STYCZEŃ 2019 - NOWY ROK NOWE NADZIEJE
-
WIADOMOŚĆ
-
nuśka91 wrote:Chwilę mi zajmie, żeby Was nadrobić.
Byłam dziś na badaniach. Chciałam sprawdzić przede wszystkim tą homocysteine po tym jak wyszedł mi kwas foliowy sporo ponad normę. W nawiasach kwadratowych normy.
Homocysteina 10,4 umol/l [5-15];
APTT-Czas kaolinowo-kefalinowy 34,2 sec.[25,9-36,6]
Witamina D3 metabolit (OH) 28 ng/mL [30-100];
Powiedzcie mi, czy mimo to, że homocysteina i aptt jest w normie to i tak mogę mieć mutacje? Czy tego kwasu taki wysoki poziom mógł być tylko ze względu na wysoką dawkę, którą brałam?
No i d3 za nisko, musze zacząć brać jakieś suple...
_____________________
Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
Marzec '20 - AZ blastusia 😭
Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
😭
Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62 -
Dołączam się do Was. 2,5 roku bez zabezpieczeń i nic nie wyszło,teraz pierwszy cykl że staraniami. W sobotę planowa @ i już boli brzuch ale mam inny problem. Wczoraj chciałam sprawdzić co się w środku dzieje i mam kulkę jak jajko. Doczytałam że to szyjka macicy się wydłużyła. Ja wszystko rozumiem ale nigdy tak nisko nie czułam i to jeszcze jakoś dziwnie z lewej strony... Może coś miałyście takiego? U mnie pierwszy raz tak nisko i myślę czy to nie jakieś zapalenie? Wczoraj zmarzlam mocno w nogi i z pęcherzem też mam problem. Do ginekologa mam 70 km i dopiero w sobotę pojadę, chyba że dostanę planowo @ to będę musiała przesunąć wizytę.
-
Kasza_gryczana wrote:OM 4+6 z USG 5+0
-
Nuśka myślę, ze jak masz taka homocysteine przy takim poziomie kwasu to na mutacje masz spora szanse. Tak czy inaczej ograniczylabym sie do metyli. Za te 330 zl bedziesz miec rok dobrych folianow
Ja tez winkuje z mezem. Wasze zdrowie (i Waszych kropkow)Ochmanka, MonikA_89!, cukrzyk1991 lubią tę wiadomość
-
Niecierpliwa... wrote:dziewczyny dostałam takiego maila.
Dzień dobry,
chcielibyśmy Cię zaprosić do udziału w naszym projekcie badawczym, który obecnie realizujemy. W OvuFriend mocno wierzymy, że moc danych może zrewolucjonizować kwestie związane z płodnością kobiety i wesprzeć wiele kobiet w tworzeniu szczęśliwych rodzin. Tutaj możesz przeczytaj więcej o projekcie.
Wybraliśmy Cię spośród zaangażowanych użytkowniczek OvuFriend, które starają się o ciążę i aktywnie prowadzą kalendarz owulacji oraz systematycznie uzupełniają dane.
Na czym polega projekt badawczy?
Planujemy rozesłać do wybranych użytkowniczek opaski fitnessowe, które pozwolą nam śledzić płodność wraz z takimi parametrami jak aktywność fizyczna (liczba kroków), sen oraz puls kobiety starającej się o ciążę.
Czego oczekujemy od Ciebie, jeśli zdecydujesz się wziąć udział w projekcie?
Noszenie opaski fitnessowej. Na czas Twojego udziału w projekcie bezpłatnie udostępnimy Ci opaskę fitnessową, która będzie zsynchronizowana z aplikacją badawczą zainstalowaną w Twoim telefonie. Twoim zadaniem będzie noszenie opaski przez 24 godziny na dobę (również podczas snu).
Codzienna aktualizacja danych. Przynajmniej raz dziennie będziesz musiała zaktualizować dane w telefonie, czyli włączyć/odświeżyć aplikację w telefonie, aby mogła zaktualizować dane zebrane przez opaskę w każdym dniu.
Kontakt z zespołem OvuFriend przez co najmniej 1 pełen cykl miesiączkowy. Po rozpoczęciu projektu ekspert OvuFriend odezwie się do Ciebie, aby wyjaśnić Ci wszystkie najważniejsze kwestie związane z projektem oraz udzieli Ci instrukcji, jak zainstalować proste aplikacje w telefonie, które pomogą nam pobierać dane z opaski takie jak: puls, sen i liczbę kroków. Twoim zadaniem będzie informowanie nas, jeśli pojawią się jakieś problemy związane z działaniem opaski/aplikacji, będziesz miała jakieś sugestie, uwagi, albo po prostu będziesz chciała podzielić się swoimi przemyśleniami. To dla nas bardzo ważne, abyś pozostawała z nami w stałym kontakcie.
Jakie warunki musisz spełnić, aby wziąć udział w badaniu?
System Android w telefonie. Musisz posiadać telefon komórkowy - smartphone z systemem operacyjnym Android. Jeśli nie wiesz, jaki system operacyjny posiadasz, możesz to sprawdzić w Ustawieniach telefonu lub na stronie producenta. Przykładowo użytkowniczki iPhone'ów, gdzie systemem operacyjnym jest iOS, niestety nie mogą wziąć udziału w naszych badaniach.
Noszenie opaski całą dobę i codzienna aktualizacja danych. Jest to ważne dla zespołu badawczego, abyś nosiła opaskę przez całą dobę oraz dokonywała aktualizacji danych, poprzez kliknięcie w odpowiedni przycisk.
Okres udziału w badaniach. Minimalny okres uczestnictwa w badaniach, to jeden pełny cykl miesiączkowy, a optymalnie przez okres kilku miesięcy.
Korzyści dla Ciebie:
możliwość wzięcia udziału w ciekawym projekcie badawczym;
możliwość korzystania z opaski fitnessowej udostępnionej na czas badania;
obserwacja swojego zdrowia i aktywności fizycznej;
możliwość przyczynienia się do rozwoju nauki w dziedzinie kobiecej płodności.
Twoje dane/obserwacje będą anonimowe - zostaną wykorzystane tylko do celów badawczych i nigdy nie zostaną udostępnione.
Jeśli jesteś zainteresowana projektem, chciałabyś przyczynić się do rozwoju nauki w dziedzinie płodności, a do tego spełniasz w.w. warunki - SERDECZNIE ZAPRASZAM CIĘ DO UDZIAŁU W BADANIACH! W praktyce każdego dnia będziesz musiała poświęcić 1 minutę na zaktualizowanie danych i ewentualny kontakt z zespołem badawczym.
Czekam na Twoją decyzję!
Pozdrawiam serdecznie,
--
Katarzyna Wójcicka
Myślicie, że to fejk ? w sumie chętnie bym wzięła udział w czyms takim:)
-
Kurczę, sprawdziłam maila i tez dostałam takiego maila. Odpisałam ze wezmę udział. Maz ma drugi tel z androidem w zapasie to go wykorzystam o ile mi odpiszą
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 stycznia 2019, 21:30
-
Dziewczyny, a u mnie jak zwykle wszystko musi być nie tak. Byłam dziś na wizycie i jest zarodek i bije serduszko, ale...
Po 1. z wyników moich badań lekarz stwierdził z grobową miną, że mam rożyczkę... fakt, miałam dodatnie IgM i IgG, ale IgG bardzo wysokie, co świadczyło o odporności poszczepiennej, a IgM podwyższone lekko (1.1 przy normie do 1.0), co podobno się w ciąży zdarza, podobnie zresztą jak wynik zafałszowany. Wyczytałam wszystko na ten temat, zrobiłam dodatkowo badanie awidności, które wskazało, że zakażenie w ciągu ostatnich 3-4 miesięcy jest wykluczone. W ogóle się tym nie denerwując poszłam więc na wizytę, a ten chłop zaczął mnie straszyć, że to tragedia, że to bardzo złe wyniki, że już się nic nie da zrobić, że to najgorsze, co mogło mnie spotkać w ciąży i że na pewno mam tę różyczkę bezobjawowo i teraz jedyne co mi pozostaje to badanie płynu owodniowego, ale na pewno jest bardzo źle. Kazał jechać do szpitala zakaźnego. Pojechaliśmy nieźle przerażeni natychmiast po wizycie. Tam cudem jeszcze wieczorem siedział taki starszy lekarz dyżurujący w poradni i przyjął mnie od razu, choć miałam zapisywać się na wizytę. Obejrzał moje wyniki i powiedział, że wszystko jest w najlepszym porządku i wyniki jednoznacznie wskazują na nabytą odporność, a w żadnym razie nie zarażenie... Ile mnie to nerwów kosztowało... Ten ginekolog mówił, że to źle, że mam wysokie przeciwciała i może nie byłam wcale szczepiona, podczas gdy zakaźnik stwierdził, że taki wynik oznacza skuteczną szczepionkę i wszystko jest dobrze...
Ale mało tego... miałam usg. Dzisiaj wg OM 8t4d i jestem prawie pewna, że ciąża nie jest młodsza... Nie miałam monitoringu, ale miałam testy owu, objawy owu, skok temperatury, a co najważniejsze - nie było serduszkowania po tym moim domniemanym terminie owu. A ten z usg twierdzi, że ciąża jest... 3 tygodnie młodsza... I w ogóle się tym nie przejął. Mówię mu, że to NIEMOŻLIWE, że w takim razie pozytywny test ciążowy i beta wyszły mi tydzień przed tym zanim zaszłam w ciążę... To on na to tylko tyle, że tak pokazuje usg i koniec. I mam się obserwować...
Widziałam serduszko i myślałam, że wyjdę z wizyty pozytywnie nastawiona, a tu znowu, kur..., wszystko musi być źle. Wiecznie.
Chyba zmienię tego lekarza
-
nick nieaktualny
-
Kochana... Idź do innego lekarza, bo to chyba jakiś konowal...
szona, Irvine90, makowa, agge, MonikA_89!, Arashe lubią tę wiadomość
-
Niecierpliwa... wrote:Też odpisałam
Aaaa, i byłam znowu w Rossmannie. Owulaki facelle były dzisiaj na promocji za 15zeta...Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 stycznia 2019, 21:51
Malgonia, agge, MonikA_89! lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyElfiaKsiężniczka wrote:To czekamy na odpowiedź :)kiedy dostałaś tego maila? Bo ja tydzień temu
Aaaa, i byłam znowu w Rossmannie. Owulaki facelle były dzisiaj na promocji za 15zeta...
Irvine jak wyżej szkoda nerwów na wizyty u niegoWiadomość wyedytowana przez autora: 10 stycznia 2019, 21:56
Irvine90 lubi tę wiadomość
-
irvine90 - myślałam ostatnio o Tobie i zastanawiałam się co u Ciebie To ciekawe jak z tym wiekiem ciąży jest. Pamiętam, że u Ciebie były niskie przyrosty bety? Dobrze pamiętam? Może po prostu było jakies długieee zagnieżdżanie? Może faktycznie błąd lekarza?
Irvine90 lubi tę wiadomość
cukrzyca typu 1, hashimoto, endometrioza III stopnia + ANA1, + aTPO, + antykoagulant tocznia (LA), + MTHFR 667tc i PAI - obie mutacje heterozygoty
Starania o pierwsze dziecko - (7cs natural)- ⏸️
2.10.19 - Antoś jest z nami 👶
💪 starania o drugie dziecko - od sierpnia 2024 (3cs), 👩🧔♂️ 33 lata, niskie AMH : 0,5
Leki: insulina (OPI), letrox 75, wit. D3, selen, femibion start, resweratrol, q10 ubichinon i inne suple (plus dieta bezglutenowa) -
cukrzyk1991 wrote:irvine90 - myślałam ostatnio o Tobie i zastanawiałam się co u Ciebie To ciekawe jak z tym wiekiem ciąży jest. Pamiętam, że u Ciebie były niskie przyrosty bety? Dobrze pamiętam? Może po prostu było jakies długieee zagnieżdżanie? Może faktycznie błąd lekarza?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 stycznia 2019, 22:12
-
Irvine a jakiej wirlkosci jest zarodek?
Moze tez sprzet jest byle jali i zle zmierzyl. Gdyby ciaza byla mlodsza o 3 tygodnie to bys serduszka nie miala, bo to sie w 6 tygodniu pojawia dopiero.
Elfi musze w takim razie do rossmanna isc. Moze te testy ostatnimi czasy mnie zawodza, ale lepszych nie znalazlam wiec trzeba sie zaopatrzyc. -
Irvine, nic nie jest źle, pierwszą kwestię wyjaśnił Ci lekarz specjalista chorób zakaźnych, a drugą wyjaśniłaś sama - no dzieci z powietrza się nie biorą, jak po wytypowanym przez Ciebie dniu owulacji nie było współżycia, to jak ciąża może być aż tyle młodsza... Z całym szacunkiem dla Twojego męża, ale aż tak długowiecznych plemników to nie ma nikt, chyba, że inny gatunek, jakieś słoniowate może...
Weź więcej do tego lekarza nie idź. Podejdź za to do innego na usg, niech wyjaśni ten wiek ciąży.agge, Irvine90 lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny, a ostatnio pisałyście o jakości nasienia a saunie. A jak to jest z morsowaniem? Mąż morsuje średnio raz na 2-3 tygodnie. Nie jest długo we wodzie, około 5 min + 5-10 rozgrzewki "na lądzie" Źle? Dobrze? Bez wpływu?
agge lubi tę wiadomość
cukrzyca typu 1, hashimoto, endometrioza III stopnia + ANA1, + aTPO, + antykoagulant tocznia (LA), + MTHFR 667tc i PAI - obie mutacje heterozygoty
Starania o pierwsze dziecko - (7cs natural)- ⏸️
2.10.19 - Antoś jest z nami 👶
💪 starania o drugie dziecko - od sierpnia 2024 (3cs), 👩🧔♂️ 33 lata, niskie AMH : 0,5
Leki: insulina (OPI), letrox 75, wit. D3, selen, femibion start, resweratrol, q10 ubichinon i inne suple (plus dieta bezglutenowa) -
Makowa, kwas brałam od 1,5 roku. Przeważnie folik, czasami się jakieś inne zdarzały np z Solgaru. A od 4 miesięcy brałam taki suplement Pregna Start. Tam było 400 jednostek kwasu zwykłego i 400 metylowanego. 31 grudnia zrobiłam kwas przy okazji innych badań i wyszedł 43,00 ng/mL [norma: 5,9-24,8]. I się wystraszyłam i na razie nic nie biorę.
MonikA_89 & Malgonia właśnie miałam też robić B12 ale stwierdziłam aaaa dość już kasy poszło. Czyli jak ma się stwierdzoną daną mutacje to bierze się jakieś leki? Czy wpływa to tylko na rodzaj kwasu... jak ma co druga osoba to w sumie do czego te badania są konkretnie potrzebne? No nie czaje tego chociaż wysoki kwas chyba może się przyczynić do zakrzepicy...
W ogóle jutro idę do ginekologa (takiego co mnie trochę wkurza, ale stwierdziłam, że dam mu ostatnią szansę, eh) i pewnie będzie pytał po co robiłam tyle nie zleconych badań. To mu powiem, że mi kazałyście
Irvine zmień lekarza
ElfiaKsiężniczka też pokochałam Chorwacje, a Włochy są na mojej liście, miały być w 2018 ale w ostatniej chwili polecielismy do Grecji (Korfu) i troszkę żałuję
Cukrzyk, ja mam przeczucie do Ciebie, że Twoje starania nie potrwają już długoIrvine90 lubi tę wiadomość
-
Malgonia wrote:Irvine a jakiej wirlkosci jest zarodek?
Moze tez sprzet jest byle jali i zle zmierzyl. Gdyby ciaza byla mlodsza o 3 tygodnie to bys serduszka nie miala, bo to sie w 6 tygodniu pojawia dopiero.
Elfi musze w takim razie do rossmanna isc. Moze te testy ostatnimi czasy mnie zawodza, ale lepszych nie znalazlam wiec trzeba sie zaopatrzyc.5ylwian lubi tę wiadomość