U progu jesieni druga kreska się czerwieni czyli WRZEŚNIOWE TESTOWANIE
-
WIADOMOŚĆ
-
Milka, ja też wierzę że wszystko będzie dobrze, na prawdę.
Frelciu, kciuki za jutro!Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 września 2020, 11:32
PCOS❌
Starania od 11.2019
🏳 - 2022 - IVF.
START IVF - luty 2022; priming estrofenowy.
2 ❄❄
24.03.22 - transfer ❄ 💔😥
27.05.22 - transfer ❄ 💔😥
Naturalne cudy:
26.08.2022 - 11tc poronienie zatrzymane 8+5. 💔
10.01.2023 - 9tc poronienie zatrzymane 6+3 💔
06/07.2024 - stymulacja gonadotropinami.
9 dpo - II
5.08 - 6+2 mamy 4 mm kropeczka i -> 21.08 - 2 cm człowieczka. -> krwawienie -> szpital, krwiak. -> 26.08 - 9+2 2,5 cm malucha. -> 07.09 11+0 4,2 cm -> 20.09 - 12+6 7cm najprawdopodobniej dziewczynki 🩷 -> 10.10 - 15+5 132 g kruszynki 🩷 -> 31.10 - 18+5 259g... chłopaka 😆💙 -> 15.11 20+6 404g zdrowego synka 🩵🥹
Leki: euthyrox N50, Clexane 0,4, Acard 150, Encorton 15 mg - do 13 tc, Glucophage 1500 XR, Prenatal Duo
Zostań z Nami 🙏🙏🙏
-
nick nieaktualny
-
Zielone.Slońce wrote:Kurcze, miałam ukochany, idealny termometr zakupiony na allegro za niecałe 11 zł i nie mogę go nigdzie znaleźć. Weszłam na allegro w kupione rzeczy żeby zamówić sobie ten sam i teraz kosztuje 39,90. Nawet do smarta brakuje. Jprd.....😱
Właśnie wczoraj szukałam termometrów i wydawały mi się droge ale jeśli masz sprawdzony to podeslij linka ☺️ jak już kupić coś za 50 zł to niech chociaż będzie z polecenia -
U mnie niestety na clearblue była kreska a ciąży nie. Chyba żadnym nie można ufać. Ale wygląda to obiecująco.
-
nick nieaktualnySielankaaa wrote:Właśnie wczoraj szukałam termometrów i wydawały mi się droge ale jeśli masz sprawdzony to podeslij linka ☺️ jak już kupić coś za 50 zł to niech chociaż będzie z polecenia
Sielankaaa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMatko, Zielone.Słońce...dopiero teraz widzę, że wpisałaś się na testowanie 11 września... Przepraszam Cię, ale nie zauważyłam tego posta... Oczywiście temat już naprawiony, mam nadzieję, że się nie gniewasz :*
Milko wiem, że te początki to jedna wielka kupa stresu, ale powiem Tobie( i nie tylko , bo myślę, że każda mniej lub bardziej się denerwuje) , że potrzeba wiary! wiem, że ciężko ją mieć po przejściach...i wiem, że po stratach cały czas za rogiem czai się paraliżujący strach na samą myśl o kolejnym usg czy wyniku bhcg, ale uwierzcie mi TO NIC NIE ZMIENI!!! bo co ma być, to będzie a ciągłym stresem możecie sobie tylko zaszkodzić!!
Nie piszę tego żeby komuś dokopać czy dokładać stresów. Najzwyczajniej mi Was żal kochane staraczki, że tak bardzo się nakręcacie i stresujecie. Ja nie mając negatywnych przejść w pierwszej ciąży dygotałam ze stresu przed każdą wizytą. Jak w listopadzie trafiłam do szpitala z plamieniami to był wg OM 12tc... nigdy nie zapomnę tej ciszy. Wiem czego się boicie...ale to serio NIC nie zmieni. Nie chcę Wam pisać banałów...w stylu myślcie pozytywnie...bo moje pisanie też NIC nie zmieni.
Życzę Wam z całego serca spokoju i wiary.
Mi pomagała świadomość, że na tak wczesnych etapach nic ode mnie nie zależy.
Jak tylko pojawiały się złe myśli i nakręcanie starałam się skupić na głębokim oddychaniu i przerzuceniu uwagi na inne tematy. Czasem dobrze działał też kubek gorącej czekolady.
Wiem, że fajnie byłoby zasnąć i obudzić się za .... no właśnie... ZA ILE? tydzień, dwa? do serduszka? a może do 12tc? a może do połówkowych? albo nie...do porodu, chociaż w sumie może też przespanie połogu,kolek,ząbkowania, skoków rozwojowych, pierwszych chorób, i tak dalej i tak dalej....
to może przespać całe życie...
Nie da się. Ten początek ciąży też musicie przejść. Dzielnie, odważnie, cierpliwie i wytrwale.
Tego Wam życzę moje słoneczka.
A jeśli najbardziej pomaga Wam wygadanie się na forum to piszcie śmiało.
Mam nadzieję, że nikt nie czuje się urażony :*
buziaczki moje dzielne wojowniczki :*awE, *Agape*, MonikA_89!, szona, Annie1981, Rucola, Okularnica_:), Suszarka, Makino lubią tę wiadomość
-
Co do termometrów to ja mam jakiś tani z apteki z elastyczną silikonową końcówką i też daje radę. Ważne, żeby miał 2 miejsca po przecinku.
Sprawdźcie Microlife, bo kiedyś czytałam, że dziewczyny używająWiadomość wyedytowana przez autora: 8 września 2020, 19:17
_____________________
Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
Marzec '20 - AZ blastusia 😭
Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
😭
Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62 -
Monia jak tam dzisiaj?
Kittinka 3.0, szona lubią tę wiadomość
PCOS❌
Starania od 11.2019
🏳 - 2022 - IVF.
START IVF - luty 2022; priming estrofenowy.
2 ❄❄
24.03.22 - transfer ❄ 💔😥
27.05.22 - transfer ❄ 💔😥
Naturalne cudy:
26.08.2022 - 11tc poronienie zatrzymane 8+5. 💔
10.01.2023 - 9tc poronienie zatrzymane 6+3 💔
06/07.2024 - stymulacja gonadotropinami.
9 dpo - II
5.08 - 6+2 mamy 4 mm kropeczka i -> 21.08 - 2 cm człowieczka. -> krwawienie -> szpital, krwiak. -> 26.08 - 9+2 2,5 cm malucha. -> 07.09 11+0 4,2 cm -> 20.09 - 12+6 7cm najprawdopodobniej dziewczynki 🩷 -> 10.10 - 15+5 132 g kruszynki 🩷 -> 31.10 - 18+5 259g... chłopaka 😆💙 -> 15.11 20+6 404g zdrowego synka 🩵🥹
Leki: euthyrox N50, Clexane 0,4, Acard 150, Encorton 15 mg - do 13 tc, Glucophage 1500 XR, Prenatal Duo
Zostań z Nami 🙏🙏🙏
-
nick nieaktualnyMonikA_89! wrote:Co do termometrów to ja mam jakiś tani z apteki z elastyczną silikonową końcówką i też daje radę. Ważne, żeby miał 3 miejsca po przecinku.
Sprawdźcie Microlife, bo kiedyś czytałam, że dziewczyny używają -
nick nieaktualny
-
Dziewczyny jak myślicie ? Test owulacyjny robiłam w zeszłym tygodniu , w niedzielę o godz 12 i godz 22 wyszedł mi pozytywny ,❤️ z mężem wczoraj i przed owulką dwa dni. Ale dziwne jest to ,że nie mam śluzu płodnego ,przynajmniej tak mi się wydaje , bo np w zeszłym miesiącu aż się że mnie lał , widoczne białko jaja kurzego tym razem nic. Jajniki czuje dziś i czułam w sobotę tak jak około owulki ,ale martwi mnie ten brak typowo płodnego śluzu. Martwię się ,że przez to cykl na stracenie18.09 blada kreska na tescie
21.09-13 dpo : Beta HCG 153
24.09 dwie tłuste krechy❤️
30.09Beta HCG 7490, widoczny pęcherzyk 8 mm i żółtkowy 4 mm.
06.06.2021-na świat przyszedł Adaś ❤️ -
Ewelape1504 wrote:Dziewczyny jak myślicie ? Test owulacyjny robiłam w zeszłym tygodniu , w niedzielę o godz 12 i godz 22 wyszedł mi pozytywny ,❤️ z mężem wczoraj i przed owulką dwa dni. Ale dziwne jest to ,że nie mam śluzu płodnego ,przynajmniej tak mi się wydaje , bo np w zeszłym miesiącu aż się że mnie lał , widoczne białko jaja kurzego tym razem nic. Jajniki czuje dziś i czułam w sobotę tak jak około owulki ,ale martwi mnie ten brak typowo płodnego śluzu. Martwię się ,że przez to cykl na stracenie
Jeśli mogę się wypowiedzieć, to brak większej ilości śluzu był dla mnie powodem zmartwienia, to zawsze i przy każdej okazji podpytywałam o to lekarzy i dziś wierzę, że śluz owulacyjny jest rzeczą drugorzędną a jego podstawową rolą jest pomoc plemnikom w dotarciu do komórki jajowej ale sam w sobie nie jest konieczny do zapłodnienia. Także jeśli przytulanki były w czasie okołoowulacyjnym, to nie martw się śluzem i nie skreślaj cyklu, bo szanse są dużeawE lubi tę wiadomość
-
Lilou wrote:Monia jak tam dzisiaj?
Lilou, Kittinka 3.0, Annie1981, Simons_cat, Misiaa, *Agape*, Suszarka, Makino, szona lubią tę wiadomość
_____________________
Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
Marzec '20 - AZ blastusia 😭
Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
😭
Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62 -
nick nieaktualnySimons_cat, oczywiście wypisałam Cię z listy z wielkim smutkiem...Jak się dziś czujesz? Mam nadzieję, że troszke lepiej :*
Judit wielkie gratulacje trzymamy kciuki i dawaj nam znać
Szonka i Sasanka jak tam u Was? wiem, że macie detox od forum, ale troszkę tęsknimy więc jakbyście akurat podczytały co nieco , to skrobnijcie kilka słów co u Was( i wcale nie musi być o staraniach!!! :* )
Monia89 pociskasz teścik jutro? Jak tam dziś u Ciebie??
Misiu? Ty też dawno nie pisałaś :* :*Judit, szona lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
mmai wrote:Jeśli mogę się wypowiedzieć, to brak większej ilości śluzu był dla mnie powodem zmartwienia, to zawsze i przy każdej okazji podpytywałam o to lekarzy i dziś wierzę, że śluz owulacyjny jest rzeczą drugorzędną a jego podstawową rolą jest pomoc plemnikom w dotarciu do komórki jajowej ale sam w sobie nie jest konieczny do zapłodnienia. Także jeśli przytulanki były w czasie okołoowulacyjnym, to nie martw się śluzem i nie skreślaj cyklu, bo szanse są duże
Podnioslaś mnie na duchu testuje 21-go września ,może już coś będzie
18.09 blada kreska na tescie
21.09-13 dpo : Beta HCG 153
24.09 dwie tłuste krechy❤️
30.09Beta HCG 7490, widoczny pęcherzyk 8 mm i żółtkowy 4 mm.
06.06.2021-na świat przyszedł Adaś ❤️ -
Ach, Kittinko, nadal jesten zdołowana dałabym sobie rękę uciąć, że owu była jak zawsze. Testy wychodziły... 🤷 Dziwna sytuacja... A dzisiaj mi przyszły testy z allegro polecane przez Kazię, które miałam wykorzystywać od piątku. To tak, żeby mnie dobić. 🙆🤦
Dziewczyny, gdyby któraś zechciała sypnąć chociażby piątakiem na remont schroniska z Wrocławia byłabym wdzięczna. ☺️ Staram się ich wspierać co jakiś czas, bo wierzę, że kiedyś będzie stamtąd pochodził mój wymarzony i wyczekany kundelek. ❤️ I po cichu liczę na to, że kiedyś w końcu odważę się pójść tam na wolontariat. 😁🤭
Link do zbiórki na Pomagam: https://pomagam.pl/ratujowka
🐶❤️szona lubi tę wiadomość
Czarek już z nami 🥳 24.11.2021 3270/56
Rozalka już z nami 🥳 24.11.2023 3480/54
👩❤️💋👨Starania od września 2017r. z przerwą na cały 2019r.
💔Poronienie zatrzymane - 11.2017, 09.2018
💔Ciąża biochemiczna - 05.2018, 06.2018, 12.2018, 07.2020, 11.2020, 12.2020, 02.2023
😷PCOS, IO, niedoczynność tarczycy, brak ochrony zarodka
💉Szczepienia limfocytami męża -> alloMLR 0% -> szczepienia pullowane -> alloMLR obcy 84,6%/ mąż 60,6% -
Kittinko ja czekam niecierpliwie do 17.09 idę wtedy na prenatalne..zaczynam powoli odliczać każdy dzień i z każdym dniem strach większy ale wierzę że tym razem wszystko będzie dobrze jutro idę na posiew moczu bo wyszły mi podwyższone leukocuty i już oczywiście się stresuję że to źle wpłynie na malucha24tc...17.05.2017 córeczka 😇💔
26tc...02.03-19.05.2018 córeczka 😇💔
IV.2019 CB
24tc...11.12.2020 córeczka👼💔
9tc... VI.2021 😇💔
05.05.2022 na świecie pojawił się CUD BARTUŚ ❤
"Wtedy, gdy wydaje mi się, że już nie dam rady
- przypominam sobie kto mi się przygląda..."