WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI
W oczekiwaniu na rozwiązanie (klub AA) 💚
-
WIADOMOŚĆ
-
Młoda, powiedz mi proszę, a kiedy u Ciebie zaczął się ból spojenia? Bo kiedyś jak pisałaś to w sumie nie rozumiałam co to jest ten ból spojenia, a teraz chyba powoli mnie dopada ☹️ Boli jak np ściągam spodnie (podnoszę nogę), jak się przewracam na drugą stronę na łóżku czy jak z niego wstaje, jak zakładam „noga na nogę”. I zaczęłam się trochę bać ze tak szybko mi się to zaczęło, co to będzie dalej… czy to można jakoś zahamować, czy na tym etapie moge coś zrobic?
Czuje że będę wyć z bólu jak Ty, na końcówce ciąży 😢
Przy czym mam wrażenie ze ten ból jest troszkę bardziej wyrażony po lewej stronie25.12.2020 (8cs)- 8tc [*]
10.05.2021-⏸🥰 ➡️14dpo bhcg 467➡️ 18dpo bhcg 2523
19.01.2022- synek na Świecie 💙 55 cm i 3600g szczęścia -
Dzień dobry ☺️ 37 tydzień wjeżdża oficjalnie. Aaaaaaaa 🎉🎉🎉🎉🎉🎉
Martynka - u mnie jakoś po 25 tc zaczęły się bóle w obrębie miednicy, wszystko za sprawą relaksyny. Może masz możliwość wybrać się do fizjo? Mi na początku pomagało ograniczenie ruchu, czuli bardziej stacjonarny tryb życia.. po 35tc to o już tylko fizjo mi pomógł, choć zdarza się jeszcze że mi coś "chrupnie"..takie niestety uroki ciężarnych..
Mlodamezatka, miska122, Noelle, K&K, szona, Ola-olenka, Natka95, Lisa_, Simons_cat lubią tę wiadomość
-
Martyna u mnie zaczelo sie jakos kolo 26-27 tc najpierw bolalo lekko przy chodzeniu tylko, i to ewidentnie w samym srodku kosci lonowej. W 30 tc mnie sparalizowalo z prawej strony wtedy co nie moglam sie ruszyc w ogole. Fizjo pomogl to rozpracowac i od tego czasu chodze co tydzien. Pomaga mi bardziej z kregoslupem i miednica a nie stricte ze spojeniem.
Teraz spojenie boli razem z biodrami w nocy albo jak wstaje z lezenia na boku (mam poduszki miedzy nogami wiec to juz ewidentnie nacisk mlodego) i boli w chuj i jeszcze troche. 🤦🏻♀️ Dzis az maz sie pytal czy jakos moze mi sie pomoc podniesc 😔
Mysle ze juz relaksyna mi turbo mocno weszla. Bo jak bylam na wizycie u gina w sierpniu po tym jak mnie postrzelilo to on patrzyl pod usg na kosci spojenia i tak nie bylo typowego rozejscia 🤷🏻♀️
Kokoszka aaaa ciaza donoszona! 🤰🏻🎉🐻💣💥❤️❤️
kokoszka31 lubi tę wiadomość
13.10.2021 10:25 nasz cud pojawił się na świecie 💙
40+1, 56cm, 3300g, 10/10 🐻 I
14.08.2023 5:44 największa niespodzianka życia wkroczyła w nasze życie 🩵
40+5, 55 cm, 3500g, 10/10 🧸 F
6.12.2022 - najwieksza niespodzianka i kolejny cud 🤰🏻
Starania od 07.2019
11.2019 - cp, usunięty lewy jajowód 💔
07.2020 - sonoHSG - jajowód drożny; cb 💔
11.2020 - histeroskopia: liczne mikropolipy - leczenie
01.2021 - IVF start - IMSI
29.01.2021 - transfer 5BB ✊🏻💚
4.03 - 1,3 cm maluszka, FHR 159💚
8.04 - prenatalne; chłopczyk 💙
8 ❄️ oocytów
Brak ❄️ zarodków
MTHFR hetero i PAI homo ❌
Nasienie morfologia 2% ❌ fragmentacja 21% ❌ -
Kokoszka, wspaniale! ❤️
Simons, ja też poproszę o jakaś aktualizacje, bo coś za mocno ucichłaś :>
kokoszka31, Mlodamezatka lubią tę wiadomość
7 cs - cb
25 cs - ⏸
6t1d - jest ❤️!
12t3d - prenatalne 👧🏼
3.10.2021 r. Detonacja! ❤️
10 cs - ⏸️
12t5d - prenatalne 👶🏼
Zes*am się, a nie dam się 💪
https://ovufriend.pl/pamietnik/ze-ram-sie-a-nie-dam-sie,3846.html -
Justyna.Optyk wrote:Tak, dokładnie tak. To ja mam to załatwiać w ZUS ? Myślałam, że z pracodawcą... 🙈 Jaka ja ciemna masa jestem 🤣
Justyna, możesz jak najbardziej zostawić to pracodawcy! Ja mam taką księgową, której zdarza się coś przeoczyć, plus to, że mieszkam blisko Zusu i wolę sama podejść, nawet z wózkiem, i jak usłyszę, że jest komplet papierów, widzę jak pani przystawia pieczątkę i jest odhaczone, to no.. dopiero wtedy jestem spokojna. Jeden jedyny raz czekałam 2 miesiące na kasę z zusu za L4 i wystarczy mi, przez niedopełnienie księgowej właśnie. Teraz wolę sobie tego oszczędzić, a w sumie nie jest to pójście tam aż tak męczące
2007 synek
2008 (* 9 tc)
2010 synek
2015 synek
2018 synek
2020 (* 11tc i *13tc)
2021 córeczka
MTHFR_677C T i PAI-1 4G hetero
wegemama
-
Atena37 wrote:
Anna co to za wanienka, musimy jakąś wybrać. A nie mam pomysłu.
Atena, to Shnuggle. My sporo wyjeżdżaliśmy z małymi dziećmi, praktycznie już tak od 3 miesiąca każde gdzieś ruszało z nami samochodem na jakieś podróże, i wanienkę zawsze brałam taką, żeby zajmowała mało miejsca w samochodzie i w domu, i żeby była poręczna, żebym mogła sama sobie z nią wygodnie radzić. Najpierw miałam wiaderko Tummy Tub do kąpania i bardzo je lubiłam, ale jak spróbowałam tej, to jednak jest jeszcze wygodniejsza. Dziecko półleżąco tam jest, opiera pupcię o taki "stopień", jakby łuk wewnątrz wanienki i ja tylko główkę przytrzymuję a drugą ręką myję.. O wiele trudniej było mi z normalnymi wanienkami, gdzie maluch jest na leżąco, zarówno z podtrzymywaniem jak i wynoszeniem potem tej wanienki z wodą, ta Snhnuggle jest taka kompaktowa. Do niemal roczku ją używałam jakoś. Potem nawet wstawiałam ją do dużej wanny, gdzie kąpało się drugie małe dziecko, a malucha takiego np 7 miesięcznego kąpałam sobie jednocześnie w tej wanience obok, tylko bezpiecznie oddzielone
kokoszka31 wrote:Simons- hop hop gdzie Ty nam zniknelas??
Prawda..?
No coś mi to nie pasuje.. a nie mówiła, że gdzieś wyjeżdża... hm.. Simons...??
Noelle, jejku, ciezko macie obie...
A jak długo masz już dietę z wykluczeniem nabiału? U moich koleżanek od razu było widać dość szybko efekty, jeśli to było to. Niemowlaki po kilku dniach już przestawały ulewać, prężyć się przy piersi i odpychać ją łapkami, spokojnie jadły, kupy się normowały, i na samym końcu pomału skóra robiła się ładniejsza.
U ciebie jakby chyba to nie było to, nie wiem.. Wysypka wysypką, ale te kupy mnie martwią, nie powinny być sluzowe i wodniste, ona się męczy biedna, czegoś nie trawi, albo ten układ pokarmowy jeszcze nie dojrzał, no nie wiem.. życzę mądrego pediatry, i ratunku jakiegoś w tej sytuacji
Ściskam cię mocno..
Noelle wrote:Właśnie używamy bambiboo już tydzień i jestem baaardzo zadowolona. ☺️
Och, ja jestem nimi zachwycona
Natka, jak opisywałam Noelle te objawy jakie były kiedy u moich koleżanek były problemy z nabiałem w diecie mamy, to ty mi przyszłaś do głowy, z opisem twojego synka.. rozmawiałaś o tym z pediatrą u was, nie było tropu, że jego zachowanie, ulewanie może z tym być powiązane?Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 września 2021, 09:41
Atena37 lubi tę wiadomość
2007 synek
2008 (* 9 tc)
2010 synek
2015 synek
2018 synek
2020 (* 11tc i *13tc)
2021 córeczka
MTHFR_677C T i PAI-1 4G hetero
wegemama
-
Annamaria dietę trzymam od 8 czy nawet 9 dni. 🤷🏻♀️
Zauważyłam już, że borówki i musy owocowe znacznie pogarszają sprawę i tak powolutku staram się eliminować to po czym widzę, że jej gorzej. 😕 Musami nadrabiałam niezjedzone posiłki i niezbilansowaną dietę żeby chociaż trochę się podkoksać no ale ewidentnie widzę, że jej to nie służy. 🙄
Zastanawiam się tylko czy te nasze pierwsze problemy skórne to już nie było to bo przecież zbiegły się w czasie z zielonymi biegunkami i ulewaniem… Wtedy myśleliśmy, że to trądzik ale po nim zostały nam już suche placki na buzi i łapkach. 🤷🏻♀️ Eliminacja nabiału nic w tamtym momencie nie dała. 😔Klara 14.06.2021 ❤️ 3250 gram i 51 cm ❤️
-
Hejo, proszę o kciuki o 11:30 - wizytuje 😬
Mdli mnie od wczoraj wieczora, 🤮 zaliczony. Ale już sama nie wiem czy to nerwy czy hormony 🤦🏻♀️
Dzisiaj nie miałam jakiegoś wielkiego wypływu lutki i już sram oczywiście że wczoraj to jednak nie była luteina. 😪
kokoszka31, szona, Annamaria, dzastina2005 lubią tę wiadomość
1cs - 05.19 - 7tc 💔 puste.
5cs - 10.20 - 8tc- ♂️💔
7cs - 09.04. 2022 - 39 tc, Kuba 💔💔💔CC
'Skoro masz złamane serce, to znaczy, że się starałaś...'
🌈8 cs - 20.12.2023 - 37 tc, CC, Alicja z Krainy Marzeń 🌷🤍 2900g, 54 cm 🌈
-
Simons, bo ja chyba nie dostałam updatu od mojego snu o Tobie, halo, halo!
Ayayanee kciuki
Hashimoto, IO, hiperinsulinemia
Czynnik V (R2), MTHFR C677T, PAI-1 4G - hetero
10.19 - cb
02.20 - cp, wycięty jajowód
04.21 - II
7.12.21 - Aleksy 53cm, 2680 g
7/8.23 - cb
15.2.24 - II
30.10.24 - Maksym 56cm, 3800 g 💙
-
Kokoszka, Młoda, No to nie fajnie ze zaczęło mnie to łapać tak szybko… będę się starała troszkę zwolnić, chociaż teraz chora to cały czas leżę i nic nie robię 😔 Nie chciałabym żeby mi się to pogorszyło tak jak u Ciebie, Młoda… Co do fizjo- ja bym bardzo chciała pójść, ale u nas na Ukrainie to jest strasznie nie popularne, a jak już kogoś znalazłam to usłyszałam że ciężarnymi się nie zajmuje 🤦🏼♀️ W najgorszym przypadku pójdę do fizjo po 30tc w Polsce, tylko czy dożyje ☹️ Muszę zapytać ginekolożki o to spojenie, może palcami sprawdzi czy jest źle 🧐25.12.2020 (8cs)- 8tc [*]
10.05.2021-⏸🥰 ➡️14dpo bhcg 467➡️ 18dpo bhcg 2523
19.01.2022- synek na Świecie 💙 55 cm i 3600g szczęścia -
Dziewczyny odnośnie bólów ciążowych czy to normalne że zaczynają mnie męczyć bóle miesiączkowe mocny ucisk na pochwę i szyjkę, w ogóle czuje jak mnie wszystko boli wokoło pochwy i dokucza lekkim bólem i dyskomfortem do tego stopnia że mam wrażenie że zaraz zacznie się poród i młoda się wypycha. To normalne w 30tc? Czy powinnam to zgłosić lekarzowi?2015 córcia
Obecnie 3 lata starań
Wyniki nasienia w normie.
01.03.2021 sono hsg ( jajowody drożne, nie uwidoczniono żadnych cech zmiennych)
Progesteron:
7 dpo 5,91
9 dpo 8,49
13 dpo 12,7 duphaston 3x1, luteina 100 dopochwowa 2x1
Beta HCG
22.03.2021 - 53,6 🥰
24.03.2021 - 97,0
26.03.2021 - 270,0 🙀( już mam nie sprawdzać)
06.04.2021 - 17920 😍
13.04.2021 mamy ♥️
20.05.2021 🎂 prenatalne
15.07.2021 II prenatalne mamy 350g
18.08.2021 960g
30.09.2021 III badanie prenatalne 1860g
02.11.2021 2800g
08.11.2021 3400g
16.11.2021 przyjęcie na odział CC.
17.11.2021 Anielka ♥️
3100g, 55cm szczęścia 😍 -
Aya, kciuki za wizytę 🤞 daj znać po 😊 co do tej lutki, na prawdę się nie martw. U mnie też są dni, że jest powódź, wymieniam wkładki co dwie godziny bo można je wykręcać 🤦♀️ czasem znowu wypływa tylko biała wydzielina, która ewidętnie jest lutką. Na początku też schizowałam, że to wody bo na prawdę ilość była ogromna, tym bardziej, że raczej u mnie był problem właśnie z wilgotnością i nie bardzo dziwnie się czułam, cały czas taka "mokra"
Noelle, mam nadzieję, że szybko znajdziecie dobrego lekarza, który znajdzie sposób. Na pewno Klarcia się męczy, a ty biedna się zamartwiasz 😞 trzymajcie się ❤️
Ja dziś mam wizytę u fizjo-uro. W sumie nic mnie nie boli, ale idę tak o na kontrolę, żeby obczaić jak to tam z tymi moimi mięśniami i wszystkim w koło.
kokoszka31 lubi tę wiadomość
Julia 🍓
📅 26.02.2022
⏰ 5:49
⚖️ 3730 g
📏 54 cm -
Aya- ogromne kciuki 🤞🤞🤞 będzie dobrze! Czekamy na relację!
Martyna- to faktycznie narazie zapytaj lekarza, a najwyżej po 30tc ogarniesz w Polsce temat (wówczas jeśli będziesz w Wwa to uderzaj od razu do gabinetu "dla kobiet od kobiet")
Dzastina- no brzmi to dziwne.. a nie forsujesz się za bardzo? W sensie dużo stania, chodzenia, noszenia etc? Myślę, że lepiej skonsultuj z lekarzem takie objawy.. choć mogą to być po prostu zwykłe twardnienia/treningi macicy..kiedy miałaś ostatnio badanie palpacyjne u gina?
Noell- wiem że może łatwo mi doradzać z boku, ale chyba na Twoim mc spróbowałabym przeskoczyć na mleko MM.. żeby nie utracić laktacji, odciagalabym laktatorem i wtedy byś zobaczyła czy to w Twojej diecie pies pogrzebany.. -
dzastina2005 wrote:Dziewczyny odnośnie bólów ciążowych czy to normalne że zaczynają mnie męczyć bóle miesiączkowe mocny ucisk na pochwę i szyjkę, w ogóle czuje jak mnie wszystko boli wokoło pochwy i dokucza lekkim bólem i dyskomfortem do tego stopnia że mam wrażenie że zaraz zacznie się poród i młoda się wypycha. To normalne w 30tc? Czy powinnam to zgłosić lekarzowi?
Mnie pojedyncze skurcze, lekko bardziej frustrujace, zaczęły łapać dopiero w okolicy 35 tc. Wcześniej spinał się brzuch, ale zupełnie bezbolesnie. Ja bym na Twoim miejscu zgłosiła.
7 cs - cb
25 cs - ⏸
6t1d - jest ❤️!
12t3d - prenatalne 👧🏼
3.10.2021 r. Detonacja! ❤️
10 cs - ⏸️
12t5d - prenatalne 👶🏼
Zes*am się, a nie dam się 💪
https://ovufriend.pl/pamietnik/ze-ram-sie-a-nie-dam-sie,3846.html -
Annamaria, był taki trop bo mam wrażenie że teraz większość problemów z dzieckiem lekarze przypisują alergii na bmk.
Nabiał wyeliminowałam, ale wbrew pozorom to nie jest takie proste 😶 o ile mogę nie jeść mleka i jego pochodnych tak odkąd czytam składy to mleko, albo serwatka w proszku jest praktycznie wszędzie. A podobno żeby to miało efekt to trzeba wyeliminować całkiem 🤷 ja nie widzę takiej możliwości, nie mam czasu przy małym na wymyślanie i przygotowywanie jakichś specjalnych posiłków.
Koniec końców prawie nic nie jem, a efektów brak 🤷 i nie do końca jestem przekonana że to to.
Prędzej obstawiam kakao, bo wydaje mi się że po słodyczach kupy są gorsze..
Ehh no i co z tym brakiem diety matki karmiącej? 🙄
Dziś byłam na kontroli u gina wreszcie - wszystko ok, mąż cieszy 🙄🤣
A wieczorem mam fizjo-uro
08.2020 👼
17.07.2021 👦
22.09.2023 👧
-
Noelle, ja nie mam pojęcia, o co może chodzić.. Zdaje się na pediatre twojego i faktycznie, może ten alergolog coś wymyśli.. Dziś idziecie do niego?
Aya, kciuki mocne, dawaj znać zaraz po będzie dobrze ❤️
I na rozświetlenie dnia, moja kruszynka z przewijaka
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 września 2021, 10:50
K&K, Noelle, Justyna.Optyk, asiek96, dzastina2005, kokoszka31, Lisa_, Mlodamezatka, Suszarka, Łydzia, Asia2309, Ayayanee, szona, Simons_cat lubią tę wiadomość
2007 synek
2008 (* 9 tc)
2010 synek
2015 synek
2018 synek
2020 (* 11tc i *13tc)
2021 córeczka
MTHFR_677C T i PAI-1 4G hetero
wegemama
-
Annamaria, jeju jaka ona cudna ❤️ zresztą wszystkie tutaj dzidziulki są przesłodkie ❤️
Aż mam ochotę wtulić się do takiego maluszka i ten specyficzny zapach wszystkich kosmetyków, oliwek i samego bobaska ahhh 😍😍
Jak dodajecie zdjęcia swoich brzuszków czy bobasków to wydaje mi się o tak odległy czas, kiedy ja tak będę mieć 😭 po II prenatalnych mamy zamiar już z mężem zacząć jeździć i się rozglądać za potrzebnymi rzeczami, to może wtedy mi będzie szybciej lecieć.
Łydzia lubi tę wiadomość
Julia 🍓
📅 26.02.2022
⏰ 5:49
⚖️ 3730 g
📏 54 cm -
KK wtedy to nie czas szybciej leci a pieniądze z konta 🙈
Ale to fakt, takie przygotowania skracają nieco służący się czas. Tylko zanim to nastąpi musisz usiąść, poczytać te nasze listy i zobaczyć co mieć chcesz, czego nie potrzebujesz. W dodatku zapytaj sama siebie co chcesz kupić nowe a co możesz używane (mega oszczędność, serio !). Mój wózek nowy kosztuje ok 2000zl a używany (2w1) kupiłam za 700zl z całym osprzętem.
Łóżeczko też kupiłam używki. Standardowe stoją ok 100-150zl.
K&K, kokoszka31 lubią tę wiadomość
Hanusia, 3870g czystego szczęścia, 57cm miłości ❤️
39+3 tc -
Kokoszka wizytę miałam dwa tygodnie temu i badanie palpacyjne nic nie wykazało oprócz jakiś upałów bezobjawowych nic lekarz nie widział.
Kolejną wizytę mam 29 września. Nie przemęczam się w tym tygodniu a jak mnie to łapie to zaraz idę się położyć żeby mi przeszło. Nie zdążą się to jakoś często może max dwa razy dziennie. Ale wtedy ogarnia mnie panika żeby to już się nie zaczęło i co chwilę sprawdzam czy wody mi się nie Sącza.2015 córcia
Obecnie 3 lata starań
Wyniki nasienia w normie.
01.03.2021 sono hsg ( jajowody drożne, nie uwidoczniono żadnych cech zmiennych)
Progesteron:
7 dpo 5,91
9 dpo 8,49
13 dpo 12,7 duphaston 3x1, luteina 100 dopochwowa 2x1
Beta HCG
22.03.2021 - 53,6 🥰
24.03.2021 - 97,0
26.03.2021 - 270,0 🙀( już mam nie sprawdzać)
06.04.2021 - 17920 😍
13.04.2021 mamy ♥️
20.05.2021 🎂 prenatalne
15.07.2021 II prenatalne mamy 350g
18.08.2021 960g
30.09.2021 III badanie prenatalne 1860g
02.11.2021 2800g
08.11.2021 3400g
16.11.2021 przyjęcie na odział CC.
17.11.2021 Anielka ♥️
3100g, 55cm szczęścia 😍
