Świąteczne testowanie (grudzień)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyWiecie co? Chcialam sie z Wami podzielic historia mojej siostry. 33 lata, 7 letnia corka, 5 miesiac upragnionej ciazy (3,5 roku staran). Aha i co wazne w tej historii, mieszka w UK. Nieraz jak opowiada jak BARDZO ABSURDALNE tam jest podejscie do spraw zdrowotnych i pacjenta to mi sie wlos jezy na glowie!!
Ok 3 miesiaca pojawily sie drobne plamienia- poszla do lekarza- zerknal do macicy- owszem jest lekko zakrwawiona, zrobil wymaz i do domu! Zadnego USG, NIC! Powiedzieli jej, ze jakby zaczela krwawic mocno, to, zeby jechac do szpitala... na szczescie przeszlo.. teraz jest w 5 miesiacu i teraz w moczu sie krew pojawila, poszla znow do lekarza. Pobrali probke moczu i NASTRASZYLI ja, ze jak prze tydzien brania antybiotyku na infekcje drog moczowych jej nie przejdzie, to znaczy, ze z dzieckiem jest cos nie tak!! Znow bez zadnego USG ani niczego!! Rozumiecie to?? Zadnego przeciwdzialania, zadnej pomocy, tylko jak sie zacznie cos dziac to do szpitala, kiedy moze juz byc za pozno! A to straszenie!? No dajcie spokoj.. czasem narzekam na naszych lekarzy, ale jak slucham co wyprawiaja na wyspach to sie ciesze, ze mieszkam tutaj i lekarze nasi sie przykladaja do tego co robia..
bertha lubi tę wiadomość
-
Hej dziewczyny, wracam do Was. Przykro mi, że i do Was ta @ zaszła, jeszcze nie nadrobiłam wszystkich postów bo trochę się ich naprodukowało, ale obiecuję nadrobić. Ja w weekend podobnie jak wy dziś oddałam się w pełni sprzątaniu celem zapomnienia o tym wszystkim i zajęcia głowy innymi sprawami. @ przeszła więc i za kolejny cykl trzeba się brać i wrócić do mierzenia temperatury, chociaż powiem szczerze, że obecnie podchodzę do niego z mniejszym entuzjazmem niż do poprzedniego, a szkoda..
Co do historii z zabitą dziewczynką to zupełnie nie mogę zrozumieć w takich chwilach dlaczego tak ten świat jest urządzony. Te historie są straszne i nie wiem dlaczego Ci ludzie zamiast zabijać nie oddadzą niechcianego dziecka do domu dziecka. Lepszy już taki los niż śmierć w mękach, a być może jakaś para pragnąca dziecka adoptuje taką bidulkę.Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 grudnia 2016, 20:52
-
Oluchna wrote:Morze Czerwone. ja to na razie w żadną stronę, ale wyczuwam malpiszona.chociaz mały diabeł siedzi i mi gdzieś tak nad uchem mówi: będzie ciąża,będzie ciąża, nie napijemy się w sylwestra, ha ha ha ha ha ha:)
Ja dzisiaj ubieram choinkę a co mi tam
Niech ten rok się skończy ....
A taki plan mój "D" na życie to do końca przyszłego roku zajść w ciąze nawet jak będę musiała dzidzie sobie wystrugać z drewna!!!!Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 grudnia 2016, 23:25
bertha lubi tę wiadomość
112 cs o syna, 15 lat walki !!
Provita-Paliga
NK20%maj, 27% lipiec, Trombofilia,
Maj 2017 zaczynam walkę z immunologią/Paśnik,zapalenie endo, IMSI 9.11.2017
⛄⛄⛄
-
Dziewczyny. Nie wypowiadam się na ten temat bo mi tak ciśnienie skacze, że byłabym w stanie się teleportować i na miejscu takie osoby udusić.
Flowwer no taki mały Pinokio całkiem spoko też taki plan mamFlowwer lubi tę wiadomość
-
Dziewczynki, nie odzywałam się długo, ale we wtorek z moim M. po pracy troszkę świętowaliśmy i spędziliśmy czas tylko we dwoje (ew.we troje:)), a wczoraj M. miał usuwanego chirurgicznie zęba. Co on się nacierpiał, ponad 2 godziny rwania, korzeń zakrzywiony, wyszedł blady jak ściana. Całą noc gorączka, spuchnięty strasznie, a ja aż spać nie mogłam z nerwów. A myślałam, że zejdę w poczekalni, bo miał to być zwykły 30 minutowy zabieg, a tu po pierwszej godzinie wychodzi Pani z rejestracji, i mówi: Komplikacje przy zabiegu, 4 kolejnych pacjentów odwołujemy i przekładamy wizyty. Strasznie się zdenerwowałam, ale mam nadzieję, że nic nie zaszkodziło fasolce.
Nie wiem czy wszystkie posty nadrobiłam, ale tym co się udało razem ze mną serdecznie gratuluję, tym co czekają- trzymam kciuki, a dziewczynki, te do których zawitała @ nie poddawajcie się! Bardzo bardzo Wam kibicuję i wierzę, że już niedługo zobaczycie dodatnie testy.
Ja codzień rano robię teściki, dziś kreski blade, ale wyraźne. Chyba nie wytrzymam i na betę pójdę w tę sobotę. A na wizytę będę chciała się umówić 22 grudnia, żeby jak będzie wszystko w porządku powiedzieć rodzicom. Tym razem stwierdziliśmy, że ryzykujemy i mówimy im w święta, najlepszy prezent dla nich:)
Zosia 10.01.2019
Adaś 20.08.2017
[*]29. 09.2016
Niedoczynność tarczycy: Letrox 100 -
Dziewczyny mialyscie tak kiedyś, że po ovu temp.spadla Wam na dwa dni a potem znowu rosła? Przez takie dziwne wahania OF wyznaczył mi źle owulacje. Powinnam mieć w sobotę, a OF pokazuje poniedziałek w sobotę jeszcze wybieram się na progesteron, żeby sprawdzić czy ovu na pewno wystąpiła👶 1.03.2023 synek 💓
VIII - FET 4.2.1
💉7dpt-54.7; 9 dpt-110; 12dpt-382; 14dpt-927
27 dpt ❤️
👶 30.05.2021 synek 💓
IX 2020 - ICSI - ET 5.1.1
💉7dpt-83.4; 9 dpt-218; 12 dpt-1104
22dpt ❤️ -
Jak co rano, melduję biel vizira Nie wiem już o co chodzi Objawów @ prawie brak.
Olis gratuluję tych kresek Bardzo, bardzo się cieszę :* Na pewno fasolinie nic nie jest. Taki prezent na święta właśnie chciałam też zrobić, ale chyba jednak nie wyjdzie Mój jak mu ósemkę chirurgicznie usuwali, to wyglądał jak księżyc w pełni, ale też się biedna chłopina nacierpiał, że masakra.
Karolina ja si na wykresach nie znam za bardzo. Patrz na mój, jakie mam góry i doliny Czasami wydaje mi się, że owu była w innym terminie, zazwyczaj wcześniej, niż wyznaczył mi OF. -
nick nieaktualny
-
Cześć dziewczyny, co to, dzisiaj żadnych testujących nie ma?
Oluchna Ty idź na betę, bo trzymasz nas wszystkich w niepewności:)
Ja wczoraj ogarnęłam większość domu jeśli chodzi o porządki świąteczne. Dzień zleciał mi błyskawicznie a i pożytek jaki z tego:) Melduję, że dbam już o swoje endo- dzienna porcja migdałów wczoraj zjedzona i kieliszek czerwonego wina wypity!kaha, Oluchna lubią tę wiadomość
3 cs- cp, lewy jajowód usunięty
HSG- prawy jajowód drożny
Czekamy na córeczkę
-
nick nieaktualnysuri2016 wrote:Cześć dziewczyny, co to, dzisiaj żadnych testujących nie ma?
Oluchna Ty idź na betę, bo trzymasz nas wszystkich w niepewności:)
Ja wczoraj ogarnęłam większość domu jeśli chodzi o porządki świąteczne. Dzień zleciał mi błyskawicznie a i pożytek jaki z tego:) Melduję, że dbam już o swoje endo- dzienna porcja migdałów wczoraj zjedzona i kieliszek czerwonego wina wypity!
Moze w drugiej polowie miesiaca sie cos ruszy i bedzie wiecej testujacych -
kaha wrote:Migdały przypomnialam sobie, ze jakis czas temu (nie pamietam czy jeszcze w ciazy czy juz po poronieniu) zazeralam sie migdalami, mialam taka ochote na nie jak nigdy! :o
Moze w drugiej polowie miesiaca sie cos ruszy i bedzie wiecej testujacych
No teraz to cisza jest... A przydałyby się jakieś emocje w postaci cieni- widać czy nie widać?Oluchna lubi tę wiadomość
3 cs- cp, lewy jajowód usunięty
HSG- prawy jajowód drożny
Czekamy na córeczkę
-
nick nieaktualnyGdzie te emocje!? Zrobilam 9/10dpo jest cien czy nie ma? Ahh lepsze niz niejeden film czy ksiazka
Suri apropos Twojego sprzatania, skoro tak sie rozpedzilas to moze wpadnij tez do mnie, bo mnie infekcyjna bezsilnosc dopadla ;/Oluchna lubi tę wiadomość