Świąteczne testowanie (grudzień)
-
WIADOMOŚĆ
-
Ej no 3mcie mnie bo nie wytrzymam. B. ciagle dzwoni czy pojde na bete i zebym poszla. Dobrxe mi to robi bo sie zaparlam jak osiol ze nie pojde i juz
-
nick nieaktualny
-
Mój to w ogóle lepiej wszystkiego pilnuje niż ja
na każdej wizycie u gina ze mną jest i to nawet dobre, bo ja zawsze wychodzę jakaś oszołomiona z tego gabinetu, a Damianek mi potem wszystko powtarza👶 1.03.2023 synek 💓
VIII - FET 4.2.1
💉7dpt-54.7; 9 dpt-110; 12dpt-382; 14dpt-927
27 dpt ❤️
👶 30.05.2021 synek 💓
IX 2020 - ICSI - ET 5.1.1
💉7dpt-83.4; 9 dpt-218; 12 dpt-1104
22dpt ❤️ -
A macie zamoar zabrac chlopow na pierwsza wizyte u gina po dwoch czerwonych paskach?
Klara Wysocka lubi tę wiadomość
-
mycha91 wrote:A macie zamoar zabrac chlopow na pierwsza wizyte u gina po dwoch czerwonych paskach?
Ja też ja sobie nie wyobrażam wizyt bez mojego Męża.Klara Wysocka lubi tę wiadomość
👶 1.03.2023 synek 💓
VIII - FET 4.2.1
💉7dpt-54.7; 9 dpt-110; 12dpt-382; 14dpt-927
27 dpt ❤️
👶 30.05.2021 synek 💓
IX 2020 - ICSI - ET 5.1.1
💉7dpt-83.4; 9 dpt-218; 12 dpt-1104
22dpt ❤️ -
mycha91 wrote:A macie zamoar zabrac chlopow na pierwsza wizyte u gina po dwoch czerwonych paskach?
Ja nie zabrałam. I dobrze, bo i tak nie było czego oglądać.
Po wczorajszym dobrym humorze coś dzisiaj doliny łapię.. I ta myśl, że gdyby wszystko poszło dobrze, to nie czekałabym teraz jajo popłynie tylko cieszyła się, że za 3 tygodnie skończy się I trymestr..
A tak nie wiadomo kiedy znów będę miała szansę. -
A może by... wrote:Ja chyba zabiorę na pierwsze usg przez brzuch. Jakoś tak dopochwowo nie bardzo to widzę..35l, starania o pierwszego bobaska, niedrożny lewy jajowodów,makroprolaktemia, niedoczynność tarczycy, laparohisteroskopia-wszystko ok
-
Kaczorka wrote:Ja nie zabrałam. I dobrze, bo i tak nie było czego oglądać.
W moim przypadku akurat nie o to chodzi.
Skoro mój Mąż jest ze mną, gdy odbieram wyniki od lekarza i je omawiamy, jest przy mnie, gdy po raz kolejny łapię doła z powodu @, to chcę, by był przy mnie, gdy jest szansa potwierdzenia przez lekarza ciąży
IVF - I transfer 19.11.2018 - > 20.12. jest
mam Córeczkę -
ja nie pierwsza wizytę nie będę zabierać, pewnie dopiero potem, jak już dzidzia będzie widoczna dobrze;) ahh, rozmarzylam się teraz;) ja już po grzanym winku, także mam nadzieję, że wieczorkiem do mnie dołączycie;)3 cs- cp, lewy jajowód usunięty
HSG- prawy jajowód drożny
Czekamy na córeczkę
-
suri2016 wrote:kaczorka niestety też mnie nadchodzą takie myśli, ja już bym była w 14 tygodniu...
U mnie jutro by się zaczął 11..
Mam tylko nadzieję, że jak już będę mogła zacząć starania od nowa to przestanę liczyć te tygodnie.
Klara - no u mnie mąż jeszcze się nie wkręcił w starania. On raczej stara się mnie sprowadzać na ziemię jak zaczynam za dużo świrować.
No i wychodzi z założenia, że jak jest nam dane zostać rodzicami to nimi będziemy. -
Cześć dziewczyny, jestem tu nowa
Prowadzę na owu swój pierwszy wykres, w sumie można powiedzieć, że to nasz 1cs starań.
To możliwe, żebym w 9dpo miała jakieś objawy? Mdli mnie od wczoraj, trochę bolą mnie piersi, jestem jakaś jakby osłabiona, senna. Kusi zrobić test ale to jeszcze za wcześnie Do okresu jakieś 3 dni jeszcze.
Muszę sobie gdzieś pogadać bo mnie nosi już trochę -
suri2016 wrote:ja nie pierwsza wizytę nie będę zabierać, pewnie dopiero potem, jak już dzidzia będzie widoczna dobrze;) ahh, rozmarzylam się teraz;) ja już po grzanym winku, także mam nadzieję, że wieczorkiem do mnie dołączycie;)
Zdecydowanie dołączę. Tym bardziej że znów okazuje się że do domu zjade po 20. -
Chciałabym zabrać, ale myślę, że poczucie humoru mojego męża i jego głupie teksty mogłyby się nie nadawać na taką pierwszą wizytę, gdzie jest tylko kropek Chociaż może się mylę.
Dziewczynki moje piękne, roszę nie mieć huśtawek Pięknie, biało za oknem, święta idą, a to magiczny czas :* -
nick nieaktualnyA może by... wrote:Ja chyba zabiorę na pierwsze usg przez brzuch. Jakoś tak dopochwowo nie bardzo to widzę..
Ja tez dopiero wtedy.
Dziewczyny to wyobrazcie sobir mnie wlasnie konczylibysmy 28tydz... nawet nie chce o tym myslec bo az mi zoladek wykreca -
Oluchna wrote:Dziewczynki moje piękne, roszę nie mieć huśtawek Pięknie, biało za oknem, święta idą, a to magiczny czas :*
No właśnie u mnie szaro, buro i ponuro. Leje od samego rana. Więc może dodatkowo ta pogoda mnie dobija..
Kurde, kobieta powinna zapominać o nieudanych ciążach. Tak jak ludzie po wypadku często nie pamiętają co się stało.
Co do USG to oczywiście, jak dziecko byłoby już dobrze widoczne, to bym chciała, żeby mąż poszedł ze mną. Ale na takie pierwsze to nie.