W lipcu będzie rżnięcie ... siana 🔥, a już w marcu - rola: mama 🤱
-
WIADOMOŚĆ
-
Paulinka o szalona! Ja po takich rewelacjach już pewnie miałabym dość wszystkiego i nie pojechała 😂 szacun i trzymam kciuki żeby dupka dała radę 😂🩷
Mola tak właśnie robimy, na razie płacze okropnie nawet na 5min 🙈 idzie do nas też już klatka kennelowa to będziemy go uczyć tam zostawać, wydłużać czas i mam nadzieję że jakoś to będzie 🙈 1 sierpnia mamy wesele i siostra do niego przyjedzie także też będzie miał próbę generalna przed moim powrotem do pracy 😀
Belia, Mola właśnie mam taki dylemat bo póki co nie mamy jeszcze klatki kennelowej i uczymy go spać w legowisku w nocy (nie bierzemy do łóżka) ale śpi obok niego w posłaniu, ta noc już była rewelacyjna! W ogóle nie płakał jak się budził, trochę się pobawił, zrobił siku i pospacerował i szedł znów spać do siebie. Natomiast martwię sie co później, czy już na zawsze będzie musiał spać w naszej sypialni czy da radę w tej klatce na dole np 🙈 myślałam żeby może wziąć klatkę do sypialni początkowo na noce i oswajać go, że tam śpi, a później stopniowo znosić na dół?
Belia matko jak mnie denerwują te teksty „pasuje ci”, mam dokładnie takie same myśli w głowie jak ty 😂🙈 wiem, że nikt nie ma nic złego na myśli ale nas, staraczek po prostu do dotyka i nie możemy się za to winić, to nie z nami jest coś nie tak tylko ludzie mają takie niewyparzone języki - nikt nie pytał i nie prosił o zdanie!
Pelnawiary 🥹🩷
No i dawka Dexterka do niedzielnej kawusi bo niektóre z was się domagają 😂🩷 jakby było za dużo to dawajcie znać! I wysyłajcie też swoje słodziaki, zwłaszcza kocham pozy i miny kotów brytyjskich 😂 a mamy ich tu trochę!
pelnawiary, Kingus 1, Migotka96, Slava, White1, AnMiPe, Kociara20996, Sakaaira, PaulinKA, Loraa, Kaliope, brilka, Jaszczureczka, Lisik, Babsi, Claudii, Motylek93 lubią tę wiadomość
🙎🏼♀️29🙎🏼♂️29 🐶
👰🏼🤵🏼2023
Starania o 1 bobasa 🍼 od 08/23 - teraz już 🌈.
3 stymulacje letrozolem w 2024r.
22.01.25 ⏸️ -💔 ciąża biochemiczna
4.03.25 ⏸️ - 💔 11tc poronienie samoistne
3.08.25 ⏸️- 💔 ciąża biochemiczna
👩🏼🦱
❌AMH 2.78 (10/24)—> 1,32 (06/25)
❌lekka IO- glucophage 500+500
❌Letrox50
✅Hormony (fsh, lh, prolaktyna, estradiol)
✅wit. D, E
✅ trombofilia brak
✅onkopakiet
❔PAI-1
📆W planie:
❔kariotypy
❔pełna diagnostyka hormonalna w szpitalu
🧔🏽♂️
❌ morfologia 4% ➡️ 0%
❌koncentracja 418mln ➡️ 84mln
❌ruch postępowy szybki 5,65
✅ruch postępowy 21,82 ➡️ 47,32
✅test MAR
✅tarczyca, cukry
✅wit. D, E
✅onkopakiet
💊Pentohexal Retard, Fertilman PLUS, Wit D, cholina
📆W planie:
❔kariotypy
❔seminogram + chromatyna DNA -
Piękna pogoda dzisiaj, udało nam się wyrwać nad wodę. Dzisiaj ostatni dzień proga, mąż jutro idzie na trochę do nowej pracy przejąć obowiązki od babki, za którą wchodzi ☀️ miłej niedzieli wszystkim 🩷
animated logo facebook
Migotka96, Vergeet, Slava, AnMiPe, Kociara20996, Sakaaira, PaulinKA, Kaliope, brilka, Jaszczureczka, Lisik, Motylek93 lubią tę wiadomość
👧25.5 🧑26.5 🐈🐈 ⏳️05.24 💉01.25
👧 PCOS | AMH 6.16 | IO | hiperandrogenizm | MTHFR homo | PAI-1 homo
MUCHa ✅️ drożność ✅️ USG tarczycy ✅️
🧑 HBA 78% | MAR 1% | DFI 19% | nasienie ✅️
❌️01.25-06.25 6 cykli Lametta + Zivafert
✨️08.08 7 cykl stymulowany
🔎19.08 monitoring -
A ja Wam coś napisze, przed pierwszą procedurą mój Stary nie pił alkoholu przez pół roku, nie odzywał się jakoś mega zdrowo ale zwracałam uwagę na to co je i starałam się przyrządzać wartościowe dania. Łykal fartilmen wtedy.
Wyniki może nie były złe ale ten ruch i morfologia były trochę słabe, ponizej norm. Przed drugą procedurą odpuścił wszystko, nawet byłam trochę o to zła. Przed badaniem nasienia, który zleciła naszą lekarka Przed kolejna próba ivf mój 2 dni pił bimber z wujem i po tych dwóch dniach od razu robił badanie. Byłam pewna, że wszystko będzie leżało i kwiczało a on nigdy nie miał lepszych wyników. 🙈 pierwszy raz morfolgia była w normie a ruch był około 50%.
Reasumując, jedno piwo, jeden batonik, jeden energetyk nie sprawi że te wyniki polecą. Bardzo możliwe, że stres związany z tym pilnowaniem wszystkiego gorzej zaszkodzi. Oczywiście mówię o mężczyznach, którzy nie mają większego problemu z nasieniem, bo o tych z problemami nie chce się wypowiadać. 😉
Jedynie co, Przed druga procedurą mój nie łykał kompleksów witaminowych tylko pojedyncze ziołowe suple ale nie pamiętam dokładnie jakie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 lipca, 13:38
Sakaaira lubi tę wiadomość
4,5 roku starań
Endometrioza, adenomioza, PCOS
🔹06.21 1 ICSI - ❄️❄️❄️❄️ 1cb ❌
🔹02.2023 2 ICSI - ❄️❄️❄️❄️❄️❄️
_____________________________
🔹31.03.23 FET 4.2.1 cykl n.
4dpt ⏸️, 5dpt -9,3 👣,6dpt - 24,7👣, 8dpt - 101,4👣, 11dpt - 390,3👣, 12dpt 530👣, 13dpt 770👣, 17dpt 3566🍀🙏
🔹27.04 27dpt. Szok! Mamy dwa serduszka. 0,64cm♥️ 0,63cm♥️
🔸 28.05-4.06 3 krwotoki
🔹 14+4tc - 103g 👶 i 104g 👶
SANCO zdrowe chłopaki 💙💙
🔹19+2 - 261g i 309g 👶👶
🔹 27+2 - 1113g🐸 i 1122g🐸
🔹29+2 - 1318g🦔 i 1365g 🦔
🔹34+2 - 2460g🌞 i 2363g🌞
Witaj świecie! ✋
34+6
10.11.23 Leoś 2490g 💙, Filipuś 2120g💙
-
brilka Przytulam Cię w Twoich emocjach w związku z mamą i rozumiem, że mogło to zaboleć Twoje serce. 🥹
brilka, Vergeet lubią tę wiadomość
Starania o pierwsze od 01.24 🤍🤰🏻
Rest 😴😴😴
__
„ As you do not know how the body is formed in a mother's womb, so you cannot understand the work of God, the Maker of all things.” Biblie, Ecclesiastes 11:5
I am still waiting for this miracle, let me experience it, God - maker of all things. ❤️🔥 -
@Vergeet osobiście wśród znajomych nie znam przypadku, w których pies w nocy spałby w innym miejscu niż jego ludzie. Jednak być może jest to do ogarnięcia, ale pewnie wymaga dużo czasu. No i chciałam dodać, że on jest mega słodki 🥰
Obecnie wybuchła trochę afera odnośnie sharentingu. I w sumie chciałabym poznać wasze zdanie, nie konkretnie o zarabianiu na wizerunku dzieci (chyba, że jest wśród nas jakaś influ to też chętnie poznam zdanie), ale odnoście wstawiania zdjęć dzieci do internetu. Co myślicie o dodaniu wieku zdjęć dzieci czy to na facebooka/Instagrama?
Mam wśród znajomych osoby, które wiem, że mają dzieci, ale żadnego zdjęcia nigdy nie wstawili, ale mam też takich, że wiem kiedy te dzieci zdobiły pierwsze kroki. Osobiście nie planuję wrzucać zdjęć swoich dzieci, ale pewnie w jakiś sposób chciałabym podzielić się z innymi tym szczęściem więc może zdjęcie na relacji lub zdjęcie, gdzie widać rączkę dziecka czy coś.
Vergeet lubi tę wiadomość
'99 & '89
Starania od 09/2023
Ona:
07.24 - niedoczynność tarczycy, letrox -> obecnie TSH 0,65 ✅
03.25 - ovitrelle + luteina ❌
04.25 - sono HSG, jajowody drożne ✅
05.25 - IUI ⏩ przesunięte
06.25 - 1 IUI ❌
07.25 - 2 IUI ❌ -
A u którego lekarza byliście w Angeliusie? My byliśmy u dr M.P. w Angeliusie ale ja nie powiem, że jestem zadowolona z niej. Miałam do niej dużo ale np. sztampowe podejście. Ale wiem, że wielu ludziom pomogła 😉Chochlik12 wrote:Bocian 😃 jesteśmy zapisani do Małgorzaty Jarnot.
Wcześniej byliśmy też na kilku wizytach andrologicznych w Angeliusie, ale szczerze mówiąc lekarz kompletnie nam nie podpasował 😅
Dlatego zdecydowaliśmy się na zmianę na Bociana - mój mąż już zna tę klinikę, bo właśnie tam robił badanie nasienia. Wy też Katowice?
Belia lubi tę wiadomość
34 cs o pierwsze dziecko za nami
Ja 34l. 👩🦰
On 34l.👨🦱
28.09.2023 początek stymulacji ivf 💉, punkcja 3🥚jeden maluszek w 3 dobie❄️ 10.02.2024 FET Okruszka ❤️🤞 💔
Naturalny cud 🥹 ❤️🍀🙏 (34 CS)
🔹10.06 12 dpo ⏸️
🔹14.06 126,27 --> 17.06 339.86 -> 19.06 948,19
🔹22.06 5+0 pęcherzyk ciążowy 7mm z echem zarodka 🥰
🔹02.07 6+4 0.69 cm cudu z ❤️
🔹16.07 8+3 1.91 cm 🧸
🔹27.07 10+2 krwawienie,szpital 3.44cm łobuza🥰
🔹05.08 11+5 I prenatalne 5.26cm zdrowego synka💙
🔹03.09 15+6 11 cm i 151 g śpiocha 💙
🔹07.10 20+5 II prenatalne 388 g zdrowego 🧸 🥹
🔹05.11 24+6 997 g 🥔
🔹26.11 27+6 1330 g 🐸
🔹09.12 29+5 III prenatalne 1456 g zdrowego 🐻
🔹07.01 33+6 2522 g 🍈
🔹28.01 36+6 3350 g 🦁
Witaj maluszku ♥️ 13.02.2025 3220 g, 56 cm SN
-
Melduję, ze dupka była zwarta jak trzeba i juz jesteśmy w pociągu powrotnym 😆
@Vergeet terapia szczeniaczkowa to najlepsze co moze być, poproszę minimum co 2 dni o update co u Łobuza 🥰
@Sakaaira no właśnie tez mi przemknęły te dramy, no ja sama ogółem nie stanę twardo teraz mówiąc ze nie obublikuje zdjęć dzieci na swoim fb (na ktorym jak to sie śmieje mam 6 followersów- mama, teściowa, siostra bratowa i szwagierki 😁).
Bo z jednej strony to totalnie sie zgadzam ze w dzisiejszych czasach, nawet abstrahujac od pedofili i innych zwyroli, rodzicielstwowo mierzyć sie bedzie z problemami życia w social mediach, i trzeba znaleźć na to sposób, by dziecka nie skrzywidzic...
Ale z drugiej, kurde, tak czekam na tą ciążę, ze boje sie ze mi odwali i zechce całemu światu powiedziec- halo, mam dziecko, moje własne wyczekane Dziecko! Who knows🤪
Ja chyba jestem gdzieś po środku, relacje ktore znikają i nie pokazują za duzo- powiedzmy traktowałabym luźniej, ale jakieś "zabawne" w naszej ocenie zdjęcia i filmiki totalnie nie....
A moze wstawię tylko jedno zdjęcie najsłodszych małych stópek i zajmę sie życiem w realu , nie wiem...
Natomiast zarabianie na wizerunku dzieci w takiej formie prowadzenia pustego profilu tylko o tym ze "jestem mamą i reklamuję 100 produktow" jest według mnie ohydne.
Ale kiedyś obserwowałam bloga o życiu rodzinki z trojaczkami i to akurat lubiłam, takze... mi jako zodiakalnej wadze ciężko sie wypowiedzieć zero-jedynkowo 😆
Sakaaira, Jaszczureczka, Vergeet, Slava lubią tę wiadomość
22 cs
👱♀️: LUF, niedoczynność tarczycy, Hashimoto, endometrioza i adenomioza, AMH 10.24- 1,28, zapalenie endometrium, nadreaktywność NK, hipoglikemia reaktywna, IO
❌️ brak KIR: 2DS1, 2DS3, 2DS5, 3DS1.
✅wymazy, HSG, histeroskopia (usunięto polipy, udrożniono jajowód)
❌️8 cykli stymulowanych, 3 potwierdzone owulacje
🧑: morfo 4%; ruch a+b- 40%, 30 mln plemników w nasieniu, SDF-15%, upłynnienie 25min
"Zes*am się, a nie dam się." -
Sakaaira, my jesteśmy nieinstagramowi, ja wrzucam raz w roku albo rzadziej fotki widoczków na story dla 5 znajomych, mój mąż w ogóle nic nie wrzuca do internetu, problemy publikacji wizerunku naszego czy dziecka nas nie dotyczą, bo nic nie publikujemy i nie będziemy publikować 😆 Ze względu na zawód bardzo chronię prywatność swojej rodziny, nawet fotograf ślubny miał zakaz wrzucania zdjęć ze ślubu do internetu.
Sakaaira lubi tę wiadomość
Starania od 04/24
👩🏻 ✅ hormony, kariotyp, amh 3,74 (08/24) ➝ 2,45 (05/25), histeroskopia (04/25), p/c przeciwplemnikowe, ANA
❌ niedrożny kanał szyjki macicy po LEEP, niedrożny prawy jajowód, kir AA, cross match 31,4%, czynnik V R2 hetero, MTHFR (A1298) homo, hipoglikemia reaktywna, IO
🧔🏻♂️ ✅ HBA 80%, SDF 7%, hormony, kariotyp, hla-c1
❌ oligospermia, podwyższony stres oksydacyjny
07/25 - kwalifikacja IVF 🍀✨
05/08 - start stymulacji: Puregon 225j ➝ 300j + Orgalutran 0,25 -
Trudny temat, bo tak jak PaulinKa napisała, ciężko się odnieść, jak się dziecka nie ma.
Ale, jako osoba zajmująca się bezpieczeństwem informacji, z całego dostępnego rozsądku, odradzam. 😐 Niezależnie od tego, czy są to jeszcze niemowlęce rysy, czy późniejszy wizerunek - wszystko można wykorzystać. Tak naprawdę wszystko w internecie można wykorzystać, nawet to, co tu piszemy, ale to temat rzeka.
A zarabianie na dziecku jest już kwestią moralną, choć powiązaną z tym wizerunkiem. Myślę, że świat jest naprawdę bardzo niebezpieczny, więc po co sobie dokładać? 🤷🏼♀️
Sakaaira, Vergeet, Slava lubią tę wiadomość
🤶 29l.
Temat dziecko od 02.2023, starania ciągłe od 5.2024 r.
🩷IO, otyłość, [06.2023 miomektomia/laparotomia 5x7cm], choroba Gravesa-Basedowa
💊Thyrozol, Propranolol WZF, Glucophage, Euthyrox 50, suple
🎅34 l.
💙54,85 mln/ml, A+B 33,52%, morfo 0% ⬇️
💊Co-Prestarium Initio, Fertisim, suple
▫️to nieskończoność nabiera ostrości▫️ -
Uczyliśmy naszą malutką zostawać samej w domu od początku. Ogólnie na początku postanowiliśmy, że pies nie będzie spał z nami w łóżku (ta, yhym…). Dwie pierwsze noce spałam więc z nią na podłodze w innym pokoju, żeby nie brać jej na sofę. Bardzo płakała w nocy za mamą. Potem w spanku ona osobno w drugim pokoju, my osobo, by przyzwyczajała się do bycia samej. Wytrzymaliśmy tak tydzieńVergeet wrote:Mola tak właśnie robimy, na razie płacze okropnie nawet na 5min 🙈 idzie do nas też już klatka kennelowa to będziemy go uczyć tam zostawać, wydłużać czas i mam nadzieję że jakoś to będzie 🙈 1 sierpnia mamy wesele i siostra do niego przyjedzie także też będzie miał próbę generalna przed moim powrotem do pracy 😀
Belia, Mola właśnie mam taki dylemat bo póki co nie mamy jeszcze klatki kennelowej i uczymy go spać w legowisku w nocy (nie bierzemy do łóżka) ale śpi obok niego w posłaniu, ta noc już była rewelacyjna! W ogóle nie płakał jak się budził, trochę się pobawił, zrobił siku i pospacerował i szedł znów spać do siebie. Natomiast martwię sie co później, czy już na zawsze będzie musiał spać w naszej sypialni czy da radę w tej klatce na dole np 🙈 myślałam żeby może wziąć klatkę do sypialni początkowo na noce i oswajać go, że tam śpi, a później stopniowo znosić na dół?
[/url]
co się poruszyliśmy, to płacz i serca nam pękały. Do tej pory sobie robimy wyrzuty, bo ostatecznie pies od dawna śpi z nami w łóżku Ma swoją kołderkę i poduszkę, uwielbia się w to zakopywać. Jest na bieżąco odrobaczana, jak brudasek to oczywiście kąpiemy, pościel wymieniana co tydzień. I my to uwielbiamy. Przed ciążą często pracowałam na nocki i mąż po prostu zasypiał lepiej, jak pies się przytulił.
Zostawialiśmy ją najpierw na 15 minut, potem na pół godziny i coraz dłużej i dłużej. Behawiorysta mówił, żeby stać pod drzwiami i nasłuchiwać. Jeśli piszczy lub szczęka- absolutnie nie wchodzić bo utrwalimy, że ona nas woła i my przychodzimy. Odczekać na chwilę, kiedy będzie cisza i wtedy wchodzić. Nagradzać psa za każdym razem, gdy jest cicho. Bardzo szybko załapała i w sumie nigdy nie mieliśmy z nią problemów.
Vergeet, Slava lubią tę wiadomość
Ja: 36, on: 35
✅usunięte niewielkie ognisko endometriozy oraz zrosty
📍AMH 22 ng/ml
📍PCOS, długie, bezowulacyjne cykle, hiperandrogenizm, hiperplazja endometrium, niedrożny lewy jajowód, MTHFR C677 hetero
❌ przewlekłe zapalenie endometrium (Doxycylina na 2 tygodnie)
❌02.04.2025- chlamydia w wymazie- Azytromycyna/ 30.04.2025- negatywny, 7.05.2025- drugi negatywny, 14.05.2025- trzeci negatywny
20.03.2025 ⏸️- beta 233
02.04.2025 pęcherzyk cążowy + żółtkowy
09.04.2025 jest serduszko
crl 0,46 cm
24.04.2025- crl 2,34 cm
30.05.2025 niskie ryzyka, chłopiec
Walczymy z cukrzycą ciążową, wielowodziem, makrosomią i przepływami. Proszę, zostań z nami 🙏
29.07.2025 niewydolność szyjki- założenie szwu
📆18.08.2025 ginekolog kontrola
-
BuBu90 wrote:A u którego lekarza byliście w Angeliusie? My byliśmy u dr M.P. w Angeliusie ale ja nie powiem, że jestem zadowolona z niej. Miałam do niej dużo ale np. sztampowe podejście. Ale wiem, że wielu ludziom pomogła 😉
W Angelusie byliśmy u A. Targońskiego 😃 On też nie był zły, ale inny androlog bardziej nam siadł (choć potem okazało się, że nie do końca jednak, bo nie miał na nas żadnego pomysłu, rozłożył ręce i odesłał do kliniki 🤣)
Ooo, właśnie to jest to, że trzeba znaleźć lekarza pod siebie… 😄a jak Was prowadzila?Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 lipca, 16:26
Starania o pierwsze od 01.24 🤍🤰🏻
Rest 😴😴😴
__
„ As you do not know how the body is formed in a mother's womb, so you cannot understand the work of God, the Maker of all things.” Biblie, Ecclesiastes 11:5
I am still waiting for this miracle, let me experience it, God - maker of all things. ❤️🔥 -
brilka wrote:Byliśmy dziś w restauracji z okazji urodzin mamy i z jednego niepozornego słowa poczułam w sercu rysę, która strasznie boli i sprawiła, że w domu się rozkleiłam. Wychodząc z restauracji rodzice spotkali swoich znajomych, zaczęli do nich mówić „babciu” i gratulować, a mama dodała „zazdroszczę”. Niby nic strasznego nie powiedziała, ale to tak okropnie zabolało. Szczególnie że niedawno sobie uświadomiliśmy, że mamy kwalifikacje do ivf w 7 rocznicę, co do godziny, naszej pierwszej randki. Musiałam wam to napisać, bo wiem że wy mnie zrozumiecie.
Brilko bardzo mi przykro
mama wie o Waszym problemie? Może porozmawiaj z nią szczerze, jeśli relacja Wam na to pozwala?
Myślę, że rodzice nie robią tego specjalnie. Po prostu też mają jakieś swoje marzenia, być może głośno niewypowiedziane, na które nie mają wpływu. Mimo to też jakoś to przeżywają.
Oczywiście to wprowadza nas w jeszcze większe poczucie bezradności i poczucie winy, ale oni nie zdają sobie z tego sprawy. Czasem warto jasno postawić sprawę, że bardzo Cię to zabolało, bo to właśnie Ciebie dotyka problem bezpłodności i to Ty musisz się z tym mierzyć od długiego czasu. Bardzo mocno Cię przytulam
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 lipca, 16:30
Vergeet lubi tę wiadomość
Ja: 36, on: 35
✅usunięte niewielkie ognisko endometriozy oraz zrosty
📍AMH 22 ng/ml
📍PCOS, długie, bezowulacyjne cykle, hiperandrogenizm, hiperplazja endometrium, niedrożny lewy jajowód, MTHFR C677 hetero
❌ przewlekłe zapalenie endometrium (Doxycylina na 2 tygodnie)
❌02.04.2025- chlamydia w wymazie- Azytromycyna/ 30.04.2025- negatywny, 7.05.2025- drugi negatywny, 14.05.2025- trzeci negatywny
20.03.2025 ⏸️- beta 233
02.04.2025 pęcherzyk cążowy + żółtkowy
09.04.2025 jest serduszko crl 0,46 cm
24.04.2025- crl 2,34 cm
30.05.2025 niskie ryzyka, chłopiec
Walczymy z cukrzycą ciążową, wielowodziem, makrosomią i przepływami. Proszę, zostań z nami 🙏
29.07.2025 niewydolność szyjki- założenie szwu
📆18.08.2025 ginekolog kontrola
-
Oooo mój mąż właśnie wybiera się do Targonskiego. Nie miał na was pomysłu czy dlaczego zdecydowaliście się na zmianę?Chochlik12 wrote:W Angelusie byliśmy u A. Targońskiego 😃 On też nie był zły, ale inny androlog bardziej nam siadł (choć potem okazało się, że nie do końca jednak, bo nie miał na nas żadnego pomysłu, rozłożył ręce i odesłał do kliniki 🤣)
Ooo, właśnie to jest to, że trzeba znaleźć lekarza pod siebie… 😄a jak Was prowadzila?15 cs o pierwsze 👶🏼 🤞🏼
4cs: 08.24 cb 4tc💔
6cs: 10.24 cb 6tc💔
Ona 👩🏼 (31lat):
cykle regularne: 30-34dni 🗓️
2023 2x histeroskopia- wycięcie polipa
HSG (czerwiec) dwa jajowody drożne ✅
Hormony, biochemia (lipiec) ✅
🧬mutacja MTHFR a1298c hetero
On 👨🏽(31lat):
badanie nasienia 🪱(czerwiec): Ilość: 60,6 mln ✅ żywe: 69% ✅ koncentracja: 10,1 mln/ml🔻A+B: 43,5% ✅; morfo 1,8%🔻pH: 8,3🔻 -
BuBu90 wrote:A u którego lekarza byliście w Angeliusie? My byliśmy u dr M.P. w Angeliusie ale ja nie powiem, że jestem zadowolona z niej. Miałam do niej dużo ale np. sztampowe podejście. Ale wiem, że wielu ludziom pomogła 😉
Bubu90 czy mogę na priv do Ciebie? Przepraszam ale nie mogę wysłać zaproszenia, nie widzę tej opcji. Mogę o coś zapytać?Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 lipca, 16:54
Ona: 37lat
On: 39lat
Starania od 01.2023
09.2023 - IUI - ❌
01.2024 - KET (AZ) -❌ cs - 4aa
Transfery refundacja z MZ
09.2024 - KET (AZ) - ❌cs - 3bb
10.2024 - KET (AZ) - ❌cn - 4ab
03.2025 - KET (AZ) - ❌cs - 4bb
niskie amh - 0,52
endometrioza, mięśniaki
Allo mlr 0 %
Cross match - 28,8 % - 04.25
Cross match - 22,4% - 07.25
Kiry BX - brak 2DS1, 2DS5 i 3DS1
07.2024 - Test BeReady -
(transfer 12 godzin do przodu)
* 28.05.2025 - histeroskopia +CD138 - stan zapalny 10/10- doksycylina i metronidazol - 2 tygodnie
* 11.08.25 - ponowna biopsja z CD138
🍀 KD - 09/10.2025- transfer ? 🤔 -
Do Targonskiego mój mąż chodził w Sosnowcu, dał mu Clostilbegyt nie patrząc na wyniki FSH i testosteronu i była katastrofa wynikowa .. wtedy mieliśmy 1.23 mln w całości.. zabiło wszystkie plemniki, których i tak nie było za dużo. A jak chcieliśmy iść do niego to okazało się, że ma covid i nie wiadomo kiedy będzie przyjmował. Mąż zmienił lekarza, który znalazł żpn, których wcześniej nie widziało trzech poprzednich lekarzy w tym dr Targonski.Chochlik12 wrote:W Angelusie byliśmy u A. Targońskiego 😃 On też nie był zły, ale inny androlog bardziej nam siadł (choć potem okazało się, że nie do końca jednak, bo nie miał na nas żadnego pomysłu, rozłożył ręce i odesłał do kliniki 🤣)
Ooo, właśnie to jest to, że trzeba znaleźć lekarza pod siebie… 😄a jak Was prowadzila?
Dr Paliga miła i życzliwa. I na tym bym skończyła jej zalety. Tym mnie kupiła na początku, a później powiedziała że to moja wina że z 13 pęcherzyków było tylko 3 komórki bo pewnie coś źle zrobiłam lub wiek już nie taki lub to że brałam nospe i przeciwbólowe 🤷♀️ a moim zdaniem miałam zbyt agresywną stymulację i pęcherzyki popękały przed punkcją. Od 2 dnia symulacji miałam okrutny ból brzucha, który z każdym dniem był coraz gorszy ani siedzieć, ani stać, ani leżeć, sikanie i 💩 to była męka, nie mogłam spać. I dwa dni przed punkcją wszystko przeszło, przypadek ? Dodatkowo w Angeliusie mnie irytował sposób kontaktu z lekarzem. Tylko mailowo o to pani dr była zasypana tymi mailami więc zanim odpowiedziała to też trochę trwało. Jak miałam te bóle to pytałam co się dzieje, czy mogę wziąć coś bo nie mogę funkcjonować. Dostawałam odpowiedź czasami dopiero na następny dzień. Dlatego jak zaszłam w ciążę to musiałam mieć lekarza z którym miałam kontakt telefoniczny nawet w środku nocy. Podsumowując. Nie wróciłabym do Angeliusa 🤷♀️34 cs o pierwsze dziecko za nami
Ja 34l. 👩🦰
On 34l.👨🦱
28.09.2023 początek stymulacji ivf 💉, punkcja 3🥚jeden maluszek w 3 dobie❄️ 10.02.2024 FET Okruszka ❤️🤞 💔
Naturalny cud 🥹 ❤️🍀🙏 (34 CS)
🔹10.06 12 dpo ⏸️
🔹14.06 126,27 --> 17.06 339.86 -> 19.06 948,19
🔹22.06 5+0 pęcherzyk ciążowy 7mm z echem zarodka 🥰
🔹02.07 6+4 0.69 cm cudu z ❤️
🔹16.07 8+3 1.91 cm 🧸
🔹27.07 10+2 krwawienie,szpital 3.44cm łobuza🥰
🔹05.08 11+5 I prenatalne 5.26cm zdrowego synka💙
🔹03.09 15+6 11 cm i 151 g śpiocha 💙
🔹07.10 20+5 II prenatalne 388 g zdrowego 🧸 🥹
🔹05.11 24+6 997 g 🥔
🔹26.11 27+6 1330 g 🐸
🔹09.12 29+5 III prenatalne 1456 g zdrowego 🐻
🔹07.01 33+6 2522 g 🍈
🔹28.01 36+6 3350 g 🦁
Witaj maluszku ♥️ 13.02.2025 3220 g, 56 cm SN
-
BuBu90 wrote:Do Targonskiego mój mąż chodził w Sosnowcu, dał mu Clostilbegyt nie patrząc na wyniki FSH i testosteronu i była katastrofa wynikowa .. wtedy mieliśmy 1.23 mln w całości.. zabiło wszystkie plemniki, których i tak nie było za dużo. A jak chcieliśmy iść do niego to okazało się, że ma covid i nie wiadomo kiedy będzie przyjmował. Mąż zmienił lekarza, który znalazł żpn, których wcześniej nie widziało trzech poprzednich lekarzy w tym dr Targonski.
Dr Paliga miła i życzliwa. I na tym bym skończyła jej zalety. Tym mnie kupiła na początku, a później powiedziała że to moja wina że z 13 pęcherzyków było tylko 3 komórki bo pewnie coś źle zrobiłam lub wiek już nie taki lub to że brałam nospe i przeciwbólowe 🤷♀️ a moim zdaniem miałam zbyt agresywną stymulację i pęcherzyki popękały przed punkcją. Od 2 dnia symulacji miałam okrutny ból brzucha, który z każdym dniem był coraz gorszy ani siedzieć, ani stać, ani leżeć, sikanie i 💩 to była męka, nie mogłam spać. I dwa dni przed punkcją wszystko przeszło, przypadek ? Dodatkowo w Angeliusie mnie irytował sposób kontaktu z lekarzem. Tylko mailowo o to pani dr była zasypana tymi mailami więc zanim odpowiedziała to też trochę trwało. Jak miałam te bóle to pytałam co się dzieje, czy mogę wziąć coś bo nie mogę funkcjonować. Dostawałam odpowiedź czasami dopiero na następny dzień. Dlatego jak zaszłam w ciążę to musiałam mieć lekarza z którym miałam kontakt telefoniczny nawet w środku nocy. Podsumowując. Nie wróciłabym do Angeliusa 🤷♀️
Dziękuję że napisałaś o dr MP. Fakt jest miła ale z tym kontaktem email to faktycznie odpowiedź dopiero na drugi dzień. Ja nie mam stymulacji bo korzystam z KD. Zobaczymy co czas pokaże, czy się uda.
Ostatecznie udało Ci się zajść w ciążę w Angeliusie czy w innej klinice, sorki że tak się dopytuje?Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 lipca, 17:11
Ona: 37lat
On: 39lat
Starania od 01.2023
09.2023 - IUI - ❌
01.2024 - KET (AZ) -❌ cs - 4aa
Transfery refundacja z MZ
09.2024 - KET (AZ) - ❌cs - 3bb
10.2024 - KET (AZ) - ❌cn - 4ab
03.2025 - KET (AZ) - ❌cs - 4bb
niskie amh - 0,52
endometrioza, mięśniaki
Allo mlr 0 %
Cross match - 28,8 % - 04.25
Cross match - 22,4% - 07.25
Kiry BX - brak 2DS1, 2DS5 i 3DS1
07.2024 - Test BeReady -
(transfer 12 godzin do przodu)
* 28.05.2025 - histeroskopia +CD138 - stan zapalny 10/10- doksycylina i metronidazol - 2 tygodnie
* 11.08.25 - ponowna biopsja z CD138
🍀 KD - 09/10.2025- transfer ? 🤔 -
Ostatecznie udało się zajść w ciążę naturalnie 🥰Kingus 1 wrote:Dziękuję że napisałaś o dr MP. Fakt jest miła ale z tym kontaktem email to faktycznie odpowiedź dopiero na drugi dzień. Ja nie mam stymulacji bo korzystam z KD. Zobaczymy co czas pokaże, czy się uda.
Ostatecznie udało Ci się zajść w ciążę w Angeliusie czy w innej klinice, sorki że tak się dopytuje?
Kingus 1, kałamarnica 11 lubią tę wiadomość
34 cs o pierwsze dziecko za nami
Ja 34l. 👩🦰
On 34l.👨🦱
28.09.2023 początek stymulacji ivf 💉, punkcja 3🥚jeden maluszek w 3 dobie❄️ 10.02.2024 FET Okruszka ❤️🤞 💔
Naturalny cud 🥹 ❤️🍀🙏 (34 CS)
🔹10.06 12 dpo ⏸️
🔹14.06 126,27 --> 17.06 339.86 -> 19.06 948,19
🔹22.06 5+0 pęcherzyk ciążowy 7mm z echem zarodka 🥰
🔹02.07 6+4 0.69 cm cudu z ❤️
🔹16.07 8+3 1.91 cm 🧸
🔹27.07 10+2 krwawienie,szpital 3.44cm łobuza🥰
🔹05.08 11+5 I prenatalne 5.26cm zdrowego synka💙
🔹03.09 15+6 11 cm i 151 g śpiocha 💙
🔹07.10 20+5 II prenatalne 388 g zdrowego 🧸 🥹
🔹05.11 24+6 997 g 🥔
🔹26.11 27+6 1330 g 🐸
🔹09.12 29+5 III prenatalne 1456 g zdrowego 🐻
🔹07.01 33+6 2522 g 🍈
🔹28.01 36+6 3350 g 🦁
Witaj maluszku ♥️ 13.02.2025 3220 g, 56 cm SN
-
Dziękuję Wam za Wszystkie słowa, które do mnie skierowałyście ❤️❤️❤️
Rozmawiałam z mężem, ma ograniczyc jeszcze bardziej. Nie pali przy mnie w domu.
Jego argument był taki, że i tak już dużo robi. Nie pije alkoholu, pilnuje diety, je suple, pilnuje snu. Mówił, jeszcze, że do drugiej procedury mniej pali.
Jego fragmentacja DNA wynosiła 14 %.
Ja wiem, że to, że nie mamy zarodków po pierwszej procedurze to raczej wina moich komórek, lekarz mówił, że nie wyglądały za dobrze.
PaulinKa, podziwiam Cię, że pojechałaś. Ale najważniejsze, że Twoja 🍑 dała radę 😀
Co do sharentingu jest to zjawisko, które mnie strasznie denerwuje. Większość moich znajomych nie wrzuca zdjęć dzieci, jak już to tyłem lub z zasłonięta twarzą. Ja jeśli będę mieć swoje też nie będę, ewentualnie zdjęcie stópek itp.
Ja dziś mam cały dzień zmarnowany, cały dzień bolała mnie głowa, wzięłam ibuprom i pomógł tylko na chwilę. Nie wiem czy to po lekach, generalnie dawno się tak nie czułam źle.👱♀️❤️👨29&38
Starania o pierwsze 👶🩷🩵
👱♀️
❌Endometrioza 1 stopnia z adenomiozą, podejrzenie polipa i stanu zapalnego
❌Hashimoto
✅MUCHa
✅ANA,ANA1,AMA,ASMA
✅Kariotyp
❌BX, jeden KIR implantacyjny
❌FSH 01.2025 (8,72) 03.2025 (15,70)
TSH (0,80)
Anty TPO (134) ❗
AMH (0,26)-->(0,14) ❌❌❌❌❌
👨
Koncentracja (114,4 mln)
Ruch szybki postępowy a (13,49 %)
Morfologia (2 %) ❌
🍀🍀🍀Start IVF MZ🍀🍀🍀
I procedura ❌
📆21.05.2025 - Bemfola 225, Menopur 100 -punkcja - pobrano 4 🥚komórki, 2 MII + biopsja endometrium, 0 ❄️
II procedura 🙏
Elonva 150, Gonal 150, Menuoor 150
‼️ Helikobakter pylori
Czy w tym roku spotka mnie chociaż jedna dobra rzecz? -
Belia wrote:Oooo mój mąż właśnie wybiera się do Targonskiego. Nie miał na was pomysłu czy dlaczego zdecydowaliście się na zmianę?
Trochę tak, trochę nie. Już opisuję jak wyglądał ten nasz proces 😂
1️⃣ Wizyta u Targońskiego (klinika)
- Ogólnie wrażenie: bardzo neutralny 🤷♀️ ani miły, ani niemiły, spokojny, mało mówił, tylko coś notował w komputerze.
- Wyniki: przejrzał na szybko, nie analizował hormonów, a ja już wtedy czułam, że coś tam nie gra… 😒
- Badanie męża: mega szybkie (3 min) i po sprawie.
- Leczenie:
👉 Polfilin (na krążenie),
👉 Clostilbegyt (na hormony),
👉 suple + trochę ruchu (zażartował, że „sam ma nadwagę i nie może polecić, ale PODOBNO czasem działa” 🤦♀️😂).
Minus jaki do zdyskwalifikował? 🙈 Zero zaleceń na kontrolne badania hormonów, a Clostilbegyt potrafi rozwalić plemniki, bo wybija testosteron w górę… To sprawiło, że mu nie zaufaliśmy. No i chcieliśmy się po prostu skonsultować z innym lekarzem.
⸻
2️⃣ Wizyta u Gierka (GlivClinic Kato)
- Wrażenie: wow, w końcu ktoś dokładny, cierpliwy i tłumaczący wszystko ❤️
- Badanie: długie, rzetelne.
- Zalecenia: dieta, ruch, suple, cierpliwość…
Niewiele, ale wzbudził nasze zaufanie ✨.
⸻
3️⃣ Kontrola po 4 miesiącach
– Wyniki: trochę lepiej, ale wciąż nie do zapłodnienia… 😞 Część parametrów w górę, inne w dół.
⸻
4️⃣ Druga wizyta u Gierka
- Olbrzymie mega duże rozczarowanie 🥲
- lekarz nakrzyczał, że „po co przyszliśmy”, skoro jest poprawa i on już nic więcej nie zrobi…
- Stwierdził, że farmakologia psuje hormony i że on „swoje zrobił”.
- powiedział, że mamy do niego nie wracać
- Skasował 430 zł i tyle… wyszliśmy wkurzeni i z poczuciem, że jesteśmy zostawieni sami sobie.
Aktualnie, już trochę nam szkoda czasu na kolejnych andrologów… 😓
Chyba pójdziemy do kliniki i spróbujemy jednak farmakologii, tak jak sugerował Targoński, jeśli tamtejszy androlog za tym pójdzie... 🙈
Starania o pierwsze od 01.24 🤍🤰🏻
Rest 😴😴😴
__
„ As you do not know how the body is formed in a mother's womb, so you cannot understand the work of God, the Maker of all things.” Biblie, Ecclesiastes 11:5
I am still waiting for this miracle, let me experience it, God - maker of all things. ❤️🔥 -
BuBu90 wrote:Do Targonskiego mój mąż chodził w Sosnowcu, dał mu Clostilbegyt nie patrząc na wyniki FSH i testosteronu i była katastrofa wynikowa .. wtedy mieliśmy 1.23 mln w całości.. zabiło wszystkie plemniki, których i tak nie było za dużo. A jak chcieliśmy iść do niego to okazało się, że ma covid i nie wiadomo kiedy będzie przyjmował. Mąż zmienił lekarza, który znalazł żpn, których wcześniej nie widziało trzech poprzednich lekarzy w tym dr Targonski.
Dr Paliga miła i życzliwa. I na tym bym skończyła jej zalety. Tym mnie kupiła na początku, a później powiedziała że to moja wina że z 13 pęcherzyków było tylko 3 komórki bo pewnie coś źle zrobiłam lub wiek już nie taki lub to że brałam nospe i przeciwbólowe 🤷♀️ a moim zdaniem miałam zbyt agresywną stymulację i pęcherzyki popękały przed punkcją. Od 2 dnia symulacji miałam okrutny ból brzucha, który z każdym dniem był coraz gorszy ani siedzieć, ani stać, ani leżeć, sikanie i 💩 to była męka, nie mogłam spać. I dwa dni przed punkcją wszystko przeszło, przypadek ? Dodatkowo w Angeliusie mnie irytował sposób kontaktu z lekarzem. Tylko mailowo o to pani dr była zasypana tymi mailami więc zanim odpowiedziała to też trochę trwało. Jak miałam te bóle to pytałam co się dzieje, czy mogę wziąć coś bo nie mogę funkcjonować. Dostawałam odpowiedź czasami dopiero na następny dzień. Dlatego jak zaszłam w ciążę to musiałam mieć lekarza z którym miałam kontakt telefoniczny nawet w środku nocy. Podsumowując. Nie wróciłabym do Angeliusa 🤷♀️
Dokładnie dlatego nie zdecydowaliśmy się na prowadzenie przez Niego, nie zbudziło to naszego zaufania w ogóle…. Gdyby nie forum i wątek męski, to byśmy nawet nie wiedzieli, że tak to działa i może zamiast tej poprawy mielibyśmy cmentarzysko plemników… 🤣 hahaha
Twoja historia o dr Palidze nie brzmi najlepiej 🥲Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 lipca, 18:48
Starania o pierwsze od 01.24 🤍🤰🏻
Rest 😴😴😴
__
„ As you do not know how the body is formed in a mother's womb, so you cannot understand the work of God, the Maker of all things.” Biblie, Ecclesiastes 11:5
I am still waiting for this miracle, let me experience it, God - maker of all things. ❤️🔥
