W oczekiwaniu na rozwiązanie (klub AA) 💚
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja mialam 12+1 i najpierw byl pewien chłopca, a koniec podsumowal no tak na 90%
.
Ja mam jutro wizyte i tez mam mega stresa, bo wczoraj mialam coś dziwnego... albo jakieś zatrucie albo grypa żołądkowa, ale dawno tak nie mialam 😱 no i miałam wrażenie ze młody gdzies nisko mnie cisnąl.. potem wieczorem i dzisiaj jest ok, czuje go tam gdzie zawsze...
Tez mam wizytę na 17 dopiero, a poniedziałek to mnie ogóle wpisala na 20 😱27tc+3 - 😢 [*] 11.20
37tc+3 - 🌈
6tc+4 - 😭 [*] 07.24 - żegnaj okruszku...
3tc+4 💔
_ _ _ _ _ _ _ _ _ _
X.2021 - start IVF
23.12.21 - transfer blastki ❄️4AA
29.12 - 6dpt - beta 39.40 mlU/ml
18.01 - 26dpt - 6+1 CRL 0.55cm i bijące serduszko 😍
01.03 - 12+1 I prenatalne 7.5cm chłopca 💙
21.04 - 19+3 - II prenatalne - 330g 💙
06.07 - 30+2 - III 25.08 - 1810g 💙
25.08 - 37+3 - 3220g i 54cm cudu jest juz ze mną
...
_ _ _ _
03.24 - wracamy po rodzeństwo
04.06 FET ❄️3AA 🙏🙏
09.06 - 5dpt. - ⏸️
06.07 - 7+2 💔
_ _ _ _
04.09 prog 41.8; 2dpt 18.4
05.09 - FET ostatniej szansy ❄️4AB
4dpt - ⏸️; beta 59.8🤯; prog 28.5
11.09 - 6dpt 80.4 💔 7dpt 79.8; 9dpt 98 🤯
___________
II IVF??????? 🤯😭🤯 -
To ja mam 12+0, a z Luxmedu 12+4, w kolejny poniedziałek. To może któryś z lekarzy zobaczy jaka płeć 😅
W ogóle byliśmy dzisiaj w Biedronce, kupiliśmy śpiworek do spania z Kubusiem Puchatkiem 🤩
Skorek, Simons_cat lubią tę wiadomość
👩🏻❤️💋👨🏻 Starania od 08.2020
💔 Poronienia: 12.2020 (6t3d), 03.2021 (9t6d), 09.2021 (8t2d) Ewa [*]
👩🏻🦱 Ona:
Mutacja MTHFR hetero
Insulinooporność
Słabo dodatnie ANA (1:160, typ świecenia ziarnisty)
Allo-MLR 0%
Zrost centralny (usunięty)
👨🏻On:
Ruch postępowy (a+b) 28%
Morfologia 3%
Fragmentacja 21%
💉Szczepienia limfocytami 🔜 20.12.21✅, 10.01.22✅, 31.01.22✅
🌈🌈🌈
✨Beta✨ 19.35 (10dpo) -> 97.14 (12dpo)
6t2d - mamy ❤️
12t0d - I prenatalne - 5,23cm
15t2d - 142g -> 17t6d - 222g
20t0d - połówkowe, zdrowa dziewczynka, 326g
21t5d - 436g -> 24t6d - 712g -> 28t4d - 1182g
29t5d - usg III trymestru, 1442g
31t4d - 1694g -> 34t4d - 2220g -> 36t2d - 2775g -> 37t2d - 2843g -> 38t2d - 2777g 🤷🏻♀️ -> 39t1d - 3282g
🌈 Helena - 02.12.2022 o godz. 00:07 (40t1d), 3090g i 52cm -
Mersalla zazwyczaj już płeć na prenatalnych widać. U mnie akurat pępowina zasłaniała😜 Choć my nie mieliśmy ciśnienia na poznanie płci.
Mnie w nocy czasem boli biodro na którym śpię. Budzę się, odwracam na drugi bok i jest ok. Zauważyłam, że zazwyczaj po takim intensywniejszym dniu.
Gosia skoro bóle bardzo dokuczają to najlepiej umówić się do fizjo. Może spróbuj się już zorientować, bo czasami sie czeka na wizytę.
Ja właśnie ostatnio umawiam wizyty rano, zeby sie nie stresować cały dzień 😜 Na szczęście mam taką możliwość.86' starania od 8.19, od 11.20 w Klinice. M:obniżona ilość i ruchliwość, DFI 28%
4.21 cb, 4.21 IUI, 6.21-2 IUI
7.21 IVF:11pęcherzyków❄️❄️❄️❄️❄️8.21 i 9.21-2 transfery
ANA1 ujemne, NK ok, biopsja endo, MTHFR A1298C homo, PAI-1 hetero. KIR AA, C1C1. AlloMLR 0%
Naturalny cud:
27.11 beta 36
18.06 33+0🐣Adaś
-
Gosia24 wrote:Krysia a co się działo?
Ja dalej czuje nisko, niby vzuję jakies kopniecia koło pępka, ale pozatym wszystkie ruchy są poniżej
Dopadła mnie taka biegunka jakiej dawno nie mialam 😱 i to wieczorem, potem juz było ok... dzisiaj nie czuje nic dziwnego, a małego tam gdzie zawsze..
To jeszcze moze byc po euthyroxie, bo wczoraj wzielam pierwsze pol tabletki...27tc+3 - 😢 [*] 11.20
37tc+3 - 🌈
6tc+4 - 😭 [*] 07.24 - żegnaj okruszku...
3tc+4 💔
_ _ _ _ _ _ _ _ _ _
X.2021 - start IVF
23.12.21 - transfer blastki ❄️4AA
29.12 - 6dpt - beta 39.40 mlU/ml
18.01 - 26dpt - 6+1 CRL 0.55cm i bijące serduszko 😍
01.03 - 12+1 I prenatalne 7.5cm chłopca 💙
21.04 - 19+3 - II prenatalne - 330g 💙
06.07 - 30+2 - III 25.08 - 1810g 💙
25.08 - 37+3 - 3220g i 54cm cudu jest juz ze mną
...
_ _ _ _
03.24 - wracamy po rodzeństwo
04.06 FET ❄️3AA 🙏🙏
09.06 - 5dpt. - ⏸️
06.07 - 7+2 💔
_ _ _ _
04.09 prog 41.8; 2dpt 18.4
05.09 - FET ostatniej szansy ❄️4AB
4dpt - ⏸️; beta 59.8🤯; prog 28.5
11.09 - 6dpt 80.4 💔 7dpt 79.8; 9dpt 98 🤯
___________
II IVF??????? 🤯😭🤯 -
Joan właśnie wybieram sie do fizjo, wizyte bez problemu umowię ale narazie czekam na wizytę która mam za tydzień, czy z szyjką jest ok pod ewentualne ćwiczenia czy coś
U prowadzącego też zawsze mam wizyty rano, żeby wstać, umyc się, ogarnąc i jechać 😂
Krysia moze jakieś zatrucie faktycznie, obserwuj jak bedize dalej, po 1 dawce euthyroxu to watpię. Ja miałam przez jakies 3 tygodnie tak że miałam biegunke tylko rano, cały dzień spokój, lekarz powiedział ze jak raz to sie nic nie dzieje, wziełam 10 dni probiotyk i przeszło
01.08.2022 Majeczka 3430g, 60cm szczęścia ❤
03.09.2024 Igusia
2760, 51cm okruszka ❤️
-
Wyszly mi w moczu pojedyncze nabłonki i pasma śluzu. Powtorzyc takie badanie jutro czy zostawić jak jest, bo są pojedyncze, więc pewnie zanieczyszczona probka? Wizytę mam w środę, więc jeszcze bym zdążyła z wynikami. Wiem, że już ten temat był, ale nie pamiętam jak je rozwiazywalyscie.86' starania od 8.19, od 11.20 w Klinice. M:obniżona ilość i ruchliwość, DFI 28%
4.21 cb, 4.21 IUI, 6.21-2 IUI
7.21 IVF:11pęcherzyków❄️❄️❄️❄️❄️8.21 i 9.21-2 transfery
ANA1 ujemne, NK ok, biopsja endo, MTHFR A1298C homo, PAI-1 hetero. KIR AA, C1C1. AlloMLR 0%
Naturalny cud:
27.11 beta 36
18.06 33+0🐣Adaś
-
Wiola tak, dziwne uczucie 😂
Joan ja nie powtarzałam, a tez wyszło mi wszystko pojedyczne, plus liczne fosforany bezpostaciowe i dopiero teraz bede robić na za tydzień powtorkę01.08.2022 Majeczka 3430g, 60cm szczęścia ❤
03.09.2024 Igusia
2760, 51cm okruszka ❤️
-
Joan, raczej takie typowe zanieczyszczenia, myśle ze nawet nie musisz powtarzać 😊
Dziewczyny pokażcie fotki tych śpiworkow! A wróciłam właśnie z biedry i nie zauważyłam 🥲😁
Mnie z kolei Młody odkąd się przekręcił w brzuchu to dalej kopie nisko w podbrzuszu ale w zasadzie częściej to kopie mnie nie w powłoki brzuszne tylko w tył 😂 co jakiś czas czuje jakby mi ktoś kopa w tyłek dawał ale od środka - super synku, dzięki 😂❤️Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 maja 2022, 15:27
17 cs All I want for Christmas is You Baby...🎄-> marzenia się spełniły 👶💙
👱🏻♀️ kocia mama, PAI homo, VR2 hetero, mthfr oba hetero, KIRy - brak 4 z 5 implantacyjnych, Puste jajo 8+3 ❤️🩹, CB 💔, Mój Cud 💙 -
Mnie bolały biodra pół ciąży 🤷 nic nie pomagało, więc budziłam się co 1,5 h z bólem i zmieniałam stronę 😪Olcykowa wrote:Nie jesteście same, dziewczyny 😂
Przedwczoraj była rozmowa z mężem kiedy drugie a kiedy trzecie 😂😂
Dobrego poniedziałku życzę 😘 My z Frankiem „w tygodniowej delegacji” u moich rodziców a mąż wczoraj wrócił do domu i będzie malował mieszkanie 🙂 Udało nam się sprzedać starą komodę (nareszcie!), także będę mogła się w końcu zaopatrzyć w Malma i zacząć kupować pozostałe rzeczy z listy wyprawkowej, bo czas tak mi teraz ucieka, że szok 🤯
Powiedzcie mi, czy wy też macie takie bóle nóg w nocy? Bo ja już nie wiem czy nie konsultować tego z lekarzem 😕 niezależnie czy śpię na prawym czy na lewym boku, nagle w nocy budzi mnie okropny ból całej prawej nogi aż mam wrażenie że promieniuje do podbrzusza. Jak wstanę to ból puszcza. Śpię z poduszką między nogami ale nie widzę różnicy ☹️ Oczywiście w nocy milion przebudzeń i obrotów na boki, co już nie jest takie proste z coraz większym brzuchem 😒Czarek już z nami 🥳 24.11.2021 3270/56
Rozalka już z nami 🥳 24.11.2023 3480/54
👩❤️💋👨Starania od września 2017r. z przerwą na cały 2019r.
💔Poronienie zatrzymane - 11.2017, 09.2018
💔Ciąża biochemiczna - 05.2018, 06.2018, 12.2018, 07.2020, 11.2020, 12.2020, 02.2023
😷PCOS, IO, niedoczynność tarczycy, brak ochrony zarodka
💉Szczepienia limfocytami męża -> alloMLR 0% -> szczepienia pullowane -> alloMLR obcy 84,6%/ mąż 60,6% -
Zobaczę co mi jutro, to było wczoraj, dzisiaj wygląda zw juz w porządku...Gosia24 wrote:Krysia moze jakieś zatrucie faktycznie, obserwuj jak bedize dalej, po 1 dawce euthyroxu to watpię. Ja miałam przez jakies 3 tygodnie tak że miałam biegunke tylko rano, cały dzień spokój, lekarz powiedział ze jak raz to sie nic nie dzieje, wziełam 10 dni probiotyk i przeszło27tc+3 - 😢 [*] 11.20
37tc+3 - 🌈
6tc+4 - 😭 [*] 07.24 - żegnaj okruszku...
3tc+4 💔
_ _ _ _ _ _ _ _ _ _
X.2021 - start IVF
23.12.21 - transfer blastki ❄️4AA
29.12 - 6dpt - beta 39.40 mlU/ml
18.01 - 26dpt - 6+1 CRL 0.55cm i bijące serduszko 😍
01.03 - 12+1 I prenatalne 7.5cm chłopca 💙
21.04 - 19+3 - II prenatalne - 330g 💙
06.07 - 30+2 - III 25.08 - 1810g 💙
25.08 - 37+3 - 3220g i 54cm cudu jest juz ze mną
...
_ _ _ _
03.24 - wracamy po rodzeństwo
04.06 FET ❄️3AA 🙏🙏
09.06 - 5dpt. - ⏸️
06.07 - 7+2 💔
_ _ _ _
04.09 prog 41.8; 2dpt 18.4
05.09 - FET ostatniej szansy ❄️4AB
4dpt - ⏸️; beta 59.8🤯; prog 28.5
11.09 - 6dpt 80.4 💔 7dpt 79.8; 9dpt 98 🤯
___________
II IVF??????? 🤯😭🤯 -
U nas komoda plus organizery.na takie małe ubranka sprawdza się super🙂karola wrote:Właśnie, co do trzymania ubrań niemowlęcych. Sprawdza Wam się komoda do tego? Będę robić pewnie szafę na wymiar, ale to raczej na późniejsze etapy, a na początek myślałam o komodzie tylko jakiejś wygodnej, z głębokimi szufladami i mocno wysuwanymi. Czy Malm to taka najbardziej polecana? A może macie jakieś inne typy?
karola lubi tę wiadomość
Czarek już z nami 🥳 24.11.2021 3270/56
Rozalka już z nami 🥳 24.11.2023 3480/54
👩❤️💋👨Starania od września 2017r. z przerwą na cały 2019r.
💔Poronienie zatrzymane - 11.2017, 09.2018
💔Ciąża biochemiczna - 05.2018, 06.2018, 12.2018, 07.2020, 11.2020, 12.2020, 02.2023
😷PCOS, IO, niedoczynność tarczycy, brak ochrony zarodka
💉Szczepienia limfocytami męża -> alloMLR 0% -> szczepienia pullowane -> alloMLR obcy 84,6%/ mąż 60,6% -
Warto kupować takie organizery to zwykłej szafki? Tez z ikei, wiec rozmiarowo je dopasuje, ale to jednak nie szufladySimons_cat wrote:U nas komoda plus organizery.na takie małe ubranka sprawdza się super🙂
01.08.2022 Majeczka 3430g, 60cm szczęścia ❤
03.09.2024 Igusia
2760, 51cm okruszka ❤️
-
Gosia ja w szafie na półkach z własnymi rzeczami mam właśnie organizery i koszyczki. Nie lubię półek. A taki koszyczek wysuwasz w zasadzie jak szufladę i jest dużo łatwiej utrzymać mi porządek 😊17 cs All I want for Christmas is You Baby...🎄-> marzenia się spełniły 👶💙
👱🏻♀️ kocia mama, PAI homo, VR2 hetero, mthfr oba hetero, KIRy - brak 4 z 5 implantacyjnych, Puste jajo 8+3 ❤️🩹, CB 💔, Mój Cud 💙 -
Przychodzę z obiecanym updatem co u mnie.
Otóż... Jestem w ciąży. Według OM 11+5, według usg 12+2 (ale do 9 tygodnia dzieć był bliżej terminu z OM).
Te co mnie znają wiedzą dlaczego trzymałam to w tajemnicy. Te które mnie nie znają lub mimo wszystko chcą krzyczeć przestrzegam - na ciężarne się nie krzyczy 😉.
Dzisiaj miałam prenatalne, nosek jest, przezierność niska, rączki, nóżki - wszystko na miejscu. Ryzyka póki co niskie. Za tydzień wizyta, na której wyliczą mi ryzyka skorelowane o PAPP-A.
A dla zainteresowanych historia jak to było od początku:
W dniu spodziewanej @ już czułam, że to TO. Bolał mnie brzuch, ale okresu nie było, pojawiły się nudności, brązowe, skąpe plamienie, ból brzucha, który przeszedł w ból głowy, fest osłabienie.
2 dni po terminie spodziewanej miesiączki, 25 marca, zrobiłam jeden, jedyny test. Tak zrobiłam tylko jeden test, zero bet. Także dziewczyny, da się 💪.
Niestety, jakieś 10 dni później zaczęłam krwawić, żywą, malinową krwią, która potem przeszła w ciemną, wręcz czarną. Było to jednodniowe, ale zaczęłam się godzić, że znów nic z tego. Krwawienie już się nie powtórzyło, jednak przez 10 dni podplamiałam na brązowo. U lekarza 7 tc też nie było kolorowo - zarodek żywy, 8mm, pęcherzyk żółtkowy 4 mm, jednakże pęcherzyk ciążowy spłaszczony, owodnia z cechą odklejenia i bradykardia (nie mierzył, ale mówił, że na oko max 100). Generalnie nie wyglądało to dobrze i za dwa tygodnie odbyła się wizyta kontrolna. Ku mojemu ogromnemu zaskoczeniu kropek był żywy, miał 2,22 cm, ruszał się, a serduszko podgoniło! Pęcherzyk ciążowy nadal spłaszczony, ale już nie tak bardzo wklęśnięty. Po odklejeniu owodni pozostał tylko malutki ślad. Lekarz też był chyba w szoku, bo pod nosem później sobie powtarzał wymiary i że "ładnie, ładnie" 😀. Pokazywał mi nawet pępowinę, no magiczny widok 😍. Dobrze, że miałam maseczkę, bo chyba miałam szeroko rozdziawioną buzię. Od skończonego 7 tygodnia zaczęły mi się mdłości i wymioty, ogólne zmęczenie, no były dni, że czułam się fatalnie (zresztą to trwa nadal).
Potem szybkie usg na NFZ w 10 tygodniu, dzieć podgonił i miał już 4,1 cm, aczkolwiek wtedy strasznie się zmartwiłam, bo ona zdjęciu był tak strasznie ściśnięty! Do tego zaczął mnie też boleć mocniej brzuch.
Ale na szczęście to były chyba tylko fizjologiczne bóle, bo dziś dziecko mierzy 5,73 cm, FHR 156 i według lekarza jest zdrowe! Nawet dowiedziałam się jakiej jest płci i raczej nie ulegnie ona zmianie 😁.
Wiadomo, cały czas obawa o szczęśliwe zakończenie jest z tyłu głowy, ale dzisiaj to na przemian chce mi się śmiać, krzyczeć i płakać.
Foteczka dla forumowych cioć:
💖
Maluszku, rośnij zdrowo i nie wychodź przed szczęśliwym rozwiązaniem 🙏.Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 maja 2022, 19:08
Siri, Sesyjka, Japoneczka z Porcelany, Mersalla, Wiolala, Księgowa, Noelle, Zielone.Slonce, Roszponka, Milka85, Cecylia, Gosia24, bindweef, Lilou, Jeżynka, Asia2309, Hania123, Kaśik, Simons_cat, golonat, Limonka26, Skorek, Jo_an, Jusia88, Olcykowa, Jeszcze_Blizniaki, Ania35, miska122, madzia28, Karo123, Lemonka, Atena37, karola, Aypis, agusia_246, Sway, Red555, Misiaa, Natka95, Ayayanee, jo_ana lubią tę wiadomość
02.12.2022 17:32, 40+2, 3540 g., 55 cm
Tadziu z Nami ❤
01.20 - start starań
05.20, 09.20 - cb
01.21 - poronienie 7tc
06.21 - poronienie ~9tc - T22
pauza do 01.2022
03.22 - (25.03. - II kreski -> 14.04. - CRL 0,8 cm ❤, YS 0,4 cm -> 28.04. - CRL 2,22 cm -> 06.05. - CRL 4,1 cm -> 16.05. - CRL 5,73, FHR 156 -> 15.06. - 147 g. -> 24.06. - 235 g. -> 13.07. - 344 g. -> 1.08. - 522 g. chłopca -> 14.09. - 1278 g. -> 05.10. - 1761 g. -> 30.11. - 3550 g.)
PAI-1 4G homo i MTHFR 1298A>C hetero
Kariotypy ok
Siła🔹️Spokój🔹️Miłość
Bądź dumny z tego co robisz, zwłaszcza, jeśli nikt inny tego nie docenia. -
Jeszcze tu pogratuluje ❤️ Superowo Lawendowe!26dc (pecherzyk 20mm niepekniety)
🧪Glukoza 95,00 mg/dl 🧪TSH 3,98 µIU/ml❌➡️ 1,3 µIU/ml ➡️0.91µIU/ml 🧪FT3 3,65 pg/ml 🧪FT4 0,94 ng/dl 🧪LH 11,24 mIU/ml 🧪Estradiol 107,70 pg/ml 🧪Progesteron 2,08 ng/ml🧪Prolaktyna 22,84 ng/ml🧪DHEA 11,32 ng/ml❌🧪Androstendion 5,71 ng/ml❌🧪Testosteron 61,95 ng/dl🧪anty-TPO 0,30 IU/ml🧪anty-TG < 3.00 IU/ml🧪PAI-1 4G Układ homozygotyczny-nieprawidłowy ❌
👩 34🧔🏻♂️ 40
💊 Euthyrox N 25
grudzień ❤️🩹 -
Lawendowe ja od pewnego czasu w głębi serca wiedziałam tylko nie chciałam żebyś czuła presję, że masz nam to oficjalnie ogłosić przed tym jak będziesz gotowa. Trzymam kciuki za maleństwo, niech dalej tak pięknie rośnie i uszczęśliwi rodziców 🍀🍀❤️
Zapominamy o tym co było złe bo jesteś już z nami Synku ♥️♥️♥️
-
Lawendowe, chłopiec? ❤️
Dobra, wiem, że się nie pochwalisz, ale musiałam zapytać!
Tak czy siak, ja już w piątek wiedziałam, że jesteś w ciąży! Gratulacje jeszcze raz ❤️Hashimoto + GB.
Trombofilia (PAI-1 4G homo, czynnik II protrombiny hetero, obnizone bialko S).
Nadciśnienie, arytmia.
_______________________________________________
Po ponad 2 latach starań:
Moja mała wojowniczka 💜
22.02.2022 (36+2)
_______________________________________________
Druga dzielna dziewczynka ❤️
29.11.2023 (38+4)
_______________________________________________
Nasz aniołeczek 👼
20.07.2024 💔 (18+1)
