X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie Świąteczne testowanie (grudzień)
Odpowiedz

Świąteczne testowanie (grudzień)

Oceń ten wątek:
  • suri2016 Autorytet
    Postów: 1217 897

    Wysłany: 24 listopada 2016, 19:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja już ponad 24 h po podaniu ovitrelle, w tym czasie były już 2 przytulanka, nie wiem czy pęcherzyk już pękł czy nie, bo nadal odczuwam jajnik, ale chyba po owulacji też może pobolewać prawda?

    3 cs- cp, lewy jajowód usunięty
    HSG- prawy jajowód drożny
    Czekamy na córeczkę <3
    7v8rqqmz6q1tpn76.png
  • labamba Autorytet
    Postów: 279 283

    Wysłany: 24 listopada 2016, 19:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja nie wiem sama co myśleć o moim obecnym cyklu :( nie umiem się wyczuć w ogóle...a właściwie tej owulki...
    Cykl zaczał mi się 10 badz 11 listopada ( w zaleznosci czy wliczac czy nie sslabsze krwawienie na poczatku cyklu) śluz płodny zaczął się w ten poniedziałek, był jeszcze we wtorkek i w te dwa dni były serduszkowania.
    Czysta matematyka wskazuje na środę jako dzień owulki jeśli wziąć pod uwagę począek cyklu 10listpada, a jeśli 11 to dzisiaj...ale objawów owulki nie czuje już dzisiaj - ani bólu jajników, ani podbrzusza.... śluzu też już nie ma...i szyjka też nisko...

    Macie tak, że objawy owulacyjne występują przed owulacją czy raczej konkretnie w dzień owulacji?

    zem343r825mztggd.png
    eikt43r83o0w939j.png

  • A może by... Autorytet
    Postów: 1101 781

    Wysłany: 24 listopada 2016, 19:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Suri :) to starania na całego :) pewnie będą owocne. Powodzenia i dobrej zabawy :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 listopada 2016, 19:12

    50c1a0bd9a.png
    34bw43r83m4ak79s.png
  • suri2016 Autorytet
    Postów: 1217 897

    Wysłany: 24 listopada 2016, 19:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    labamba, a ile dni trwa zazwyczaj Twój cykl? Ja raczej odczuwam pobolewanie już przed owulacją, raz mi się zdarzyło, że czułam sam moment pęknięcia (tak myślę). Mój cykl też się rozpoczął 11 listopada. Za pierwszy dzień uznaje się taki, w którym krwawienie wymaga stosowania kilku podpasek/wkładek, a nie plamienie.

    3 cs- cp, lewy jajowód usunięty
    HSG- prawy jajowód drożny
    Czekamy na córeczkę <3
    7v8rqqmz6q1tpn76.png
  • suri2016 Autorytet
    Postów: 1217 897

    Wysłany: 24 listopada 2016, 19:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A może by nie nastawiam się w ogóle (ze względu na tego polipa). Gdyby nie to, to sama byłabym chyba dobrej myśli, po od poniedziałku nieprzerwanie codziennie się staramy:) Zobaczymy, wolę przynajmniej mieć świadomość, że zrobiłam wszystko co w mojej mocy, hihi:)
    Przyznam, że zabawa jest fajna, po raz pierwszy oboje podchodzimy do tego na luzie:)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 listopada 2016, 19:15

    3 cs- cp, lewy jajowód usunięty
    HSG- prawy jajowód drożny
    Czekamy na córeczkę <3
    7v8rqqmz6q1tpn76.png
  • A może by... Autorytet
    Postów: 1101 781

    Wysłany: 24 listopada 2016, 19:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    suri2016 wrote:
    A może by nie nastawiam się w ogóle (ze względu na tego polipa). Gdyby nie to, to sama byłabym chyba dobrej myśli, po od poniedziałku nieprzerwanie codziennie się staramy:) Zobaczymy, wolę przynajmniej mieć świadomość, że zrobiłam wszystko co w mojej mocy, hihi:)
    Przyznam, że zabawa jest fajna, po raz pierwszy oboje podchodzimy do tego na luzie:)

    I dobrze! Tak trzymać. Bawić się bo później przy bobasie trudno będzie o luz i czas :)

    Przy tej ilości starań może i polip się podda:)

    suri2016 lubi tę wiadomość

    50c1a0bd9a.png
    34bw43r83m4ak79s.png
  • suri2016 Autorytet
    Postów: 1217 897

    Wysłany: 24 listopada 2016, 19:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mam taką nadzieję, nie wytrzyma presji, haha:) a jak nie, to trudno, spróbujemy w grudniu (po usunięciu polipa), wtedy będę testować na początku stycznia...w końcu musi się udać:) czekam na jutrzejszy pomiar temp, mam nadzieję, że odbije do góry.

    3 cs- cp, lewy jajowód usunięty
    HSG- prawy jajowód drożny
    Czekamy na córeczkę <3
    7v8rqqmz6q1tpn76.png
  • labamba Autorytet
    Postów: 279 283

    Wysłany: 24 listopada 2016, 19:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    właśnie chyba muszę jednak uznać 10 za pierwszy dzień cyklu w takim razie...

    przed chwilą wyczytałam w internetach,że:
    ból owulacyjny – pojawia się przed owulacją i umiejscawia w dolnej części podbrzusza. Trwa zwykle od kilku minut, nawet do dwóch dni przed jajeczkowaniem. Jest to charakterystyczne napięcie bądź kłucie w dole brzucha, o różnym nasileniu. Ból ten spowodowany jest drażnieniem otrzewnej przez płyn wydostający się z pęcherzyków Graafa podczas owulacji

    to w sumie by się zgadzało,że jeśli odczuwałam ból owulacyjny w pon i wtorek, to owulacja mogła byc wczoraj... i jeśli liczyć rozpoczęcie cyklu jako 10 listopada to akurat też wczoraj owulka...

    zastanawiałam się nad tymi testami owu...ale z tego co widzę, to też ciężko się jest po nich rozeznać czy jest tak owulka czy nie?

    zem343r825mztggd.png
    eikt43r83o0w939j.png

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 listopada 2016, 19:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Labamba ja byłam przekonana ze czuje owulacje dokładnie wtedy kiedy ona faktycznie wystapila, ale już zgłupiałam bo z tego co widzę to albo mam druga owulke po tygodniu bo bol jajnikow i śluz plodny albo ja nie umiem siebie obserwować.

  • labamba Autorytet
    Postów: 279 283

    Wysłany: 24 listopada 2016, 19:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Suri a w tym cyklu czułaś cos co zwiastowałoby owulkę?

    CzesresniowaMama- chyba mnie to nie pociesza:p az chyba zmierze sobie tempke jutro...wiem,ze nie mierzylam od poczatku cyklu, ale gdy kiedys przykladalm do tego wage to po owulce moja tempka szalenczo skakala do 37stopni ... wiec mysle,ze jakis obraz sytuacji mi to da...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 listopada 2016, 19:27

    zem343r825mztggd.png
    eikt43r83o0w939j.png

  • A może by... Autorytet
    Postów: 1101 781

    Wysłany: 24 listopada 2016, 19:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    suri2016 wrote:
    Mam taką nadzieję, nie wytrzyma presji, haha:) a jak nie, to trudno, spróbujemy w grudniu (po usunięciu polipa), wtedy będę testować na początku stycznia...w końcu musi się udać:) czekam na jutrzejszy pomiar temp, mam nadzieję, że odbije do góry.

    Zalany falą miłości nie będzie miał wyjścia. Moja koleżanka to kiedyś użyła określenia dla męskiego sprzętu że to magiczny korzeń leczniczy :)

    50c1a0bd9a.png
    34bw43r83m4ak79s.png
  • suri2016 Autorytet
    Postów: 1217 897

    Wysłany: 24 listopada 2016, 19:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A może by, hahahaha, teraz mnie rozbawiłaś, określenia znałam różne, ale tego jeszcze nie słyszałam:) A jak u Ciebie? Czujesz jakieś zwiastuny?

    Labamba, u mnie z tym bólem jajnika to chyba nie jest miarodajne, bo ja już właściwie od 10 dnia cyklu czułam kłucia w obu jajnikach, a tak na poważnie w prawym (tym, z którego była/jest/będzie owu) to od 12 dnia cyklu, czyli od wtorku. Wczoraj wieczorem na monitoringu było jeszcze przed owu, a teraz czuję, że chyba coś zaczyna się tam dziać. Ja nie czuję nigdy bólów w podbrzuszu, zawsze ból umiejscawia się w jajnikach. Test owulacyjny pozytywny wyszedł we wtorek rano. Kusi mnie żeby jutro pójść zobaczyć czy pęcherzyk już pękł, ale w sumie nic mi to nie da chyba...pozostaje czekać.

    3 cs- cp, lewy jajowód usunięty
    HSG- prawy jajowód drożny
    Czekamy na córeczkę <3
    7v8rqqmz6q1tpn76.png
  • A może by... Autorytet
    Postów: 1101 781

    Wysłany: 24 listopada 2016, 19:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    suri2016 wrote:
    A może by, hahahaha, teraz mnie rozbawiłaś, określenia znałam różne, ale tego jeszcze nie słyszałam:) A jak u Ciebie? Czujesz jakieś zwiastuny?

    Labamba, u mnie z tym bólem jajnika to chyba nie jest miarodajne, bo ja już właściwie od 10 dnia cyklu czułam kłucia w obu jajnikach, a tak na poważnie w prawym (tym, z którego była/jest/będzie owu) to od 12 dnia cyklu, czyli od wtorku. Wczoraj wieczorem na monitoringu było jeszcze przed owu, a teraz czuję, że chyba coś zaczyna się tam dziać. Ja nie czuję nigdy bólów w podbrzuszu, zawsze ból umiejscawia się w jajnikach. Test owulacyjny pozytywny wyszedł we wtorek rano. Kusi mnie żeby jutro pójść zobaczyć czy pęcherzyk już pękł, ale w sumie nic mi to nie da chyba...pozostaje czekać.

    Sformułowanie nie moje ale jakże dobre dla mężczyzn i ich ego :) zaraz zaczną czarowac:)

    Nie wiem czy coś czuję.. mam wysoki puls ale to nie możliwe na tym etapie i trochę wrażliwe piersi ale też chyba jest za wcześnie na takie obserwacje. Przy dobrych wiatrach to jak w przyszły poniedziałek coś będę czuć to byłoby dobrze. Zobaczymy. Bardzo bym chciała coś już czuć :(

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 listopada 2016, 19:47

    50c1a0bd9a.png
    34bw43r83m4ak79s.png
  • suri2016 Autorytet
    Postów: 1217 897

    Wysłany: 24 listopada 2016, 19:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja właśnie o czarach słyszałam... i magicznej różdżce:)

    3 cs- cp, lewy jajowód usunięty
    HSG- prawy jajowód drożny
    Czekamy na córeczkę <3
    7v8rqqmz6q1tpn76.png
  • suri2016 Autorytet
    Postów: 1217 897

    Wysłany: 24 listopada 2016, 19:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A może by, tak na prawdę to już 2.12 możesz testować, jeszcze tydzień. Trzymam kciuki:):) Fajnie gdyby nam się tak zielone kropki posypały jak na początku listopada:)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 listopada 2016, 19:52

    3 cs- cp, lewy jajowód usunięty
    HSG- prawy jajowód drożny
    Czekamy na córeczkę <3
    7v8rqqmz6q1tpn76.png
  • Kaan Przyjaciółka
    Postów: 84 45

    Wysłany: 24 listopada 2016, 20:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Podczytuje Was cały czas ale ciężko mi cytować na tel a główne tak tu czytam.

    U mnie owu nadciąga bo dzisiaj test pozytywny no i spadek temp.

    Kaan
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 listopada 2016, 20:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Labamba przepraszam Cie ! Moje depresyjne nastroje już zaczynają dolowac innych ... Znaczy jest zle.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 listopada 2016, 20:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I znowu mi urwało posta. Tak poważnie to ja zawsze miałam bol idealnie w owu ale teraz mam sporo stresow w pracy i pewnie nie pozostaje to bez znaczenia. A miał ktoś dwie owu w miesiącu ? Jak to się interpretuje ?

  • A może by... Autorytet
    Postów: 1101 781

    Wysłany: 24 listopada 2016, 20:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    suri2016 wrote:
    A może by, tak na prawdę to już 2.12 możesz testować, jeszcze tydzień. Trzymam kciuki:):) Fajnie gdyby nam się tak zielone kropki posypały jak na początku listopada:)

    Niby wiem, ale chyba nie chcę się nastawiać i wolę myśleć jednak o tej niedzieli.. Wtedy powinnam mieć @ więc jak się nie pojawi to będę testować. Chciałabym już zobaczyć jakieś obajwy.. jakieś super wrażliwe piersi albo plamienie implantacyjne, a tak to tylko moją złość na męża i zmęczenie światem mogę sobie tłumaczyć ewentualną ciążą :P tylko chyba to nie do końca tak działa!

    50c1a0bd9a.png
    34bw43r83m4ak79s.png
  • Kakariki Przyjaciółka
    Postów: 96 93

    Wysłany: 24 listopada 2016, 21:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ehh dziewczyny Wy to macie dobrze... no przynajmniej z mojego punktu widzenia, że czujecie, że w Waszym organizmie zbliża się owulacja. Ja w tym cyklu nic nie czuję (wcześniej zaznaczane objawy były bardzo naciągane że tak to nazwiemy) nawet moja lekarka się dziwiła, że nie odczuwam żadnych zwiastunów (a tu pęcherzyk 16mm). Trochę Wam tego zazdroszczę bo i owulka i okres u mnie z zaskoczenia, może jeszcze i ciąża taka będzie :)

    Ewcia88 lubi tę wiadomość

    tb73qps6lg98j7jv.png
‹‹ 45 46 47 48 49 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

3 kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności

Za problemy z płodnością w równym stopniu odpowiadają czynniki żeńskie, jak męskie. Jednak problemy z płodnością u mężczyzn w dalszym ciągu są większym tabu. Czas to zmienić! Jakie są najważniejsze i kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności? Co w sytuacji, gdy wyniki nasienia nie napawają optymizmem? Które składniki są istotne w kontekście męskiej płodności? Wszystko wyjaśnia diagnosta laboratoryjny, seminolog - mgr anal. med. Piotr Nazarek. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Pozytywny test ciążowy i co dalej?

A więc stało się! Zrobiłaś test ciążowy i wynik wyszedł pozytywny. Gratulacje! To co zapewne wiesz na pewno, to fakt, że przed Tobą wiele zmian. Jakie to będą zmiany, czego się teraz spodziewać? Przeczytaj na co powinnaś być gotowa, jak się do tego przygotować i co po kolei powinnaś  zrobić gdy już wiesz, że pod Twoim sercem zagościło nowe życie.

CZYTAJ WIĘCEJ

Objawy ciąży i testy ciążowe – co powinnaś wiedzieć?

Czy to nietypowe zachcianki, czy zmiany nastroju zwiastują nowy etap w Twoim życiu? Poznaj kluczowe objawy ciąży oraz najpopularniejsze testy ciążowe, które rozwieją Twoje wątpliwości i pozwolą odkryć, czy naprawdę zostaniesz mamą. Podajemy ważne informacje! Sprawdź!

CZYTAJ WIĘCEJ