W czerwcu noce są gorące, w marcu rodzę nasze Słońce! 💪👶🤱
-
WIADOMOŚĆ
-
Bindweef trzymam kciuki za nową klinikę, czasami takie zmiany są dobre, ktoś może zauważy coś czego nie zauważył ktoś inny albo powiedzą Wam wprost ze czas iść dalej z większymi krokami. Rozumiem Twój aktualny dołek, ten panieński wiem jaki był dla Ciebie trudny, jeszcze niedawno tak samo reagowałam i nie mogłam słuchać o takich tematach bez łez w oczach 😔 Ale wierze ze idzie nowe, w nowej klinice dostaniecie nową energię na walkę! Przypomnij mi proszę kiedy wizyta, będę mocno trzymać kciuki! ❤️✊
bindweef lubi tę wiadomość
17 cs All I want for Christmas is You Baby...🎄-> marzenia się spełniły 👶💙
👱🏻♀️ kocia mama, PAI homo, VR2 hetero, mthfr oba hetero, KIRy - brak 4 z 5 implantacyjnych, Puste jajo 8+3 ❤️🩹, CB 💔, Mój Cud 💙 -
Gratuluję pierwszych w tym miesiącu kreseczek!! 🥰 Dobrze, że ktoś zaraz po mnie zaczął pozytywnie miesiąc, bo ja popsułam na starcie tą deszczową chmurą... 😏 Aleee mam zamiar jeszcze ładnie go zakończyć (razem z Mersallą 😉)!
Miamonia o taaak tlącą się nadzieję nawet przy rozpoczętej @ zna chyba każda z nas 😏
Zazdroszczę Wam tych bolących cycków 😅 Zawsze większa nadzieja na ciążę pod koniec cyklu, a tak poza tym to chyba progesteron daje się w ten sposób we znaki, to można przynajmniej być pewnym, że jest całkiem dobry Mnie zawsze ledwo co boli lewy cycek, a tak żeby bolały dwa to może z raz na rok się zdarzy 🙈
Bindweef, rozumiem Cię całkowicie z tym panieńskim. Ja ostatnio robiłam porządki i znalazłam zestaw różnych gadżetów, które dostałam na swój panieński z takimi różnymi dopiskami. Był tam między innymi smoczek dla dziecka z dopiskiem „na przyszłość”. Jak go zobaczyłam to się poryczałam.Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 czerwca 2021, 19:42
Księgowa, Asia2309 lubią tę wiadomość
44cs - udało się 🤍
——————————————————
👱🏼♀️❌AMH 13/ PCOS/ IO/ PAI-1 i MTHFR hetero/ KIR AA/ rozjechane cytokiny/ cross-match 46%
🧔🏻♂️❌morfologia 1-2%/ HBA 72%/ stres oksydacyjny
——————————————————
💎 05.2023 I IVF- 10🥚- 1x❄️
• 06.2023 FET❄️4BB - beta 0 ✖️
💎 09.2023 II IVF- 6🥚- 3x❄️
• 01.2024 FET❄️4BA- 5tc💔
• 05.2024 FET❄️4BB - 5dpt ⏸️; 6dpt bhcg 23,1; 8dpt 42,2; 10dpt 115; 13dpt 403; 17dpt 2230; 20dpt 5883
🍀 24dpt CRL 0,36cm i 💓
🍀 11+6 prenatalne - 6cm szkraba, ryzyka niskie,
❤️171ud/min
-
Dziewczyny, właśnie odpisał mi hematolog. Wiadomość była bardzo długa, ale jasna i klarowna, jak dla mnie.
Generalnie stwierdził, że trombofilia jak najbardziej jest przyczyną poronien wczesnych, ale w 6-10 tygodniu. W moim przypadku stawia na choroby autoimmunologiczne. Nie mniej jednak, proponuje jeszcze badania:
- przeciwciała anty beta 2 glikoproteinie I
- przeciwciała antykardiolipinowe
- przeciwciała ANA.
Po tych badaniach sugeruje wizytę u reumatologa, jeśli coś by było nie tak.
Natomiast w kwestii mojej trombofilii zaleca Neoparin 0,4ml przez cały okres starań, począwszy od 1dc, co najmniej do końca I trymestru, a najlepiej do połogu.
Oprócz tego acidum folicum 15mg.
Żadnych badań w kwestii krzepliwosci robić nie muszę ponownie, bo one się raczej nie zmienia, więc jego zalecenia też nie.
To tak w wieeeeeelkim skrócie 😊Noelle, Oliwka91, Zielone.Slonce, agusia_246, Martyna33, Asia2309, Kaśik, miska122, Limonka26, Skorek, Jo_an, Gośka29, Cecylia, Annamaria, Simons_cat, Misiaa, Karo123, kokoszka31, Red555, Natka95, szona, Wiolala, Japoneczka z Porcelany, lawendowePole lubią tę wiadomość
Hashimoto + GB.
Trombofilia (PAI-1 4G homo, czynnik II protrombiny hetero, obnizone bialko S).
Nadciśnienie, arytmia.
_______________________________________________
Po ponad 2 latach starań:
Moja mała wojowniczka 💜
22.02.2022 (36+2)
_______________________________________________
Druga dzielna dziewczynka ❤️
29.11.2023 (38+4)
_______________________________________________
Nasz aniołeczek 👼
20.07.2024 💔 (18+1) -
Księgowa, i jak Twoje wrażenia? Ogólnie jesteś zadowolona? Wydaje mi się ze jesteś Sama lubię konkretnych lekarzy. Tylko trochę szkoda się kłuć tym neoparinem nie wiadomo ile25.12.2020 (8cs)- 8tc [*]
10.05.2021-⏸🥰 ➡️14dpo bhcg 467➡️ 18dpo bhcg 2523
19.01.2022- synek na Świecie 💙 55 cm i 3600g szczęścia -
Księgowa wrote:Dziewczyny, właśnie odpisał mi hematolog. Wiadomość była bardzo długa, ale jasna i klarowna, jak dla mnie.
Generalnie stwierdził, że trombofilia jak najbardziej jest przyczyną poronien wczesnych, ale w 6-10 tygodniu. W moim przypadku stawia na choroby autoimmunologiczne. Nie mniej jednak, proponuje jeszcze badania:
- przeciwciała anty beta 2 glikoproteinie I
- przeciwciała antykardiolipinowe
- przeciwciała ANA.
Po tych badaniach sugeruje wizytę u reumatologa, jeśli coś by było nie tak.
Natomiast w kwestii mojej trombofilii zaleca Neoparin 0,4ml przez cały okres starań, począwszy od 1dc, co najmniej do końca I trymestru, a najlepiej do połogu.
Oprócz tego acidum folicum 15mg.
Żadnych badań w kwestii krzepliwosci robić nie muszę ponownie, bo one się raczej nie zmienia, więc jego zalecenia też nie.
To tak w wieeeeeelkim skrócie 😊
Księgowa cieszę się ze hematolog odpisał na maila porządnie 😍p
Księgowa lubi tę wiadomość
-
Martyna33 wrote:Księgowa, i jak Twoje wrażenia? Ogólnie jesteś zadowolona? Wydaje mi się ze jesteś Sama lubię konkretnych lekarzy. Tylko trochę szkoda się kłuć tym neoparinem nie wiadomo ile
Jestem zadowolona. Przede wszystkim nie czuje niedosytu, nie mam dodatkowych pytań - wszystko zostało opisane w taki sposób, że nie czuję potrzeby ich zadawania, bo bieżąco zostało wyjaśnione. Na wielki, wręcz ogromny plus jest też to, że zakładałam, iż odpowiedź dostanę w 2 dni robocze, a nie przez weekend. 😊
Co do klucia się.. Jestem w stanie to znieść 😊 zakładam, że jeśli to nie pomoże to pozostanie już tylko klinika. Natomiast czuję, że wszystko idzie w bardzo dobrym kierunku. Liczę, że jeśli zaatakuje organizm z każdej strony, to najzwyczajniej w świecie będzie musiało to zadziałać! Zwłaszcza, że mąż zdrowy, a ja ogarnęłam wszystkie swoje wątpliwości w kwestii chorób, które mogłyby tu mieć ogromny wplyw (czyli właśnie tarczyca + trombofilia).Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 czerwca 2021, 20:31
Martyna33, lawendowePole lubią tę wiadomość
Hashimoto + GB.
Trombofilia (PAI-1 4G homo, czynnik II protrombiny hetero, obnizone bialko S).
Nadciśnienie, arytmia.
_______________________________________________
Po ponad 2 latach starań:
Moja mała wojowniczka 💜
22.02.2022 (36+2)
_______________________________________________
Druga dzielna dziewczynka ❤️
29.11.2023 (38+4)
_______________________________________________
Nasz aniołeczek 👼
20.07.2024 💔 (18+1) -
Księgowa wrote:Dziewczyny, właśnie odpisał mi hematolog. Wiadomość była bardzo długa, ale jasna i klarowna, jak dla mnie.
Generalnie stwierdził, że trombofilia jak najbardziej jest przyczyną poronien wczesnych, ale w 6-10 tygodniu. W moim przypadku stawia na choroby autoimmunologiczne. Nie mniej jednak, proponuje jeszcze badania:
- przeciwciała anty beta 2 glikoproteinie I
- przeciwciała antykardiolipinowe
- przeciwciała ANA.
Po tych badaniach sugeruje wizytę u reumatologa, jeśli coś by było nie tak.
Natomiast w kwestii mojej trombofilii zaleca Neoparin 0,4ml przez cały okres starań, począwszy od 1dc, co najmniej do końca I trymestru, a najlepiej do połogu.
Oprócz tego acidum folicum 15mg.
Żadnych badań w kwestii krzepliwosci robić nie muszę ponownie, bo one się raczej nie zmienia, więc jego zalecenia też nie.
To tak w wieeeeeelkim skrócie 😊
Ale ekspresem odpisał 😯😯😯
Super, że troszkę się wyjaśniło, teraz reszta badan i do dzieła, coś czuje że ⏸ pojawią sie tak szybko jak odpowiedź od hematologa🤭Księgowa lubi tę wiadomość
21 cs- 5.11.2021 r. ⏸
23.11- 6t1d jest 💙
8.07- 38t+3d Antoś już z nami 🥰 4070g, 56 cm, poród sn -
Księgowa wow! Ekspresowa odpowiedź i jak sama mówisz KONKRETNA! A tego chyba najbardziej nam potrzeba, lekarza któremu od pierwszej sekundy można zaufać 🤞🏻 ok czuję że będzie u Ciebie tylko lepiej 💚🍀💚
Księgowa, Zielone.Slonce, Red555 lubią tę wiadomość
2018 - początek starań
2020- start klinika; histerolaparoskopia
2021 - IUI 💚 -> 💔 7tc. /2021 - IUI ❌/2021 - IUI ❌ /2021 -IUI ❌
2021 - start procedura --> 1x 4.1.1 i 6 komórek
2022 - transfer 💚 --> 11tc.💔 (trisomia 22)
2022- zapładniamy pozostałe komórki --> 1x 4.1.1. --> przebadany zarodek --> transfer 🍀
7 dpt 💚JEST DRUGA KRESKA!
7+1 - bijące serduszko
9+1 - 2,44cm Bobo
13+0 - prenatalne - 6,5 cm zdrowego Bobo - Synuś 💙
20+2 - połówkowe - 364g 💙
29+2 - prenatalne - 1420 💙
31.08 - 💙H . 💙 13:22, 3540g., 53cm💙 -
Cześć! Ja trochę Was podczytuje ale nie mam kompletnie weny żeby w jakiś sposób się tutaj udzielać 😔
Gratuluję wszystkim dziewczyną, które zobaczyły wymarzone ⏸️ i trzymam kciuki za piękne bety i zdrowe bobaski 🍀
Wielkie misie-tulisie dla dziewczyn, do których przyszła wredna 🐵 NIE LUBIĘ! ale oby to była ostatnia w tych staraniach 🤞
Ja dzisiaj po ovitrelle przespałam praktycznie cały dzień i pęka mi głowa, pewnie przez ten cały stres 😩 jakoś nie wierzę zbytnich nadziei z tym cyklem skoro u męża takie złe wyniki.
Ale żeby nie było że się poddałam, bo co to to nie!! Suple dla męża kupione, wzorowałam się na przepisie od Szony ❤️ umówiona wizyta u urologa i androloga. Bo w styczniu mąż miał już wizytę i stwierdził urolog, że ma żylaka ale on na pewno nie wpływa na starania o dziecko. A teraz się okazuje, że może jednak to być problem, także zmieniliśmy lekarza.
Ja jutro jadę sprawdzić pęcherzyk. Niestety wracam też już do pracy w biurze, bo od marca 2020 pracowałam cały czas zdalnie. Więc teraz ciężej będzie ogarniać w miarę szybko jakieś wizyty i badania bo będę musiała dostosować się do godzin pracy.
Ogarnęłam też dietetyka i dietę dla IO, chociaż krzywą zrobię dopiero w przyszłym tygodniu. Ale coś czuję że może się okazać, że jakiś problem z cukrem u mnie jest bo niestety jakieś zwykłe diety rewelacyjnych skutków nie przynoszą.
Zastanawiam się też nad wizytą u innego lekarza, żeby skonsultować informacje, których dowiedziałam się w piątek bo ta lekarka nawet nie starała się ustalić przyczyny tak niskiego AMH u mnie. I od razu tekst, że nawet jak nie uda się z moich komórek to można adoptować. Byłam w takim szoku, że nie rejestrowałam co ona do mnie mówi i sama dalej nie wiem co mam robić.Asia2309, szona lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKaro123 wrote:Bindweef trzymam kciuki za nową klinikę, czasami takie zmiany są dobre, ktoś może zauważy coś czego nie zauważył ktoś inny albo powiedzą Wam wprost ze czas iść dalej z większymi krokami. Rozumiem Twój aktualny dołek, ten panieński wiem jaki był dla Ciebie trudny, jeszcze niedawno tak samo reagowałam i nie mogłam słuchać o takich tematach bez łez w oczach 😔 Ale wierze ze idzie nowe, w nowej klinice dostaniecie nową energię na walkę! Przypomnij mi proszę kiedy wizyta, będę mocno trzymać kciuki! ❤️✊
Badanie nasienia 14.06, ale robimy też od razu framgentację i HBA, trzeba będzie poczekać do 14dni na wyniki, więc wizyta u androloga będzie w lipcu, tak samo jak u ginekologa niepłodności.
Dziewczyny naprawdę jesteście wspaniałe. Nie wiem nawet z kim bym mogła pogadać na takie tematy. A nawet jakbym miała to chyba moja rozmowa polegałaby na ciągłym płaczu. Tu wiem, że można się wyżalić i zaraz dostać motywacyjnego kopa w tyłek. Bardzo się cieszę, że tu trafiłam! ❤️😍
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 czerwca 2021, 20:47
mk_bambino, Annamaria, Karo123, Oliwka91, Wiolala lubią tę wiadomość
-
bindweef wrote:Od listopada 2019. U mnie niby wszystko ok, wyniki w normie, choć zaczynam w to już wątpić. Przeprowadziliśmy się teraz i zmieniamy klinikę, może tam sprawdzą mnie lepiej. Mamy za to obniżone parametry nasienia, morfologia 1%, koncentracja 10, ruch też trochę poniżej normy, ogólna ilość plemników też bez szału bo niecałe 80mln. Zrobimy te badania, pójdziemy do androloga, ale naprawdę in vitro coraz częściej pojawia się w mojej głowie.
Ale mam tak jak reszta dziewczyn. Nawet jak pojawia się plamienie ciągle żyję nadzieją "może to nic nie znaczy".
My sie nie zabezpieczamy jakiś rok (aczkolwiek nie patrzyłam na dni płodne), a od kwietniowej wizyty w klinice mamy codziennie w owu, robimy tak dopiero drugi cykl , póki co nic , ale już się mocno stresuje,najbardziej wiekiem.. mam 35l. a mój narzeczony 38.. nie mamy dzieci.
Jestem w takiej kropce, nie wiem co robić dalej, czekać czy próbować w stronę in vitro, z drugiej strony może za wcześnie, a jak się okaże, że za późno?
Jestem ostatnimi dniami załamana i przerażona..
Nie wiem co robić..Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 czerwca 2021, 20:52
💏 starania o pierwszego maluszka od 01.2021
👱🏼♀️:36
Owulacje potwierdzone monitoringami
AMH- 2,6
MTHFR_1298A>C Układ heterozygotyczny
09.2021- sono Hsg (oba drożne)
12.2021- Histeroskopia (usunięty polip 1,5cm )
🙋♂️:39
operacja żylaków 1st.
morfologia: 2% --> 12%, ruch i żywotność- ok
HBA, DFI- ok
1.08.2023 👶 -
nick nieaktualnySesyjka wrote:Ja tez ostatnio mam trudne dni.. u nas też problem z nasieniem, niby u mnie wszystko ok aczkolwiek jak piszesz też czasem w to wątpie.
My sie nie zabezpieczamy jakiś rok (aczkolwiek nie patrzyłam na dni płodne), a od kwietniowej wizyty w klinice mamy codziennie w owu, robimy tak dopiero drugi cykl , póki co nic , ale już się mocno stresuje,najbardziej wiekiem.. mam 35l. a mój narzeczony 38.. nie mamy dzieci.
Jestem w takiej kropce, nie wiem co robić dalej, czekać czy próbować w stronę in vitro, z drugiej strony może za wcześnie, a jak się okaże, że za późno?
Jestem ostatnimi dniami załamana i przerażona..
Nie wiem co robić..
Ja wcześniej też nie zwracałam szczególnej uwagi na dni płodne. Robiliśmy to po prostu kiedy mieliśmy na to ochotę, bez parcia. Teraz jest inaczej, choć nigdy nie mówię mojemu "dziś seks, bo owulacja", bo wiem, że wtedy to nic by z tego nie wyszło. Ja mam 26 lat, ale mój mężczyzna 36. Wiem, że wizyty w klinice go strasznie stresują, więc jak pójdziemy do nowej od razu zacznę chyba temat in vitro, bo ileż można czekać. Oczywiście on obwinia się za wszystko i gada, że mogę go zostawić 🙄 ale wgl tego nie traktuje w kategoriach "jego" problemu, ale naszego, bo przecież razem chcemy dzidziusia. -
Sesyjka, Bindweef nie martwcie się na zapas, in vitro jest ostatecznością. W klinice na pewno wszystko dokładnie przedstawią j niekoniecznie właśnie będzie to rozwiązaniem. Skoro problemy są ze strony męskiej i to nie jakieś tragiczne to może w grę wejdzie inseminacja?
Księgowa czyli jednak te maile to nie jest taka głupia sprawa jakby mogło się wydawać, masz przynajmniej czarno na białym. To kolejny krok do upragnionej ciążyKsięgowa, bindweef lubią tę wiadomość
86' starania od 8.19, od 11.20 w Klinice. M:obniżona ilość i ruchliwość, DFI 28%
4.21 cb, 4.21 IUI, 6.21-2 IUI
7.21 IVF:11pęcherzyków❄️❄️❄️❄️❄️8.21 i 9.21-2 transfery
ANA1 ujemne, NK ok, biopsja endo, MTHFR A1298C homo, PAI-1 hetero. KIR AA, C1C1. AlloMLR 0%
Naturalny cud:
27.11 beta 36
18.06 33+0🐣Adaś
-
nick nieaktualny
-
Bindweef no właśnie przez te luźne starania myślę, że to może za wcześnie na in vitro, z drugiej strony ja akurat patrzę na wiek swój, czy nie za późno jednak.. wprawdzie amh 2,6 ale sama nie wiem.
Stoję na rozdrożu..
Mój akurat mówi, że spokojnie wszystko się uda..
Jo _an ja akurat średnio wierzę w skuteczność inseminacji..
No nam lekarze cały czas mówią, bo owulacja potwierdzone monitoringiem i nasienie się poprawiło. aczkolwiek jakos łapie doły ostatnimi dni..Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 czerwca 2021, 22:00
💏 starania o pierwszego maluszka od 01.2021
👱🏼♀️:36
Owulacje potwierdzone monitoringami
AMH- 2,6
MTHFR_1298A>C Układ heterozygotyczny
09.2021- sono Hsg (oba drożne)
12.2021- Histeroskopia (usunięty polip 1,5cm )
🙋♂️:39
operacja żylaków 1st.
morfologia: 2% --> 12%, ruch i żywotność- ok
HBA, DFI- ok
1.08.2023 👶 -
bindweef wrote:Ja wcześniej też nie zwracałam szczególnej uwagi na dni płodne. Robiliśmy to po prostu kiedy mieliśmy na to ochotę, bez parcia. Teraz jest inaczej, choć nigdy nie mówię mojemu "dziś seks, bo owulacja", bo wiem, że wtedy to nic by z tego nie wyszło. Ja mam 26 lat, ale mój mężczyzna 36. Wiem, że wizyty w klinice go strasznie stresują, więc jak pójdziemy do nowej od razu zacznę chyba temat in vitro, bo ileż można czekać. Oczywiście on obwinia się za wszystko i gada, że mogę go zostawić 🙄 ale wgl tego nie traktuje w kategoriach "jego" problemu, ale naszego, bo przecież razem chcemy dzidziusia.
Męski czynnik to ciężki temat, mało jest dobrych lekarzy andrologów 😏 Mój mąż miał poprzednio tragiczne wyniki, a androlog stwierdził żeby się „zbankował” w klinice 4x, a później może on przeprowadzi na nim coś w rodzaju eksperymentu leczenia antyoksydantami. Ale po tym może być też gorzej, nie ma pewności, że będzie poprawa. Jak ja to usłyszałam to mi ręce opadły. Powiedziałam, że w życiu. Sama na własną rękę ogarnęłam zestaw supli i poprawa aktualnie jest x20. I tak nie ma wielkiej rewelacji, ale przy przynajmniej większość wyników mieści się w normach. Teraz będziemy to konsultować z innym lekarzem Dlatego warto się rozejrzeć co jaki lekarz proponuje i zmiana kliniki może akurat będzie strzałem w 10 w przypadku was obojga bardzo polecają dr Wolskiego jeśli chodzi o andrologów, ale on przyjmuje w Warszawie w Novum
Księgowa to się nazywa lekarz petarda! Niedość, że odpisał w weekend to jeszcze tak konkretnie 😊 Super, że jest plan!Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 czerwca 2021, 22:05
Księgowa lubi tę wiadomość
44cs - udało się 🤍
——————————————————
👱🏼♀️❌AMH 13/ PCOS/ IO/ PAI-1 i MTHFR hetero/ KIR AA/ rozjechane cytokiny/ cross-match 46%
🧔🏻♂️❌morfologia 1-2%/ HBA 72%/ stres oksydacyjny
——————————————————
💎 05.2023 I IVF- 10🥚- 1x❄️
• 06.2023 FET❄️4BB - beta 0 ✖️
💎 09.2023 II IVF- 6🥚- 3x❄️
• 01.2024 FET❄️4BA- 5tc💔
• 05.2024 FET❄️4BB - 5dpt ⏸️; 6dpt bhcg 23,1; 8dpt 42,2; 10dpt 115; 13dpt 403; 17dpt 2230; 20dpt 5883
🍀 24dpt CRL 0,36cm i 💓
🍀 11+6 prenatalne - 6cm szkraba, ryzyka niskie,
❤️171ud/min
-
Księgowa trzymam kciuki, że jak już zaczniesz się kłuć to od razu będzie ciąża ✊✊✊✊
Księgowa lubi tę wiadomość
-
Dziękuję Wam dziewczyny za wsparcie 🥰
Ta wiadomość od lekarza mnie tak nastawila, że nawet gdybym dzisiaj dostała okresu to nie zmieniłoby to mojego humoru. Czuję, po prostu czuję, że ta ciąża wisi w powietrzu! ❤️
Dobra, zachowuje się jak wariatka 🙈K&K, mk_bambino, kokoszka31, Red555, Limonka26, Bubble_, Kaśik, Asia2309, Noelle, Wiolala, Litta, lawendowePole lubią tę wiadomość
Hashimoto + GB.
Trombofilia (PAI-1 4G homo, czynnik II protrombiny hetero, obnizone bialko S).
Nadciśnienie, arytmia.
_______________________________________________
Po ponad 2 latach starań:
Moja mała wojowniczka 💜
22.02.2022 (36+2)
_______________________________________________
Druga dzielna dziewczynka ❤️
29.11.2023 (38+4)
_______________________________________________
Nasz aniołeczek 👼
20.07.2024 💔 (18+1) -
Limonka26, my akurat byliśmy na 1 wizycie niepłodności owej w novum aczkolwiek nie wiem, czy jest sens iść dodatkowo do androloga, bo już jesteśmy po operacji żylaków, suplementujemy, zdrowy tryb życia, orzechy itp. Poprawia się aczkolwiek szału nie ma, nie wiem czy coś więcej nam androlog pomoże..
Zastanawiam się właśnie nad Wolskim, ale sama nie wiem. Dr prowadząca mówi, że nie jest źle i powinno się udać prędzej czy później.
💏 starania o pierwszego maluszka od 01.2021
👱🏼♀️:36
Owulacje potwierdzone monitoringami
AMH- 2,6
MTHFR_1298A>C Układ heterozygotyczny
09.2021- sono Hsg (oba drożne)
12.2021- Histeroskopia (usunięty polip 1,5cm )
🙋♂️:39
operacja żylaków 1st.
morfologia: 2% --> 12%, ruch i żywotność- ok
HBA, DFI- ok
1.08.2023 👶