X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie Świąteczne testowanie (grudzień)
Odpowiedz

Świąteczne testowanie (grudzień)

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 grudnia 2016, 17:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agniechaaaa wrote:
    Dziewczyny dobijcie mnie jeszcze godzina wykladow :(
    Znam ten ból... Musisz wytrzymać, bez jaj :P

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 grudnia 2016, 18:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Amen, koniec... i jutro znowu a ja sie czuje jako zombi... a wygladam jak rudolf czerwononosy renifer...

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 grudnia 2016, 19:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bóg zapłać. Niech cierpliwość w dzieciach wynagrodzi :-)

  • suri2016 Autorytet
    Postów: 1217 897

    Wysłany: 3 grudnia 2016, 19:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aga, jestem przekonana, że to fasolka sieje takie spustoszenie w Twoim organizmie. nie chcę Cię podjudzać, ale ja bym jutro na Twoim miejscu zatestowala;)

    3 cs- cp, lewy jajowód usunięty
    HSG- prawy jajowód drożny
    Czekamy na córeczkę <3
    7v8rqqmz6q1tpn76.png
  • Nadia83 Ekspertka
    Postów: 288 62

    Wysłany: 3 grudnia 2016, 19:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Musiałam się cofnąć kilka stron i co widzę..... optymistycznie zaczyna się ten nasz grudzień. Gratuluję zafasolkowanym. Trzymajcie się cieplutko :-)

    uwo9csqvc1ok3msb.png
    relgj48aldbo20dr.png
    01.2017 - ciąża biochemiczna
  • Bardolka Autorytet
    Postów: 1178 770

    Wysłany: 3 grudnia 2016, 19:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej dziewczyny :)

    ja się do tej pory nie udzielałam na forum, raczej podczytuję ... dziś 28 DC, 12 dni po owulacji. Pokusiłam się już o 2 testy, wiem że wcześnie, ale miałam nadzieję na cud :P

    Na razie więc testy negatywne, brzuch mnie trochę ćmi, ale temperatura póki co wysoko, zobaczymy co będzie jutro ...

    Powiem Wam, że juz tak bardzo zmęczona jestem staraniami i tą złudną nadzieją co miesiąc ... Od połowy 2014 roku staram się zajść w ciążę, po wielu przebojach z lekarzami i diagnozami udało się w kwietniu 2016, skończyło się poronieniem. Teraz po 3 cyklach po poronieniu (starania bez wspomagania), ginekolog dała mi Clo na 2 cykle, tak bym chciała żeby się udało, ale trudno mi mieć jakąś nadzieję po tych nieszczęsnych testach ...

    Karolinka urodziła się 18.08. 2020. Nasza druga córeczka ☺️☺️

    Hania urodziła się 24.XII.2018 :) jest idealna :)

    Nierówna walka od 6.2014.
    Ureaplasma/Insulinooporność/
    Polipy / histeroskopia 3.2016 /3.2018
    Poronienie 6.2016 12.2017

    Sytuacja ma zawsze rację, bo jest, bo się zdarzyła, czy dobra, czy zła.
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 grudnia 2016, 19:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    suri2016 wrote:
    Aga, jestem przekonana, że to fasolka sieje takie spustoszenie w Twoim organizmie. nie chcę Cię podjudzać, ale ja bym jutro na Twoim miejscu zatestowala;)



    Hi zeby mnie nie kusiło to nie mam testu w domu :Dchyba, ze stary domowy test z sodą hihihi :D
    Kupie dopiero w pon i tak jak sie SURI umawiałyśmy wtorek siekamy na patyk No chyba ze zołza się zjawi

  • suri2016 Autorytet
    Postów: 1217 897

    Wysłany: 3 grudnia 2016, 19:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Metody z sodą nie znam, na czym polega?;)
    ja mam że sobą jeden test, póki co jestem twarda;) dziś dopiero mój 8-9 dpo.
    Aga coś czuję, że @ nie zawita do Ciebie prędko ;)

    3 cs- cp, lewy jajowód usunięty
    HSG- prawy jajowód drożny
    Czekamy na córeczkę <3
    7v8rqqmz6q1tpn76.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 grudnia 2016, 19:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    suri2016 wrote:
    Metody z sodą nie znam, na czym polega?;)
    ja mam że sobą jeden test, póki co jestem twarda;) dziś dopiero mój 8-9 dpo.
    Aga coś czuję, że @ nie zawita do Ciebie prędko ;)


    Do kubka z moczem wsypuje sie łyżkę sody jak sie zapieni to ciaza ale czy działa nie mam pojecia :)
    Kochana oby do oby z Nas ta franca szybko nie zawitała :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 grudnia 2016, 19:56

  • MamaFabianka Ekspertka
    Postów: 222 156

    Wysłany: 3 grudnia 2016, 20:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A u mnie chyba lipa w tym cyklu. Brzuch boli coraz bardziej no i piersi. Cholera to czekanie jest okropne!

    Fabian 06.2014
    Dwa aniołki 02.2017 06.2017 [*]
  • Destiny80 Autorytet
    Postów: 310 134

    Wysłany: 3 grudnia 2016, 20:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bardolka wrote:
    hej dziewczyny :)

    ja się do tej pory nie udzielałam na forum, raczej podczytuję ... dziś 28 DC, 12 dni po owulacji. Pokusiłam się już o 2 testy, wiem że wcześnie, ale miałam nadzieję na cud :P

    Na razie więc testy negatywne, brzuch mnie trochę ćmi, ale temperatura póki co wysoko, zobaczymy co będzie jutro ...

    Powiem Wam, że juz tak bardzo zmęczona jestem staraniami i tą złudną nadzieją co miesiąc ... Od połowy 2014 roku staram się zajść w ciążę, po wielu przebojach z lekarzami i diagnozami udało się w kwietniu 2016, skończyło się poronieniem. Teraz po 3 cyklach po poronieniu (starania bez wspomagania), ginekolog dała mi Clo na 2 cykle, tak bym chciała żeby się udało, ale trudno mi mieć jakąś nadzieję po tych nieszczęsnych testach ...

    Hej.Ja też mam takie odczucia.Też staram się długo i co miesiąc to samo:(

    Konktretne starania od 2015
    2 wczesne straty
    2017 In Vitro -niestety bez skutku
    AMH -1
    2018 In Vitro KD klapa:(
    2019 Badanie gdzie leży problem..
    Kir AA totalny brak kirów implantacyjnych
    Komórki nk
    Mąż Hla C C1
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 grudnia 2016, 20:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agniechaaaa wrote:
    Do kubka z moczem wsypuje sie łyżkę sody jak sie zapieni to ciaza ale czy działa nie mam pojecia :)
    Kochana oby do oby z Nas ta franca szybko nie zawitała :D
    No to dawajcie teraz z ta sodą co Wam szkodzi :D

  • mycha91 Autorytet
    Postów: 1137 1055

    Wysłany: 3 grudnia 2016, 20:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czesc baby!

    Mycha89 - gratulacje! Ma. Nadzieje ze to szczesliwy miesiac dla mych poprostu ^^

    Ja wlasnie wracam z Drezna. Wyciszylam sie bardzo, pocieszylam sie wolnoscoa i życiem :) Warto bylo! Z objawow tylko raz na jakis czas cmienie. I nooogi mnie bola - ale to od lazenia ;))

    Flowwer lubi tę wiadomość

    p19udqk3k1omz18g.png

    25 tc 870 g Uleczki <3
    19tc 290g ! Kawał - no właśnie.Kogo?
    7tc, 0.62 cm kropka i bijace serduszko <3
    5CS 12dpo - beta 99.47! 15 dpo - 361.62!!
  • Flowwer Autorytet
    Postów: 11460 12961

    Wysłany: 3 grudnia 2016, 20:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś


    Ciężko zmienić myślenie jak za rogiem kolejne Święta... święta bez dzidzi..
    Moje 11 z rzędu :(
    Czasami mi się wydaje że mi psychika siadła ale to w drugą stronę, po tylu latach nadzieji i porażek, przepłakanych dni mam tylną cześć ciała ze stali ale ta zbroja pęka przed świętami.

    kjmni09k3h9ob9x5.png
    112 cs o syna, 15 lat walki !!
    Provita-Paliga
    NK20%maj, 27% lipiec, Trombofilia,
    Maj 2017 zaczynam walkę z immunologią/Paśnik,zapalenie endo, IMSI 9.11.2017
    ⛄⛄⛄
  • Destiny80 Autorytet
    Postów: 310 134

    Wysłany: 3 grudnia 2016, 21:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej kobietki.Miałam dziś testować,ale temperatura spada więc czekam na @.Wczoraj po dniu bóli co chwilę sprawdzałam czy już..Wieczorem na wkłądce taka rozmyta plamka jakby była wodnista ale podbarwiona krwią.I tyle.W łóżku czułąm silny ból prawego jajnika i takie ukłucia jakby w macicy,ale były subtelne.Po zmianie pozycji czułam lewy jajnik.Dziś czasami cmiący ból jak zawsze przed @,ale teraz znów prawy jajnik.Piersi już prawie nie bolą.Więc czekam.Jeśli nie przyjdzie do poniedziałku wtedy zrobię test:)

    Konktretne starania od 2015
    2 wczesne straty
    2017 In Vitro -niestety bez skutku
    AMH -1
    2018 In Vitro KD klapa:(
    2019 Badanie gdzie leży problem..
    Kir AA totalny brak kirów implantacyjnych
    Komórki nk
    Mąż Hla C C1
  • Bardolka Autorytet
    Postów: 1178 770

    Wysłany: 3 grudnia 2016, 21:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja właśnie też się wzdrygam na myśl o świętach ... szczególnie, że mam w bliskiej rodzinie rodziców z gromadką dzieci, ale za to bez grosza taktu i subtelności, więc już się nastawiam na idiotyczne pytania i kretyńskie życzenia ...

    Moja lekarka daje mi ten i następny cykl na Clo a później proponuje klinikę leczenia niepłodności w Lublinie - mam tam 200km, ale z drugiej strony zdecyduję się na cokolwiek, bo mam naprawdę dość tego wszystkiego.

    W marcu miałam zabieg usunięcia polipa, w kwietniu zaszłam w ciążę. Na pełnym luzie, nie brałam nawet tego pod uwagę. Poroniłam, cóż. Sama się zastanawiam, czy teraz nie udaje się przez moją maksymalną spinę w temacie. Ale nie umiem się zdystansować. Bo jak?

    Jak macie jakieś patenty to chętnie wysłucham :)

    Karolinka urodziła się 18.08. 2020. Nasza druga córeczka ☺️☺️

    Hania urodziła się 24.XII.2018 :) jest idealna :)

    Nierówna walka od 6.2014.
    Ureaplasma/Insulinooporność/
    Polipy / histeroskopia 3.2016 /3.2018
    Poronienie 6.2016 12.2017

    Sytuacja ma zawsze rację, bo jest, bo się zdarzyła, czy dobra, czy zła.
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 grudnia 2016, 22:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny nie chce sie na nic napalać ale zaczynają bolec mnie sutki, odczucie jak bym chodziła w ostrej koszulce bez stanika i je troszkę "obdarla" cos takiego miałam tylko raz ;) i wtedy zobaczyłam 2krechy!! Ale Ciii bo jeszcze sie @ dowie :D czekamy dalej!!!

    summer86, Flowwer, Oluchna lubią tę wiadomość

  • Flowwer Autorytet
    Postów: 11460 12961

    Wysłany: 3 grudnia 2016, 22:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bardolka wrote:
    Ale nie umiem się zdystansować. Bo jak?

    Jak macie jakieś patenty to chętnie wysłucham :)
    Ja już wszystkiego próbowałam nawet wyluzowalam przez parę lat w tym czasie i uważam że tylko straciłam czas.
    Teraz zamykam się w domu i praktycznie zakupy on-line

    kjmni09k3h9ob9x5.png
    112 cs o syna, 15 lat walki !!
    Provita-Paliga
    NK20%maj, 27% lipiec, Trombofilia,
    Maj 2017 zaczynam walkę z immunologią/Paśnik,zapalenie endo, IMSI 9.11.2017
    ⛄⛄⛄
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 grudnia 2016, 23:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agniechaaaa wrote:
    Dziewczyny nie chce sie na nic napalać ale zaczynają bolec mnie sutki, odczucie jak bym chodziła w ostrej koszulce bez stanika i je troszkę "obdarla" cos takiego miałam tylko raz ;) i wtedy zobaczyłam 2krechy!! Ale Ciii bo jeszcze sie @ dowie :D czekamy dalej!!!
    Agniechaaaa ja już od paru dni wiem że ty jesteś zaciążona. :-)

    Dla mnie Twoj test to tylko istna formalność.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 grudnia 2016, 23:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agniechaaaa wrote:
    Dziewczyny nie chce sie na nic napalać ale zaczynają bolec mnie sutki, odczucie jak bym chodziła w ostrej koszulce bez stanika i je troszkę "obdarla" cos takiego miałam tylko raz ;) i wtedy zobaczyłam 2krechy!! Ale Ciii bo jeszcze sie @ dowie :D czekamy dalej!!!
    Test z sody zrobiony :D ???

‹‹ 122 123 124 125 126 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Comiesięczne rozczarowanie... Jak radzić sobie z emocjami, gdy kolejny raz pojawia się jedna kreska?

Dla wielu par każdy kolejny miesiąc bez ciąży jest jak utracona szansa. Trudne emocje kłębią się w pierwszych dniach cyklu. Najczęściej jest to żal, smutek, bezsilność, rozczarowanie... Dlaczego kolejny miesiąc się nie udało? Jak sobie radzić z tymi trudnymi emocjami? Podpowiada Psycholog Niepłodności - Anna Wietrzykowska.

CZYTAJ WIĘCEJ

Koronawirus a problemy z płodnością - o emocjach w obliczu pandemii

Pandemia koronawirusa szczególnie mocno uderza w pary starające się o dziecko lub zmagające się z niepłodnością. Jak radzić sobie z emocjami w tym trudnym czasie? Na czym skupić swoją energię i uwagę? Jak obecny czas może przysłużyć się płodności? Czy z obecnej sytuacji można wyciągnąć dobrą lekcję? O tym wszystkim opowiada doświadczona psycholog, każdego dnia wspierająca pary w drodze do rodzicielstwa - Justyna Kuczmierowska. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Wybór dawczyni komórki jajowej – o czym warto pamiętać?

Odkryj kluczowe aspekty wyboru dawczyni komórki jajowej i dowiedz się wszystkiego o procedurze in vitro z wykorzystaniem komórki jajowej dawczyni lub nasienia dawcy. Jak to dokładnie działa? Gdzie i w jaki sposób można znaleźć odpowiednią dawczynię? Rozmawiamy z lek. med. Włodzimierz Sieg z Kliniki INVICTA, który opowiedział nam również o innowacyjnym narzędziu wykorzystującym algorytm machine learning (AI) do doboru fenotypowego pomiędzy biorcami a dawcą komórek. 

CZYTAJ WIĘCEJ