Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 30 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie Styczniowe testowanie (na dobry początek)
Odpowiedz

Styczniowe testowanie (na dobry początek)

Oceń ten wątek:
  • Kaczorka Autorytet
    Postów: 6598 9558

    Wysłany: 29 grudnia 2016, 19:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja plamić zaczęłam.. i krzyż mnie boli. Więc chyba raczej nici z testowania w Sylwestra. Pewnie przeniosę się na koniec stycznia.

    Alicja <3
    eec7d99fbc.png
    Oleńka <3
    dbdedccc68.png
  • Camie Koleżanka
    Postów: 58 35

    Wysłany: 29 grudnia 2016, 19:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Melduję że u mnie ciąży brak. Dziś 13 dpo beta ujemna. Niby do okresu jeszcze 4 dni ale musialam się upewnić bo muszę wysłać jutro wniosek do pracodawcy o przedłużenie u. Wychowawczego.... smutno mi jak nie wiem tym bardziej że byłam na becie razem z koleżanką i ja już mam wynik a ona nadal nie....I myślę że im się udało. Dla jasności to cieszę się gdyby u nich skończyło się to ciąża ale jednak mi smutno...

    Franko czeka na rodzeństwo :)
    zaczynamy 4cs
  • suri2016 Autorytet
    Postów: 1217 897

    Wysłany: 29 grudnia 2016, 19:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaczorka wrote:
    A ja plamić zaczęłam.. i krzyż mnie boli. Więc chyba raczej nici z testowania w Sylwestra. Pewnie przeniosę się na koniec stycznia.

    Kaczorka plamienie to jeszcze nie @, nie u jednej skończyło się ciążą :) Taki ładny wykres, że aż niemożliwe, żeby nie miał zielonego finału..

    Anna Stesia, OjMaryś lubią tę wiadomość

    3 cs- cp, lewy jajowód usunięty
    HSG- prawy jajowód drożny
    Czekamy na córeczkę <3
    7v8rqqmz6q1tpn76.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 grudnia 2016, 19:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny musze Wam sie wygadac, pamietacie jak wczoraj pisalam ze boli mnie lewy jajnik? A przy siku to masakra no wiec.... wlasnie zaczely bolec oba do tego caly dol brzucha i krzyz... bol prawie nie do wytrzymania mierze temp bo juz nie wiem co robic i myslec w ustach 36,16 czyli mozna powiedziec na rownym poziomie z ciekawosvi sprawdzilam dowcipnie i faktycznie jest roznica 36,99 od nastepnego cyklu zmieniam miejsce mierzenia. Ale dziwi mnie ten bol, boli jak bym miala dostac okres gigant koszmar, ledwo wytrzymuje :(

  • suri2016 Autorytet
    Postów: 1217 897

    Wysłany: 29 grudnia 2016, 19:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agniechaaaa wrote:
    Dziewczyny musze Wam sie wygadac, pamietacie jak wczoraj pisalam ze boli mnie lewy jajnik? A przy siku to masakra no wiec.... wlasnie zaczely bolec oba do tego caly dol brzucha i krzyz... bol prawie nie do wytrzymania mierze temp bo juz nie wiem co robic i myslec w ustach 36,16 czyli mozna powiedziec na rownym poziomie z ciekawosvi sprawdzilam dowcipnie i faktycznie jest roznica 36,99 od nastepnego cyklu zmieniam miejsce mierzenia. Ale dziwi mnie ten bol, boli jak bym miala dostac okres gigant koszmar, ledwo wytrzymuje :(

    Kochana, może to fasolka tam się mości po prostu?? Ja przy cp czekałam na @, bo objawy miałam typowe..ból krzyża, brzucha, jajników, itp. za wcześnie, żeby bolało Cię na @. W pochwie zawsze troszkę cieplej, więc i temp. wyższa :) Dlatego pewnie temp masz na niższym poziomie. Jutro 9 dpo, matko jak ten czas się dłuży na maksa...:(
    U mnie test wyszedł znów delikatny pozytyw ponad 10 dni po zastrzyku, jutro powtórzę rano, poprzednim razem 11 dni po zastrzyku był bielusieńki...chociaż bez sensu robię sobie nadzieję, bo przy ciąży to jeszcze za szybko na test...pewnie skutki ovitrelle..

    OjMaryś lubi tę wiadomość

    3 cs- cp, lewy jajowód usunięty
    HSG- prawy jajowód drożny
    Czekamy na córeczkę <3
    7v8rqqmz6q1tpn76.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 grudnia 2016, 19:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Suri a co ja Ci pisalam o tych testavh :p
    Nu nu!!!!!!!

    Ja zbieram sie do snu ten bol jest nieznosny jesli to fasol to jyz pokazuje rogi po mamusi i wybacze mu wszystko tylko niech sie pojawi :p

    Anna Stesia lubi tę wiadomość

  • suri2016 Autorytet
    Postów: 1217 897

    Wysłany: 29 grudnia 2016, 20:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No jasne, że fasol, a kto inny :) Widzimy się zatem na porannym obchodzie, hihi :)

    3 cs- cp, lewy jajowód usunięty
    HSG- prawy jajowód drożny
    Czekamy na córeczkę <3
    7v8rqqmz6q1tpn76.png
  • Oluchna Autorytet
    Postów: 504 244

    Wysłany: 29 grudnia 2016, 20:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja zamarzam pod kołdrą. Normalnie jakbym była koło lodówek w sklepie.
    Suri, ty niegrzeczna dziewczynko ;)
    Aga, fasolka się lokuje;)
    Kaczorka, bez paniki:) będzie dobrze:) <3

    5 cykl starań w oczekiwaniu na małego Tic-Tac'ka :)

    629a9f03b8017f7d26ef25c33863a9f1.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 grudnia 2016, 20:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    suri2016 wrote:
    No jasne, że fasol, a kto inny :) Widzimy się zatem na porannym obchodzie, hihi :)


    Uf teraz troche popuscilo... ale i tak ide spac

  • Maja84 Autorytet
    Postów: 1674 1848

    Wysłany: 29 grudnia 2016, 20:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mycha91 wrote:
    właśnie przeżywam od 5 minut coś totalnie dziwnego. W jednym miejscu ciut poniżej pępka, macica kłuje i.... pulsuje? Cały czas to samo uczucie. zakłucie - pulsowanie, zakłucie i pulsowanie. Ból jest punktowy, nie promieniuje. Masakra jakie to dziwne jest :P

    Ja tak miałam 2 dni temu, takie ukłucia właśnie w okolicach pępka, dziwne uczucie, takie nie wiadomo co to ;)

    2nn3dqk32lub7s72.png
    16cs - szczęśliwy! <3
    27.11 - beta 462 mlU/ml
    29.11 - beta 1114 mlU/ml
    01.12 - beta 2901 mlU/ml
    04.12 - beta 7617 mlU/ml
  • Klaudiia87 Ekspertka
    Postów: 174 133

    Wysłany: 29 grudnia 2016, 20:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A mnie dziś tak oczy pieka że masakra. Nie wiem czy to jakieś zapalenie spojówek czy co. OF wyznaczył mi owu na 19 dc i zgadzam się w pełni :-) . Jeszcze 10 dni do @

    p19ucsqvnm5skatr.png
  • Maja84 Autorytet
    Postów: 1674 1848

    Wysłany: 29 grudnia 2016, 21:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A tak w ogóle cześć dziewczynki :)

    Ja ten cykl mam trochę dziwny. Nie czuję się "ciążowo", ale mój organizm strasznie się ze mną bawi i już mnie denerwuje bo zaczynam przez niego świrować :P
    2dpo miałam kilka razy w ciągu dnia takie półminutowe silne ukłucia lewego jajnika, raz jak wstawałam z łóżka i tak zakuło to aż krzyknęłam ałaa :) Miałam uczucie jakby jakaś infekcja mnie tam w dole dopadała, ale śluz ładny kremowy, nie szczypie, nie swędzi, więc nie infekcja. Z resztą byłam 2 dni wcześniej u gina i nie wykrył żadnych stanów zapalnych.
    3dpo też miałam ukłucia ale już mniejsze, za to potwornie zaczęły mnie boleć piersi od strony pach i miałam takie uczucia gorąca i jakby czasem piekły w środku i doszedł ból w krzyżu.
    Od tych dwóch dni objawy zaczęły maleć ,silny został jedynie ból piersi,a dołu brzuszka już prawie wcale nie czuję, a jak momentami poczuję to mam wrażenie, że to już moja psychika się włącza :P Aaaa i od paru dni mam takie burczenie/bulgotanie w podbrzuszu. No i 6dpo na samym środku czyli pewnie macica bolała, a momentami czułam właśnie takie ukłucia przy pępku. Nakręcam się strasznie tymi objawami, ale w zeszłym miesiącu zdecydowanie tak nie miałam i nie pamiętam, żebym miała w ogóle takie silne ukłucia w jajnikach. Ale się rozpisałaaam :D A to wszystko przez to, że ostatnio nie miałam czasu z wami popisać i zaległości się nazbierało :)

    2nn3dqk32lub7s72.png
    16cs - szczęśliwy! <3
    27.11 - beta 462 mlU/ml
    29.11 - beta 1114 mlU/ml
    01.12 - beta 2901 mlU/ml
    04.12 - beta 7617 mlU/ml
  • Maja84 Autorytet
    Postów: 1674 1848

    Wysłany: 29 grudnia 2016, 21:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mam testować 5-go ale oczywiście nie będę inna i potestuję też z wami w sobotę ;)

    Bocianiątko lubi tę wiadomość

    2nn3dqk32lub7s72.png
    16cs - szczęśliwy! <3
    27.11 - beta 462 mlU/ml
    29.11 - beta 1114 mlU/ml
    01.12 - beta 2901 mlU/ml
    04.12 - beta 7617 mlU/ml
  • mycha91 Autorytet
    Postów: 1137 1055

    Wysłany: 29 grudnia 2016, 21:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Suri!!! Nu nu nu! Nie wolno tak szybko testowac. Fasolki nie chca byc tak szybko podgladane!

    Kaczorka nie wariuj z tymi plamieniami, to tylko plamnienia @ ni ma i nie bedzie!

    Polazlam do rosska kupilam czulego pinktesta. Jak nic nie bedzie to w sylwka moge "pracowac nad endometrium" (moj boze....wymowka zycia <3 )

    OjMaryś lubi tę wiadomość

    p19udqk3k1omz18g.png

    25 tc 870 g Uleczki <3
    19tc 290g ! Kawał - no właśnie.Kogo?
    7tc, 0.62 cm kropka i bijace serduszko <3
    5CS 12dpo - beta 99.47! 15 dpo - 361.62!!
  • Kaczorka Autorytet
    Postów: 6598 9558

    Wysłany: 29 grudnia 2016, 21:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No póki co ten wodnisty śluz zabarwiony krwią był i zniknął, ale w krzyżu łupie.. na serio już nie wiem co myśleć..

    Maja - ja od 2-3 dni też czuję pępek. Momentami mnie boli.

    Alicja <3
    eec7d99fbc.png
    Oleńka <3
    dbdedccc68.png
  • Maja84 Autorytet
    Postów: 1674 1848

    Wysłany: 29 grudnia 2016, 21:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaczorka to na pewno fasolka się zadomawia i się wierci znajdując odpowiednie miejsce w brzusiu stąd ten śluz z krwią ;) <3

    Z tym pępkiem bylo to dziwne uczucie i nie skupiłam się później na nim, ale jak przeczytałam, że miałaś tak samo to od razu żaróweczka nad głową mi się zaświeciła :P Ja to czuję, że w tym cyklu popadnę w paranoje przez te różniste "inne" objawy.

    OjMaryś lubi tę wiadomość

    2nn3dqk32lub7s72.png
    16cs - szczęśliwy! <3
    27.11 - beta 462 mlU/ml
    29.11 - beta 1114 mlU/ml
    01.12 - beta 2901 mlU/ml
    04.12 - beta 7617 mlU/ml
  • Maja84 Autorytet
    Postów: 1674 1848

    Wysłany: 29 grudnia 2016, 21:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I może to głupie ale jak cokolwiek mnie tak inaczej zaboli to się cieszę że boli :P

    2nn3dqk32lub7s72.png
    16cs - szczęśliwy! <3
    27.11 - beta 462 mlU/ml
    29.11 - beta 1114 mlU/ml
    01.12 - beta 2901 mlU/ml
    04.12 - beta 7617 mlU/ml
  • Kasiulka03 Autorytet
    Postów: 463 165

    Wysłany: 29 grudnia 2016, 21:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mycha91 wrote:
    Ja ból brzucha zaznaczam jak boli na wysokości żoładka, miesiączkowy jak macica i jajniki razem :D

    Wy tu laseczki tryskacie w tym miesiącu objawami a u mnie absolunie nic. Żadnego bólu miesiączkowego, piersi się trochę zrobiły ciężkie - ale to u mnie norma. NO NADA w tym miesiącu ^^ może wyczerpałam limit bycia "w urojonej" w zeszłym, msc kiedy jedyne czego nie miałam to porodu tylko.


    U mnie w tym miesiącu też nic jednakże podobnie jak ty w zeszłym miałam wszystko ;) Liczę po ciuchu że brak objawów jest zwiastunem II kresek 01.01

    w57vtqywo5hbv0t6.png
  • Kendra Balwanera Przyjaciółka
    Postów: 281 29

    Wysłany: 29 grudnia 2016, 21:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie to już 22 miesiac starań. W wigilię czyli okolo 6-7 dpo mialam straszne pragnienie i było mi bardzo gorąco. Jak nigdy bo ja wieczny zmarzluch. Utrzymywalo się to przez kolejny dzień. Od tamtego czasu cisza. Jedynie jak wstawalam z.krzesła oj bardzo ciągnęło w brzuchu. Mam cholerne zawroty glowy ale u mnie to żaden objaw bo mam problemy z blednikiem.

    PCO, cykle stymulowane Clo i Pregnylem, u meza oligo - astheno - teratozoospermia i ponizej 1% plemnikow prawidlowych. Walczymy o drugie dziecko.



    aa9617d94ff4d135c8cc62fdcb7ed554.png
  • Kaczorka Autorytet
    Postów: 6598 9558

    Wysłany: 29 grudnia 2016, 21:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maja84 wrote:
    Kaczorka to na pewno fasolka się zadomawia i się wierci znajdując odpowiednie miejsce w brzusiu stąd ten śluz z krwią ;) <3

    Z tym pępkiem bylo to dziwne uczucie i nie skupiłam się później na nim, ale jak przeczytałam, że miałaś tak samo to od razu żaróweczka nad głową mi się zaświeciła :P Ja to czuję, że w tym cyklu popadnę w paranoje przez te różniste "inne" objawy.

    To niech już się nie wierci tylko rośnie, bo mnie w depresję wpędzi.. :p
    Myślę, że jutrzejszy dzień będzie decydujący - albo w jedną albo w drugą stronę.

    Wszystko to dziwne, bo dziś dopiero 10 dpo wg mnie. Chyba troszkę za szybko na @.

    Teraz będę Wam truć - przygotujcie się :p

    OjMaryś lubi tę wiadomość

    Alicja <3
    eec7d99fbc.png
    Oleńka <3
    dbdedccc68.png
‹‹ 29 30 31 32 33 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Naprotechnologia - naturalna metoda podczas starania o dziecko i nie tylko.

Naprotechnologia (Natural Procreatice Technology, w skrócie: NPT lub NaPro) to metoda naturalnego wsparcia prokreacji. Ma wiele zwolenników, jak i całkiem sporo przeciwników, zanim wypowiesz swoją opinię, przeczytaj informacje jakie dla Ciebie zebraliśmy. Przeczytaj, na czym dokładnie polega naprotechnologia, czy jest przeznaczona tylko dla kobiet, czy również wspiera mężczyzn, w jakich przypadkach okazuje się najskuteczniejsza, a w jakich raczej się nie sprawdzi. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Histeroskopia skuteczna metoda diagnostyki i leczenia niepłodności

Histeroskopia to metoda, która pozwala wykryć i wyleczyć niektóre przyczyny niepłodności: polipy macicy, zrosty, mięśniaki. Histeroskopia diagnostyczna czy histeroskopia zabiegowa - kiedy warto zdecydować się na zabieg?  Jak wygląda histeroskopia? W którym momencie cyklu wykonuje się zabieg? Jakie mogą być skutki uboczne? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Koronawirus a problemy z płodnością - o emocjach w obliczu pandemii

Pandemia koronawirusa szczególnie mocno uderza w pary starające się o dziecko lub zmagające się z niepłodnością. Jak radzić sobie z emocjami w tym trudnym czasie? Na czym skupić swoją energię i uwagę? Jak obecny czas może przysłużyć się płodności? Czy z obecnej sytuacji można wyciągnąć dobrą lekcję? O tym wszystkim opowiada doświadczona psycholog, każdego dnia wspierająca pary w drodze do rodzicielstwa - Justyna Kuczmierowska. 

CZYTAJ WIĘCEJ