X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie Świąteczne testowanie (grudzień)
Odpowiedz

Świąteczne testowanie (grudzień)

Oceń ten wątek:
  • suri2016 Autorytet
    Postów: 1217 897

    Wysłany: 22 listopada 2016, 10:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewcia88 wrote:
    Suri u mnie też był brak śluzu płodnego. Kiedyś już tu pisałam, że wspomagam się specjalnym żelem imitującym śluz kobiecy, poprawiającym żywotność i ruchliwość plemników:
    http://www.aptekagemini.pl/conceive-plus-lubrykant-75ml.html

    Ewcia, właśnie jestem zdziwiona, bo nigdy nie miałam z tym problemu... jakoś obawiam się tylko, bo te żele mimo wszystko są na bazie wody, a niestety plemniki w wodzie raczej nie przeżyją długo...

    3 cs- cp, lewy jajowód usunięty
    HSG- prawy jajowód drożny
    Czekamy na córeczkę <3
    7v8rqqmz6q1tpn76.png
  • A może by... Autorytet
    Postów: 1101 781

    Wysłany: 22 listopada 2016, 10:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sylvia94 wrote:
    Hej
    Jestem tu nowa, to nasz 4 cs... Pierwszy z ovu i mam nadzieję, że szczęśliwy chociaż tak naprawdę dopiero uczę się obserwacji swojego cyklu.
    Testowanie przewiduje na 2.12 - może szybciej mi minie to czekanie razem z Wami

    I ja witam :) u mnie, tak jak u ewci, 3cs a pierwszy z mierzeniem temperatury od początku. Trzymam kciuki za powodzenie Twoich starań.

    50c1a0bd9a.png
    34bw43r83m4ak79s.png
  • sylvia94 Ekspertka
    Postów: 238 95

    Wysłany: 22 listopada 2016, 10:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewcia88 wrote:
    Hej Sylvia, to mój 3 cs, gdyby nie forum to bym chyba dostała do głowy :)
    Właśnie chyba nie dużo mi brakuje do zwariowania, dlatego się tu pojawiłam.

    Do pierwszych trzech cykli podeszliśmy na luzie, zrobiłam wszystkie potrzebne badania zlecone przez Panią ginekolog i wszystko wyszło ok ale troszkę się rozczarowaliśmy bo nie poszło tak szybko jak chcieliśmy, dlatego teraz zaczęłam obserwację i zobaczymy co z tego wyjdzie. Troszkę się już nakręciliśmy chociaż bez jakiejś większej paniki.

    m3sx3e3kjs2lipyv.png
  • Ewcia88 Ekspertka
    Postów: 254 96

    Wysłany: 22 listopada 2016, 10:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W składzie jest woda dejonizowana, sama nie wiem, ale myślę, że skoro badania pokazały, że pomaga to może jednak pomaga... Nie mam wyjścia.. U mnie jak w pustyni i w puszczy..

    1 cykl starań

    16.09.2019 Filipek 💙
    (16 cykli starań w tym 1 ciąża biohemiczna)
  • beatka_c Przyjaciółka
    Postów: 144 48

    Wysłany: 22 listopada 2016, 10:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MalaMi* wrote:
    Też właśnie myślałam, że max 3-4 cykle starań i będzie ciąża. Tak sobie zaplanowałam i wymarzyłam, że będzie 2 lata różnicy między maluchami (gdyby nie CP to było by równo 2 lata :( ) A tu życie weryfikuje plany i marzenia. Z synem udało się w 2cs i myślałam, że teraz też będzie podobnie.

    Tak w ogóle to często myślę w którym bym teraz była tygodniu, że zostało by mi tylko 4mc do porodu itp :(
    Wciąż staram się zluzować i przestać tyle myśleć, ale to bardzo ciężkie.

    Z mierzeniem temperatury wolę nie zaczynać, bo myślę, że przez to jeszcze bardziej bym się nakręciła. Póki co staram się nastawić "co ma być to będzie". Na razie mi nie wychodzi.


    Może to żadne pocieszenie dla Ciebie ale ty przynajmniej masz już jednego brzdąca, a ja 32 lata na karku i nic, a czas goni. Żałuję że tak długo z tym zwlekaliśmy, ale pocieszam się faktem iż moja mam urodziła siostrę gdy miała 37 lat a mnie jak miała 38, więc mam nadzieję że odziedziczyłam po niej geny długoletniej płodności :)

    35l, starania o pierwszego bobaska, niedrożny lewy jajowodów,makroprolaktemia, niedoczynność tarczycy, laparohisteroskopia-wszystko ok
  • beatka_c Przyjaciółka
    Postów: 144 48

    Wysłany: 22 listopada 2016, 11:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaczorka wrote:
    A ja chyba dziewczynki niedługo do Was wrócę. Byłam wczoraj na USG i wszystko wskazuje na puste jajo.. To już był 8t3d a pęcherzyk malutki, zarodka brak. Jeszcze w piątek idę na wizytę i pewnie dostanę skierowanie do szpitala na czyszczenie.

    Od samego początku miałam czuja, że coś będzie nie tak i się nie myliłam. Ale też myślałam, że trochę lepiej to zniosę a tymczasem cały czas mam łzy w oczach :/

    Trzymam kciuki aby piątkowa wizyta przyniosła tylko dobre wiadomości :) a wrócić na forum możesz tylko z poradami odnośnie pierwszych tygodni ciąży :)

    35l, starania o pierwszego bobaska, niedrożny lewy jajowodów,makroprolaktemia, niedoczynność tarczycy, laparohisteroskopia-wszystko ok
  • A może by... Autorytet
    Postów: 1101 781

    Wysłany: 22 listopada 2016, 11:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    beatka_c wrote:
    Może to żadne pocieszenie dla Ciebie ale ty przynajmniej masz już jednego brzdąca, a ja 32 lata na karku i nic, a czas goni. Żałuję że tak długo z tym zwlekaliśmy, ale pocieszam się faktem iż moja mam urodziła siostrę gdy miała 37 lat a mnie jak miała 38, więc mam nadzieję że odziedziczyłam po niej geny długoletniej płodności :)

    Mam podobnie. 30 na karku a bobasa brak. Wierzyłam że skoro nigdy nie miałam problemów z okresem to pójdzie za pierwszym razem, a tu takie rozczarowanie..

    50c1a0bd9a.png
    34bw43r83m4ak79s.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 listopada 2016, 11:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam 24 ale żaden sposób mnie to nie pociesza :( a w styczniu urodziny które pragnęłam przeżyć juz z fasolką :/ No został mi jak cos jeszcze grudzień i wiara ze pierwsze IUI zaskoczy

  • suri2016 Autorytet
    Postów: 1217 897

    Wysłany: 22 listopada 2016, 11:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dziewczyny, żeby ta cała ciąża to była taka prosta sprawa... śmiałam się ostatnio z koleżanką, że człowiek po prostu powinien odrobić pańszczyznę- kochać się 5 dni przed owulacją i 5 dni po owulacji i wtedy mur beton że będzie ciąża, wtedy nie byłoby wpadek i niechcianych ciąż, a Ci co chcą dziecko wiedzieliby co robić, hihi:)

    3 cs- cp, lewy jajowód usunięty
    HSG- prawy jajowód drożny
    Czekamy na córeczkę <3
    7v8rqqmz6q1tpn76.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 listopada 2016, 11:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    YUPI M dzwonił ze postara sie popołudniu przyjechać :p trochę mi to humor poprawiło

  • Kaczorka Autorytet
    Postów: 6598 9558

    Wysłany: 22 listopada 2016, 11:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki dziewczyny :) niby cuda się zdarzają - lekarz już takie przypadki widział. Ale nie chcę się nastawiać na cud, żeby nie było jeszcze większego rozczarowania. Trochę sobie popłaczę i wezmę w garść.

    I od nowa do roboty :)

    Alicja <3
    eec7d99fbc.png
    Oleńka <3
    dbdedccc68.png
  • bertha Autorytet
    Postów: 1630 1052

    Wysłany: 22 listopada 2016, 11:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaczorka wrote:
    A ja chyba dziewczynki niedługo do Was wrócę. Byłam wczoraj na USG i wszystko wskazuje na puste jajo.. To już był 8t3d a pęcherzyk malutki, zarodka brak. Jeszcze w piątek idę na wizytę i pewnie dostanę skierowanie do szpitala na czyszczenie.

    Od samego początku miałam czuja, że coś będzie nie tak i się nie myliłam. Ale też myślałam, że trochę lepiej to zniosę a tymczasem cały czas mam łzy w oczach :/
    Kaczorka... :(:( tak mi przykro..... czekamy do piątku, z zaciśnietymi kciukami!


    Ja dzisiaj mam strasznego doła.. te cykle tak sie wloką, to okropne ze tylko ok 12 szans w roku sie ma na zajscie w ciąże... miesiace mijaja, lata mijaja, a dzieci brak..
    za niecaly miesiac koncze 35 lat i czuje sie staro, w niedoczasie...
    masakra.... moja rowiesniczka zaczela dopiero teraz starania, i cos czuje ze za pierwszym cyklem jej sie uda... na dzisiaj ma termin @, ale jeszcze nie przyszla i czuje lekkie mdlosci.. dlaczego to nie ja?... doopa blada...

    https://www.facebook.com/akupunkturaBertha/
    Rocznik 81, 0 dzieci, 1 aniołek, starania od 2014
    Immuno-agresywna, MTHFR A i C, pai1 - hetero, plemniki lepkość ++ i 0% msome w 1gr.
    2xiui, 3xivf (2 zarodki)
  • bertha Autorytet
    Postów: 1630 1052

    Wysłany: 22 listopada 2016, 11:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A do tego wszystkiego wino mi sie juz skonczylo, migdaly sie skonczyly... jak ja mam pracowac nad endometrium w takich warunkach?!?? ;)

    Oluchna lubi tę wiadomość

    https://www.facebook.com/akupunkturaBertha/
    Rocznik 81, 0 dzieci, 1 aniołek, starania od 2014
    Immuno-agresywna, MTHFR A i C, pai1 - hetero, plemniki lepkość ++ i 0% msome w 1gr.
    2xiui, 3xivf (2 zarodki)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 listopada 2016, 11:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bertha!!! Szybciutko do sklepu nakupić zapasów :p ze mnie sie śmieją w pracy w aucie migdały w torebce migdały i pytają czy ja tylko migdałami zyje :D

    bertha lubi tę wiadomość

  • sylvia94 Ekspertka
    Postów: 238 95

    Wysłany: 22 listopada 2016, 12:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie też wśród znajomych dużo kobietek w ciąży, tylko nie ja. W dodatku jesteśmy świeżo po ślubie (prawie 3 msc) i ciągle sypią się te aluzje, że teraz to tylko dziecka nam brakuje...Nie dobieram sobie tego do głowy i mam nadzieję, że wszystkim przejdzie albo że się uda i dzidziuś się szybko pojawi. Byłoby pięknie gdyby akurat w tym cyklu się udało, piękny prezent na mikołajki i na święta

    m3sx3e3kjs2lipyv.png
  • emi2016 Autorytet
    Postów: 1815 2754

    Wysłany: 22 listopada 2016, 12:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaczorka - Tak mi przykro :(

    3jvz3e5e43yz8gvz.png
    3jvzcwa1dqef2qp7.png
  • suri2016 Autorytet
    Postów: 1217 897

    Wysłany: 22 listopada 2016, 12:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dziewczyny uznałybyście to za pozytyw? sama nie wiem...


    https://zapodaj.net/3f104d868aba2.jpg.html

    3 cs- cp, lewy jajowód usunięty
    HSG- prawy jajowód drożny
    Czekamy na córeczkę <3
    7v8rqqmz6q1tpn76.png
  • A może by... Autorytet
    Postów: 1101 781

    Wysłany: 22 listopada 2016, 12:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    suri2016 wrote:
    dziewczyny uznałybyście to za pozytyw? sama nie wiem...


    https://zapodaj.net/3f104d868aba2.jpg.html

    Ja w niedzielę taki uznałam za negatywny ale wczoraj już doszłam do wniosku, że to jednak chyba pozytyw.

    50c1a0bd9a.png
    34bw43r83m4ak79s.png
  • sylvia94 Ekspertka
    Postów: 238 95

    Wysłany: 22 listopada 2016, 12:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    suri2016 wrote:
    dziewczyny uznałybyście to za pozytyw? sama nie wiem...


    https://zapodaj.net/3f104d868aba2.jpg.html

    Ja takie już uznaje za pozytywne, chociaż mogę się mylić. Ale w tym cyklu chyba dobrze uznałam taki test za pozytywny bo w tym samym czasie wyznaczyło mi ovu i potem skok temp. to potwierdził.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 listopada 2016, 12:18

    m3sx3e3kjs2lipyv.png
  • suri2016 Autorytet
    Postów: 1217 897

    Wysłany: 22 listopada 2016, 12:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    no nic, pozostaje czekać, w tym akurat wszystkie doszłyśmy do perfekcji...:/ dzisiaj wieczorem mam nadzieję, że gin rozwieje wątpliwości..

    3 cs- cp, lewy jajowód usunięty
    HSG- prawy jajowód drożny
    Czekamy na córeczkę <3
    7v8rqqmz6q1tpn76.png
‹‹ 31 32 33 34 35 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

5 sposobów jak zwiększyć inteligencję swojego dziecka jeszcze w brzuchu!

Czy wiesz, że na poziom inteligencji swojego dziecka możesz mieć już wpływ podczas ciąży? Połączenia nerwowe w mózgu dziecka tworzą się już na etapie życia płodowego. Stymulację neuronów w mózgu dziecka mogą zwiększać pewne aktywności. Sprawdź, co robić lub czego unikać, aby zadbać o optymalny rozwój mózgu Twojego dziecka! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Odstawienie tabletek antykoncepcyjnych - jak zrobić to bezpiecznie?

Wiele kobiet uważa, że odstawienie tabletek antykoncepcyjnych, plastrów, czy innych środków hormonalnych to bardzo prosta sprawa - wystarczy przestać zażywać. Tymczasem warto znać kilka zasad, które sprawią, że odstawienie antykoncepcji będzie bezpieczne, łagodne dla organizmu i pozwoli jak najbardziej zminimalizować ryzyko wystąpienia skutków ubocznych. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Comiesięczne rozczarowanie... Jak radzić sobie z emocjami, gdy kolejny raz pojawia się jedna kreska?

Dla wielu par każdy kolejny miesiąc bez ciąży jest jak utracona szansa. Trudne emocje kłębią się w pierwszych dniach cyklu. Najczęściej jest to żal, smutek, bezsilność, rozczarowanie... Dlaczego kolejny miesiąc się nie udało? Jak sobie radzić z tymi trudnymi emocjami? Podpowiada Psycholog Niepłodności - Anna Wietrzykowska.

CZYTAJ WIĘCEJ