Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 23 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie Świąteczne testowanie (grudzień)
Odpowiedz

Świąteczne testowanie (grudzień)

Oceń ten wątek:
  • A może by... Autorytet
    Postów: 1101 781

    Wysłany: 10 listopada 2016, 15:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agnieszka93 wrote:
    Ojj mi tez sie podoba ta metoda z winkiem ;) Kocham wytrawne winko :)
    :):):) jeszcze chwila to będzie kącik kiperek;) i dobrze! Tyle nasze wśród tych obowiązków! Na zdrowie dziewczynki ja dziś umówiona z koleżankami na winko.

    Narazie u mnie @ więc nie mam szczególnie jak działać poza tymi wysublimowanymi metodami :D

    Agnieszka93, Szyszuunia lubią tę wiadomość

    50c1a0bd9a.png
    34bw43r83m4ak79s.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 listopada 2016, 16:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez właśnie otwieram winko ;D a M dzwoni i sie pyta czy juz mi szukać grupy aa skoro ja codziennie winko o winko ;D

    Uparciuszek, Arleta lubią tę wiadomość

  • Arleta Autorytet
    Postów: 1033 687

    Wysłany: 10 listopada 2016, 22:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agniechaaaa wrote:
    Ja tez właśnie otwieram winko ;D a M dzwoni i sie pyta czy juz mi szukać grupy aa skoro ja codziennie winko o winko ;D
    jakoś przetrwać musimy do testowanka :)

    Synek 2008
    [ * * * * ]
    leczenie Łódz, mlr 32,2%,trombofilia, nk, IO, p/c przeciwplemnikowe,hiperprolaktynemia
    zaczynam
    9a63a08b68.png
    u81xgmb.png

  • Oluchna Autorytet
    Postów: 504 244

    Wysłany: 11 listopada 2016, 01:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Melduję się dzielnie w grudniu. Planowane testowanie 12.12. :) całkiem spoko data :)

    5 cykl starań w oczekiwaniu na małego Tic-Tac'ka :)

    629a9f03b8017f7d26ef25c33863a9f1.png
  • Kakariki Przyjaciółka
    Postów: 96 93

    Wysłany: 11 listopada 2016, 05:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam Was wczesną ranną porą. Wczoraj byłam u lekarza i zmieniono mi stymulację (tym razem letrozol). To będzie 3 cykl ze wspomaganiem. Lekarka powiedziała jeszcze, że z tym cyklem mamy 3 szanse i powinniśmy pomyśleć o in vitro. Trochę mnie to zaskoczyło i nie powiem mam mętlik w głowie. I do tego 3 dni wolnego...

    tb73qps6lg98j7jv.png
  • summer86 Autorytet
    Postów: 8570 7936

    Wysłany: 11 listopada 2016, 08:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie Dziewczyny :)

    Też wczoraj winko uskuteczniałam, ale tylko dla rozluźnienia :) o endo będę walczyć dopiero w następnym cyklu.

    Mam już termin HSG, za tydzień w poniedziałek.

    Kakariki, jeśli mogę spytać, jak długo się staracie, że już gin proponuje in vitro? Oprócz stymulacji miałaś jakieś badania lub inne leczenie? Sciskam mocno.

    3i49mg7yu2aqel15.png
    starania od 03.2016, 2IUI, CP, 18 cs szczęśliwy <3
    IO, stan przedcukrzycowy, MTHFR 677C-T,PAI-1(hetero), AMH 3,6, HSG 11.2016-jajowody drożne, długie i kręte
  • suri2016 Autorytet
    Postów: 1217 897

    Wysłany: 11 listopada 2016, 08:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny,

    u mnie rozpoczął się dziś pierwszy normalny cykl po usunięciu jajowodu (ciaza pozamaciczna). zaczynam starania od nowa, testuję 8.12, także będę wdzięczna za dopisanie mnie;)

    miłego dnia!:)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 listopada 2016, 08:56

    3 cs- cp, lewy jajowód usunięty
    HSG- prawy jajowód drożny
    Czekamy na córeczkę <3
    7v8rqqmz6q1tpn76.png
  • A może by... Autorytet
    Postów: 1101 781

    Wysłany: 11 listopada 2016, 10:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Arleta wrote:
    jakoś przetrwać musimy do testowanka :)

    Jasne :) A jak można miło to dlaczego by nie :D. Swoją drogą to później będziemy miały długi odwyk więc trzeba nadrabiać straty :).
    suri2016 wrote:
    Cześć dziewczyny,

    u mnie rozpoczął się dziś pierwszy normalny cykl po usunięciu jajowodu (ciaza pozamaciczna). zaczynam starania od nowa, testuję 8.12, także będę wdzięczna za dopisanie mnie;)

    miłego dnia!:)

    Witaj. Trzymamy zatem kciuki mocno za Ciebie. Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze :)

    50c1a0bd9a.png
    34bw43r83m4ak79s.png
  • suri2016 Autorytet
    Postów: 1217 897

    Wysłany: 11 listopada 2016, 12:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A może by... wrote:
    Witaj. Trzymamy zatem kciuki mocno za Ciebie. Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze :)

    dziękuję!;) ja również trzymam za Was kciuki, musi się udać..

    3 cs- cp, lewy jajowód usunięty
    HSG- prawy jajowód drożny
    Czekamy na córeczkę <3
    7v8rqqmz6q1tpn76.png
  • Kakariki Przyjaciółka
    Postów: 96 93

    Wysłany: 11 listopada 2016, 13:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    summer86 staramy się od grudnia zeszłego roku. Pierwsze cykle po odstawieniu tabletek antykoncepcyjnych to były cykle bezowulacyjne-okres wywoływany duphastonem. Później stosowano u mnie cycloprogynowa-tu też bez żadnych efektów. Następnie CLO- pierwszy cykl i żaden pęcherzyk nie urósł. W drugim cyklu CLO+gonal F+ ovitrell- obecny nieudany cykl przy wspaniałym pęcherzyku. Od tego miesiąca letrozol- zobaczymy jak po nim mój organizm odpowie. Z badań męża-ok, moje hormony-ok, AMH 5,5, brak cech PCO czy torbieli, HSG-że jak to lekarz ujął: "macica książkowa, niech się Pani nie martwi dużo kobiet w cyklu z hsg zachodzi w ciążę" (to był wrzesień). Więc nie mam pojęcia w czym jest problem. Mamy się starać ze stymulacją ale mieć na uwadze, że od nowego roku prawdopodobnie będzie program dofinansowania in vitro i się nad tym zastanowić skoro i tak ciągle muszą mnie stymulować. Ponadto powiedziała też że problem może być z grubością otoczki wokół pęcherzyka, może być zbyt gruba a wtedy to nawet "super plemnik" nie da rady.

    tb73qps6lg98j7jv.png
  • A może by... Autorytet
    Postów: 1101 781

    Wysłany: 11 listopada 2016, 13:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kakariki wrote:
    summer86 staramy się od grudnia zeszłego roku. Pierwsze cykle po odstawieniu tabletek antykoncepcyjnych to były cykle bezowulacyjne-okres wywoływany duphastonem. Później stosowano u mnie cycloprogynowa-tu też bez żadnych efektów. Następnie CLO- pierwszy cykl i żaden pęcherzyk nie urósł. W drugim cyklu CLO+gonal F+ ovitrell- obecny nieudany cykl przy wspaniałym pęcherzyku. Od tego miesiąca letrozol- zobaczymy jak po nim mój organizm odpowie. Z badań męża-ok, moje hormony-ok, AMH 5,5, brak cech PCO czy torbieli, HSG-że jak to lekarz ujął: "macica książkowa, niech się Pani nie martwi dużo kobiet w cyklu z hsg zachodzi w ciążę" (to był wrzesień). Więc nie mam pojęcia w czym jest problem. Mamy się starać ze stymulacją ale mieć na uwadze, że od nowego roku prawdopodobnie będzie program dofinansowania in vitro i się nad tym zastanowić skoro i tak ciągle muszą mnie stymulować. Ponadto powiedziała też że problem może być z grubością otoczki wokół pęcherzyka, może być zbyt gruba a wtedy to nawet "super plemnik" nie da rady.


    Chyba to jest w tym wszystkim straszne. Wszystko ok, a się nie udaje.. i ta ciągła nasza walka o upragnione maleństwo. Wierzę, że przy naszym pozytywnym nastawieniu i wsparciu będziemy niebawem spotykać się na forum ciążowym :). Ten rok musi się dla nas skończyć dobrze. Ja w tym cyklu planuję kupić testy owulacyjne. Może one pomogą.

    50c1a0bd9a.png
    34bw43r83m4ak79s.png
  • summer86 Autorytet
    Postów: 8570 7936

    Wysłany: 11 listopada 2016, 17:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kakariki, to niecały rok, głowa do góry! Jeśli jest opcja dofinansowania in vitro i dopuszczacie taką metodę, to jak najbardziej dobry pomysł. To pewnie najszybsza droga do szczęścia :) na razie nie myśl o tym,bo do nowego roku jeszcze troszkę czasu, więc może się udać do tej pory.

    A może by... testu owu moim zdaniem pomagają. A jakiej firmy planujesz kupic? Mogę polecić Facelle z Rossmanna. Na innych się zawiodła, miałam problem ze stwierdzeniem czy test jest już pozytywny czy jeszcze nie.

    A mi jest jakoś dziwnie. Przyzwyczaiłam się już do tego staraniowego trybu, mierzenie temperatury o 5, robienie testów owu od 9 dnia cyklu..a w tym cyklu nic z tych rzeczy robić nie będę, bo będziemy się zabezpieczać. Za to mam plan, że na grudniowy cykl kupię jakąś fajną bieliznę ;)

    3i49mg7yu2aqel15.png
    starania od 03.2016, 2IUI, CP, 18 cs szczęśliwy <3
    IO, stan przedcukrzycowy, MTHFR 677C-T,PAI-1(hetero), AMH 3,6, HSG 11.2016-jajowody drożne, długie i kręte
  • Szyszuunia Znajoma
    Postów: 30 9

    Wysłany: 11 listopada 2016, 20:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny to może i ja cos o sobie wspomnę:) my staramy sie od niedawna, mąż jest po chemioterapii i naświetlaniach toteż w badanie nie wyszlo za ciekawie. Rozmawialam juz z dziewczynami z męskich spraw i będziemy sie konsultować. Powiem wam ze naprawde fajnie miec sie do kogo odezwać i moc rozmawiać w kolo o jednym bez pretensji z drugiej strony:) Trzymam za was kciuki:) Powiem wam ze my przy ostatniej owu tez się tak kłóciliśmy ze szok i na pewno nie wyszlo nam to na dobre wiem przede wszystkim bez spiny i będzie super:))

    4cs
    problem z nasieniem M.
    iqcregz2a5bsax3w.png
  • Kakariki Przyjaciółka
    Postów: 96 93

    Wysłany: 11 listopada 2016, 20:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Właśnie wsparcie jest bardzo ważne. Super, że tu jesteście! :) Summer86 rzeczywiście to nie długo i spróbujemy jeśli się uda dostać dofinansowanie 1 raz (tak dziś ustaliliśmy). A później odpuszczamy sobie na trochę. Cały czas wierzę jednak, że nie będzie nam to potrzebne :) Ale chyba po tej informacji od lekarza to tak trochę zmieniło się moje podejście. Po prostu co ma być to będzie (przynajmniej na dziś tak myślę :)) Jeśli chodzi o fajną bieliznę i dobrej jakości (a poza tym polskiej produkcji) polecam z własnego doświadczenia sklep Gorsenia.

    tb73qps6lg98j7jv.png
  • Uparciuszek Ekspertka
    Postów: 360 76

    Wysłany: 12 listopada 2016, 10:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam w sobotę dziewczyny , mam długi weekend i jakoś lepszy już humorek. Dziewczyny oeparol działa mega ten wiesiolek , śluz leje się jak talala. Może się te plemniki w nim rusza do celu marsz hehe,

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 listopada 2016, 10:02

    11 cykl starań
  • Uparciuszek Ekspertka
    Postów: 360 76

    Wysłany: 12 listopada 2016, 10:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szyszuunia wrote:
    Cześć dziewczyny to może i ja cos o sobie wspomnę:) my staramy sie od niedawna, mąż jest po chemioterapii i naświetlaniach toteż w badanie nie wyszlo za ciekawie. Rozmawialam juz z dziewczynami z męskich spraw i będziemy sie konsultować. Powiem wam ze naprawde fajnie miec sie do kogo odezwać i moc rozmawiać w kolo o jednym bez pretensji z drugiej strony:) Trzymam za was kciuki:) Powiem wam ze my przy ostatniej owu tez się tak kłóciliśmy ze szok i na pewno nie wyszlo nam to na dobre wiem przede wszystkim bez spiny i będzie super:))
    Hej ,powodzenia dla was, i gratulacje na nowej drodze zycia młodemu malzenstwu, a leczenie było dawno u męża ? Jeśli można zapytać .

    11 cykl starań
  • Szyszuunia Znajoma
    Postów: 30 9

    Wysłany: 12 listopada 2016, 10:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Skaczyl sie leczyć jakies 5 lat temu miał tez wycinanego wodniaka powrózka, i tak w sumie z ciekawości zrobiliśmy badania. No i spadło to nas jak taki zimny prysznic, ale nie poddajemy sie mimo malej ilości sa bardzo ruchliwe:) a potrzeba tylko jednego xD dziękujemy jakie tam nowe juz 2 miesiące;P

    Uparciuszek lubi tę wiadomość

    4cs
    problem z nasieniem M.
    iqcregz2a5bsax3w.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 listopada 2016, 11:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MavisDracula wrote:
    U nas też tak było w tym cyklu. Pozarlismy sie o starania bo mąż bybdziecko chciał ale na seks pod presją dni plodnych sie nie pisze. Tym bardziej ze biedak chory. Kochalismy sie tylko raz, 2 dni przed owu. Osobiście spisuje cykl na straty.

    skąd ja to znam... Nie wiem czemu dla nich to takie ciężkie do zrozumienia, że to jest dosłownie kilka dni, kiedy może się udać i trzeba trochę się poświęcić czasem. Mi jest cholernie przykro jak on wie, że to akurat ten czas a mimo to kłóci się ze mną i specjalnie mam wrażenie mnie denerwuje, żeby nic z tego nie wyszło. Ah Ci mężczyźni. W tym miesiącu trochę się poprawił, zobaczymy co z tego wyjdzie...

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 listopada 2016, 13:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Dziewczynki ! Cos sie ostatnio nie mogę spiac do pisania, ale podczytuję Was caly czas. U mnie w pon. najprawdopodobniej zaczynają sie dni płodne oczywiście M. ma nocki ... ale będziemy próbować, córcia o 20 spać i juz

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 listopada 2016, 13:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ehh wiadomość mi urwało. Dopisuje się do klubu AA uwielbiam wino szczególnie w takie długie wieczory. A dzis spadł u nas śnieg. Lecę walczyc, bo mamy ciag dalszy urodzin Mlodej dzis dla koleżanek, boje się sprzątania ...

‹‹ 3 4 5 6 7 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Poronienie - objawy, rodzaje i najczęstsze przyczyny poronienia

Poronienie to przedwczesne zakończenie ciąży, która trwała krócej niż 22 tygodnie. Poronieniem samoistnym kończy się około 10-15% ciąż, przy czym około połowa kończy się jeszcze przed implantacją zarodka w macicy, czyli przed 8 tygodniem. Dowiedz się jakie są przyczyny poronienia, objawy i diagnostyka. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Problemy z tarczycą - przyczyny, objawy, wpływ na płodność

Problemy z tarczycą są bardzo częstą przyczyną zaburzeń hormonalnych zarówno u kobiet, jak i u mężczyzn. Jakie są najczęstsze zaburzenia w funkcjonowaniu tarczycy? Jakie są typowe objawy problemów z tarczycą? Jak wygląda diagnostyka? Jak zaburzenia tarczycy mogą wpływać na płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ

Telemedycyna – co to jest? Zalety telemedycyny

Telemedycyna to pojęcie, z którym coraz częściej można się spotkać w obszarze usług zdrowotnych. Sprawdź, co ono oznacza i jakie korzyści wiążą się dla pacjenta z tym rozwiązaniem.

CZYTAJ WIĘCEJ