X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie STYCZEŃ 2019 - NOWY ROK NOWE NADZIEJE
Odpowiedz

STYCZEŃ 2019 - NOWY ROK NOWE NADZIEJE

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 stycznia 2019, 20:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przy pierwszym poronieniu myslalam sobie, ze wolalabym w ogole w ciaze nie zachodzic, niz tak cierpiec. Czas i Wy nauczylyscie mnie pokory. Moze to niedorzeczne i straszne, ale ciesze sie, ze teraz cos sie zadzialo. Fakt, jest bol wynikajacy z kolejnej straty, ale ta sytuacja napawa mnie optymizmem- wiem, ze owulacje sa, ze z jajeczkami w miare ok, ze maz tez daje rade. Uda sie w koncu! A Wam z calego serca zycze owocnych staran i dziekuje za wsparcie :*

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 stycznia 2019, 20:26

    agge, moni05, MonikA_89!, Szczesliwa_mamusia, migotka_83 lubią tę wiadomość

  • moni05 Autorytet
    Postów: 4038 6188

    Wysłany: 17 stycznia 2019, 20:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Uwielbiam Was i podziwiam <3

    Malgonia, Malinowa91, Sasanka5, MonikA_89!, Ochmanka lubią tę wiadomość

    Grudzień 2018: zmiany nowotworowe szyjki macicy
    2017-2018: 3CB
    Prawie trzy lata starań 2016-2019
    ❌ Hashimoto, PCOS, niedoczynność tarczycy, tachykardia zatokowa

    Alicja - 22.02.2012
    Remigiusz - 05.10.2019
  • MonikA_89! Autorytet
    Postów: 7921 11235

    Wysłany: 17 stycznia 2019, 20:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malgonia wrote:
    Nigdy nie mozna tracic nadziei. W rodzinie mojej kólezanki z pracy jest dziewczyna, ktora poronila juz 3 razy. Przyczyn brak, zarodek ktory zbadala byl zdrowy. Teraz 4 ciaza. Poszla na usg i powiedzieli, ze nic z tego. Wrocila do domu i miala czekac na poronienie a jak sie nie zacznie wrocic za tydzien. Wrocila.. zarodek urosl. Wiecej informacji nie podali zeby nie robic jej nadziei. Ale jak widac to wszystko nie jest takie oczywiste.

    A u mnie owulak negatywny. Sluz plodny, temperatura mocno w dole, libifo za to takie, ze ledwo wytrzymalam w pracy. Jajnik boli mega jak na 10 dc. Maz bzykniety, teraz najbardziej nerwowy czas, choc szczescie nam sprzyja, bo owulacji spodziewam sie w weekend. Seksy planuje na sobote rano i niedziele wieczor. Musze wykorzystac ze emek ma ten testosteron ponad norme ;)

    Sasanka przykro mi :(
    Jeden plus to ze zachodzisz w miare latwo wiec w koncu sie uda.
    Hahaha :D Już mi stanęło przed oczami jak w pracy przebierasz nóżkami i tylko czekasz, żeby z niej wyjść i zbałamucić męża :P :P Oby to był szczęśliwy traf i już niedługo pochwalisz się nam testem z dwoma krechami :)

    agge lubi tę wiadomość

    qdkk2n0amiu7a1g7.png
    _____________________
    Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
    Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
    Marzec '20 - AZ blastusia 😭
    Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
    😭
    Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
    Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
    Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
    Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
    Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
    Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
    Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
    Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
    Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62
  • Malinowa91 Autorytet
    Postów: 1667 3083

    Wysłany: 17 stycznia 2019, 20:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dobry wieczor!
    Dzisiaj 6/7 dpo i powiem Wam, ze nie chce sobie nic wkrecac, bo to jeszcze dosc wczesnie, ale dość, ze kluje mnie lewy jajnik to w dzien ze 3 godziny mnie mulio(pomogła cola) i jeszcze megaaaa chce mi sie spac.
    Agge trzymam za jutro kciuki. Emma jak nie w tym cyklu to w kolejnym!
    Sasanko mimo wszystko trzymam za Ciebue mocno kciuki!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 stycznia 2019, 20:55

    MonikA_89!, Sasanka5, moni05, Elfik, agge lubią tę wiadomość

    58cs szczęśliwy ❤
    Córcia👨‍👩‍👧

    32 lata👫
    03.2019-pierwsza wizyta-Kriobank Białystok
    04.2019- start I procedura
    04.2019 - ET 4/5AA cb 👎
    06.2019- FET (N) 2BB 👎
    09.2019- FET (S) 4AA i 4BB 👍
    21.09 - 6dpt - II kreski❤
    8dpt - beta 99,56😍; 10dpt 286,03😍; 14dpt 1584,58😍; 18dpt 6879,10😍; 28dpt 52066,17😍; 29dpt mamy❤

    11.2022 start II procedura 👎
    04.2023 start III procedura - 6❄
    05.2023 start IV procedura 11❄

    Badanie genetyczne PGT-M pod kątem choroby jednogenowej.

    12 zdrowych Słoneczek🌞

    09.2023 - FET (S) 5.1.1
    22.10.2023 - 8tc 👼👼

    12.2023 - FET (S) 5.2.2 👎
    01.2024 - FET (S) 6.2.3 👎


    “In vitro nie jest drogą prostą. Wiadomo jaki jest cel podróży, ale nie wiadomo, dokąd prowadzi droga”.
  • MonikA_89! Autorytet
    Postów: 7921 11235

    Wysłany: 17 stycznia 2019, 20:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sasanka5 wrote:
    Przy pierwszym poronieniu myslalam sobie, ze wolalabym w ogole w ciaze nie zachodzic, niz tak cierpiec. Czas i Wy nauczylyscie mnie pokory. Moze to niedorzeczne i straszne, ale ciesze sie, ze teraz cos sie zadzialo. Fakt, jest bol wynikajacy z kolejnej straty, ale ta sytuacja napawa mnie optymizmem- wiem, ze owulacje sa, ze z jajeczkami w miare ok, ze maz tez daje rade. Uda sie w koncu! A Wam z calego serca zycze owocnych staran i dziekuje za wsparcie :*
    Jesteś bardzo dzielną wojowniczką :* Bardzo mi się podoba takie podejście. Kobitki to jednak mają jaja większe niż niejeden facet.

    Wierzę, że kolejny cykl to będzie TEN cykl :)

    Sasanka5, Beti82 lubią tę wiadomość

    qdkk2n0amiu7a1g7.png
    _____________________
    Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
    Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
    Marzec '20 - AZ blastusia 😭
    Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
    😭
    Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
    Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
    Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
    Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
    Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
    Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
    Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
    Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
    Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62
  • Malgonia Autorytet
    Postów: 7500 11428

    Wysłany: 17 stycznia 2019, 20:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bardzo wierze w ten cykl. Co prawda czytalam, ze czasem Clo przynosi zupelnie odwrotny skutek i plemnikow ubywa, ale u emka fsh ladne wiec nie trace nadziei.

    A wiecie co jest najgorsze dla mnie w staraniach? Ze nie moge pojsc siku przez fluzszy czas, bo szkoda mi wypyscic chlopakow w otchlan kibelka. Mialam nadzieje ze z tym kubeczkiem menstrùacyjnym zawalcze ale ostatnia proba zakobczyla sie porazka i wole nie ryzykowac :/


    age.png

    Kariotyp nieprawidłowy 45XX der(13;14)(q10,q10)
    [*] 02.2018 - Byłeś marzeniem - jesteś wspomnieniem...
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 stycznia 2019, 21:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malgonia wrote:
    Bardzo wierze w ten cykl. Co prawda czytalam, ze czasem Clo przynosi zupelnie odwrotny skutek i plemnikow ubywa, ale u emka fsh ladne wiec nie trace nadziei.

    A wiecie co jest najgorsze dla mnie w staraniach? Ze nie moge pojsc siku przez fluzszy czas, bo szkoda mi wypyscic chlopakow w otchlan kibelka. Mialam nadzieje ze z tym kubeczkiem menstrùacyjnym zawalcze ale ostatnia proba zakobczyla sie porazka i wole nie ryzykowac :/

    Ja siusiam tuz przed seksem, ale i tak od razu po znowu mi sie chce i mecze sie i mecze, jeszcze z dupskiem na poduszce i nogami w gorze :D Kciuki za Ciebie, Malgonia

    MonikA_89!, Ochmanka lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 stycznia 2019, 21:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj, ja mam tak samo. Ze po seksie boje sie isc siku. A najczesciej chce mi się. Ja na ten cykl też bardzo liczyłam i dalej liczę. Jeszxze go nie straciłam.


    Sasanka-dobrze bedzie. Nadzieja jest. Wazne,ze zachodzisz. Moze potrzebne sa dodatkoee badania,czy wsparcie lekami. Moze za niski progesteron. Warto o tym porozmawiac z ginem. Mi lekarz po ciazy pozamacicznej i poronieniu od razu powiedzial,ze trzeba sie inaczej do tej ciazy przygotowac.

    Sasanka5 lubi tę wiadomość

  • Malgonia Autorytet
    Postów: 7500 11428

    Wysłany: 17 stycznia 2019, 21:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czytalam ostatnio, ze damska prostata na ktorej to znajduje sie mityczny punkt G znajduje sie pomiedzy pochwa a cewka moczowa. Gdy jestesmy podniecone to ona puchnie i naciska na pecherz, a poza tym kobiety maja wytryski do wewnatrz i stad parcie na pecherz zaraz po..
    No juz godzine leze, ale licze na te wolniejsze plemniki (ich mamy wiecej) i niechaj pomalu plyna sobie do celu. Musze myslec o czyms innym ;)

    agge, Szczesliwa_mamusia, moni05, Sasanka5, MonikA_89!, Arashe lubią tę wiadomość


    age.png

    Kariotyp nieprawidłowy 45XX der(13;14)(q10,q10)
    [*] 02.2018 - Byłeś marzeniem - jesteś wspomnieniem...
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 stycznia 2019, 21:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niech sobie płyną wasi żołnierze. A nusz,trafi sie jakiś na sterydach ;-) i dopłynie szybciej :-) byle do celu.

    Moj mąż zawsze po,trochę dłużej we mnie zostaje. Zawsze sie wtedy smieje,ze to po to,zebysie nie rozmyslily i nie chcialy w druga strone poplynac. No,ale podobno jajeczko wysyla feromony,wiec licze,ze wiedza,gdzie maja plynac

    Mój synek dzis pierwszy raz stanął sam bez trzymanki. Pierwszy raz stanął w listopadzie. Na początku grudnia zaczał chodzic przy meblach. A dziś się puścił. Jestem mega dumna

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 stycznia 2019, 21:23

    agge, moni05, MonikA_89!, Ochmanka lubią tę wiadomość

  • Malgonia Autorytet
    Postów: 7500 11428

    Wysłany: 17 stycznia 2019, 21:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No wspaniale. To brawa dla Wojtusia.

    Zolnierze mego emka sa doslownie na dopingu wiec niech sie nie wykrecaja.

    Ale pierwszy raz od kilku miesiecy pobolewa mnie prawy jajnik (nie tak jak lewy, ale choc go czuje) i wczoraj w nocy zlapalam jakiegos dola, ze zajde w ciaze blizniacza i jedno z tych dzieci bedzie chore. Przeryczalam pol nocy conajmniej jakbym juz byla w tej ciazy. Kobiety to jednak maja dziwna psychike :/

    agge, moni05, Szczesliwa_mamusia, MonikA_89! lubią tę wiadomość


    age.png

    Kariotyp nieprawidłowy 45XX der(13;14)(q10,q10)
    [*] 02.2018 - Byłeś marzeniem - jesteś wspomnieniem...
  • moni05 Autorytet
    Postów: 4038 6188

    Wysłany: 17 stycznia 2019, 21:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój ginekolog twierdzi, że jesteśmy FASCYNUJĄCE i dlatego kocha tę robotę :D

    agge, Sasanka5, Beti82, MonikA_89!, Malgonia lubią tę wiadomość

    Grudzień 2018: zmiany nowotworowe szyjki macicy
    2017-2018: 3CB
    Prawie trzy lata starań 2016-2019
    ❌ Hashimoto, PCOS, niedoczynność tarczycy, tachykardia zatokowa

    Alicja - 22.02.2012
    Remigiusz - 05.10.2019
  • agge Autorytet
    Postów: 3886 5061

    Wysłany: 17 stycznia 2019, 21:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi dziś znów śnił się okres. Już drugi raz. Może sprawdzi się na odwrót? :D :D

    moni05 lubi tę wiadomość

    91bbb8f83b.png

    c62facf3ab.png

    14.07.2015 Emilka, 3270g/56 cm 💕
    30.11.2019 Tomek, 3670g/60 cm 💕
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 stycznia 2019, 21:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 sierpnia 2019, 22:00

    agge, Sasanka5, Malgonia, moni05, MonikA_89! lubią tę wiadomość

  • moni05 Autorytet
    Postów: 4038 6188

    Wysłany: 17 stycznia 2019, 22:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nuch wrote:
    Życzę Ci tego :)
    I ja też :)

    agge lubi tę wiadomość

    Grudzień 2018: zmiany nowotworowe szyjki macicy
    2017-2018: 3CB
    Prawie trzy lata starań 2016-2019
    ❌ Hashimoto, PCOS, niedoczynność tarczycy, tachykardia zatokowa

    Alicja - 22.02.2012
    Remigiusz - 05.10.2019
  • MonikA_89! Autorytet
    Postów: 7921 11235

    Wysłany: 17 stycznia 2019, 22:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nuch wrote:
    Życzę Ci tego :)
    I ja ;)

    agge lubi tę wiadomość

    qdkk2n0amiu7a1g7.png
    _____________________
    Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
    Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
    Marzec '20 - AZ blastusia 😭
    Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
    😭
    Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
    Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
    Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
    Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
    Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
    Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
    Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
    Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
    Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62
  • MonikA_89! Autorytet
    Postów: 7921 11235

    Wysłany: 17 stycznia 2019, 22:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi się ostatnio śnią straszne głupoty, niby nic konkretnego, ale jak się budzę (tzn wredny budzik mnie wyrywa z objęć Morfeusza) to czuję się jakoś tak nieswojo. Może to dlatego, że niedługo pełnia księżyca i mój wewnętrzny wilk się we mnie budzi :P

    agge, moni05 lubią tę wiadomość

    qdkk2n0amiu7a1g7.png
    _____________________
    Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
    Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
    Marzec '20 - AZ blastusia 😭
    Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
    😭
    Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
    Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
    Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
    Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
    Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
    Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
    Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
    Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
    Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62
  • moni05 Autorytet
    Postów: 4038 6188

    Wysłany: 17 stycznia 2019, 22:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pełnia mówisz... Hmm... Może to też tłumaczy moje "spanie". W dzień mogłabym spać cały czas, jestem senna na maksa, a w nocy budzę się co godzinę a zasypiam ze dwie :(

    Grudzień 2018: zmiany nowotworowe szyjki macicy
    2017-2018: 3CB
    Prawie trzy lata starań 2016-2019
    ❌ Hashimoto, PCOS, niedoczynność tarczycy, tachykardia zatokowa

    Alicja - 22.02.2012
    Remigiusz - 05.10.2019
  • cukrzyk1991 Autorytet
    Postów: 576 528

    Wysłany: 17 stycznia 2019, 22:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sasanka - a nie pamiętam czy pisałaś (pewnie tak), ale badałaś się jakoś po tym poronieniu i w ogóle? Hormony OK? Tarczyca? Przeciwciała różne? itd? Coś jest powodem, że się nie udaje? :) Masz już jakieś dziecko? Czy starasz się o pierwsze? Wybacz tyle pytań, ale kurczę jak nie widzę u kogoś stopki to nigdy nic nie mogę zapamiętać :D

    Co do tych feromonów jajeczka (ktoś o tym wspomniał) - ciekawa sprawa :) Podobno to całkiem świeże odkrycie, że plemniki mają coś na kształt węchu i stąd wiedzą gdzie "biec". Skoro to taki news medyczny, to kto wie co się okaże za kilka lat? Może jest jakaś nowa mutacja która sprawia, że niektóre są upośledzone i tego węchu nie mają :D ? Lub np. nie wszystkie jajeczka wytwarzają te "feromony". Może będą nowe metody leczenia tego, nowe leki...science-fiction max :D

    Małgonia - widzę, że Ty już masz grube "wkręty" :) Myślałam, że to ja jestem mistrzem przepłakiwania np. 2h przed snem bo "nie mogę mieć dziecka" :D Ale Twoja historia z wkręceniem sobie nieprawidłowej ciąży bliźniaczej mnie rozwaliła :)

    Cukrzyca typu 1, Hashimoto, Prolaktyna średnia (?), + ANA1, + aTPO, + antykoagulant tocznia (LA), + MTHFR 667tc i PAI - obie mutacje heterozygoty
    Starania o pierwsze dziecko - (7cs)- II


    Leki: metformina, insulina (OPI), letrox 75, wit. D3, olej z wiesiołka, selen, kwas foliowy, luteina , tardyferon, heparyna
  • Malgonia Autorytet
    Postów: 7500 11428

    Wysłany: 17 stycznia 2019, 22:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A jakoś tak sporo ostatnio bliźniaków i rozmów o bliźniakach. Kiedyś nawet gadałam z lekarzem czy nie przestymulować mnie na ciążę mnoga. To by zwiększylo moje szanse na zdrowe potomstwo, ale pomysł upadł jak sprawdziliśmy AMH. No i tak zaczelam kminic ze jak znsm swoje szczescie to jedno dziecko byloby zdrowe a drugie nie byloby wiadomo co robic zeby temu zdrowemu nie zaszkodzic..
    No dobra nie nakrecam sie, bo zaraz ide spac i znow mi to bedzie w gloeie siedzialo.


    age.png

    Kariotyp nieprawidłowy 45XX der(13;14)(q10,q10)
    [*] 02.2018 - Byłeś marzeniem - jesteś wspomnieniem...
‹‹ 119 120 121 122 123 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Krew miesiączkowa - kolor krwi podczas okresu

Czy to normalne, że krew miesiączkowa zmienia swój kolor i konsystencję? Czy brązowy kolor krwi podczas okres powinien Cię niepokoić, czy jest to zjawisko naturalne? Kiedy krwawienie miesiączkowe wymaga konsultacji z lekarzem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o ciążę a badanie AMH - 6 rzeczy, o których warto wiedzieć

Badanie AMH może bardzo dużo powiedzieć o kobiecej płodności... Kiedy warto je wykonać? Jakich informacji może dostarczyć? Jakie są normy AMH i jak przebiega badanie? Poznaj 6 faktów o badaniu AMH!

CZYTAJ WIĘCEJ

Prolaktyna a zajście w ciążę. Jak regulować poziom tego hormonu?

Prolaktyna to bardzo ważny hormon zarówno na etapie starań o dziecko, w ciąży, jak i po porodzie. Jakie są normy stężenia prolaktyny? Kiedy jej poziom może utrudniać zajście w ciążę i co robić w takiej sytuacji? 

CZYTAJ WIĘCEJ