STYCZEŃ 2019 - NOWY ROK NOWE NADZIEJE
-
WIADOMOŚĆ
-
staraniowa wrote:Nuśka, TSH powinno mieć wartość 1-2 max. Dla prawidłowego przebiegu ciąży. Z wyższym TSH możesz zajść, ale musisz wiedzieć, że spowodowanie spadku TSH nie jest takie proste i szybkie. W momencie, gdy będziesz w ciąży już, liczy się czas - TSH ma ogromny wpływ na przebieg ciąży, rozwój zarodka na wczesnym etapie, a wysokie może (oczywiście nie musi) być przyczyną poronień.
Objawów niedoczynności możesz nie widzieć, ale ewidentnie ją masz. Zbadaj raz jeszcze TSH i FT4 - z tymi wynikami idź do lekarza endokrynologa. Dobrego endokrynologa. Niestety jest sporo takich co partaczą robotę. Coś o tym wiem - u endokrynologöw leczę się od 13 roku życia, a lat już mam 30.
No i wynik TSH nie zależy od dnia cyklu. Trzeba być jedynie na czczo.
Zbadałabym jeszcze dla spokoju antyTPO i antyTG. To przeciwciała uwidaczniające się przy Hashimoto.
Zgadzam się ze staraniową. Ponoć istnieje teoria, że gdy nie ma się Hashimoto to samo TSH nie musi być idealnie w granicach i może wynosić np. 3 i organizm świetnie sobie daje radę. Natomiast gdy wychodzą wysokie p-ciała antyTPO i TG oznacza to Hashimoto (+potwierdzenie w obrazie USG) i wtedy zabawa już jest trudniejsza. Jestem tego żywym przykładem. Więc dla spokoju - zrób też te przeciwciała. Cena w zalezności od labu: od 20-40 za jedno.cukrzyca typu 1, hashimoto, endometrioza III stopnia + ANA1, + aTPO, + antykoagulant tocznia (LA), + MTHFR 667tc i PAI - obie mutacje heterozygoty
Starania o pierwsze dziecko - (7cs natural)- ⏸️
2.10.19 - Antoś jest z nami 👶
💪 starania o drugie dziecko - od sierpnia 2024 (3cs), 👩🧔♂️ 33 lata, niskie AMH : 0,5
Leki: insulina (OPI), letrox 75, wit. D3, selen, femibion start, resweratrol, q10 ubichinon i inne suple (plus dieta bezglutenowa) -
Beti82- słowa hiperglikemia używa się gdy cukier jest ponad normę Za duży. Z tego co mówiłaś to Ty masz problem ze spadkami cukru czyli hipoglikemią
A insulinooporność oznacza, że jesteś oporna na insulinę czyli, że trzustka ją wytwarza (dużo albo normalne wartości), ale Twoje komórki ciała zamiast ją spożytkować to są "odporne" na jej działanie. Wtedy cukier nie jest roznoszony po komórkach ciała i też odpowiednio pożytkowany tylko krązy sobie bez sensu we krwi (krwioobiegu). Mawia się, że insulina jest takim kluczem co otwiera drzwi komórkom, aby dostały glukozę.
Więc zazwyczaj jak ktoś jest insulinooporny to ma raczej za wysokie cukry. Ale niskie też sie zdarzają. To jest sprzężony mechanizm. Na poziomy cukru wpływają też np. inne hormony typu glikogen czy adrenalina.Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 stycznia 2019, 12:12
cukrzyca typu 1, hashimoto, endometrioza III stopnia + ANA1, + aTPO, + antykoagulant tocznia (LA), + MTHFR 667tc i PAI - obie mutacje heterozygoty
Starania o pierwsze dziecko - (7cs natural)- ⏸️
2.10.19 - Antoś jest z nami 👶
💪 starania o drugie dziecko - od sierpnia 2024 (3cs), 👩🧔♂️ 33 lata, niskie AMH : 0,5
Leki: insulina (OPI), letrox 75, wit. D3, selen, femibion start, resweratrol, q10 ubichinon i inne suple (plus dieta bezglutenowa) -
Malinowa91- co do ananasa to kupiłam kilka dni temu i ja Pokroiłam go na 3 miseczki i pół dziennie miseczki jadłam I na początku trafiłam na tak kwasny ze az sobie język kwasem lekko "poparzyłam" xD
Mama_Zuzia -to jest nawet potwierdzone, że na początku ciązy cukier mocno spada Nie wiem jak u kobiet z insulinoopornością czy cukrzycą ciążową ale u nas z typem 1 tak bankowo jest. A ponoć od 25-30 tygodnia to na odwrót-insulinę trzeba wiadrami podawać a nie strzykawkąWiadomość wyedytowana przez autora: 4 stycznia 2019, 12:19
cukrzyca typu 1, hashimoto, endometrioza III stopnia + ANA1, + aTPO, + antykoagulant tocznia (LA), + MTHFR 667tc i PAI - obie mutacje heterozygoty
Starania o pierwsze dziecko - (7cs natural)- ⏸️
2.10.19 - Antoś jest z nami 👶
💪 starania o drugie dziecko - od sierpnia 2024 (3cs), 👩🧔♂️ 33 lata, niskie AMH : 0,5
Leki: insulina (OPI), letrox 75, wit. D3, selen, femibion start, resweratrol, q10 ubichinon i inne suple (plus dieta bezglutenowa) -
staraniowa wrote:Dużo zależy od lekarza prowadzącego. Mi dwóch czy trzech lekarzy kazało metformax odstawić. Nie ma żadnych badań wykonywanych w Polsce na ten temat w związku z czym branie metformaxu w ciąży jest nielegalne.
W USA czy Zjednoczonych Emiratach Arabskich się metę bierze i nie ma żadnego problemu. Tylko Polska taka zacofana...
Koleżance endokrynolog zakazała brania metformaxu przy staraniach. I koleżanka zdębiała. Wielu lekarzy proponowało jej ten lek w związku z PCOS, sama znam przypadki zajścia w ciążę przy tym leku. Za jakiś czas ma kolejną wizytę u gina, postanowiła zgłębić temat. Wy coś o tym wiecie?
-
szona wrote:Koleżance endokrynolog zakazała brania metformaxu przy staraniach. I koleżanka zdębiała. Wielu lekarzy proponowało jej ten lek w związku z PCOS, sama znam przypadki zajścia w ciążę przy tym leku. Za jakiś czas ma kolejną wizytę u gina, postanowiła zgłębić temat. Wy coś o tym wiecie?
Zgłąb, zgłąb. Mój diabetolog np. (ale przy okazji trochę leser) wie, że biorę metforminę (na wstępną insulinooporność przy cukrzycy typu 1) i mówiłam, że zaczynam starania - ani słowa nie wspomniał nic o metforminie. Całkiem możliwe, że zapomniał,że w ogóle to biorę. A ja zapomniałam zapytać Też mam wątpliwości, bo niby biorę, ale wyszłam z założenia ze od owulacji biorę co drugi dzień.cukrzyca typu 1, hashimoto, endometrioza III stopnia + ANA1, + aTPO, + antykoagulant tocznia (LA), + MTHFR 667tc i PAI - obie mutacje heterozygoty
Starania o pierwsze dziecko - (7cs natural)- ⏸️
2.10.19 - Antoś jest z nami 👶
💪 starania o drugie dziecko - od sierpnia 2024 (3cs), 👩🧔♂️ 33 lata, niskie AMH : 0,5
Leki: insulina (OPI), letrox 75, wit. D3, selen, femibion start, resweratrol, q10 ubichinon i inne suple (plus dieta bezglutenowa) -
Kessi_91 wrote:MonikA_89! oby tak było
Ja też kiedyś miałam sen , że robiłam testy i wszystkie wychodziły z dwoma kreskami. Pamiętam jak nie mogłam w to uwierzyć i byłam przeszczęsliwa . Szkoda jednak , że po obudzeniu okazało się to tylko snem, ale wierzę, ze u Ciebie będzie inaczej
_____________________
Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
Marzec '20 - AZ blastusia 😭
Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
😭
Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62 -
Mój lekarz też z tych co ciążę na mecie prowadzą. Mi się wydaje, ze to dużo zależy od chęci lekarza. Jak chce się dokształcać, szukać aktualnych badań a nie tylko bazować na tym co ktoś ustalił 20 lat temu jak studia kończył to ma inne podejście. Ale ja generalnie uważam większość lekarzy za leni i ignorantów, którym się niewiele chce.
Co do wspomagania po owulacji to do ananasa (tu warto podkreślić, ze chodzi przede wszystkim o ten twardy - mniej pyszny środek) można dorzucić witC która wspomaga pracę ciałka żółtego i herbatki z liści malin - te działają na ukrwienie macicy (tylko tak ostrożnie żeby nie przesadzić). Zarodeczki lubią ciepło wiec warto jeść ciepłe posiłki i cieple majtki zakładać
Mi juz tak brzuch dokuczał, ze do dupka dorzuciłam sobie jeszcze tabletkę luteiny. Mam nadzieję, ze uda mi się jakoś dotrwać bez plamień do 12 dpo.szona lubi tę wiadomość
-
staraniowa wrote:Dużo zależy od lekarza prowadzącego. Mi dwóch czy trzech lekarzy kazało metformax odstawić. Nie ma żadnych badań wykonywanych w Polsce na ten temat w związku z czym branie metformaxu w ciąży jest nielegalne.
W USA czy Zjednoczonych Emiratach Arabskich się metę bierze i nie ma żadnego problemu. Tylko Polska taka zacofana...
*14.09.2021- II kreski
*18.05. - 38+5, 3675 g -
Malgonia wrote:Mój lekarz też z tych co ciążę na mecie prowadzą. Mi się wydaje, ze to dużo zależy od chęci lekarza. Jak chce się dokształcać, szukać aktualnych badań a nie tylko bazować na tym co ktoś ustalił 20 lat temu jak studia kończył to ma inne podejście. Ale ja generalnie uważam większość lekarzy za leni i ignorantów, którym się niewiele chce.
Zgadzam się w 100%
Znalezienie lekarza, który nie podchodzi do tematu sztampowo bez głębszego wnikania - jest bardzo ciężko.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 stycznia 2019, 13:02
5ylwian lubi tę wiadomość
-
szona wrote:Koleżance endokrynolog zakazała brania metformaxu przy staraniach. I koleżanka zdębiała. Wielu lekarzy proponowało jej ten lek w związku z PCOS, sama znam przypadki zajścia w ciążę przy tym leku. Za jakiś czas ma kolejną wizytę u gina, postanowiła zgłębić temat. Wy coś o tym wiecie?
Przy staraniach metformax jest zbawienny pani doktor chyba nie ogarnia
Spokojnie niech bierze. Po prostu po zajściu w ciążę powinno się (w świetle prawa w naszym "cudownym" kraju) odstawić i przejść na dietę dla cukrzyków, a jeśli to nie pomoże - to insulinoterapia. Nie jest to jednak nic strasznego.
Co do brania mety w ciąży... Fakt, lekarze to debile czasami, ale jest też kwestia prawna. Niestety prawo w Polsce stanowi, że...
nie wolno po prostu brać metformaxu w ciąży
Jeśli jakiś lekarz się na to godzi to podziwiam. Ja sama gdybym była lekarzem, nie zdecydowałabym się w obawie przed stratą pracy. Ludzie są bezmyślni a tu łatwo o to by dowiedziały się o naszym leczeniu nieodpowiednie osoby, które zaszkodzą pozycji tegoż lekarza.
Albo nie daj Boże będą jakieś powikłania i para będzie dochodzic swojego w sądzie. Niezależnie czy meta miała wpływ czy nie - lekarz sie nie obroni.Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 stycznia 2019, 13:01
Starania o pierwsze dziecko od 12.2015
03.2016 - ciąża pozamaciczna
07.2017 - ciąża biochemiczna
01.2019 - poronienie w 9 tc...
Z czym się zmagam? PCOS, niedoczynność tarczycy, nieprawidłowa glikemia na czczo -
Testy ovu kupiłam, na ciążowe nawet nie spojrzałam na szczęście.
Jajnik mnie dziś zaczął kłuć. Poprzytulamy się w takim razie dziś wieczorem i jutro też. I więcej już nic nie zdziałam, pozostanie czekaćNiecierpliwa..., Arashe, aeiouy, MonikA_89! lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Hej dziewczyny ! Dawno mnie nie było
Staraniowa tak bardzo mi przykro ! Tulę mocno. Zobaczysz jeszcze będzie dobrze. Byłam u lekarza rodzinnego, skierowała mnie na badania krwi. Prosiłam ją o badania na tarczyce włącznie z ft, rozczarowałam się bo dostałam tylko na tsh. Mam stwierdzone hashimoto, więc sądzę że powinna sprawdzić mi też resztę. Wizytę u ginekologa planuję na poniedziałek lub wtorek jestem mega zmęczona, mogłabym przespać cały dzień i tak już nie wiem czy to przez ciążę czy może tarczyca poleciała w górę.Arashe lubi tę wiadomość
|| - 21.12.2018
29.08.2019 Zosia 👧 3710 i 58 cm szczęścia ❤️😍 -
Mila, nie jestem pewna, ale lekarz rodzinny chyba po prostu nie może zlecać badań tarczycy. Pamiętam ja byłam prosić raz to dała mi, ale tłumaczyła, że to jest w gestii endokrynologa. Nie mogą po prostu tego robić.Starania o pierwsze dziecko od 12.2015
03.2016 - ciąża pozamaciczna
07.2017 - ciąża biochemiczna
01.2019 - poronienie w 9 tc...
Z czym się zmagam? PCOS, niedoczynność tarczycy, nieprawidłowa glikemia na czczo -
Dzięki dziewczyny za odpowiedzi w sprawie tsh. Właśnie napisałam do labu jakie są ceny u mnie. I wychodzi tak: APTT 8 zł, homocysteina 54,90 zł, wit D3 39 zł, wit B12 33,90 zł, żelazo 6,90 zł.
To razem daje już ponad 140 zl.
No i jest pakiet tarczycowy za 99 zł w skład którego wchodzi: tsh, ft3, ft4, anty-TPO i anty-TG.
Kurcze nie wiem co robić, ostatnio dałam 150 zł za badania a tu znowu prawie 250 zl... A pewnie mutacje też będę robić więc znowu kasa.
Czy jest szansa, żeby ginekolog na prywatnej wizycie dał skierowanie na badania? Mi zawsze pisze tylko na kartce i mówi "proszę zrobić to i to"... -
staraniowa wrote:Mila, nie jestem pewna, ale lekarz rodzinny chyba po prostu nie może zlecać badań tarczycy. Pamiętam ja byłam prosić raz to dała mi, ale tłumaczyła, że to jest w gestii endokrynologa. Nie mogą po prostu tego robić.
Ja też dostałam TSH tylko za pierwszym razem od rodzinnego w ramach diagnostyki. Teraz jak już leczę się w poradni endokrynologicznej to lekarz rodzinny powiedział mi , że on mi nie da skierowania bo ma to zrobić endokrynolog. No a, że chodzę prywatnie to za badania i tak muszę płacić więc nie idę po skierowanie tylko prosto do laboratorium i płace 17 zł za samo TSH. -
Staraniowa gdy raz trafiłam na inną lekarkę, gdy mojej nie było to normalnie dała mi również na ft3 i ft4. W rubryce na skierowaniu jest możliwość właśnie sprawdzenia również i tego. Więc nie rozumiem w czym mogła widzieć problem
|| - 21.12.2018
29.08.2019 Zosia 👧 3710 i 58 cm szczęścia ❤️😍 -
nuśka91 wrote:Dzięki dziewczyny za odpowiedzi w sprawie tsh. Właśnie napisałam do labu jakie są ceny u mnie. I wychodzi tak: APTT 8 zł, homocysteina 54,90 zł, wit D3 39 zł, wit B12 33,90 zł, żelazo 6,90 zł.
To razem daje już ponad 140 zl.
No i jest pakiet tarczycowy za 99 zł w skład którego wchodzi: tsh, ft3, ft4, anty-TPO i anty-TG.
Kurcze nie wiem co robić, ostatnio dałam 150 zł za badania a tu znowu prawie 250 zl... A pewnie mutacje też będę robić więc znowu kasa.
Czy jest szansa, żeby ginekolog na prywatnej wizycie dał skierowanie na badania? Mi zawsze pisze tylko na kartce i mówi "proszę zrobić to i to"...
Lekarz prywatny skierowań niestety nie daStarania o pierwsze dziecko od 12.2015
03.2016 - ciąża pozamaciczna
07.2017 - ciąża biochemiczna
01.2019 - poronienie w 9 tc...
Z czym się zmagam? PCOS, niedoczynność tarczycy, nieprawidłowa glikemia na czczo