Styczniowe testowanie (na dobry początek)
-
WIADOMOŚĆ
-
suri2016 wrote:w czwartek mam histeroskopię, a w poniedziałek 19.12 idę do mojego lekarza;) ale przez ostatnie 3 miesiące byłam 100 tys razy u lekarzy, dlatego cały czas jakieś historie przytaczam:)
no i po tym nie ma przeszkód żeby się starać w tym samym cyklu,nie?powiedz mi jeszcze,ten zabieg ma na celu przedewszystkim sprawdzenie drożności,tak? -
sylvia94 wrote:Cześć dziewczyny
Ja w tym miesiącu troszkę odpuszczam tzn. temperature mierze ale jakoś nie przywiązuje do tego uwagi... Co ma być to będzie.... -
Arleta wrote:a musiałaś robić posiewy przed histero?
no i po tym nie ma przeszkód żeby się starać w tym samym cyklu,nie?powiedz mi jeszcze,ten zabieg ma na celu przedewszystkim sprawdzenie drożności,tak?
Wiele badań musiałam zrobić, od posiewów, poprzez chlamydię, HIV i inne najróżniejsze badania.
Histeroskopię będę miała robioną żeby usunąć z macicy polip, którego obecność wielokrotnie została potwierdzona na usg i ogólnie zobaczyć co w trawie piszczy. Raczej nie ma przeciwwskazań żeby starać się w tym samym cyklu, jak się uda to fajnie. Może się jednak zdarzyć, że będzie krwawienie dłuższe i w ogóle jakieś pozabiegowe nieprzyjemności i wtedy raczej ze starań nici..
Na drożność jajowodów robi się HSG i planuję to zrobić w styczniu (jeśli nie uda mi się zajść w ciążę w aktualnym cyklu).3 cs- cp, lewy jajowód usunięty
HSG- prawy jajowód drożny
Czekamy na córeczkę
-
Oluchna wrote:Też się nad tym zastanawiałam. Ale jeszcze pomierzę trochę. Chociaż okres świąteczny pewnie nie będzie miarodajny, bo wiadomo, że i trochę wina więcej i trochę późniejsze wstawanie Może tego właśnie potrzeba. Luz blues i orzeszki (migdałki) i trochę pato (winko)
Ja to samo mierze tempke tylko do momentu wyznaczenoa przez of owulki. Potem hajlajf. Nawet B. Mnie o to poprosil. To mierzenie temp nas wykanczalo psychicznie. Owulka ma wypasc przed świętami, wiec bedziemy miec juz wiekszy spokoj. A potem do sylwestra niech sie dzieje co chce w tamtym miesiacu sie pospinalam okrutnie. Teraz do tego nie dopuszcze stad mnie mniej na forum, choc caly czas Was i wasze wykresy śledzę.
Hormony odpuscilam. Zrobie w przyszlym cyklu jesli teraz nie zaskocze.
Pato tez wprowadzilam - nawet dodalam jako lek do tabeli ^^ jak widzicie pielegnuje codziennie - jako lekarstwo dla duszy i ciala xD -
suri2016 wrote:Wiele badań musiałam zrobić, od posiewów, poprzez chlamydię, HIV i inne najróżniejsze badania.
Histeroskopię będę miała robioną żeby usunąć z macicy polip, którego obecność wielokrotnie została potwierdzona na usg i ogólnie zobaczyć co w trawie piszczy. Raczej nie ma przeciwwskazań żeby starać się w tym samym cyklu, jak się uda to fajnie. Może się jednak zdarzyć, że będzie krwawienie dłuższe i w ogóle jakieś pozabiegowe nieprzyjemności i wtedy raczej ze starań nici..
Na drożność jajowodów robi się HSG i planuję to zrobić w styczniu (jeśli nie uda mi się zajść w ciążę w aktualnym cyklu).
Jeśli natomiast chodzi o wskazania po zabiegu, to miałam na nich informację, aby wstrzymać się od stosunków na 6 tygodni (na wypisie - a mój lekarz powiedział, że do pierwszej miesiączki), więc raczej nie za bardzo będzie można wdrożyć starania.
Kaczorka, odnośnie Twojej grupy krwi. Jak masz minusa a mąż plusa, to w szpitalu po zabiegu powinni pobrać krew do zbadania na przeciwciała. Jeśli wystąpią to pacjentke kwalifikuje się do podania immunoglobuliny anty D - na następne ciąże. Więc sprawdź czy nie masz na wypisie takich informacji. Ja po poronieniu dostałam.Karolinka urodziła się 18.08. 2020. Nasza druga córeczka ☺️☺️
Hania urodziła się 24.XII.2018 jest idealna
Nierówna walka od 6.2014.
Ureaplasma/Insulinooporność/
Polipy / histeroskopia 3.2016 /3.2018
Poronienie 6.2016 12.2017
Sytuacja ma zawsze rację, bo jest, bo się zdarzyła, czy dobra, czy zła. -
Bardolka wrote:Kaczorka, odnośnie Twojej grupy krwi. Jak masz minusa a mąż plusa, to w szpitalu po zabiegu powinni pobrać krew do zbadania na przeciwciała. Jeśli wystąpią to pacjentke kwalifikuje się do podania immunoglobuliny anty D - na następne ciąże. Więc sprawdź czy nie masz na wypisie takich informacji. Ja po poronieniu dostałam.
Ja nie byłam w szpitalu - poroniłam samoistnie w domu. Ale już pytałam ginekologa o tą kwestię i powiedział, że faktycznie - gdybym była w szpitalu to dostałabym zastrzyk. A konsekwencją braku podania immunoglobuliny mogła być reakcja alergiczna w momencie gdyby potencjalna plusowa krew dziecka dostała się do mojego krwiobiegu. Na szczęście żadnej reakcji nie było.
Zresztą uspokoił mnie, że na takim etapie ryzyko było naprawdę niewielkie i mam się nie przejmować -
Bardolka wrote:Ja miałam histeroskopię w marcu br. Też miałam polipa (a w zasadzie 3 jak się okazało), lekarz, który mnie skierował we wczesniejszym usg stwierdził, że jak jest polip, to szanse na ciążę są minimalne a na ciążę donoszoną praktycznie zerowe. Więc dobrze, że będziesz mieć histeroskopię. Zapytaj lekarza, czy byłaby opcja zrobienia drożności w trakcie tego samego zabiegu.
Jeśli natomiast chodzi o wskazania po zabiegu, to miałam na nich informację, aby wstrzymać się od stosunków na 6 tygodni (na wypisie - a mój lekarz powiedział, że do pierwszej miesiączki), więc raczej nie za bardzo będzie można wdrożyć starania.
Cześć Bardolka!
U mnie widoczny jest jeden polip ok 1,2 cm i mam nadzieję, że więcej niespodzianek nie będzie. W klinice gdzie będę mieć robiony zabieg nie robią jednocześnie HSG, bo to bezcelowe, zupełnie inny kontrast wpuszcza się do jamy macicy. Na dzień dzisiejszy mam informację, że jeśli wszystko będzie dobrze, to starania można zacząć niemal od razu. Już zaczynam się powoli denerwować, histeroskopia już w czwartek. A jak u Ciebie było po zabiegu, miałaś jakieś bóle lub krwawienie?Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 grudnia 2016, 09:30
3 cs- cp, lewy jajowód usunięty
HSG- prawy jajowód drożny
Czekamy na córeczkę
-
Witam się z Wami w styczniowym wątku. @ jeszcze się nie rozkręciła na całego ale jutro już się pokaże w pełnej krasie. Wstępnie wpisuję się na 13/01 i mam nadzieję że ten 13 będzie dla mnie szczęśliwy nie tak jak ten paskudny grudniowy.35l, starania o pierwszego bobaska, niedrożny lewy jajowodów,makroprolaktemia, niedoczynność tarczycy, laparohisteroskopia-wszystko ok
-
beatka_c wrote:Witam się z Wami w styczniowym wątku. @ jeszcze się nie rozkręciła na całego ale jutro już się pokaże w pełnej krasie. Wstępnie wpisuję się na 13/01 i mam nadzieję że ten 13 będzie dla mnie szczęśliwy nie tak jak ten paskudny grudniowy.
-
nick nieaktualny
-
hej, ciągle Was czytam
od jutra zaczynam clo+gonal, 21 idę na monitoring. Troszkę się stresuję przez ten poprzedni cykl na dodatek, że miałam torbiel to jeszcze to wczesne poronienie.. ciężko mi było po tym i teraz coraz bardziej się denerwuję.. z pewnością bliżej testowania będę bardziej aktywna na forum
Hashimoto, niedoczynność, PCOS, problemy z immunologią
Cykl starań.... wolę nie liczyć
7 cykli CLO + pregnyl
2 cykle CLO + Gonal + pregnyl
-> Gonal + pregnyl
styczeń-luty hiperstymulacja
-
hejka wszystkim! Nie było mnie tu jakiś czas, ale odpuściłam w tym miesiącu za dużo innych problemów..nie kontroluje, nie patrzę na kalendarz, nie liczę dni płodnych... Łapię się na tym, że zapominam o kwasie foliowym...może i dobrze że trochę odpuściłam...Mam nadzieję, że to pomoże, bo ciągle czytam że głowa najważniejsza...
-
Mam pytanie do dziewczyn które brały inofem, czy dodatkowo brałyście jeszcze kwas foliowy?
Hashimoto, niedoczynność, PCOS, problemy z immunologią
Cykl starań.... wolę nie liczyć
7 cykli CLO + pregnyl
2 cykle CLO + Gonal + pregnyl
-> Gonal + pregnyl
styczeń-luty hiperstymulacja
-
Kaczorka wrote:Moje nie dają mi jasnych sygnałów.. Niby raz poczuję jeden a raz drugi, ale nic konkretnego Trudno - poczekam
U mnie się wybrał w niedziele - może dziecko prawnika ma być z prawego jajnika