✨W grudniu pod kocykiem świąteczna herbatka ☕️ we wrześniu będziemy kochać małego gagatka 👶🏻
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyCześć dziewczyny,
postanowiłam przyłączyć się tutaj.
Jestem dziś 9 dpo i walczę żeby nie testować, może jak tu zadeklaruję 06.12 to będę miała motywację.
W pierwszej ciąży wszystko chciałam szybko, a przynosiło to tylko ciągłe oczekiwanie i stres, udało się w 2cs, zobaczyłam ⏸️ w 3t4d, skończyło się w 9tc.
Teraz jest mój pierwszy normalny cykl, nie nastawiałam się, ale owulka była obfita jak nigdy i test owu ekstra ciemny, czytałam że po stracie płodność może być nawet większa. 😱 Także już się nakręciłam, chociaż miałam tego nie robić. 🙃
Trzymam kciuki za wszystkie Wasze grudniowe marzenia. ☃️Eedzia11, Misiula, Dagmarova, Chesterka1124, Babsi lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny, mam pytanie do Was bo widzę że w objawach jesteście dużo bardziej obeznane niż ja 🙈 od wczoraj strasznie zaczęły boleć mnie piersi a jest to jeden z moich objawów @ i nie wytrzymałam i zrobiłam dziś test no i niestety negatywny. Planowana @na 5.12. , czy wszystko skreślone czy jest jeszcze jakaś szansa? No bo niby nie ma objawów ciąży bez pozytywnego testu to droga eliminacji moje bolące piersi myszą być objawem zbliżającego sie okresu 🙈
-
Magnes wrote:Dziewczyny, mam pytanie do Was bo widzę że w objawach jesteście dużo bardziej obeznane niż ja 🙈 od wczoraj strasznie zaczęły boleć mnie piersi a jest to jeden z moich objawów @ i nie wytrzymałam i zrobiłam dziś test no i niestety negatywny. Planowana @na 5.12. , czy wszystko skreślone czy jest jeszcze jakaś szansa? No bo niby nie ma objawów ciąży bez pozytywnego testu to droga eliminacji moje bolące piersi myszą być objawem zbliżającego sie okresu 🙈
A który jesteś dpo?♀️91'♂️ 89' 👩❤️👨 16cs naturalnych
KIR Bx (+2DS2,+2DS3,-2DS1,-2DS5,-3DS1), HLA-C: ona C1, on C2, cytokiny, kom.NK 20%, mutacje hetero: czynnik V R2, MTHFR, PAI-1, ANA1,2 dodatnie, cross match=22%, histero: cd138=2 kom./hpf cd56=70kom.‼️
Kariotypy, hormony, drożność, wymazy✅, nasienie - morfologia z 2% na 4%
IVF - 17🥚(❄️ 6🥚,❄️ 5 zarodkow -1 zdegenerował przy rozmrożeniu)
10.2024 FET 5dn blastka 8dpt 💔
11.2024 FET 5dn blastka 8dpt 💔 -
Misiula wrote:Mam, 15,80 ng/ml czy wynik w podobnych granicach jak zawsze.
Dziś temperatura mi tak skoczyła do góry ,że ciekawa jestem czy coś może być na rzeczy. Jak jutro się utrzyma to pewnie będę miała ogromne nadzieje 🫣
Co to Q10 to ja biorę z Aliness to jest chyba Ubichinon tylko ja biorę w końskiej dawce 600 mg na dobre 🫣 takie zalecenie mojej lekarki ,pomimo ,że chyba maksymalna dawka dobowa to 200 mg.
Co do pogody to nie wiem jak u Was ale w okolicy Warszawy jest brzydko, buro i ponuro i słońca to ja dziś nie widziałam 😔🤣 -
Dziewczyny, te którym choróbsko się rozkręca, pamiętajcie że wszelakie apapy i takie tam pierdu pierdu przekłamują waszą temperaturę! Ile możecie żyjcie na miodzie, herbacie z pomarańczą bo ma więcej wit C niż cytryna i nagrzewajcie się ale jak wychodzicie na dwór to też nie przegrzane 👌 wracajcie do zdrówka, bo zamiast wiruski ciąży to tu rozprzestrzenia się wirus apsika 😅
ol4, Chesterka1124 lubią tę wiadomość
-
Magnes wrote:No właśnie nie wiem bo to nasz pierwszy cykl starań i nie robiłam testów owu
Pewnie, szansa zawsze jest. Miarodajne byłoby testowanie w dniu miesiączki. Trzeba uzbroić się w cierpliwość (wiem że to trudne, sama mam z tym problem). Trzymam kciuki, żeby szybko się udało zobaczyć dwie kreski. 😉♀️91'♂️ 89' 👩❤️👨 16cs naturalnych
KIR Bx (+2DS2,+2DS3,-2DS1,-2DS5,-3DS1), HLA-C: ona C1, on C2, cytokiny, kom.NK 20%, mutacje hetero: czynnik V R2, MTHFR, PAI-1, ANA1,2 dodatnie, cross match=22%, histero: cd138=2 kom./hpf cd56=70kom.‼️
Kariotypy, hormony, drożność, wymazy✅, nasienie - morfologia z 2% na 4%
IVF - 17🥚(❄️ 6🥚,❄️ 5 zarodkow -1 zdegenerował przy rozmrożeniu)
10.2024 FET 5dn blastka 8dpt 💔
11.2024 FET 5dn blastka 8dpt 💔 -
nick nieaktualnyEedzia11 wrote:Dziewczyny, te którym choróbsko się rozkręca, pamiętajcie że wszelakie apapy i takie tam pierdu pierdu przekłamują waszą temperaturę! Ile możecie żyjcie na miodzie, herbacie z pomarańczą bo ma więcej wit C niż cytryna i nagrzewajcie się ale jak wychodzicie na dwór to też nie przegrzane 👌 wracajcie do zdrówka, bo zamiast wiruski ciąży to tu rozprzestrzenia się wirus apsika 😅
Eedzia11 lubi tę wiadomość
-
ol4 wrote:O właśnie, mnie też coś bierze od paru dni, ale nie chce się rozkręcić ani ustąpić. Czy moja głowa już dopisała to do objawów ciąży? Tak. 🙈 pomocy, spadnę z wysoka za kilka dni jak dostanę @
Możesz spróbować przed, u mnie 12 dni po owulacji już była widoczna kreska, a do okresu miałam jeszcze 6 dni
Trzymam kciuki 🤞🤞ol4 lubi tę wiadomość
2018 - 🦸♂️
08.24r - 💔 5/6tc
2cs, 02.11 🩸
Zobaczymy co przyniesie listopad.
9/10dpo - bardzo blada ⏸️
11dpo - beta 3.3 i już prawie brak nadziei
12dpo -⏸️ kreski bardziej widoczne
13dpo 27.11 - beta 19.1 🥹 prog. 14.7
03.12 - beta 466, prog. 11.2
06.12 - beta 819
12.12 - beta prawie 3tys, prog. 10.7
12.12 - I usg - pęcherzyk + ciałko żółte (5+4)
23.12 - (7+2) 1.13cm, z bijącym 💗🤞🤞🤞 prog. 25
02.01 - ponad 2cm kreweci, rośnij dalej.
31.01. Kolejna wizyta
01.02. - prenatalne - jest dobrze 💗
27.03 - drugie prenatalne 🌱
IO, niedoczynność, otyłość.
Euthyrox 125, metformina 1500,
-
Aksandra wrote:Pewnie, szansa zawsze jest. Miarodajne byłoby testowanie w dniu miesiączki. Trzeba uzbroić się w cierpliwość (wiem że to trudne, sama mam z tym problem). Trzymam kciuki, żeby szybko się udało zobaczyć dwie kreski. 😉
-
Pogadaliśmy sobie dzisiaj z mężem.
Próbujemy ostatni miesiąc, potem odpuszczamy.
Widzi, że mnie to męczy, ciągłe sikanie, myślenie jak najlepiej, co jeszcze nie wypić żeby pomogło..
chyba mi ulżyło, bo widzę metę, może bez miejsca na podium ale już bez czekania na cud 😉
On sam mi się przyznał, że po tym jak poroniłam to się zastanawiał, że może faktycznie nie powinniśmy mieć tego drugiego dziecka skoro tyle czasu nie wychodzi a jak wyszło to maluch nie dał rady.
Jutro mnie zaleje chyba Morze Czerwone 🤣 obym tylko nie chodziła z plamą na 🍑😂👩🏼1993
🧑🏻🦱1987
(2cs)
👧🏼2020
(12cs)
💔2024 (11tc)
(3cs po poronieniu)
⏸️ 04.02 🥹
PCOS. -
martakam wrote:Teorię znam bardzo dobrze. Niestety od zawsze jestem w gorącej wodzie kąpana i po prostu nie umiem przestawić sobie głowy.
W moich obu ciążach miałam objawy jak na okres, w drugiej dodatkowo kłucie jajnika i nic poza tym aż do około 7 tygodnia, kiedy wleciały wzdęcia. -
Dajcie czadu w ten ostatni miesiąc roku ❤️
Przesyłam wiruski z moim rozpychającym się brzdącem 🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🩵Chesterka1124, Babsi, ol4, Julia24, Eedzia11, Olcia1987, Nowa2024 lubią tę wiadomość
11.03⏸️🩷🩵 8 CS
8+5💔
23.04 łyżeczkowanie (10+1) 🕊️
•22.05 1 cykl
•17.06 skromne ⏸️🙏🏻
•1.07. zarodek 0,26cm 🥹🤞🏼
• 22.07. 2,13cm bąbelka z ❤️
• 19.08. 6,28cm dzidziusia 164bmp❤️
•21.08 papp-a: niskie ryzyka
•16.09 165g chłopca 🩵
•14.10 340g 👦🏻🩵
•22.10 połówkowe 429g małego gimnastyka 🩵
•28.10 wizyta ✅
•18.11 (25+5) 817g uparciucha 🩵👦🏻
•16.12 (29+5) 1400g główką do góry 🦊🩵
•23.12 (30+5 ) III prenatalne 1404g (inny sprzęt)
•2.01 (32+1) 1600g 🩵
•13.01 (33+5) 2120g ułożenie miednicowe
•27.01 (35+5) 2325g, czekamy na termin CC 🫣
•3.02 (36+5) 2470g
•10.02 (37+5) 2606g
18.02 cc 🫣🩵👦🏻
-
M93 wrote:Pogadaliśmy sobie dzisiaj z mężem.
Próbujemy ostatni miesiąc, potem odpuszczamy.
Widzi, że mnie to męczy, ciągłe sikanie, myślenie jak najlepiej, co jeszcze nie wypić żeby pomogło..
chyba mi ulżyło, bo widzę metę, może bez miejsca na podium ale już bez czekania na cud 😉
On sam mi się przyznał, że po tym jak poroniłam to się zastanawiał, że może faktycznie nie powinniśmy mieć tego drugiego dziecka skoro tyle czasu nie wychodzi a jak wyszło to maluch nie dał rady.
Jutro mnie zaleje chyba Morze Czerwone 🤣 obym tylko nie chodziła z plamą na 🍑😂
Przykro mi, że tak Was ta podróż umęczyła, choć muszę przyznać, że rozumiem Waszą decyzję. Tak długo, jak jest ona wspólna, to na pewno wiecie, co dla Was najlepsze.
Niemniej trzymam mocno kciuki, żeby ten magiczny proszek, którym staram się Was w tym miesiącu obsypać jednak zdziałał cuda!! 🤞🤞🍀Vergeet lubi tę wiadomość
💃'95🕴️'90
⌛10cs naturalnie ✖️
Obecnie w planie: 1 IUI na cyklu stymulowanym 🍀
Wizyta w klinice: 06/03 🔥- start stymulacji
Diagnostyka:
❌ Endometrioza otrzewnowa
❌ Adenomioza rozproszona
❌ Prawy jajnik przyklejony do macicy (prawdopodobnie zrost) i za wysoko umiejscowiony
❓DHEA-S wynik 520ug/dl -> do powtórzenia badanie
➖ IO, BMI 24.6 📉(-> Siofor 500 XR + dieta przeciwzapalna)
➖ U partnera: morfologia 8%, ale ruch postępowy szybki "a" 0% (ale już a+b 29%). HBA 77%. Fragmentacja DNA 82%
➖ Dominacja estrogenowa
✔️ W miarę regularne cykle i naturalne owulacje (progesteron 7DPO zawsze w zakresie 16-22 ng/ml). Generalnie wyniki dobre. AMH (17.08.24) 2,29ng/ml
✔️ Jajowody drożne, wymaz MUCHa czysty, Pasożyty+ lambia+ helicobacter- nie wykryto, kariotypy prawidłowe u obu
✨ Just because it's taking time,
doesn't mean it's not happening. ✨ -
Eedzia11 wrote:Dziewczyny, te którym choróbsko się rozkręca, pamiętajcie że wszelakie apapy i takie tam pierdu pierdu przekłamują waszą temperaturę! Ile możecie żyjcie na miodzie, herbacie z pomarańczą bo ma więcej wit C niż cytryna i nagrzewajcie się ale jak wychodzicie na dwór to też nie przegrzane 👌 wracajcie do zdrówka, bo zamiast wiruski ciąży to tu rozprzestrzenia się wirus apsika 😅
@M93, jak ja Was rozumiem... Też jesteśmy na tym etapie z mężem. Nie wiemy czy po nowym roku ruszymy do kliniki. Tęsknimy za życiem na luzie, spontanicznym seksem. On wie, że to ja musze podjąć tą decyzję a ja tak naprawdę nie umiem jej podjąć. Serce mnie ciągnie do maleństwa, nie umiem odpuścić. Może powinnam to przepracować z terapeutą. Ciężko mi jest dopuścić do siebie myśl, że już nigdy więcej nie będę w ciąży 😥 to są trudne sprawy, bardzo trudne. Boję się i w glebi serca chciałabym żeby ten grudzień nigdy się nie skończył. -
Ja też chora ,już od ponad 3 tygodni. Zastanawiałam się czy to krztusiec, myślałam,żeby iść jutro jeszcze raz do lekarza, ale dzisiaj jest ciut lepiej.
Całe ciało mnie już boli od kaszlu. Nie chce brać antybiotyków i mam nadzieję, że w końcu przejedzie. Chociaż 2 tygodnie temu lekarz mówił, że płuca czyste i klasycznie w Niemczech: ibuprofen na wszystko.
Jutro mam 8 dc i zastanawiam się od kiedy zacząć robić testy owulacyjne. Nie mierze temperatury, liczę na to,że obserwacja śluzu i testy wystarczą .
Od którego dnia testujecie?👨🦲48 👱♀️ 43
08.2024 ❤️
26.09.2024 12+4 💔 -
nick nieaktualnyDagmarova wrote:Hej, a jak długie masz cykle?
Możesz spróbować przed, u mnie 12 dni po owulacji już była widoczna kreska, a do okresu miałam jeszcze 6 dni
Trzymam kciuki 🤞🤞
Przed poronieniem 26 dni. Pierwszą @ po zabiegu dostałam po 38 dniach, ale teraz peak miałam w 11 dc, także idealnie żeby cykle znowu były 26 dni. Co przyniesie los to nie wiem. 😅
Nie chcę testować, bo wyjdzie biel i będę rozkminiać kolejne dni czy może jednak za wcześnie, a bliżej @ to już jednoznaczne.Dagmarova lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Babsi wrote:Ja też chora ,już od ponad 3 tygodni. Zastanawiałam się czy to krztusiec, myślałam,żeby iść jutro jeszcze raz do lekarza, ale dzisiaj jest ciut lepiej.
Całe ciało mnie już boli od kaszlu. Nie chce brać antybiotyków i mam nadzieję, że w końcu przejedzie. Chociaż 2 tygodnie temu lekarz mówił, że płuca czyste i klasycznie w Niemczech: ibuprofen na wszystko.
Jutro mam 8 dc i zastanawiam się od kiedy zacząć robić testy owulacyjne. Nie mierze temperatury, liczę na to,że obserwacja śluzu i testy wystarczą .
Od którego dnia testujecie?Babsi lubi tę wiadomość