Styczniowe testowanie (na dobry początek)
-
WIADOMOŚĆ
-
Katik wrote:Moje założenie jest nie mówić nikomu -oprócz oczywiście męża- aż do końca 3 miesiąca. Wydaje mi się taka opcja bezpieczna.
Tak twierdzi mój mąż, ale ja się zastanawiam, bo znowu jak moi rodzice będą się mnie pytali, co u mnie nowego, to będę musiała milczeć, a nie wiem, czy dam radę. Z kolei chciałabym, aby jak najpóźniej dowiedziała się moja teściowa, bo ona uwielbia się we wszystko wtrącać i komentować.Karolina90 lubi tę wiadomość
-
A badałyście nasienie swojej połówki u mojego puzzla niby ok chociaż na granicy bo ma 0%szybkich a 35% wolnych Trochę zawaliliśmy że nie zrobiliśmy morfologintylko podstawowe badanie
Kurde zła jestem na siebie bo ciagle szukam przyczyny nie powodzeń Trudno mi zaakceptować że niby wszystko jest ok ale sie nie udaje -
nick nieaktualny
-
ja też sobie obiecywałam, że powiem po 12 tygodniu, ale nie wytrzymałam i w poniedziałek rano po pozytywnym teście zadzwoniłam do mamy. wyszłam z założenia, że jeśli coś byłoby nie tak (a moja mama nie wiedziałaby o ciazy) to i tak bym jej powiedziała
zubii lubi tę wiadomość
3 cs- cp, lewy jajowód usunięty
HSG- prawy jajowód drożny
Czekamy na córeczkę
-
nick nieaktualnysuri2016 wrote:ja też sobie obiecywałam, że powiem po 12 tygodniu, ale nie wytrzymałam i w poniedziałek rano po pozytywnym teście zadzwoniłam do mamy. wyszłam z założenia, że jeśli coś byłoby nie tak (a moja mama nie wiedziałaby o ciazy) to i tak bym jej powiedziała
-
kaha wrote:Tez racja. Ja tak w poprzedniej ciazy nawet jak wiedzialam, ze jest zagrozenie to powiedzielismy rodzicom, bo i tak pozniej w szpitalu bylam, maz musial wziac wolne (a pracuje w rodzinnej firmie) i jakos tak glupio, zeby rodzice nie wiedzieli co sie dzieje
No dokładnie, jak ja leżałam w październiku w szpitalu to wiedzieli wszyscy bliscy, bo pomagali mojemu mężowi w odwozeniu i przywożeniu córki do szkoły i na zajęcia popołudniowe, więc nie było co ukrywać. zresztą dla mnie to żaden wstyd, a czasem lepiej jak inni wiedzą o Twojej sytuacji, można uniknąć różnych nieprzyjemnych i niezrecznych rozmów i pytań..Anna Stesia, zubii lubią tę wiadomość
3 cs- cp, lewy jajowód usunięty
HSG- prawy jajowód drożny
Czekamy na córeczkę
-
nick nieaktualnysuri2016 wrote:No dokładnie, jak ja leżałam w październiku w szpitalu to wiedzieli wszyscy bliscy, bo pomagali mojemu mężowi w odwozeniu i przywożeniu córki do szkoły i na zajęcia popołudniowe, więc nie było co ukrywać. zresztą dla mnie to żaden wstyd, a czasem lepiej jak inni wiedzą o Twojej sytuacji, można uniknąć różnych nieprzyjemnych i niezrecznych rozmów i pytań..
-
kaha wrote:Dokładnie! Kurcze nie wiedzialam, ze masz coreczke
Mam, 8 letnia strasznie chce miec rodzeństwo i byłabym najszczesliwsza na świecie gdybym mogła jej taki prezent w tym roku zrobić do niedawna nie było dnia żeby o tym nie mówiła, ale jak byłam w szpitalu to mój M. jej wytłumaczył, że się staramy, ale to nie takie łatwe i teraz w ogóle jestem trochę chora i że może sprawiać mi przykrość tymi nieustannymi pytaniami... i uspokoiła się troszkę3 cs- cp, lewy jajowód usunięty
HSG- prawy jajowód drożny
Czekamy na córeczkę
-
nick nieaktualnysuri2016 wrote:Mam, 8 letnia strasznie chce miec rodzeństwo i byłabym najszczesliwsza na świecie gdybym mogła jej taki prezent w tym roku zrobić do niedawna nie było dnia żeby o tym nie mówiła, ale jak byłam w szpitalu to mój M. jej wytłumaczył, że się staramy, ale to nie takie łatwe i teraz w ogóle jestem trochę chora i że może sprawiać mi przykrość tymi nieustannymi pytaniami... i uspokoiła się troszkę
Dziewczynki zycze Wam milego dnia i czekam na dobre wiesci o Waszych fasolkach!! -
kaha wrote:Bertha ja mam jakieś przeczucie, że tym razem Ci zaskoczyło
zubii lubi tę wiadomość
https://www.facebook.com/akupunkturaBertha/
Rocznik 81, 0 dzieci, 1 aniołek, starania od 2014
Immuno-agresywna, MTHFR A i C, pai1 - hetero, plemniki lepkość ++ i 0% msome w 1gr.
2xiui, 3xivf (2 zarodki) -
bertha wrote:ale miło ale dzisiaj kolejny negatyw czułym testem wiec to juz chyba nie ma szans.. wiadomo, póki krew nas nie zaleje, ale ja juz tracę nadzieje na ten cykl.
Bertha może jeszcze za wczesnie, bo temp tak pięknie w górze. kibicuję Ci z całych siłbertha lubi tę wiadomość
3 cs- cp, lewy jajowód usunięty
HSG- prawy jajowód drożny
Czekamy na córeczkę
-
OF zwariował - dziś mam 6 dc a on mi dni płodne zaznaczył.. To o jakiś tydzień za szybko.
Dziewczyny - ja po ostatnim poronieniu uznałam, że o ciąży powiemy po badaniach prenatalnych. Teraz się wyrwaliśmy i trzeba było odkręcać wszystko. Źle to na psychikę działa. Ewentualnie moi rodzice się szybciej dowiedzą, bo razem mieszkamy.Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 stycznia 2017, 08:49
-
Ja to chciałabym powiedzieć tylko mężowi i mojej mamie. A teściowa jak dla mnie mogłaby się dowiedzieć w 9 miesiacu bo zaraz cała rodzina będzie wiedziała.
W ogóle to ovu wyznaczył mi owulacje w dniu zrobienia zastrzyku. Pomylił się prawda? Powinna być dzień później jak powiedział lekarz ? Bo już zwariowalam.
Ponadto od wczoraj tak mnie ciągnie podbrzusze👶 1.03.2023 synek 💓
VIII - FET 4.2.1
💉7dpt-54.7; 9 dpt-110; 12dpt-382; 14dpt-927
27 dpt ❤️
👶 30.05.2021 synek 💓
IX 2020 - ICSI - ET 5.1.1
💉7dpt-83.4; 9 dpt-218; 12 dpt-1104
22dpt ❤️