X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie Świąteczne testowanie (grudzień)
Odpowiedz

Świąteczne testowanie (grudzień)

Oceń ten wątek:
  • suri2016 Autorytet
    Postów: 1217 897

    Wysłany: 28 listopada 2016, 14:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A może by... wrote:
    Suri, wyobrazil sobie te wasze starania i było pozamiatane :D. Ach ta męska psychika.. swoją drogą to ja bym na pewno nie była w stanie zrealizować tego celu :)

    A może by właśnie mi też ciężko sobie wyobrazić, że miałabym tak na zawołanie...strasznie stresujące musi to być...a mężczyzna, z natury dumny osobnik już na pewno nie wyobraża sobie, że mógłby nie podołać, pewnie strasznie godziłoby to w jego dobre imię, więc myślę, że dla nich to też mimo wszystko stres...;)

    3 cs- cp, lewy jajowód usunięty
    HSG- prawy jajowód drożny
    Czekamy na córeczkę <3
    7v8rqqmz6q1tpn76.png
  • bertha Autorytet
    Postów: 1630 1052

    Wysłany: 28 listopada 2016, 14:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    suri2016 wrote:
    O no to super:) chyba nie wszystkie kliniki zgadzają się na takie rozwiązanie z tego co słyszałam. Na pewno dla faceta jest to bardziej "przyjemne" niż w laboratorium :) a macie na tyle blisko z domu, że zdążycie?
    Tak, spokojnie zdążymy :):) na szczescie :)

    Ja najbardziej sie boje ze pecherzyk peknie duzo przed IUI i bedzie pozamiatane..

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 listopada 2016, 14:24

    https://www.facebook.com/akupunkturaBertha/
    Rocznik 81, 0 dzieci, 1 aniołek, starania od 2014
    Immuno-agresywna, MTHFR A i C, pai1 - hetero, plemniki lepkość ++ i 0% msome w 1gr.
    2xiui, 3xivf (2 zarodki)
  • suri2016 Autorytet
    Postów: 1217 897

    Wysłany: 28 listopada 2016, 14:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    bertha wrote:
    Tak, spokojnie zdążymy :):) na szczescie :)

    Ja najbardziej sie boje ze pecherzyk peknie duzo przed IUI i bedzie pozamiatane..

    A ile po zastrzyku najczęściej Ci pęka? Ja miałam zastrzyk podany w środę o 17:30 ( w poprzednich postach pisałam o wtorku, ale coś mi się pomyliło..:/ ) i mam wrażenie, że pękł w piątek rano, także po 36 h

    3 cs- cp, lewy jajowód usunięty
    HSG- prawy jajowód drożny
    Czekamy na córeczkę <3
    7v8rqqmz6q1tpn76.png
  • Kaczorka Autorytet
    Postów: 6598 9558

    Wysłany: 28 listopada 2016, 14:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Na szczęście natura tak mężczyzn wyposażyła, że mogą zawsze i wszędzie ;) tylko nam potrzebne są odpowiednie okoliczności :p

    Ale bym już chciała zacząć starania!! Mierzyć temperaturę, robić testy, po 100 razy dziennie patrzeć na wykres i doszukiwać się w nim ciąży. A tymczasem na froncie "wykluwania" jaja cisza.
    Znając życie to bez szpitala się nie obędzie. I znów w grudniu wyląduję na ginekologicznym :p rok temu laparo, w tym usuwanie jaja, a za rok wyląduję na porodówce :p

    bertha lubi tę wiadomość

    Alicja <3
    eec7d99fbc.png
    Oleńka <3
    dbdedccc68.png
  • A może by... Autorytet
    Postów: 1101 781

    Wysłany: 28 listopada 2016, 14:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    suri2016 wrote:
    A może by właśnie mi też ciężko sobie wyobrazić, że miałabym tak na zawołanie...strasznie stresujące musi to być...a mężczyzna, z natury dumny osobnik już na pewno nie wyobraża sobie, że mógłby nie podołać, pewnie strasznie godziłoby to w jego dobre imię, więc myślę, że dla nich to też mimo wszystko stres...;)

    Dobrze ujęte. Jednak w tej sytuacji przynajmniej dobre takie rozwiązanie że można w zaciszu domowym. Ile to trzeba znieść by cieszyć się uprawnionym potomstwem.

    50c1a0bd9a.png
    34bw43r83m4ak79s.png
  • suri2016 Autorytet
    Postów: 1217 897

    Wysłany: 28 listopada 2016, 14:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaczorka, myślę, że zaraz Twoje jajo się ogarnie i wykluje :) Wiem, że kobieta jest niecierpliwa i już by chciała, ale czasami niestety życie uczy nas cierpliwości i pokory... szkoda tylko, że w takich sytuacjach :(

    Ja dziewczyny zaczynam się czuć jak na @, dziwne, bo planowo termin na 8.12, więc trochę szybko, ale dziś cały dzień ćmienie w brzuchu, ból krzyża i mrowienie w piersiach.. chyba niestety w tym cyklu @ zaskoczy mnie trochę szybciej... :/

    3 cs- cp, lewy jajowód usunięty
    HSG- prawy jajowód drożny
    Czekamy na córeczkę <3
    7v8rqqmz6q1tpn76.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 listopada 2016, 14:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A u mnie @powinna byc w sb :) a narazie ciiii nic sie nie dzieje :p

    Oluchna, Samsaramsa, Magoffi lubią tę wiadomość

  • olis87 Autorytet
    Postów: 264 480

    Wysłany: 28 listopada 2016, 14:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agniechaaaa trzymamy kciuki, żeby nie było :)

    3jgx43r86566jdij.png

    Zosia 10.01.2019 <3
    Adaś 20.08.2017 <3
    [*]29. 09.2016
    Niedoczynność tarczycy: Letrox 100
  • bertha Autorytet
    Postów: 1630 1052

    Wysłany: 28 listopada 2016, 14:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    suri2016 wrote:
    A ile po zastrzyku najczęściej Ci pęka? Ja miałam zastrzyk podany w środę o 17:30 ( w poprzednich postach pisałam o wtorku, ale coś mi się pomyliło..:/ ) i mam wrażenie, że pękł w piątek rano, także po 36 h
    Kurcze, ciezko mi stwierdzic. przegladam sobie moje zapiski, to we wrzesniu wg tempki i objawow tak jakbym miala owu po jakis 8-12h, bo wielki tykajacy jak bomba brzuch nastepnego dnia juz jak reka odjął zniknął, ale wg terminu @ kolejnej, wydaje sie tak jakby owu byla wlasnie po 2 dniach (moze wlasnie po tych książkowych 36 godzinach).
    Natomiast w czerwcu nie wiem po ilu godzinach moglo byc owu, ale wg terminu nastepnej @, tak jakby owu byla w nastepnym dniu po podaniu, choc temp wzrosła akurat 3 dni po...
    takze pojecia nie mam... trzymajcie kciuki aby pekl pechrzyk nie wczesniej niz jutro o 18 :)

    a skad ty wiesz po jakim czasie u ciebie dokladnie pekl pecherzyk?

    https://www.facebook.com/akupunkturaBertha/
    Rocznik 81, 0 dzieci, 1 aniołek, starania od 2014
    Immuno-agresywna, MTHFR A i C, pai1 - hetero, plemniki lepkość ++ i 0% msome w 1gr.
    2xiui, 3xivf (2 zarodki)
  • Oluchna Autorytet
    Postów: 504 244

    Wysłany: 28 listopada 2016, 14:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agniechaaaa wrote:
    A u mnie @powinna byc w sb :) a narazie ciiii nic sie nie dzieje :p
    Niech tak już zostanie :)

    5 cykl starań w oczekiwaniu na małego Tic-Tac'ka :)

    629a9f03b8017f7d26ef25c33863a9f1.png
  • Samsaramsa Autorytet
    Postów: 1294 771

    Wysłany: 28 listopada 2016, 15:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agniechaaa masz ten sam termin co ja :) kurcze mnie już korci żeby polecieć do apteki po test

    3jgxyx8dvoujfeze.png
  • suri2016 Autorytet
    Postów: 1217 897

    Wysłany: 28 listopada 2016, 15:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bertha trzymam więc kciuki żeby Twój pęcherzyk dojrzał i urósł jeszcze pięknie i pękł jutro o 18:15 :)

    Agniecha oby nie przyszła :) To długo po terminie @ zamierzasz testować, ja bym tyle nie wytrzymała... :)

    bertha lubi tę wiadomość

    3 cs- cp, lewy jajowód usunięty
    HSG- prawy jajowód drożny
    Czekamy na córeczkę <3
    7v8rqqmz6q1tpn76.png
  • Ewcia88 Ekspertka
    Postów: 254 96

    Wysłany: 28 listopada 2016, 15:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Samsaramsa wrote:
    Agniechaaa masz ten sam termin co ja :) kurcze mnie już korci żeby polecieć do apteki po test
    Ja też mam termin @ na sobotę. Na razie zero objawów..oprócz wilczego apetytu. Chociaż nie.... ja ZAWSZE MAM WILCZY APETYT :D

    bertha lubi tę wiadomość

    1 cykl starań

    16.09.2019 Filipek 💙
    (16 cykli starań w tym 1 ciąża biohemiczna)
  • suri2016 Autorytet
    Postów: 1217 897

    Wysłany: 28 listopada 2016, 15:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewcia88 wrote:
    Ja też mam termin @ na sobotę. Na razie zero objawów..oprócz wilczego apetytu. Chociaż nie.... ja ZAWSZE MAM WILCZY APETYT :D

    Ewcia to tak jak ja, więc wzrost apetytu niestety o niczym u mnie nie świadczy :)

    Ewcia88 lubi tę wiadomość

    3 cs- cp, lewy jajowód usunięty
    HSG- prawy jajowód drożny
    Czekamy na córeczkę <3
    7v8rqqmz6q1tpn76.png
  • Justya85 Autorytet
    Postów: 714 401

    Wysłany: 28 listopada 2016, 15:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oluchna wrote:
    W sensie trądzik? U mnie dzisiaj jakiś normalnie wysyp. Masakra ;/ otworek się ze mnie zrobił :D
    tak, właśnie przeglądałam cykl w 21 a 23dc był wysyp wysypów :) także dość szybko, w 22 cyce zaczęłyu delikatnie boleć. ALE słuchajcie to są też normalne objawy @ niestety...:/
    Ja mam termin @ na 12.12 teor. ale 10.12 mam impreze ur. mojej chrześnicy i 96 urodziny babci więc zatestuje co by bezpiecznie się nie napić/napić :D
    A ja test owulacyjny mi wyszedł pozytywny w piątek, więc myślałam że już po owulce a tu dzisiaj kapło mi znowu śluzem rozciągliwym (troszke bardziej kleisty ale dalej dał się rozciągnąć) czy to by znaczyło że jeszcze owulki nie było?temp nie podskoczyła jeszcze...

    Panie Boże chroń tą małą istotkę i pozwól nam ją kochać...synuś!
    9ewnskjogh9me2fr.png
    29.11.2017 mamy serduszko!
    Córeńka 5 latka (2013)
    Aniołek [*] hbd10 (w 7 przestało bić serduszko:() (11.05.2017)
    hashimoto, podwyższona prl, homa-r 1,66-dietka
  • Samsaramsa Autorytet
    Postów: 1294 771

    Wysłany: 28 listopada 2016, 15:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewcia a kiedy zamierzasz robić test?

    3jgxyx8dvoujfeze.png
  • Flowwer Autorytet
    Postów: 11460 12962

    Wysłany: 28 listopada 2016, 16:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiedzę że tutaj temperatura rośnie

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 listopada 2016, 16:07

    suri2016 lubi tę wiadomość

    kjmni09k3h9ob9x5.png
    112 cs o syna, 15 lat walki !!
    Provita-Paliga
    NK20%maj, 27% lipiec, Trombofilia,
    Maj 2017 zaczynam walkę z immunologią/Paśnik,zapalenie endo, IMSI 9.11.2017
    ⛄⛄⛄
  • mycha91 Autorytet
    Postów: 1137 1055

    Wysłany: 28 listopada 2016, 16:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agniechaaaaa wpisz mnie na 6.12.
    Nie wytrzymam do 8.12

    p19udqk3k1omz18g.png

    25 tc 870 g Uleczki <3
    19tc 290g ! Kawał - no właśnie.Kogo?
    7tc, 0.62 cm kropka i bijace serduszko <3
    5CS 12dpo - beta 99.47! 15 dpo - 361.62!!
  • suri2016 Autorytet
    Postów: 1217 897

    Wysłany: 28 listopada 2016, 16:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Flowwer wrote:
    Wiedzę że tutaj temperatura rośnie

    Flowwer to samo przyszło mi do głowy, że z każdym dniem czuć coraz większe ciśnienie na wątku, hihi :)

    3 cs- cp, lewy jajowód usunięty
    HSG- prawy jajowód drożny
    Czekamy na córeczkę <3
    7v8rqqmz6q1tpn76.png
  • A może by... Autorytet
    Postów: 1101 781

    Wysłany: 28 listopada 2016, 17:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, proszę powiedzcie szczerze, jakie są szanse, że 6-7 dpo zaczynam cokolwiek czuć. Piersi bolą mnie naprawdę mocno i to nie tak okresowo, mam wrażenie, że bolą teraz mocniej niż rano. Zazwyczaj bolą mnie od boku i są takie ciężkie, teraz bolą mnie od przodu i ból jest odczuwalny nawet jak zapinałam kurtkę. Wydaje mi się to mało prawdopodobne by już były objawy, a z drugiej strony w zeszłym cyklu ciągle właśnie mówiłam, że nie mam żadnych objawów i tak było i skończyło się brakiem ciąży.. w tym mam.. widziałam również takie delikatne dwa brązowe ślady dziś na bieliźnie ale tu akurat nie jestem w stanie już stwierdzić czy to tak śluz dziwnie z kolorem bielizny (beżowa) czy faktycznie one były brązowe. Ocućcie mnie jeśli plotę głupoty i buduję sobie fantazję bo nie chcę spaść później z wysoka.. zawsze wolałam się nastawiać negatywnie i później miło rozczarować niż w drugą stronę, ale tu naprawdę się coś dzieje.. chyba, że to moje lekkie przeziębienie bo mnie gardło rozbolało, ale no nie wiem.. nie boli tak by mi to na całe ciało miało oddziaływać :/ Temperatura ciała (taka mierzona pod pachą) teraz 37,3 a w ustach 37,67 teraz.. tak wysokiej nawet po pracy nie miewałam bo z tego mojego szaleństwa mierzę rano i wieczorem.. Chlupnijcie we mnie wiadrem zimnej wody. Coś niesamowitego jak głupio działa nasza psychika.

    50c1a0bd9a.png
    34bw43r83m4ak79s.png
‹‹ 67 68 69 70 71 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Problemy z tarczycą - przyczyny, objawy, wpływ na płodność

Problemy z tarczycą są bardzo częstą przyczyną zaburzeń hormonalnych zarówno u kobiet, jak i u mężczyzn. Jakie są najczęstsze zaburzenia w funkcjonowaniu tarczycy? Jakie są typowe objawy problemów z tarczycą? Jak wygląda diagnostyka? Jak zaburzenia tarczycy mogą wpływać na płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ

12 najnowszych rekomendacji dla kobiet cierpiących na endometriozę - łagodzenie bólu i wspieranie płodności poprzez dietę

Endometrioza jest jedną z tych chorób, do której należy podchodzić holistycznie. Jednym ze sposobów, który może pomóc w walce z chorobą i przede wszystkim z łagodzeniem objawów choroby jest odpowiednia dieta. Poznaj 12 najważniejszych zasad zdrowego odżywiania dla kobiet, które cierpią na endometriozę.

CZYTAJ WIĘCEJ

Koronawirus a starania o dziecko i ciąża

Czy kobiety w ciąży mają większe ryzyko zarażenia się koronawirusem? Czy są w grupie ryzyka? Z jakim zagrożeniem wiąże się dla matki i dla rozwijającego się dziecka, zakażenie koronawirusem? Czy matka może przekazać swojemu nienarodzonemu dziecku wirusa? Czy dziecko może być zagrożone wadami rozwojowymi?

CZYTAJ WIĘCEJ