Dni dla Płodności   

Specjalnie dla Ciebie - wiosenny powiew nadziei 
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Zapisy do 22 marca   
Sprawdź!
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie Styczniowe testowanie (na dobry początek)
Odpowiedz

Styczniowe testowanie (na dobry początek)

Oceń ten wątek:
  • Kaczorka Autorytet
    Postów: 6598 9558

    Wysłany: 10 grudnia 2016, 19:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja mierzę temperaturę w ustach :) cały czas.
    Jak już będziesz wiedziała kiedy zamierzasz testować to daj znać - zapiszemy :)

    Alicja <3
    eec7d99fbc.png
    Oleńka <3
    dbdedccc68.png
  • melonek Autorytet
    Postów: 276 178

    Wysłany: 10 grudnia 2016, 20:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też mierzę w ustach, ale w sumie na czas @ robię sobie przerwę, nie wiem w sumie czemu :p

    thgf9n73vx4bobyi.png
    56505fea16.png
  • Madzia_ Przyjaciółka
    Postów: 183 40

    Wysłany: 10 grudnia 2016, 21:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaczorka wrote:
    A ja mierzę temperaturę w ustach :) cały czas.
    Jak już będziesz wiedziała kiedy zamierzasz testować to daj znać - zapiszemy :)

    Napisałam wcześniej, że 6.01 :) od jutra zacznę mierzyć ;)

    uwo93e3kvculwunu.png

    Hashimoto, niedoczynność, PCOS, problemy z immunologią
    Cykl starań.... wolę nie liczyć :/
    7 cykli CLO + pregnyl
    2 cykle CLO + Gonal + pregnyl
    -> Gonal + pregnyl
    styczeń-luty hiperstymulacja
  • Malus9393 Koleżanka
    Postów: 40 4

    Wysłany: 10 grudnia 2016, 21:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kolejne testowanie 4.01 :)

  • Oluchna Autorytet
    Postów: 504 244

    Wysłany: 11 grudnia 2016, 00:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kochane moje. Słuchajcie. Mój okres robi ze mnie sobie jaja. :) miał być normalny, a tu nagle takie lekkie plamienie, że nawet na podpasce nie widać. Nasz chole**. :)

    5 cykl starań w oczekiwaniu na małego Tic-Tac'ka :)

    629a9f03b8017f7d26ef25c33863a9f1.png
  • Justya85 Autorytet
    Postów: 714 401

    Wysłany: 11 grudnia 2016, 09:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja się wpisuje na 6.01. Super uczucie obudzić się o 4 po imprezie rodzinnej z mega bólem brzucha i czerwonymi piżamami :/
    ja od tego cyklu też będę mierzyć w ustach :) pozdrawiam i trzymam kciuki za nas wszystkie :) ja mam w tym cyklu pić coś na wzmocnienie miovarian ciekawe czy coś to pomaga...

    Panie Boże chroń tą małą istotkę i pozwól nam ją kochać...synuś!
    9ewnskjogh9me2fr.png
    29.11.2017 mamy serduszko!
    Córeńka 5 latka (2013)
    Aniołek [*] hbd10 (w 7 przestało bić serduszko:() (11.05.2017)
    hashimoto, podwyższona prl, homa-r 1,66-dietka
  • Kaczorka Autorytet
    Postów: 6598 9558

    Wysłany: 11 grudnia 2016, 10:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oluchna wrote:
    Kochane moje. Słuchajcie. Mój okres robi ze mnie sobie jaja. :) miał być normalny, a tu nagle takie lekkie plamienie, że nawet na podpasce nie widać. Nasz chole**. :)

    Oluchna, weź niech się ogarnie ten Twój organizm :p

    Justyna - no słaba niespodzianka z rana..

    Alicja <3
    eec7d99fbc.png
    Oleńka <3
    dbdedccc68.png
  • mycha91 Autorytet
    Postów: 1137 1055

    Wysłany: 11 grudnia 2016, 11:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oluchna wrote:
    Kochane moje. Słuchajcie. Mój okres robi ze mnie sobie jaja. :) miał być normalny, a tu nagle takie lekkie plamienie, że nawet na podpasce nie widać. Nasz chole**. :)

    A weź ty test zrób co?

    p19udqk3k1omz18g.png

    25 tc 870 g Uleczki <3
    19tc 290g ! Kawał - no właśnie.Kogo?
    7tc, 0.62 cm kropka i bijace serduszko <3
    5CS 12dpo - beta 99.47! 15 dpo - 361.62!!
  • suri2016 Autorytet
    Postów: 1217 897

    Wysłany: 11 grudnia 2016, 11:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oluchna, dawaj test, jeśli to ciąża to wyjdzie na pewno już wiarygodny:)

    3 cs- cp, lewy jajowód usunięty
    HSG- prawy jajowód drożny
    Czekamy na córeczkę <3
    7v8rqqmz6q1tpn76.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 grudnia 2016, 16:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 października 2019, 13:41

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 grudnia 2016, 16:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oluchna no i jak tam sytuacja??

  • mycha91 Autorytet
    Postów: 1137 1055

    Wysłany: 11 grudnia 2016, 21:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    UlaFalka wrote:
    Dziewczyny, śledzę wasz wątek od grudnia i postanowiłam, że dołączę na styczniowe testowanie : )

    W tym miesiącu niestety nie poszło dobrze, chociaż wszystko się dobrze zapowiadało. Miałam zgagę, obolałe piersi, bóle menstruacyjne inne niż zwykle. Wczoraj miałam dostać okres a zamiast zwykłego krwawienia miałam godzinne plamienie i cisza...jednak to była cisza przed burzą bo dziś @ na dobre się rozkręciła.
    Dobrze, że pojechałam an strzelnicę, to przynajmniej się trochę wyżyłam :)

    Ja w tym miesiacu też miałam wszystkie objawy. Łacznie z porodem już chyba. Nasze organizmy to szuje. Pokazuja nam co chcemy widzieć.

    p19udqk3k1omz18g.png

    25 tc 870 g Uleczki <3
    19tc 290g ! Kawał - no właśnie.Kogo?
    7tc, 0.62 cm kropka i bijace serduszko <3
    5CS 12dpo - beta 99.47! 15 dpo - 361.62!!
  • Kaczorka Autorytet
    Postów: 6598 9558

    Wysłany: 11 grudnia 2016, 21:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mycha91 wrote:
    Ja w tym miesiacu też miałam wszystkie objawy. Łacznie z porodem już chyba. Nasze organizmy to szuje. Pokazuja nam co chcemy widzieć.

    Niech lepiej pokazują II na teście ;)

    Malus9393 lubi tę wiadomość

    Alicja <3
    eec7d99fbc.png
    Oleńka <3
    dbdedccc68.png
  • mycha91 Autorytet
    Postów: 1137 1055

    Wysłany: 11 grudnia 2016, 22:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaczorka wrote:
    Niech lepiej pokazują II na teście ;)

    Też tak uważam. Ale co zrobisz jak nic nie zrobisz? No nic nie zrobisz :)

    p19udqk3k1omz18g.png

    25 tc 870 g Uleczki <3
    19tc 290g ! Kawał - no właśnie.Kogo?
    7tc, 0.62 cm kropka i bijace serduszko <3
    5CS 12dpo - beta 99.47! 15 dpo - 361.62!!
  • Malus9393 Koleżanka
    Postów: 40 4

    Wysłany: 11 grudnia 2016, 23:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaczorka wrote:
    Niech lepiej pokazują II na teście ;)
    Dokladnie ja co miesiac juz mam objawy ;d

  • melonek Autorytet
    Postów: 276 178

    Wysłany: 12 grudnia 2016, 07:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeszcze się okażę, że jak faktycznie zajdziemy w ciąże to właśnie żadnych objawów nie będzie :D dopiero II kreski na teście :)

    Wczoraj w nocy urodził się bratu mojego mężą synek. Już byliśmy ich odwiedzić <3 Jego dziewczyna nie dość, że miała super ciąże - w ogóle się źle nie czuła, ani jednego dnia nie było jej niedobrze, no kompletnie nic, to jeszcze przed porodem wieczorem wysprzątała całe mieszkanie, na luzie pojechała do szpitala, 3 godziny później urodziła. Wszystkim nam życzę takiej ciąży i porodu :)

    thgf9n73vx4bobyi.png
    56505fea16.png
  • Kaczorka Autorytet
    Postów: 6598 9558

    Wysłany: 12 grudnia 2016, 07:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    melonek wrote:
    Jeszcze się okażę, że jak faktycznie zajdziemy w ciąże to właśnie żadnych objawów nie będzie :D dopiero II kreski na teście :)

    Wczoraj w nocy urodził się bratu mojego mężą synek. Już byliśmy ich odwiedzić <3 Jego dziewczyna nie dość, że miała super ciąże - w ogóle się źle nie czuła, ani jednego dnia nie było jej niedobrze, no kompletnie nic, to jeszcze przed porodem wieczorem wysprzątała całe mieszkanie, na luzie pojechała do szpitala, 3 godziny później urodziła. Wszystkim nam życzę takiej ciąży i porodu :)

    No to tylko pozazdrościć :)

    Ale chyba wolałabym mieć wszystkie możliwe objawy, byle tylko ciąża rozwijała się poprawnie. Po ostatnim niefarcie to przyjmę wszystko z pokorą :P

    Alicja <3
    eec7d99fbc.png
    Oleńka <3
    dbdedccc68.png
  • melonek Autorytet
    Postów: 276 178

    Wysłany: 12 grudnia 2016, 08:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kaczorka, no tak, wiadomo :) ale w ogóle jak to u Ciebie było? pytam bo się nie znam za bardzo. Do zapłodnienia doszło, ale z jajem coś było nie tak? Jest tego jakaś przyczyna czy taka losowa kwestia?

    thgf9n73vx4bobyi.png
    56505fea16.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 grudnia 2016, 08:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 października 2019, 13:41

  • Kaczorka Autorytet
    Postów: 6598 9558

    Wysłany: 12 grudnia 2016, 08:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    melonek wrote:
    kaczorka, no tak, wiadomo :) ale w ogóle jak to u Ciebie było? pytam bo się nie znam za bardzo. Do zapłodnienia doszło, ale z jajem coś było nie tak? Jest tego jakaś przyczyna czy taka losowa kwestia?

    W moim przypadku było tak, że doszło do zapłodnienia i zagnieżdżenia, ale nie pojawił się zarodek. Była to tzw. ciąża bezzarodkowa. Przestała się rozwijać wraz z 6-tym tygodniem. A do poronienia doszło w 11-tym tygodniu. Na szczęście obyło się bez szpitala :) I oby tak już zostało.
    Przyczyną takiej ciąży prawdopodobnie są jakieś błędy w budowie chromosomów jajeczka lub plemnika. Wtedy już na etapie podziałów w komórce jajowej coś się blokuje.
    Aczkolwiek nie ustalili jeszcze naukowcy tak naprawdę co jest taką ewidentną przyczyną.
    Ogólnie jest to przypadek losowy i nie świadczy o jakiś problemach. Niby najczęściej zdarza się tylko raz :)
    Dlatego mam nadzieję, że uda mi się znów zajść w ciążę i tym razem będzie wszystko ok :)

    Alicja <3
    eec7d99fbc.png
    Oleńka <3
    dbdedccc68.png
‹‹ 4 5 6 7 8 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Poronienie - stres, obniżony nastrój i depresja po poronieniu.

Poronienie - bolesna strata, często przeżywana w ukryciu, samotności, niezaopiekowana i nienazwana. Dlaczego jest taka trudna? Czy kobieta, która straciła swoje dziecko jeszcze przed przyjściem jego na świat, ma prawo do żałoby? W jaki sposób sobie z nią poradzić? Jak przetrwać? Co zrobić, kiedy pojawi się depresja po poronieniu? Dowiedz się dlaczego warto pozwolić sobie na przeżycie żałoby i gdzie szukać pomocy. 

CZYTAJ WIĘCEJ

"Nie mogę zajść w ciążę" - moja historia starania o dziecko

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko". Opowieść o kobiecie, która nie traci nadziei... "Nie mogę zajść w ciążę, ale nie tracimy nadziei..." - nieplodna_optymistka opowiada o swoich staraniach, drodze do macierzyństwa, leczeniu niepłodności i niegasnącej wierze w to, że się uda! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Odstawienie tabletek antykoncepcyjnych a zajście w ciążę

Bierzesz tabletki antykoncepcyjne i czujesz, że przyszedł czas na odstawienie tabeletek, bo chciałabyś już zajść w ciążę? Podobnie jak w przypadku przyjmowania tabletek, odstawienie ich także musi być świadomym działaniem. Zanim podejmiesz taką decyzję, warto dowiedzieć się, jakie mogą być ewentualne objawy odstawienia tabletek antykoncepcyjnych. Jak cały proces wpływa na organizm kobiety? Czy przyczynia się ona do komplikacji związanych z zajściem w ciążę? Odpowiadamy!  

CZYTAJ WIĘCEJ