Styczniowe testowanie (na dobry początek)
-
WIADOMOŚĆ
-
Kaczorka wrote:Pewnie będziecie się ze mnie śmiać albo mówić, że to nic nie znaczy, ale jakąś chwilę temu luknęłam na ten nieszczęsny test i pojawił się jakiś bladzioch widoczny gołym okiem :p
Wiem, że milion godzin po czasie, ale w poprzednim miesiącu nawet po tygodniu nic się nie pojawiło!Mikołaj 25.04.2011
08.06 - transfer 3dniowego malucha, 1x❄️3dniowy, 1x❄️5dniowy
27.02 3480g Michaś 56cm długości
-
U mnie też 10 dpo. @ ma przyjść za 4 dni. Kusi mnie żeby zatestować, ale nie mam czym Jakbym miała to pewnie już bym wczoraj testowała Jedyny "objaw" to te bóle podbrzusza. Wczoraj bardzo bolało. Dzisiaj mniej, ale zauważyłam, że wieczorami się nasila. Może dlatego, że siadam sobie w fotelu z książką i bardziej się "wsłuchuję"? A w ciągu dnia zawsze się coś robi i nie mam czasu się zastanawiać?Ponad rok starań z mierzeniem temperatury, testami owu itp. Rok przerwy.
26 lat
hormony w normie, nasienie b. dobre
Podwyższona prolaktyna
-
Dziewczyny fajnie to u Was wygląda
Kaczorka mi w poprzednim miesiącu też po czasie wyszła leciuteńka kreska, jak zrobiłam betę tak przyszła @. Ale niektórym cień cienia po czasie wróży II kreskami. Ciekawe od czego to zależy? Od firmy z jakiej substancji zrobili ten test?
Ja wierzę że ten cykl to Ten Cykl -
Cameline wrote:Dziewczyny fajnie to u Was wygląda
Kaczorka mi w poprzednim miesiącu też po czasie wyszła leciuteńka kreska, jak zrobiłam betę tak przyszła @. Ale niektórym cień cienia po czasie wróży II kreskami. Ciekawe od czego to zależy? Od firmy z jakiej substancji zrobili ten test?
Ja wierzę że ten cykl to Ten Cykl
No właśnie też się zastanawiam nad tym. Na żywo kreska nie jest taka cienka. Ale też nie powala :p
Poczekam jeszcze ze 2 dni i powtórzę. Może jutro zakupię taki o czułości 10. -
Wtrące się bo tu takie emocje macie, że hej
Ja w 10dpo zrobilam z wieczornego moczu (bo mialam nocki) test czułości 25. Jedna kreska. Ale po pół godziny wyszla druga strasznie blada. Po godzinie zrobiłam nordtest o czułości 10 i wyszła od razu druga krecha a po pół godziny troszke zciemniala
Tu jest drugi test nordtest
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 stycznia 2017, 18:45
Ewi28, madzia8lenka, A może by... lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyWitam wszystkie Panie,
U mnie cykle 30 dniowe, więc owu powinnam mieć wg kalendarzyka 19 stycznia (om 3 stycznia),
jednak już 11 stycznia miałam śluz wysoce płodny.
Co prawda testy owu były z dwoma kreskami, ale i 11 dnia i 12 dnia testowa nie była ciemniejsza ani taka sama jak koontrolna *rzekłabym, że bladziochy)... Po 13 dniu do dzisiaj non stop biel vizira i negatywy.
Ciążowe też negatywne...
Jednak od 13 stycznia do dnia dzisiejszego włącznie mam bóle podbrzusza, okropne wzdęcia i od kilku dni wieczorami zgagę.
Nie wiem co o tym myśleć, bo nie chcę się nakręcać, tym bardziej, że w październiku 2015 poroniłam w 13 tc (9tc wg CRL- ponad 3 tygodnie noszenia pod sercem aniołka)
Nie wspomnę już, że do sutków się dotknąć nie mogę;/
Co o tym sądzicie? Warto robić sobie nadzieję?
-
aneska92 wrote:Witam wszystkie Panie,
U mnie cykle 30 dniowe, więc owu powinnam mieć wg kalendarzyka 19 stycznia (om 3 stycznia),
jednak już 11 stycznia miałam śluz wysoce płodny.
Co prawda testy owu były z dwoma kreskami, ale i 11 dnia i 12 dnia testowa nie była ciemniejsza ani taka sama jak koontrolna *rzekłabym, że bladziochy)... Po 13 dniu do dzisiaj non stop biel vizira i negatywy.
Ciążowe też negatywne...
Jednak od 13 stycznia do dnia dzisiejszego włącznie mam bóle podbrzusza, okropne wzdęcia i od kilku dni wieczorami zgagę.
Nie wiem co o tym myśleć, bo nie chcę się nakręcać, tym bardziej, że w październiku 2015 poroniłam w 13 tc (9tc wg CRL- ponad 3 tygodnie noszenia pod sercem aniołka)
Nie wspomnę już, że do sutków się dotknąć nie mogę;/
Co o tym sądzicie? Warto robić sobie nadzieję?
No skoro testy nie wychodzą to poszłabym na betę.
Jeśli wyjdzie negatywna to do ginekologa, bo może jakiś stan zapalny/infekcję masz.
Albo jeszcze jest tak wcześnie, że testy nic nie wykazują, bo od 13.01. to dopiero 9 dni minęło.Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 stycznia 2017, 19:10
-
witam kobietki,
mam pytanie odnośnie tego, kiedy można wykonać test z krwi aby był miarodajny.
wykonałam dziś 10 dni po ewentualnej owulacji (nie jestem pewna kiedy była, ale ostatni stosunek byl 9.01 a owulacje mogłam mieć do 12.01 - 13.01 byłam na usg nie było pecherzyka). wynik <0.1. czy warto powtarzać? myślę o powtórce w środę- to będzie 13 dni po owulacji. wtedy to już chyba pewny na 100 procent?
czytałam na angielskich stronach, że dziewczynom w 9 dpo miały np 3.5, 4. choć trochę podwyższone. A w 10 dpo miały po 12, 20, 30.
pozdrawiamWiadomość wyedytowana przez autora: 22 stycznia 2017, 19:29
-
nick nieaktualny
-
aneska92 wrote:ok, dzięki. Ale też poczekam do @ i jeśli wtedy wyjdzie negatyw to dopiero się wybiorę do lekarza..
Bo takie objawy mam pierwszy raz, a infekcji żadnej nie mam na pewno
Ja robiłam betę 9 dpo (ewentualnej owulacji) i wyszła mi >2.00 i później robiłam test negatywny,a jestem już 3 dni po spodziewanej miesiączce a jak objawów i @ brak. Także czekam jeszcze dwa dni i później powtarzam test. mam nadzieję,że się udało.aneska92 lubi tę wiadomość