X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie W marcu Aromek, w grudniu nowy ziomek!
Odpowiedz

W marcu Aromek, w grudniu nowy ziomek!

Oceń ten wątek:
  • olik321 Autorytet
    Postów: 3102 4064

    Wysłany: 2 marca 2020, 13:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Patiszon11 wrote:
    To takim czasie niepowodzenia, patrzenia jak wszystkim wokol się udaje niestety nastawienie mam taki A nie inne :(
    Progesteron 22dc 9.3 przy normie 1.2 - 15.9
    W kiedy myślisz, że była owu?

    Jeśli w okolicach 14dc to chyba ciut za mały ten progesteron.. bierzesz dupka lub luteine?

    MalaMi szansę są... ale my mamy bardzo kiepskie wyniki M :(

    Ania 33 lubi tę wiadomość

    <3 synek 18.08.18

    f2w3xzkrtbku6fy9.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 marca 2020, 13:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Leoslawa wrote:
    no właśnie nie z porannego...
    z drugiego.., poranny o 8 rano i w południe drugi.
    wiem.. to moglo mieć wplyw na wynik testu, ale i tak trochę emocje opadły. @ nadal nie przychodzi, nadal chce mi się spać i kręci mi się w głowie.
    zobaczymy..
    Eeee to bym jeszcze nie przekreślała tego cyklu ;) ile dpo jesteś? Owu zawsze może się przesunąć, może być późne zagnieżdżenie, różnie to bywa. Póki nie ma @ jest nadzieją 😉

  • Misiaa Autorytet
    Postów: 4858 7429

    Wysłany: 2 marca 2020, 13:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rucola wrote:
    Bry! Witam się w 1dc. Faza lutealna całe 9 dni, ostatnio było 10. Regres średnio napawa mnie optymizmem no ale cóż zrobić. Tak sie nasupluję ze postaram się sikać tego 31go ;)
    Misia ja wcześniej nawet nie miałam odwagi pytać, dlaczego Twoja druga córeczka odeszła. Co do pierwszej to rozumiem, ze była skrajnym wczesniakiem, ale druga żyła chwilkę tu na ziemi. Jesli to zbyt bolesne to nie odpowiadaj a moze już odpowiadałas a ja po prostu nie widziałam...
    Dziewczyny mam nadzieję, że marzec będzie w koncu owocny. Ja tam mogę rodzić w święta ;)
    Rucola pierwszą córeczkę urodziłam martwą nie znam przyczyny..jedni lekarze mówią że przez cytomegalię która mi wyszła inni że być może owinęła się pępowiną...druga urodziła się skrajnym wcześniakiem ale dała radę i 2 tyg przed wyjściem ze szpitala w nocy najprawdopodobniej zachłysnęła się mleczkiem i udusiła - czekaliśmy już tylko za tym aby miała 2kg do wyjścia, bo wszystkie wcześniacze choroby ją ominęły, mamy sprawę w prokuraturze... teraz walczymy o 3 dzieciątko...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 marca 2020, 13:54

    24tc...17.05.2017 córeczka 😇💔
    26tc...02.03-19.05.2018 córeczka 😇💔
    IV.2019 CB
    24tc...11.12.2020 córeczka👼💔
    9tc... VI.2021 😇💔
    05.05.2022 na świecie pojawił się CUD BARTUŚ ❤

    "Wtedy, gdy wydaje mi się, że już nie dam rady
    - przypominam sobie kto mi się przygląda..."
  • MalaMi Przyjaciółka
    Postów: 92 87

    Wysłany: 2 marca 2020, 13:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Misia ale jak to mozliwe ze sie udusila przeciez na neanatologiach dzieci sa 24h na dobe podlaczone do aparatu i personel jest z nimi caly czas. Chociaz wiem ze pielegniarki z neanatoligii okladaja dzieci pielychami ukladaja specjalnie na boku ze nie trzynaja butelki tylko dziecko zostaje bez nadzoru a same wpieprzaja slonecznik

  • Patiszon11 Koleżanka
    Postów: 47 47

    Wysłany: 2 marca 2020, 14:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Była około 14 dnia.
    Nie biorę żadnego progesteronu

  • Leoslawa Znajoma
    Postów: 29 8

    Wysłany: 2 marca 2020, 14:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    frezyjciada wrote:
    Eeee to bym jeszcze nie przekreślała tego cyklu ;) ile dpo jesteś? Owu zawsze może się przesunąć, może być późne zagnieżdżenie, różnie to bywa. Póki nie ma @ jest nadzieją 😉


    12 dni po owulacji.
    cykle mam 24- 26 dniowe.
    wczoraj miałam ból podbrzusza jak na @ aż chciałam przeciwbolowe brać ( zawsze jak zaczyna bolec to lecę już do lazienki bo juz się zaczyna i biorę przeciwbolowe bo pierwszy dzień to koszmar) i po 20 minutach ból sie skonczył i cisza do dzisiaj. piersi nie bolą zadnych objawow tylko w kółko zmęczenie i lekkie zawroty jakby oszołomienie, jakby to porównać hmm... jak po lampce wina 😂😂😂😂
    do tego przewraca mi się w żołądku i nachodzą mnie fale gorąca...
    już sama nie wiem co o tym wszystkim myśleć....

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 marca 2020, 14:04

  • Misiaa Autorytet
    Postów: 4858 7429

    Wysłany: 2 marca 2020, 14:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MalaMi wrote:
    Misia ale jak to mozliwe ze sie udusila przeciez na neanatologiach dzieci sa 24h na dobe podlaczone do aparatu i personel jest z nimi caly czas. Chociaz wiem ze pielegniarki z neanatoligii okladaja dzieci pielychami ukladaja specjalnie na boku ze nie trzynaja butelki tylko dziecko zostaje bez nadzoru a same wpieprzaja slonecznik
    U nas była taka sytuacja że małą przewieźli z jednego szpitala do drugiego i w tym w którym umarła od początku mieliśmy przeboje bo w tym w którym się urodziła mleko podawane sondą było ok 40 minut na spokojnie a w drugim strzykawką w pół minuty i mała od początku tam wymiotowała..zgłaszaliśmy to notorycznie..a na następny dzień po jej śmierci pielęgniarka mi powiedziała że podeszły do niej przy saturacji 40 bo nie było żadnej pielęgniarki w sali...inkubator piszczał ale to olały...a zgadza mi się idealnie jej godzina jedzenia z godziną od której ją ratowali...

    24tc...17.05.2017 córeczka 😇💔
    26tc...02.03-19.05.2018 córeczka 😇💔
    IV.2019 CB
    24tc...11.12.2020 córeczka👼💔
    9tc... VI.2021 😇💔
    05.05.2022 na świecie pojawił się CUD BARTUŚ ❤

    "Wtedy, gdy wydaje mi się, że już nie dam rady
    - przypominam sobie kto mi się przygląda..."
  • Rucola Autorytet
    Postów: 9480 12469

    Wysłany: 2 marca 2020, 14:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Misia cholernie Ci współczuję jestem pewna, że będziecie mieć dzieciątko tu na ziemi. Poza tym, naprawdę nie wiem co napisać. jesteś niesamowicie dzielna

    #wegemama#wegerodzinawkomplecie
    Synek 💚 31.08.2018r.
    Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021
  • Patiszon11 Koleżanka
    Postów: 47 47

    Wysłany: 2 marca 2020, 14:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    b9bb29874d3ee42213bdff2ed75b6e82.png

    Mój wykres

  • olik321 Autorytet
    Postów: 3102 4064

    Wysłany: 2 marca 2020, 14:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Misia również nie wiem co napisać.. życzę CI już samych dobrych chwil związanych z ciążą i dzieciątkiem. Wytrzymałaś bardzo dużo, musi być już w końcu dobrze

    <3 synek 18.08.18

    f2w3xzkrtbku6fy9.png
  • Rucola Autorytet
    Postów: 9480 12469

    Wysłany: 2 marca 2020, 14:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Patiszon i Ty jeszcze nie sikałas? z takim wykresem???

    #wegemama#wegerodzinawkomplecie
    Synek 💚 31.08.2018r.
    Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021
  • Leoslawa Znajoma
    Postów: 29 8

    Wysłany: 2 marca 2020, 14:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rucola wrote:
    Patiszon i Ty jeszcze nie sikałas? z takim wykresem???


    Mam podobny wykres i tylko jedna kreska, a @ brak...
    żałuję trochę że się pośpieszyłam... warto czasami trochę dłużej poczekać.
    u mnie test negatywny temp 37.1 i brak @
    dziwne to wszystko 😂😂

  • Patiszon11 Koleżanka
    Postów: 47 47

    Wysłany: 2 marca 2020, 14:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    haha :) Rucola u mnie taki wykres to norma :D

    Leoslawa lubi tę wiadomość

  • Patiszon11 Koleżanka
    Postów: 47 47

    Wysłany: 2 marca 2020, 14:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Leoslawa wrote:
    Mam podobny wykres i tylko jedna kreska, a @ brak...
    żałuję trochę że się pośpieszyłam... warto czasami trochę dłużej poczekać.
    u mnie test negatywny temp 37.1 i brak @
    dziwne to wszystko 😂😂
    a który masz dc? i jakie cykle?

  • Leoslawa Znajoma
    Postów: 29 8

    Wysłany: 2 marca 2020, 14:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Patiszon11 wrote:
    a który masz dc? i jakie cykle?

    moje cykle zazwyczaj mają od 24 do 26 dni w zeszłym roku tylko raz miał 27 dni
    dziś mam 26 dzień cyklu i 12 dzień po owulacji.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 marca 2020, 14:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    szona wrote:
    Pauliśka, ja Ci mówię - byłybyśmy na jednym oddziale w psychiatryku :D

    Chyba tez razem ze mna, bo jestem 5dpo, ale co tam, siknelam na pewniaka i to nawet nie z 1szego moczu :D

    Leoslawa, lorinka9191, szona, *Agape*, Irvine90, MonikA_89!, Pati96, olik321, Pauliśka, Mlodamezatka, moyeu, kittinka, agge, Nana_r, Magddullina2 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 marca 2020, 14:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madziandzia wrote:
    Moja cierpliwość się skończyła. Babka, która rozdawała ulotki zadała mi pytanie "Kiedy maleństwo?" wskazując na mój brzuch. Chciałam odpowiedzieć "nigdy", ale się ugryzłam w język i powiedziałam tylko "Nie wiem, jeszcze nie teraz". Nie dość, że dotknęła wrażliwego tematu to jeszcze wyszło na to, że jestem gruba o czym akurat nikt mi przypominać nie musi. Natomiast nie mam żadnej energii do życia i ćwiczeń. Nie mam już energii do tych starań. Rzygam tymi lekami, śluzami, testami i objawami. Chcę swoje życie z przed starań. Kiedy byłam szczupłą, pełną życia laską z pasjami, która nie zazdrościła niczego nikomu. Nie poznaje tej tłustej, zmęczonej, zaniedbanej baby, która tylko narzeka i złorzeczy, bo komuś innemu więcej nakapało. I nie wiem jak się jej pozbyć...

    Madziandzia, przeciez nie szlas na golasa, a biorac pod uwage fakt, jaka jest dzis pogoda, zakladam, ze mialas kurtke, byc moze nawet puchowa. Jak obca osoba moze wiec widziec kraglosci. Kij z nia, mala! Dla mnie jestes piekna, masz sliczne oczy i cudowny usmiech, a tak czesto bardzo surowo sie oceniasz. Moze warto czasami stanac przed lustrem, spojrzec na siebie bardziej laskawym okiem, zrobic cos, co sie kocha i byc dla siebie dobra. Ja w minionym tygodniu obudzilam sie niewyspana, pomyslalam, ze piernicze, wezme urlop NZ i zostane w domu. To byl dzien tylko dla mnie- robilam to, na co mialam ochote i naladowalam baterie na dlugo :) Pamietaj- badz dobra dla siebie!

    szona, MonikA_89!, Pati96, Madziandzia, moyeu, kittinka, Magddullina2, Iseko lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 marca 2020, 14:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Misiaa wrote:
    U nas była taka sytuacja że małą przewieźli z jednego szpitala do drugiego i w tym w którym umarła od początku mieliśmy przeboje bo w tym w którym się urodziła mleko podawane sondą było ok 40 minut na spokojnie a w drugim strzykawką w pół minuty i mała od początku tam wymiotowała..zgłaszaliśmy to notorycznie..a na następny dzień po jej śmierci pielęgniarka mi powiedziała że podeszły do niej przy saturacji 40 bo nie było żadnej pielęgniarki w sali...inkubator piszczał ale to olały...a zgadza mi się idealnie jej godzina jedzenia z godziną od której ją ratowali...
    Masakra, mam nadzieję, że ktoś za to odpowie! Te pielęgniarki mają dziecko na sumieniu, bo przecież ona była do odratowania jakby ktoś obok był :(. Naprawdę jesteś dzielna i wierzę że jak nie w 2020, to w 2021 zostaniesz mamą <3

    agge lubi tę wiadomość

  • szona Autorytet
    Postów: 7589 16794

    Wysłany: 2 marca 2020, 14:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Misiaa wrote:
    U nas była taka sytuacja że małą przewieźli z jednego szpitala do drugiego i w tym w którym umarła od początku mieliśmy przeboje bo w tym w którym się urodziła mleko podawane sondą było ok 40 minut na spokojnie a w drugim strzykawką w pół minuty i mała od początku tam wymiotowała..zgłaszaliśmy to notorycznie..a na następny dzień po jej śmierci pielęgniarka mi powiedziała że podeszły do niej przy saturacji 40 bo nie było żadnej pielęgniarki w sali...inkubator piszczał ale to olały...a zgadza mi się idealnie jej godzina jedzenia z godziną od której ją ratowali...

    Misia, zajmowałam się wieloma sprawami błędów medycznych - ginekologicznych też. Masz mnie w znajomych na fb chyba, co nie? W razie potrzeby -wal jak w dym.

    Judit, Misiaa, Magddullina2, Rucola lubią tę wiadomość

    age.png

    7 cs - cb
    25 cs - ⏸
    6t1d - jest ❤️!
    12t3d - prenatalne 👧🏼

    3.10.2021 r. Detonacja! ❤️

    Zes*am się, a nie dam się 💪
    https://ovufriend.pl/pamietnik/ze-ram-sie-a-nie-dam-sie,3846.html
  • MonikA_89! Autorytet
    Postów: 7921 11235

    Wysłany: 2 marca 2020, 15:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lorinka, aż mi serce stanęło, jak przeczytałam o twojej stracie. Bardzo mi przykro, byłaś już tak blisko 😢 Mam nadzieję, że wiosną przyleci jakiś bocian do Ciebie i kolejne święta będą wyjątkowe ✊😘

    qdkk2n0amiu7a1g7.png
    _____________________
    Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
    Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
    Marzec '20 - AZ blastusia 😭
    Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
    😭
    Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
    Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
    Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
    Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
    Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
    Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
    Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
    Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
    Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62
‹‹ 7 8 9 10 11 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Prolaktyna a zajście w ciążę. Jak regulować poziom tego hormonu?

Prolaktyna to bardzo ważny hormon zarówno na etapie starań o dziecko, w ciąży, jak i po porodzie. Jakie są normy stężenia prolaktyny? Kiedy jej poziom może utrudniać zajście w ciążę i co robić w takiej sytuacji? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Diagnostyka problemów z płodnością - krok po kroku

Niepłodności nikt się nie spodziewa, a jednak dotyka ona około 1,5 miliona polskich par rocznie. To bardzo dużo! Jakie są najczęstsze przyczyny niepłodności? Kiedy warto rozpocząć diagnostykę i jakie badania zrobić na początek?

CZYTAJ WIĘCEJ

Zespół Policystycznych Jajników – objawy PCOS, leczenie podczas starania o dziecko

Zespół Policystycznych Jajników również znane jako PCOS lub Policystyczne Jajniki, to jedno z najczęstszych zaburzeń endokrynologicznych u kobiet. Jakie są objawy PCOS? Jak wygląda proces diagnozy i leczenia? I najważniejsze jak PCOS wpływa na płodność i starania o dziecko. 

CZYTAJ WIĘCEJ