W marcu Aromek, w grudniu nowy ziomek!
-
WIADOMOŚĆ
-
Suszarka wrote:A Ty szona masz szczęśliwą rękę w tym miesiącu. Dopiero połowa a już trzy kuraki! Kolejny musi być Twój 😘
❤️❤️❤️
7 cs - cb
25 cs - ⏸
6t1d - jest ❤️!
12t3d - prenatalne 👧🏼
3.10.2021 r. Detonacja! ❤️
Zes*am się, a nie dam się 💪
https://ovufriend.pl/pamietnik/ze-ram-sie-a-nie-dam-sie,3846.html -
Gratulacje dziewczyny!! Bardzo się cieszę z kolejnych sukcesów❤
Niercierpliwa v2.0, Sasanka55. lubią tę wiadomość
starania od 09.2018
**************
ona: długie cykle, hashimoto, niedoczynność, pai homo
-euthyrox75, bromergon
**************
on: asthenoteratozoospermia> 92% nieruchomych, morfo 3%, żpn II st.
**************
10.2019 - 7tc [*] -
Niecierpliwa, piękna beta
Pauliska, super!!! Gratulacje serdeczne, Kochana! Plamieniem się nie martw, miałam w dwóch szczęśliwych ciazach, to zazwyczaj nie jest żaden powód do niepokoju na tym etapie. Zwłaszcza brązowe.
Ale fajnie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 marca 2020, 19:29
Niercierpliwa v2.0 lubi tę wiadomość
❤️2013
❤️2015
❤️2018
❤️2020 -
Kurde dziewczyny @ przylezie pewnie jutro bo plamienie sie rozkreca...cykl skrocil mi sie z 31 do 27 dni i teraz jestem w czarnej dupie bo nie wiem czy mam przyjmowac clo nadal od 5dc tak jak zalecila ginekolog ale wlasnie tylko dlatego ze mowilam ze cykle mam 31dni...czy od 2dc...na dosc tego przez tego cholernego wirusa nie wiem czy mnie ginekolog przyjmie wiec pewnie kolejny miesiac do dupy a start z symulacja w cyklu kolejnym...
myslicie ze powinnam dobijac sie do niej w poniedzialek? Zawsze mi cos pokrzyzuje plany szlakby to trafil bo juz sie nastawilam ze w ciagu najblizszych 3 miesiecy bede w ciazy
24tc...17.05.2017 córeczka 😇💔
26tc...02.03-19.05.2018 córeczka 😇💔
IV.2019 CB
24tc...11.12.2020 córeczka👼💔
9tc... VI.2021 😇💔
05.05.2022 na świecie pojawił się CUD BARTUŚ ❤
"Wtedy, gdy wydaje mi się, że już nie dam rady
- przypominam sobie kto mi się przygląda..." -
nick nieaktualnyMisiaa wrote:Kurde dziewczyny @ przylezie pewnie jutro bo plamienie sie rozkreca...cykl skrocil mi sie z 31 do 27 dni i teraz jestem w czarnej dupie bo nie wiem czy mam przyjmowac clo nadal od 5dc tak jak zalecila ginekolog ale wlasnie tylko dlatego ze mowilam ze cykle mam 31dni...czy od 2dc...na dosc tego przez tego cholernego wirusa nie wiem czy mnie ginekolog przyjmie wiec pewnie kolejny miesiac do dupy a start z symulacja w cyklu kolejnym... myslicie ze powinnam dobijac sie do niej w poniedzialek? Zawsze mi cos pokrzyzuje plany szlakby to trafil bo juz sie nastawilam ze w ciagu najblizszych 3 miesiecy bede w ciazy
MI przy cyklach 28 dniowych gin zalecała brać od 3 dnia, bo mówiła że ovu mam wczesną ok. 14 dnia. Może spróbuj się skontaktować telefonicznie? -
Spróbuję w poniedziałek, nie będę kombinowała bo to mija się z celem.Makino wrote:MI przy cyklach 28 dniowych gin zalecała brać od 3 dnia, bo mówiła że ovu mam wczesną ok. 14 dnia. Może spróbuj się skontaktować telefonicznie?
Pauliśka byłaś po drugi test?24tc...17.05.2017 córeczka 😇💔
26tc...02.03-19.05.2018 córeczka 😇💔
IV.2019 CB
24tc...11.12.2020 córeczka👼💔
9tc... VI.2021 😇💔
05.05.2022 na świecie pojawił się CUD BARTUŚ ❤
"Wtedy, gdy wydaje mi się, że już nie dam rady
- przypominam sobie kto mi się przygląda..." -
Cóż. Długa historia, ale w skrócie.*Agape* wrote:Ochmanko co u Ciebie?
-Mój M. pod koniec lutego zerwał więzadła w kolanie. Narazie się nie przeniesie w pracy, został w starej firmie.
-Musi mieć operacyjną rekonstrukcję ACL, termin na 9 kwietnia ale dziś już wiemy że na 99% odwołają, skoro dziś już wszystkie szpitale wstrzymały planowe zabiegi.
-Bez operacji do pracy nie wróci, po zabiegu jakieś 3 miesiące rehabilitacji. A my do końca marca musimy się wyprowadzić.
-Jak bym była w ciąży to nie podejmę się pomocy w wejsciu, wyjsciu spod prysznica, pakowania kosiarki do bagażnika czy rozkrecania szafy więc przynajmniej do operacji mam obawy w tej materii.
-Wisienka na torcie-Niedrzwica Duża to moje miejsce pracy i gmina, w której mieszkają rodzice i babcia, a żona Pana, który leży w szpitalu też ma wirusa, jest dyrektorką w szkole i chodziła do pracy gdy ten już chorował. Bóg jeden wie gdzie to już się rozniosło.
Jest mi ciężko. Psychicznie i fizycznie. No ale biorę to na klatę bo albo trzeba siąść i płakać albo działać.Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 marca 2020, 20:39
starania od 09.2018
**************
ona: długie cykle, hashimoto, niedoczynność, pai homo
-euthyrox75, bromergon
**************
on: asthenoteratozoospermia> 92% nieruchomych, morfo 3%, żpn II st.
**************
10.2019 - 7tc [*] -
Kurcze to faktycznie bardzo nieciekawie się u Was układa...Ochmanka wrote:Cóż. Długa historia, ale w skrócie.
-Mój M. pod koniec lutego zerwał więzadła w kolanie. Narazie się nie przeniesie w pracy, został w starej firmie.
-Musi mieć operacyjną rekonstrukcję ACL, termin na 9 kwietnia ale dziś już wiemy że na 99% odwołają, skoro dziś już wszystkie szpitale wstrzymały planowe zabiegi.
-Bez operacji do pracy nie wróci, po zabiegu jakieś 3 miesiące rehabilitacji. A my do końca marca musimy się wyprowadzić.
-Jak bym była w ciąży to nie podejmę się pomocy w wejsciu, wyjsciu spod prysznica, pakowania kosiarki do bagażnika czy rozkrecania szafy więc przynajmniej do operacji mam obawy w tej materii.
-Wisienka na torcie-Niedrzwica Duża to moje miejsce pracy i gmina, w której mieszkają rodzice i babcia, a żona Pana, który leży w szpitalu też ma wirusa, jest dyrektorką w szkole i chodziła do pracy gdy ten już chorował. Bóg jeden wie gdzie to już się rozniosło.
Jest mi ciężko. Psychicznie i fizycznie. No ale biorę to na klatę bo albo trzeba siąść i płakać albo działać.
Ale miejmy nadzieję, że najgorsze minie i już za kilka miesięcy nie będziemy musiały o tym wszystkim myśleć...
Ale na razie trudny czas czeka nas wszystkich...
Widzisz Twoja Niedrzwica, a mój Janów Lubelski...
Trzeci pacjent, który zmarł, mieszkał pod Janowem, w miejscowości, w której też spędziłam kilka lat życia i gdzie mieszka moja babcia, a moja mama tam pracuje...
Jestem tym wszystkim po prostu przerażona.Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 marca 2020, 20:57
Nasz tęczowy synek 😍🌈
05.2016 synek 👦🏻
01.2020 poronienie zatrzymane 7tc 👼 -
Kochana ja mam juz receptę, czeka tylko na odebranie z apteki bo zamówiłam dzisiaj przez neta...tylko nie wiem czy nie powinnam przesunac brania skoro teraz cykl mi sie skrocil... zadzwonie w poniedziałek i sie dowiem czy w ogole by mnie przyjela w 11dc tak jak kazala mi przyjsc..bo mam brac od 5-9dc..Jagusia84 wrote:Misia może uda się ci dostać do gin, ewentualnie wypisze ci e-receptę.
Ja mając cykle ok. 30 dni, brałam clo od 5 do 10 dnia włącznie, owulacja była 14 dc.
Jagusia84 lubi tę wiadomość
24tc...17.05.2017 córeczka 😇💔
26tc...02.03-19.05.2018 córeczka 😇💔
IV.2019 CB
24tc...11.12.2020 córeczka👼💔
9tc... VI.2021 😇💔
05.05.2022 na świecie pojawił się CUD BARTUŚ ❤
"Wtedy, gdy wydaje mi się, że już nie dam rady
- przypominam sobie kto mi się przygląda..." -
Dziewczyny odezwała się do którejś z Was aeiuoy?24tc...17.05.2017 córeczka 😇💔
26tc...02.03-19.05.2018 córeczka 😇💔
IV.2019 CB
24tc...11.12.2020 córeczka👼💔
9tc... VI.2021 😇💔
05.05.2022 na świecie pojawił się CUD BARTUŚ ❤
"Wtedy, gdy wydaje mi się, że już nie dam rady
- przypominam sobie kto mi się przygląda..." -
Misiaa wrote:Dziewczyny odezwała się do którejś z Was aeiuoy?
Niestety nie
7 cs - cb
25 cs - ⏸
6t1d - jest ❤️!
12t3d - prenatalne 👧🏼
3.10.2021 r. Detonacja! ❤️
Zes*am się, a nie dam się 💪
https://ovufriend.pl/pamietnik/ze-ram-sie-a-nie-dam-sie,3846.html -
Byłam po testy, na jutro też mam, plamienie nadal brązowe... Długo może się tak utrzymywać?
Wydaje mi się, że albo wyłapałam biochema, albo to faktycznie plamienie implantacyjne, chociaż nigdy takiego nie miałam... Martwią mnie te plamienia... I brzuch zaczyna boleć... Hmmm... No i gdyby dziś było 15 dpo to nie za jasny ten test...? Na bobku niby jest kreska, na pinku ledwo cień...
Mam jakiś problem z wgraniem zdjęć na serwer, ale będę próbowała do skutku ☺️
-
Pauliśka na obu testach widać kreskę - tutaj na bank nie ma żadnego błedu testu
Co do plamień to czasami i do 12tc potrafią być... ale wtedy lekarze przeważnie zalecają bardzo oszczędny tryb życia24tc...17.05.2017 córeczka 😇💔
26tc...02.03-19.05.2018 córeczka 😇💔
IV.2019 CB
24tc...11.12.2020 córeczka👼💔
9tc... VI.2021 😇💔
05.05.2022 na świecie pojawił się CUD BARTUŚ ❤
"Wtedy, gdy wydaje mi się, że już nie dam rady
- przypominam sobie kto mi się przygląda..."
