Świąteczne testowanie (grudzień)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnysuri2016 wrote:U mnie sytuacja się rozkręca, znowu było małe plamienie, więc już nie mam złudzeń co do tego cyklu. Z pokorą czekam na nadejście @, niech przyjdzie szybko, żebym mogła wkroczyć w nowy cykl z nowymi nadziejami...
Ej ej ej ja dalej u Ciebie czekam na fasola
-
Agniechaaaa wrote:Ej ej ej ja dalej u Ciebie czekam na fasola
Byłoby cudnie kochana, ale wiesz sama jak jest...nie ma sensu robić sobie nadziei jak już wiadomo jaki będzie finał. Czuję to już dzisiaj po prostu...Niech @ przyjdzie jak najszybciej, bo już mam czarne myśli, że może to plamienie to kolejna pozamaciczna w drugim jajowodzie..
takim plamieniem się u mnie wtedy zaczęło. Zazwyczaj miesiączka przychodzi do mnie znienacka bez żadnych plamień, tylko od razu krwawienie...
3 cs- cp, lewy jajowód usunięty
HSG- prawy jajowód drożny
Czekamy na córeczkę
-
suri2016 wrote:Byłoby cudnie kochana, ale wiesz sama jak jest...nie ma sensu robić sobie nadziei jak już wiadomo jaki będzie finał. Czuję to już dzisiaj po prostu...Niech @ przyjdzie jak najszybciej, bo już mam czarne myśli, że może to plamienie to kolejna pozamaciczna w drugim jajowodzie.. takim plamieniem się u mnie wtedy zaczęło. Zazwyczaj miesiączka przychodzi do mnie znienacka bez żadnych plamień, tylko od razu krwawienie...
Suri nie dołuj się tak i nie myśl aż tak negatywnie.
Wszystko będzie dobrze
suri2016 lubi tę wiadomość
👶 1.03.2023 synek 💓
VIII - FET 4.2.1
💉7dpt-54.7; 9 dpt-110; 12dpt-382; 14dpt-927
27 dpt ❤️
👶 30.05.2021 synek 💓
IX 2020 - ICSI - ET 5.1.1
💉7dpt-83.4; 9 dpt-218; 12 dpt-1104
22dpt ❤️ -
Suri - bez czarnych myśli! ja dopiero odkąd zaczęliśmy się staraać zauważyłam,różne dziwne objawy mojego organizmu, których wcześniej w ogóle nie zauważałam!
Kakariki - GRATULACJE!! rozsiewaj wiruski
Agniecha - obyśmy wszystkie miały takie nastawienie!
U mnie ból krzyża...Oczywiście wydaje mi się,że wczesniej takich obajwow nie miałam nigdy i że może to jakiś znak
-
suri2016 wrote:dobra, przywołuję się do porządku, bo inaczej zwariuję. jeszcze tylko kilka dni i wszystko będzie jasne. jutro oczywiście zatestuję aby zachować konsekwencję i ciągłość
No masz farta! Balam sie ze jutro sama bede testowac!
U mbie sladow @ brak, za to toczą sie duze ilosci bialego, wodnistego sluzu. Wtf!?
25 tc 870 g Uleczki
19tc 290g ! Kawał - no właśnie.Kogo?
7tc, 0.62 cm kropka i bijace serduszko
5CS 12dpo - beta 99.47! 15 dpo - 361.62!!
-
Oluchna wrote:Dobra przyznam się,bo komu jak nie wam. Zrobiłam dzisiaj test quixx. Ale biel wizira w ogóle jakiś dziwny był, bo kreska kontrolna była na środku, nawet bliżej tej testowej. Ale szczęśliwego nie zrobiłam, bo on jest przeznaczony na inny dzień cyklu
Skoro kontrolna nie byla tam gdzie miala byc, to rozwal test i sprawdz czy testowa sie gdzies nie schowala:-)Piotr 29.08.2015r.
Dominika 31.08.2017r.
Mam Was- mam wszystko.
-
Rozwalił. Biel wizira wszędzieMavisDracula wrote:Skoro kontrolna nie byla tam gdzie miala byc, to rozwal test i sprawdz czy testowa sie gdzies nie schowala:-) ale ten test był jakiś dziwny. uważam go oficjalnie za zepsuty suri do pionu i jutro będzie krecha.
Mucha u mnie też śluzu dużo, zwłaszcza kremowego.5 cykl starań w oczekiwaniu na małego Tic-Tac'ka
-
nick nieaktualny
-
No ja tak obficie to pierwszy raz mam. I te mdłości śmieszne. ale test biały jak moje spodnie po ostatnim sprzątaniu domestosem, to już w sumie nie ma się co nakrecac ale wiem że test może nie wyjść jeszcze bo to dopiero 10 dzień po obu, na dodatek po południu
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 grudnia 2016, 21:31
5 cykl starań w oczekiwaniu na małego Tic-Tac'ka
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Cześć Dziewczyny,
Wracam, żeby podzielić się z Wami wiadomością i dać nadzieję...wynik nie kończy się na teście aptecznym! Kochane, byłam wpisana na 1 grudnia na testowanie. Wieczorem napisałam Wam, że nici...Test dzień po spodziewanym terminie @ negatywny...od czwartku czułam bóle na @, ale ta nie przychodziła. Dziś pojechałam do szpitala, zrobiłam laboratoryjne hcg z moczu i...wynik dodatni! Na usg jeszcze nic nie widać, ale ucieszyłam się. Po wyniku testu domowego przeżyłam natomiast załamanie, usunęłam konto zakładając, że odpuszczam na kilka miesięcy, a tu niespodzianka. Musiałam wrócić, podzielić się z Wami tą wiadomością. Zachowuję umiarkowany i ostrożny optymizm, bo to bardzo wczesna ciąża i wszystko się zdarzyć może, ale jedno wiem: nie łamcie się po negatywnych wynikach testów! Walczcie do końca
Gratuluję wszystkim, którym się udało i trzymam kciuki za wszystkie Starające się, wizualizujcie swoje szczęście, Kochane,jestem bardziej niż pewna, że niedługo Wam się uda. Całym Wam tego życzę!
Ataga12, Kaan, kaha, olciabos, MamaFabianka, Maja84 lubią tę wiadomość
Cuda się zdarzają -
nick nieaktualny
