W oczekiwaniu na rozwiązanie (klub AA) 💚
-
WIADOMOŚĆ
-
Natka u nas praktycznie 3/4 oddziału dokarmiało dzieciaczki. 😉 Nie daj sobie wmówić, że to zło bo tak nie jest a Ty też nie dokarmiasz Ksawerego z wygody czy widzimisię tylko po to żeby był najedzony. Daj sobie czas! ☺️ U mnie laktacja rozkręcała się milion lat a teraz młoda jest tylko na cycu. ❤️
Mloda ja nie wyobrażałam sobie scenariusza, w którym będę musiała dokarmiać dziecko więc nie kupowałam mleka. 😅 W szpitalu dokarmiałam NAN OPTIPRO PLUS 1, a mąż do domu kupił BEBILON PROFUTURA 1. Klara bez żadnego problemu się na nie przeniosła. 😉 Pamiętajcie, że jest też opcja kupienia gotowego mleka, które zużywa się praktycznie na jedno albo dwa karmienia. Przy dokarmianiu jest to super opcja - w szpitalu dawali nam to gotowe mleko, strzykawkę i taki smoczek, który się na nią nakładało. Genialna sprawa!Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 lipca 2021, 20:26
kokoszka31, Mlodamezatka lubią tę wiadomość
Klara 14.06.2021 ❤️ 3250 gram i 51 cm ❤️
-
Pierwsze slysze o tej opcji gotowego mleka 🤔🤔Noelle wrote:Natka u nas praktycznie 3/4 oddziału dokarmiało dzieciaczki. 😉 Nie daj sobie wmówić, że to zło bo tak nie jest a Ty też nie dokarmiasz Ksawerego z wygody czy widzimisię tylko po to żeby był najedzony. Daj sobie czas! ☺️ U mnie laktacja rozkręcała się milion lat a teraz młoda jest tylko na cycu. ❤️
Mloda ja nie wyobrażałam sobie scenariusza, w którym będę musiała dokarmiać dziecko więc nie kupowałam mleka. 😅 W szpitalu dokarmiałam NAN OPTIPRO PLUS 1, a mąż do domu kupił BEBILON PROFUTURA 1. Klara bez żadnego problemu się na nie przeniosła. 😉 Pamiętajcie, że jest też opcja kupienia gotowego mleka, które zużywa się praktycznie na jedno albo dwa karmienia. Przy dokarmianiu jest to super opcja - w szpitalu dawali nam to gotowe mleko, strzykawkę i taki smoczek, który się na nią nakładało. Genialna sprawa!
Ja jednak bardzo przewiduje dokarmianie mm na poczatku (nie zebym chciala, ale patrze realistycznie) a maz bedzie ze mna w szpitalu i nie chce potem na gwalt go wysylac. Wole chyba kupic jedno male opakowanie. Jak zuzyjemy to zuzyjemy, jak nie to jakis nie hiper majatek a bede spokojniesza ze nie trzeba po to ganiac.13.10.2021 10:25 nasz cud pojawił się na świecie 💙
40+1, 56cm, 3300g, 10/10 🐻 I
14.08.2023 5:44 największa niespodzianka życia wkroczyła w nasze życie 🩵
40+5, 55 cm, 3500g, 10/10 🧸 F
6.12.2022 - najwieksza niespodzianka i kolejny cud 🤰🏻
Starania od 07.2019
11.2019 - cp, usunięty lewy jajowód 💔
07.2020 - sonoHSG - jajowód drożny; cb 💔
11.2020 - histeroskopia: liczne mikropolipy - leczenie
01.2021 - IVF start - IMSI
29.01.2021 - transfer 5BB ✊🏻💚
4.03 - 1,3 cm maluszka, FHR 159💚
8.04 - prenatalne; chłopczyk 💙
8 ❄️ oocytów
Brak ❄️ zarodków
MTHFR hetero i PAI homo ❌
Nasienie morfologia 2% ❌ fragmentacja 21% ❌ -
Młoda- z tego co mi wiadomo każdy szpital zapewnia MM więc nic nie trzeba kupować na zapas.
Mało tego, chyba nawet nie można ze swojej mieszkanki robić, dopiero w domu samemu.Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 lipca 2021, 20:33
Suszarka, szona lubią tę wiadomość
-
Tak tak, ja patrze pod katem domu. Maz bedzie ze mna caly czas w szpitalu - wynajeta osobna sala za doplata. Wiec nie bedzie komu biegac po aptekach i dokupywac jesli bedzie potrzebne. Tym bardziej ze bedziemy mocno zajeci asymilacja maluszka z naszym buldozerem 😅kokoszka31 wrote:Młoda- z tego co mi wiadomo każdy szpital zapewnia MM więc nic nie trzeba kupować na zapas.
Mało tego, chyba nawet nie można ze swojej mieszkanki robić, dopiero w domu samemu.
Chcialabym zeby w domu czekalo jakies najmniejsze opakowanie po prostu. W mojej rodzinie czeste sa niestety problemy laktacyjne - albo w ogole nie szla albo ciezko sie rozkrecala.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 lipca 2021, 20:39
13.10.2021 10:25 nasz cud pojawił się na świecie 💙
40+1, 56cm, 3300g, 10/10 🐻 I
14.08.2023 5:44 największa niespodzianka życia wkroczyła w nasze życie 🩵
40+5, 55 cm, 3500g, 10/10 🧸 F
6.12.2022 - najwieksza niespodzianka i kolejny cud 🤰🏻
Starania od 07.2019
11.2019 - cp, usunięty lewy jajowód 💔
07.2020 - sonoHSG - jajowód drożny; cb 💔
11.2020 - histeroskopia: liczne mikropolipy - leczenie
01.2021 - IVF start - IMSI
29.01.2021 - transfer 5BB ✊🏻💚
4.03 - 1,3 cm maluszka, FHR 159💚
8.04 - prenatalne; chłopczyk 💙
8 ❄️ oocytów
Brak ❄️ zarodków
MTHFR hetero i PAI homo ❌
Nasienie morfologia 2% ❌ fragmentacja 21% ❌ -
Mloda moja laktacja też rozkręcała się dramatycznie. 😅
Możesz kupić np dwa takie gotowe mleczka i już. ☺️ Tym bardziej, że to są groszowe sprawy a niczym się nie różni od takiego, które wymieszasz sama.Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 lipca 2021, 20:46
Mlodamezatka lubi tę wiadomość
Klara 14.06.2021 ❤️ 3250 gram i 51 cm ❤️ -
Mlodamezatka wrote:Tak tak, ja patrze pod katem domu. Maz bedzie ze mna caly czas w szpitalu - wynajeta osobna sala za doplata. Wiec nie bedzie komu biegac po aptekach i dokupywac jesli bedzie potrzebne. Tym bardziej ze bedziemy mocno zajeci asymilacja maluszka z naszym buldozerem 😅
Chcialabym zeby w domu czekalo jakies najmniejsze opakowanie po prostu. W mojej rodzinie czeste sa niestety problemy laktacyjne - albo w ogole nie szla albo ciezko sie rozkrecala.
Ooo to fajnie że macie taką możliwość..w Warszawie póki co nie ma nigdzie opcji wykupienia sali rodzinnej.. też mi na tym zależało bardzo, ale co zrobić.. cieszę się że w moim szpitalu dopuścili do 1h odwiedzin dla ojców. Teraz tylko się modlić żeby do października to zostało.. choć czuję że covid znów tu zagra nam na nosie. -
Powiem Wam zupełnie szczerze, że ja bardzo ale to baaaardzo przeżywałam to, że mąż nie będzie mógł nas odwiedzić… Na ten moment zupełnie tego nie żałuję i uważam, że nawet dobrze że tak się stało. 😉
Sytuacja zmusiła mnie żebym była zupełnie samodzielna, zdążyłam poznać się z Klarą, a do tego czułam się jak kupa gnoju i te kilka dni było dla mnie dogorywaniem. Dodatkowo mąż się za nami stęsknił i to też mu dobrze zrobiło. 😜
Jak wywozili mnie z sali porodowej to nie miałam nawet czasu pomyśleć, że teraz nie zobaczę go przez kilka dni. Na sali też liczyła się dla mnie tylko Klara i ogarnianie jej obsługi. 🤷🏻♀️ Mam nadzieję, że nigdy tego nie przeczyta ale w tamtym momencie był mi zupełnie zbędny. 😅 Tym bardziej, że jechałam tam nastawiona na spędzenie tych dni w samotności.
kokoszka31, szona lubią tę wiadomość
Klara 14.06.2021 ❤️ 3250 gram i 51 cm ❤️ -
Noelle od razu bym sie Ciebie zapytala. Pisalas o tych probiotykach vivomixx dla siebie w ciazy i maluszka po urodzeniu. Ale sa rozne rodzaje… podajesz je teraz Klarci? Ktore dokladnie? ❤️13.10.2021 10:25 nasz cud pojawił się na świecie 💙
40+1, 56cm, 3300g, 10/10 🐻 I
14.08.2023 5:44 największa niespodzianka życia wkroczyła w nasze życie 🩵
40+5, 55 cm, 3500g, 10/10 🧸 F
6.12.2022 - najwieksza niespodzianka i kolejny cud 🤰🏻
Starania od 07.2019
11.2019 - cp, usunięty lewy jajowód 💔
07.2020 - sonoHSG - jajowód drożny; cb 💔
11.2020 - histeroskopia: liczne mikropolipy - leczenie
01.2021 - IVF start - IMSI
29.01.2021 - transfer 5BB ✊🏻💚
4.03 - 1,3 cm maluszka, FHR 159💚
8.04 - prenatalne; chłopczyk 💙
8 ❄️ oocytów
Brak ❄️ zarodków
MTHFR hetero i PAI homo ❌
Nasienie morfologia 2% ❌ fragmentacja 21% ❌ -
Właśnie zobaczyłam że firma neno wypuściła nowy laktator Angelo, więc wybór zaczyna być naprawdę trudny 😁 jego parametry są naprawdę zachęcające.
Do doświadczonych- mam taką rozkminke.. jeśli trzeba będzie rozkręcać laktację laktatorem to skąd mam wiedzieć ile minut stymulować na jakim trybie (większość laktatorow jest dwufazowa, więc 7 min na 1 i 7 na drugiej fazie? Czy jak?)
Mlodamezatka, szona lubią tę wiadomość
-
Ja sie bede czula duzo lepiej z kims u boku. Jestem straszna bolidupa i stachajlo. A moj maz potrafi mnie uspokoic i wesprzec. A po porodzie bede sie czula tez lepiej jak bede miala pomocna dlon. Niby sa polozne ale one maja duzo pacjentek na glowie. A tak to maz moze tulic mlodego jak ja bede probowala wziac prysznic 😅Noelle wrote:Powiem Wam zupełnie szczerze, że ja bardzo ale to baaaardzo przeżywałam to, że mąż nie będzie mógł nas odwiedzić… Na ten moment zupełnie tego nie żałuję i uważam, że nawet dobrze że tak się stało. 😉
Sytuacja zmusiła mnie żebym była zupełnie samodzielna, zdążyłam poznać się z Klarą, a do tego czułam się jak kupa gnoju i te kilka dni było dla mnie dogorywaniem. Dodatkowo mąż się za nami stęsknił i to też mu dobrze zrobiło. 😜
Jak wywozili mnie z sali porodowej to nie miałam nawet czasu pomyśleć, że teraz nie zobaczę go przez kilka dni. Na sali też liczyła się dla mnie tylko Klara i ogarnianie jej obsługi. 🤷🏻♀️ Mam nadzieję, że nigdy tego nie przeczyta ale w tamtym momencie był mi zupełnie zbędny. 😅 Tym bardziej, że jechałam tam nastawiona na spędzenie tych dni w samotności.
Kokoszka to jedyny szpital gdzie w krk byla taka mozliwosc i teraz w covidzie tez mozna - testuja na wejsciu i zamykaja nas tam po porodzie. ❤️ Trzeba troche zaplacic ale od poczatku tylko taka opcje bralismy pod uwage, nawet przed covidem jak gadalismy.
kokoszka31 lubi tę wiadomość
13.10.2021 10:25 nasz cud pojawił się na świecie 💙
40+1, 56cm, 3300g, 10/10 🐻 I
14.08.2023 5:44 największa niespodzianka życia wkroczyła w nasze życie 🩵
40+5, 55 cm, 3500g, 10/10 🧸 F
6.12.2022 - najwieksza niespodzianka i kolejny cud 🤰🏻
Starania od 07.2019
11.2019 - cp, usunięty lewy jajowód 💔
07.2020 - sonoHSG - jajowód drożny; cb 💔
11.2020 - histeroskopia: liczne mikropolipy - leczenie
01.2021 - IVF start - IMSI
29.01.2021 - transfer 5BB ✊🏻💚
4.03 - 1,3 cm maluszka, FHR 159💚
8.04 - prenatalne; chłopczyk 💙
8 ❄️ oocytów
Brak ❄️ zarodków
MTHFR hetero i PAI homo ❌
Nasienie morfologia 2% ❌ fragmentacja 21% ❌ -
Laktatory dwufazowe sobie czasem same przełączają fazy (np. Lansinoh). A jak mają ręczne przełączanie to pierwszą fazę puszczasz do momentu aż mleko zacznie lecieć, później przełączasz na drugą. Chyba że mleko nie zaczyna lecieć to przełączasz po minucie. Jeśli odciagasz 7-5-3 to wygląda tak:kokoszka31 wrote:Właśnie zobaczyłam że firma neno wypuściła nowy laktator Angelo, więc wybór zaczyna być naprawdę trudny 😁 jego parametry są naprawdę zachęcające.
Do doświadczonych- mam taką rozkminke.. jeśli trzeba będzie rozkręcać laktację laktatorem to skąd mam wiedzieć ile minut stymulować na jakim trybie (większość laktatorow jest dwufazowa, więc 7 min na 1 i 7 na drugiej fazie? Czy jak?)
1 faza + 2 - łącznie 7 minut
Przełączasz na drugą pierś
1 faza + 2 - łącznie 7 minut
Wracasz do pierwszej piersi
5minut (już tylko 2 faza)
2 pierś
5 minut (2 faza)
I na koniec po 3 minuty.
Ja na początku w ogóle nie ogarniałam obsługi laktatora i jechałam tylko tą drugą fazą. To też laktację pobudza, tylko niby ta fazowość naśladuje lepiej ssanie dziecka.
Edit: na drugą rundę (tę po 5min) już nie ma potrzeby włączać pierwszej fazy bo mleko będzie leciało od początku. Mam nadzieję że ktoś zrozumie mój zawiły wywód 😂
Młoda, ja byłam nastawiona tylko na kp, nie miałam w domu mm, dobrze że miałam chociaż butelki... Jeszcze będąc na oddziale zamówiłam Bebilon, mąż odebrał z Rossmana. Do tej pory karmię Bebilonem Advance. Na oddziale mm było dostępne bez ograniczeń i wszystkie moje sąsiadki z sali dokarmiały dzieci. Mieli tam jednorazowe butelki ze smoczkami. Marki różne, Enfamil, Bebilon, NAN. Dawali też przy wypisie karton tych jednorazówek (jeden albo dwa po 6 buteleczek). Ja tych jednorazówek do domu nie polecam kupować, tam jest 90ml i kosztuje to ok. 4zł - nijak się to nie opłaca, bo wystarczy na jedno karmienie. 4zł x 6 karmień dziennie =24zł, a to już jest połowa dużego opakowania mleka 😁 Jak chcesz mm do domu w małej ilości to są na Gemini małe opakowania (na pewno Bebilonu, po 350g), ewentualnie jednorazowe saszetki są w Rossmanie i Gemini. Najlepiej chyba po prostu kupić puszkę mleka i nie kombinować 🤷Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 lipca 2021, 22:02
kokoszka31, Mlodamezatka, szona lubią tę wiadomość
Iga ❤️ 7.01.2021
Jagoda ❤️ 7.04.2022 -
Powiedz tej durnej babie żeby zamknęła dziób 🤦 serio, niektórzy to mają nierówno pod sufitem. Trzymaj się. Ja dokarmiam dziecko od początku, obecnie od prawie miesiąca jesteśmy tylko na mm. Obie żyjemy, nasza więź na tym nie ucierpiała. Wszystko jest ok. A Ty urodziłaś ledwo co, jeszcze wszystko przed Tobą - pewnie niedługo będzie nawał i później stabilizacja laktacji. Dasz radę!Natka95 wrote:Jeszcze leżę z jakąś laską laktoterrorystką pierdolącą za przeproszeniem jakie MM to chemia i jak to położone źle robią, że każą jej dokarmiać..
To nic że nie ma mleka i widzi że ja też dokarmiam więc mnie nakręca tylko tym gadaniem. 😡
Pani idealna we wszystkim 🥴
I właśnie przyszła położna z informacją, że dziecko żółte im wygląda, więc dodatkowe badania na żółtaczkę. Czuję że tryb połóg wjeżdża aż miło 😶
Mlodamezatka, szona, Noelle lubią tę wiadomość
Iga ❤️ 7.01.2021
Jagoda ❤️ 7.04.2022 -
Ja chciałabym karmić piersią, ale jestem realistką... Moja mama nie miała pokarmu przy żadnej z nas, siostra też nie... Ja raczej nie będę wyjątkiem 😔* starania od 10.2020
* pozytywny test ciążowy 01.2021
* ciąża obumarła, zabieg łyżeczkowania 03.2021
*24.04.2021 II !
*11.05.2021 mamy serduszko
-
Suszarka wrote:Laktatory dwufazowe sobie czasem same przełączają fazy (np. Lansinoh). A jak mają ręczne przełączanie to pierwszą fazę puszczasz do momentu aż mleko zacznie lecieć, później przełączasz na drugą. Chyba że mleko nie zaczyna lecieć to przełączasz po minucie. Jeśli odciagasz 7-5-3 to wygląda tak:
1 faza + 2 - łącznie 7 minut
Przełączasz na drugą pierś
1 faza + 2 - łącznie 7 minut
Wracasz do pierwszej piersi
5minut (już tylko 2 faza)
2 pierś
5 minut (2 faza)
I na koniec po 3 minuty.
Ja na początku w ogóle nie ogarniałam obsługi laktatora i jechałam tylko tą drugą fazą. To też laktację pobudza, tylko niby ta fazowość naśladuje lepiej ssanie dziecka.
Edit: na drugą rundę (tę po 5min) już nie ma potrzeby włączać pierwszej fazy bo mleko będzie leciało od początku. Mam nadzieję że ktoś zrozumie mój zawiły wywód 😂
Młoda, ja byłam nastawiona tylko na kp, nie miałam w domu mm, dobrze że miałam chociaż butelki... Jeszcze będąc na oddziale zamówiłam Bebilon, mąż odebrał z Rossmana. Do tej pory karmię Bebilonem Advance. Na oddziale mm było dostępne bez ograniczeń i wszystkie moje sąsiadki z sali dokarmiały dzieci. Mieli tam jednorazowe butelki ze smoczkami. Marki różne, Enfamil, Bebilon, NAN. Dawali też przy wypisie karton tych jednorazówek (jeden albo dwa po 6 buteleczek). Ja tych jednorazówek do domu nie polecam kupować, tam jest 90ml i kosztuje to ok. 4zł - nijak się to nie opłaca, bo wystarczy na jedno karmienie. 4zł x 6 karmień dziennie =24zł, a to już jest połowa dużego opakowania mleka 😁 Jak chcesz mm do domu w małej ilości to są na Gemini małe opakowania (na pewno Bebilonu, po 350g), ewentualnie jednorazowe saszetki są w Rossmanie i Gemini. Najlepiej chyba po prostu kupić puszkę mleka i nie kombinować 🤷
Dziękuję za wyjaśnienie! Faktycznie jest to pokręcone.. a są też laktatory 3 fazowe to już w ogóle magia 🤣
-
Bebetka93 wrote:Ja chciałabym karmić piersią, ale jestem realistką... Moja mama nie miała pokarmu przy żadnej z nas, siostra też nie... Ja raczej nie będę wyjątkiem 😔
Berbetka zgodnie z fachowymi źródłami brak pokarmu praktycznie się nie zdarza (są to jakieś niewielkie odsetki).. problemy leżą zazwyczaj we właściwym rozkręceniu laktacji. Polecam Ci książkę: "po prostu piersią" oraz blog hafija.. Dużo cennej wiedzy i wskazówek można tam znaleźć, a to już połowa sukcesu znać teorię 😘
Mlodamezatka lubi tę wiadomość
-
Prawidlowa laktacja nie powinna bolec - np ostatnie wypowiedzi z zaufaj poloznej (jest tez cdl chyba 🤔) maksymalnie mowila ze 3-5 no maaaaaaks 7 dni ze boli bo dziecko i Ty sie uczysz. Ale generalnie to nie powinno bolec, a jak boli to najprawdopodobniej cos jest nie tak - zle przystawiasz, dziecko jest zle ulozone, zle zlapalo brodawke, problemy z wedzidelkiem itp.Alutka128 wrote:Dziewczyny a czy to prawda że jak "przychodzi" pokarm i dziecko ssie cycka to jest to niesamowity ból? Bo moja siostra cały czas mnie tym straszy.
Takze ergo - nie, laktacja nie powinna bolec. Na poczatku moze. Pozniej moga bolec ewentualnie poranione na poczatku i niewygojone jeszcze brodawki, zastoje w piersiach.
Tyle wiem z teorii xd
Simons_cat lubi tę wiadomość
13.10.2021 10:25 nasz cud pojawił się na świecie 💙
40+1, 56cm, 3300g, 10/10 🐻 I
14.08.2023 5:44 największa niespodzianka życia wkroczyła w nasze życie 🩵
40+5, 55 cm, 3500g, 10/10 🧸 F
6.12.2022 - najwieksza niespodzianka i kolejny cud 🤰🏻
Starania od 07.2019
11.2019 - cp, usunięty lewy jajowód 💔
07.2020 - sonoHSG - jajowód drożny; cb 💔
11.2020 - histeroskopia: liczne mikropolipy - leczenie
01.2021 - IVF start - IMSI
29.01.2021 - transfer 5BB ✊🏻💚
4.03 - 1,3 cm maluszka, FHR 159💚
8.04 - prenatalne; chłopczyk 💙
8 ❄️ oocytów
Brak ❄️ zarodków
MTHFR hetero i PAI homo ❌
Nasienie morfologia 2% ❌ fragmentacja 21% ❌ -
Suszarka mega mega dziekuje! ❤️❤️ I za instrukcje laktatora (chyba te neno tez sie same przelaczaja dziewczyny ze stymulacji na „odsysanie” jak ja to nazywam xd)
No i za rady co do mm. Ja jestem tez nastawiona na kp ale nie tylko i wylacznie. Dopuszczam mozliwosc (a nawet przewiduje) ze beda na poczatku problemy i trzeba bedzie skorzystac z mm. Jak sie okaze ze przegarmy ta walke to trudno. Bede mama co karmi mm i tyle. Zaopatrzylam sie juz w butelki - 3 firmy po 1 sztuce, bo to albo do mm albo do kpi. No i chce miec ta jedna puszke mm w domu i byc spokojna ze jak wrocimy na chate, a Ignas bedzie mial przejscia z moimi cyckami i nie nawiaza dobrej wspolpracy to bede mogla bez stresu od razu zrobic butle i tyle. ☺️
kokoszka31 lubi tę wiadomość
13.10.2021 10:25 nasz cud pojawił się na świecie 💙
40+1, 56cm, 3300g, 10/10 🐻 I
14.08.2023 5:44 największa niespodzianka życia wkroczyła w nasze życie 🩵
40+5, 55 cm, 3500g, 10/10 🧸 F
6.12.2022 - najwieksza niespodzianka i kolejny cud 🤰🏻
Starania od 07.2019
11.2019 - cp, usunięty lewy jajowód 💔
07.2020 - sonoHSG - jajowód drożny; cb 💔
11.2020 - histeroskopia: liczne mikropolipy - leczenie
01.2021 - IVF start - IMSI
29.01.2021 - transfer 5BB ✊🏻💚
4.03 - 1,3 cm maluszka, FHR 159💚
8.04 - prenatalne; chłopczyk 💙
8 ❄️ oocytów
Brak ❄️ zarodków
MTHFR hetero i PAI homo ❌
Nasienie morfologia 2% ❌ fragmentacja 21% ❌ -
Mlodamezatka wrote:Noelle, Natka wiem ze dokarmiacie/dokarmialyscie mm. Jak to jest - mialyscie juz kupione jakies jedno mm w domu „na wszelki wypadek” czy po szpitalu maz szybko kupowal takie jak w szpitalu?
Jak mialyscie wczesniej kupione to po szpitalu ono byloby tez ok jesli jest np innej marki? Jakim dokarmiacie w szpitalu i w domu?
No i dzis zabralam sie za analize kosmetykow dla dzieciaka. Chce kupic jakis delikatny plyn do mycia - zeby dodawac doslownie odrobinke do wody i myslalam o jakiejs oliwce/mleczku pielegnacyjnym zeby od czasu do czasu po kapieli uzyc.
Jak to u was z tym tez mamusie i przyszle mamusie?
Natka jestes super dzielna! Ja na bank tez sie bede bala swojego krocza po porodzie 😅
Po wielu analizach - ubranka i wszystko inne będę prała w płynie Anthyllis. A kapać będę w Weledzie Baby z nagietkiem. Do ewentualnego nawilżenia - emulsja tez z Weledy. Kupie tez sprawdzony, rossmanowy olej ze słodkich migdałów.
Zorientowałam się, że w Gemini jest jakaś chyba promka na produkty dla niemowląt, zrobiłam wiec zakupy na 480 zł 🙈 Ale chyba apteczno-podkładowo-lekarsko mam wszystko. A raczej pewnie większość. I ta Weleda tez tam w dobrej cenie jest. A jak nie tam, to trwa tez na nią promka w Hebe.
Dziekuje tez za cynk odnośnie poduch do karmienia u Zaufaj Położnej! Myśle, ze kupie Jukki, bo polecana i cena sensowna.
kokoszka31, Mlodamezatka, Simons_cat lubią tę wiadomość
7 cs - cb
25 cs - ⏸
6t1d - jest ❤️!
12t3d - prenatalne 👧🏼
3.10.2021 r. Detonacja! ❤️
10 cs - ⏸️
12t5d - prenatalne 👶🏼
Zes*am się, a nie dam się 💪
https://ovufriend.pl/pamietnik/ze-ram-sie-a-nie-dam-sie,3846.html -
Dziewczyny poproszę jutro o pół wolnego kciuka, bo mam wizytę i liczę na potwierdzenie płci 😊
Jak tak Was czytam to w głowie mam jedną myśl "wiem, że nic nie wiem" 🤭
Mlodamezatka, kokoszka31, szona, Simons_cat, Noelle, Atena37, Bebetka93, Bubble_, asiek96, Magdalena29, Magdalena29 lubią tę wiadomość
Hashimoto, IO, hiperinsulinemia
Czynnik V (R2), MTHFR C677T, PAI-1 4G - hetero
10.19 - cb
02.20 - cp, wycięty jajowód
04.21 - II
7.12.21 - Aleksy 53cm, 2680 g
7/8.23 - cb
15.2.24 - II
30.10.24 - Maksym 56cm, 3800 g 💙
