Świąteczne testowanie (grudzień)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnysuri2016 wrote:Dziewczyny ja rownież melduję bobotest z bielą vizira, do tego temperatura na łeb na szyję w dół, także z pokorą czekam na @, jednak nie zapomniała o prezencie mikołajkowym dla mnie.
Olis, cień widać od razu! Gratuluję, rośnijcie zdrowo:) Piękny poranek:)
Nieeee Ty miałaś miec fasolkę!!!! No ale w takim razie siostrzyczki walczymy w grudniu dalej razem
suri2016 lubi tę wiadomość
-
Agniechaaaa wrote:Nieeee Ty miałaś miec fasolkę!!!! No ale w takim razie siostrzyczki walczymy w grudniu dalej razem
Niestety, nie wyszło..ale nastawiałam się już od wczoraj, więc jakoś dzisiaj nie zaskoczyłam się zbytnio.. Plan działania na grudzień również obmyślony. Czekam aktualnie aż @ zawita i dzwonię się umówić na histeroskopię. Pytałam i niestety nie robią podczas jednego zabiegu histeroskopii i HSG, mało tego, mówią, że nie można tego zrobić w jednym cyklu..
Aguś damy radę, nasze fasolki lubią budować napięcie po prostu, a jak w końcu do nas zawitają to z wielką pompą
3 cs- cp, lewy jajowód usunięty
HSG- prawy jajowód drożny
Czekamy na córeczkę
-
labamba wrote:Dziewczyny!
jest!! a własciwie sa!! 2 kreski!!
https://naforum.zapodaj.net/79fc01caa36c.jpg.html
Piękne krechy:) Gratuluję Wam, to wspaniała wiadomość i piękny prezent mikołajkowy:)labamba lubi tę wiadomość
3 cs- cp, lewy jajowód usunięty
HSG- prawy jajowód drożny
Czekamy na córeczkę
-
mycha91 wrote:U Ciebie to chociaz na leb na szyje. Moja postanowila sie jeszcze ze mna pobawić.... ostatnio @ dostalam przy poziomie 36.22, a dzien przed byla 36.29 także jak bedzie tak spadac, to sobie jeszcze poczekam.
Tuke mocno mała!
Mycha, ja również tulę :*
Niestety pokazuje to tylko, że nie mogę ufać swojemu organizmowi, bo lubi płatać figle:)
Nie ma tego złego, silna ekipa na styczeń nam się zbiera:)3 cs- cp, lewy jajowód usunięty
HSG- prawy jajowód drożny
Czekamy na córeczkę
-
A ja się popłakałam jak zadzwonił mąż, że już poinformował moje naczelne w pracy, że poroniłam i wracam prawdopodobnie od przyszłego wtorku. Ponoć się przejęły i zdziwiły, że tak szybko wrócę.
No nic, teraz muszę to przetrawić. Lekarz zalecił łykać magnez na nerwy i ewentualnie zioła na spokojność. -
Dziewczyny, bardzo mi przykro wszystko wskazywało jednak na zieloną kropeczkę
Ale nowy rok, nowe wyzwania :)ale gratuluje tym co się udało wymarzone Mikołajki
Ja od dzisiaj postanowiłam zacząć brać luteinę podjęzykowo, bo coś mi ta temperatura nie chcą podskoczyć więc obstawiam, że to progesteron bo w tamtym cyklu miałam 7 dpo miałam tylko wynik 9. WIec nie zaszkodzi a może jednak pomożeWiadomość wyedytowana przez autora: 6 grudnia 2016, 07:45
👶 1.03.2023 synek 💓
VIII - FET 4.2.1
💉7dpt-54.7; 9 dpt-110; 12dpt-382; 14dpt-927
27 dpt ❤️
👶 30.05.2021 synek 💓
IX 2020 - ICSI - ET 5.1.1
💉7dpt-83.4; 9 dpt-218; 12 dpt-1104
22dpt ❤️ -
Kaczorka wrote:A ja się popłakałam jak zadzwonił mąż, że już poinformował moje naczelne w pracy, że poroniłam i wracam prawdopodobnie od przyszłego wtorku. Ponoć się przejęły i zdziwiły, że tak szybko wrócę.
No nic, teraz muszę to przetrawić. Lekarz zalecił łykać magnez na nerwy i ewentualnie zioła na spokojność.
Kaczorka, tulę Cię
Najgorsze już za Tobą, teraz już tylko z górki. Nie obejrzysz się i będziesz w upragnionej ciąży:) Pewnie jeszcze hormony Ci szaleją:*3 cs- cp, lewy jajowód usunięty
HSG- prawy jajowód drożny
Czekamy na córeczkę
-
Kaczorka wrote:A ja się popłakałam jak zadzwonił mąż, że już poinformował moje naczelne w pracy, że poroniłam i wracam prawdopodobnie od przyszłego wtorku. Ponoć się przejęły i zdziwiły, że tak szybko wrócę.
No nic, teraz muszę to przetrawić. Lekarz zalecił łykać magnez na nerwy i ewentualnie zioła na spokojność. -
No nic, zrobiłam kilka głębokich wdechów. Mam jeszcze tydzień na dojście do siebie.
Najważniejsze, że już wiedzą Ci co powinni wiedzieć. Takie informowanie jest chyba najgorsze. Dobrze, że w tej kwestii mogę liczyć na męża.
Dzisiaj z okazji Mikołajek testu nie zrobię, ale za to chyba sobie jakieś kupię I owulacyjne i ciążowe. Niech sobie czekają. Może takie mikołajkowe będą szczęśliwe?? -
Kaczorka ja wczoraj z okazji mikołajek kupiłam sobie 3 bobotesty, ale poczekają na noworoczne testowanie. Tak na prawdę nie wiem czy testować w ogóle będę w przyszłym cyklu, bo może się okazać, że owu będzie tym razem z jajnika bez jajowodu:/ też dziś kiepsko z humorem u mnie...3 cs- cp, lewy jajowód usunięty
HSG- prawy jajowód drożny
Czekamy na córeczkę
-
suri2016 wrote:Kaczorka ja wczoraj z okazji mikołajek kupiłam sobie 3 bobotesty, ale poczekają na noworoczne testowanie. Tak na prawdę nie wiem czy testować w ogóle będę w przyszłym cyklu, bo może się okazać, że owu będzie tym razem z jajnika bez jajowodu:/ też dziś kiepsko z humorem u mnie...
Nerwicę mam jakąś dzisiaj. Normalnie jeszcze jedno słowo mojego szefa a zastrzelę go, albo uduszę. Potrzebuję coś mocnego na uspokojenie -
Oluchna wrote:A ja też sobie kupię. A co będę sobie żałować.
Nerwicę mam jakąś dzisiaj. Normalnie jeszcze jedno słowo mojego szefa a zastrzelę go, albo uduszę. Potrzebuję coś mocnego na uspokojenie
Nie ma co sobie żałować. Chociaż w ten sposób sobie humor poprawmy
A co do szefa, to ja swojej czasami mam ochotę kupić bilet w jedną stronę na Marsa. Ale chyba bardziej bym posadziła całą bandę oszołomów z departamentu ZUS na swoim miejscu i kazała im zapieprzać przy tych normach, które oni nam narzucają. Patrzyłabym jak się przy tym pocą i poganiała jeszcze bardziej. No marzy mi się coś takiego!!
Suri, musisz wierzyć, że owulacja będzie z tego jajnika, z którego być powinna. Albo że ten zdrowy jajowód przechwyci jajeczko w razie co
Ja już nie wiem kiedy będę testować, bo najpierw mi wyliczyło, że na koniec grudnia, a teraz OF pokazuje już 1.01. Ciekawe czy w związku z tym poronieniem jeszcze bardziej mi nie przesunie. -
Kaczorka wrote:Nie ma co sobie żałować. Chociaż w ten sposób sobie humor poprawmy
A co do szefa, to ja swojej czasami mam ochotę kupić bilet w jedną stronę na Marsa. Ale chyba bardziej bym posadziła całą bandę oszołomów z departamentu ZUS na swoim miejscu i kazała im zapieprzać przy tych normach, które oni nam narzucają. Patrzyłabym jak się przy tym pocą i poganiała jeszcze bardziej. No marzy mi się coś takiego!!
Suri, musisz wierzyć, że owulacja będzie z tego jajnika, z którego być powinna. Albo że ten zdrowy jajowód przechwyci jajeczko w razie co
Ja już nie wiem kiedy będę testować, bo najpierw mi wyliczyło, że na koniec grudnia, a teraz OF pokazuje już 1.01. Ciekawe czy w związku z tym poronieniem jeszcze bardziej mi nie przesunie.
Kupię testy i będę się napawać wzrokiem moich przełożonych jak im powiem że jestem w ciąży i nie mogą mnie zwolnić -
labamba wrote:Dziewczyny!
jest!! a własciwie sa!! 2 kreski!!
https://naforum.zapodaj.net/79fc01caa36c.jpg.html
Piękne dwie krechy !!!! Zajadam wruski
Który dziś dpo ?
A ja wyźione ducha tak brzuch boli aż się szczerze cieszę że następne 2 cykle będa bez stymulacji bo tylko mnie brzuch boli nerwowa jestem ogólnie to nie ciekawie się czuje przy tych stymulacjach. Ale teraz mój organizm przesadził ze tydz przed @ boli mnie dzień i noc mam skórczelabamba lubi tę wiadomość
112 cs o syna, 15 lat walki !!
Provita-Paliga
NK20%maj, 27% lipiec, Trombofilia,
Maj 2017 zaczynam walkę z immunologią/Paśnik,zapalenie endo, IMSI 9.11.2017
⛄⛄⛄