WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI
W oczekiwaniu na rozwiązanie (klub AA) 💚
-
WIADOMOŚĆ
-
Justynko, moze nie ten guzik wcisnęłaś 🙄
Musisz się dowiedzieć jak przywrócić ustawienia fabryczne 🙉
A tak bez śmieszków, może ma jakis skok rozwojowy albo może po prostu ma gorsze dni... Oby wszystko wróciło do normy 🍀
Lilou lubi tę wiadomość
* starania od 10.2020
* pozytywny test ciążowy 01.2021
* ciąża obumarła, zabieg łyżeczkowania 03.2021
*24.04.2021 II !
*11.05.2021 mamy serduszko
-
Bebetka przebijam piątkę, nic mi się nie chce kompletować, mógłby to ktoś mądrzejszy ode mnie zrobić 😂Hashimoto, IO, hiperinsulinemia
Czynnik V (R2), MTHFR C677T, PAI-1 4G - hetero
10.19 - cb
02.20 - cp, wycięty jajowód
04.21 - II
7.12.21 - Aleksy 53cm, 2680 g
7/8.23 - cb
15.2.24 - II
30.10.24 - Maksym 56cm, 3800 g 💙
-
Piona! 🙏 🤯🤦♀️miska122 wrote:Bebetka przebijam piątkę, nic mi się nie chce kompletować, mógłby to ktoś mądrzejszy ode mnie zrobić 😂* starania od 10.2020
* pozytywny test ciążowy 01.2021
* ciąża obumarła, zabieg łyżeczkowania 03.2021
*24.04.2021 II !
*11.05.2021 mamy serduszko
-
WebinAry. 19.10 br.
https://www.facebook.com/1870081126593021/posts/3083956698538785/
https://facebook.com/events/s/prawid%C5%82owe-noszenie-niemowlaka/165738205748767/
Etapy porodu : https://facebook.com/events/s/etapy-porodu-i-jak-sobie-z-nim/1460446564311615/Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 października 2021, 10:10
monnkej, Simons_cat lubią tę wiadomość
24.03 (11dpo) ⏸️
15.04 - jest ❤️ CRL- 0.88 cm
29.04- CRL - 2,31 cm
20.05(prenatalne) - CRL-5,63 cm
8.06.- CRL- 9.73cm
16.06 - 160g ♀️
6.07- 246g
8.07-270g
15.07- II prenatalne- 300g Księżniczki ❤️
28.07 - 440g cudu ❤️
17.08(25+0)-721g
3.09 (27+3) - 960g
8.09 - III usg (28+2)- 1055g 🍀
30.09.2021 (31+3) - 1600g
17.11.2021 (38+2)- 2773g
5.12.2021 (40+6)- 2930g
53 cm piękna księżniczka 💕👶 -
Hej, hej dzisiaj w końcu dzień wizyty u mnie ☺ po 15 jadę podejrzeć malucha.
Marienn, jak Twoja nocka?
Atena37, Jusia88, Nitka19, Mlodamezatka, Simons_cat, asiek96, szona lubią tę wiadomość
Teodor 30.12.2021r. - 3130g, 51cm 💙
Rita 23.08.2023r. - 3780g, 57cm 🩷 -
Marienn pisała na innym wątku że chce jej się po tym żelu wymiotowac, w szpitalu uważają to za nienormalne... więc leży dalej i czeka... a i pisała że cała noc nie spała.
Edit, napisała że ma 2cm rozwarcia, wczoraj nie miała w ogóle, zaraz będą przebijać pęcherz i dają jej oxy,
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 października 2021, 08:42
monnkej, Simons_cat, szona, Mlodamezatka lubią tę wiadomość
-
Justyna.Optyk wrote:A tak w ogóle to dziecko mi się zepsuło. Jak nie mogłam dobudzić na karmienie tak teraz karmię co godzinę przez godzinę, nie mam czasu zjeść... Rozdziera mi się dziecko, że niedługo sąsiedzi posądzą mnie o znęcanie. Problemy brzuszkowe odpadają - robi zdrowe kupki, w wiekosztukach, gazy słychać jak uciekają z niej. A jak się budzi po tej mikro drzemce to ma od razu napad wyjca. Koniec wesołego macierzyństwa xd
Moja teraz dwuletnia Hania, tez byla grzeczna tylko 2 tyg, a potem... No cóż, do ponad roku, to była ekstremalna jazda😀 grzeczna byla tylko u mnie na rękach, jak chciałam isc do łazienki, to placz taki, że poł wsi ja słyszało, nie spała praktycznie wcale , ani w dzień ani w nocy. A mleko odstawiła, jak miała 4 miesiace, potem tylko gotowane zupki jadła.
Mam nadzieje, ze ten charakterek to nie kwestia imienia 😁
Powodzenia, i wytrwałości!😀
-
Uświadomiłam sobie, że zostały mi równe dwa miesiące do terminu. Z tej okazji zamówiłam klapki. Nie wiem jak się ma Myszka Minnie do bycia dorosłą kobietą i matką, ale właśnie takie kupiłam 😂
Simons_cat, asiek96, Annamaria, Natka95, Justyna.Optyk, Magdalena29 lubią tę wiadomość
Hashimoto, IO, hiperinsulinemia
Czynnik V (R2), MTHFR C677T, PAI-1 4G - hetero
10.19 - cb
02.20 - cp, wycięty jajowód
04.21 - II
7.12.21 - Aleksy 53cm, 2680 g
7/8.23 - cb
15.2.24 - II
30.10.24 - Maksym 56cm, 3800 g 💙
-
monnkej wrote:Alutka a jak u Ciebie?
Właśnie byłam po skierowanie do dentysty, ale mojej doktorki dzisiaj nie ma więc się nic nie zapytałam, skierowanie dali mi na recepcji,
Ale nic nie wychodzi, jest strasznie sucho, I to też mnie dziwi...
Miska, ja właśnie sobie wczoraj uświadomiłam że trzeba już kupić rzeczy do szpitala 🤣🤣🤣🤣 klapki z myszka Miki, odlot, też kupię sobie jakieś dziwne śmieszne klapki żeby trochę zabawnie mi było w szpitalu 🤣🤣🤣
miska122 lubi tę wiadomość
-
Mysle ze moze byc glodny bo on na pewno nie ssie efektywnie. Zasypia bardzo, malo polyka. Teraz chociazby zassal sie na 1 piersi na chwile, potem zasypia… z drugiej to juz wgl ledwo sie zassal i kaplica. Spanko. Takze z cyca teraz ledwo co, moze z 5 ml wyssal pewnie.Furka wrote:Młoda, myślisz, że synek nadal jest głodny po piersi? Efektywniej pije z butelki? Czy bardziej chodzi o przyrosty i chciałabyś żeby jadł więcej? Wydaje mi się, że gdyby nie dojadał nie byłby na mlecznym haju i myślę, że za kilka dni będzie bardziej rozbudzony i głodny a teraz je tyle ile potrzebuje. Od razu mówię, że wnioskuję z tego co piszesz i jak najbardziej konsultacja z cdl jest dobrym pomysłem, może coś doradzi lub uspokoi Twoją głowę.
Z butli pociagnal moje mleko, potem juz mniej chetnie ale jeszcze polknal kolejne 20 ml mm. Ale to tez takie hiper przez sen ze stymulacja butelka. 🙄 a powinien zjadac teraz kolo 60 ml juz. Wiec ciezko mi powiedziec czy butla idzie efektywniej. Troche tak bo tam przez sen lepiej ciagnie niz z piersi albo to kwestia ze jak zasnie butelka latwiej go pobudzic do ponownego ssania🙄
Tym bardziej powinien teraz mi ladniej zjesc bo na karmienie kolo 1 nocne i potem kolejne nocne to nie zjadl wiecej jak 40 ml sumarycznie. Wiec powinien byc glodny… jeszcze dzis zrobilismy odrobine dluzsza przerwe bo musielismy w koncu odrobinke dluzej pospac 🙄 a gosc sie nie wybudzil sam i jak paczek w masle spal….
Pampery zasiurane przed kazdym karmieniem sa, kupska tez ida do 2 dziennie jakos… wlasnie przy karmieniu tak mi sie spultal ze az bulgotalo w pamperze 😅
Takze dzis zadzwonie do cdl, paczka na razie chcemy zeby jadl pod katem zoltaczki i poczatkowego duzego spadku masy ciala.
Edit: po karmieniu troche ulal, juz nie jest odplyniety, ale jesc juz nie chce ani butli ani cyca. Ale piastki zaciska i jest taki … hmm pobudzony 🙄🤦🏻♀️Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 października 2021, 10:06
13.10.2021 10:25 nasz cud pojawił się na świecie 💙
40+1, 56cm, 3300g, 10/10 🐻 I
14.08.2023 5:44 największa niespodzianka życia wkroczyła w nasze życie 🩵
40+5, 55 cm, 3500g, 10/10 🧸 F
6.12.2022 - najwieksza niespodzianka i kolejny cud 🤰🏻
Starania od 07.2019
11.2019 - cp, usunięty lewy jajowód 💔
07.2020 - sonoHSG - jajowód drożny; cb 💔
11.2020 - histeroskopia: liczne mikropolipy - leczenie
01.2021 - IVF start - IMSI
29.01.2021 - transfer 5BB ✊🏻💚
4.03 - 1,3 cm maluszka, FHR 159💚
8.04 - prenatalne; chłopczyk 💙
8 ❄️ oocytów
Brak ❄️ zarodków
MTHFR hetero i PAI homo ❌
Nasienie morfologia 2% ❌ fragmentacja 21% ❌ -
To bardzo dobra decyzja😁😁😁miska122 wrote:Uświadomiłam sobie, że zostały mi równe dwa miesiące do terminu. Z tej okazji zamówiłam klapki. Nie wiem jak się ma Myszka Minnie do bycia dorosłą kobietą i matką, ale właśnie takie kupiłam 😂
miska122, Noelle lubią tę wiadomość
Czarek już z nami 🥳 24.11.2021 3270/56
Rozalka już z nami 🥳 24.11.2023 3480/54
👩❤️💋👨Starania od września 2017r. z przerwą na cały 2019r.
💔Poronienie zatrzymane - 11.2017, 09.2018
💔Ciąża biochemiczna - 05.2018, 06.2018, 12.2018, 07.2020, 11.2020, 12.2020, 02.2023
😷PCOS, IO, niedoczynność tarczycy, brak ochrony zarodka
💉Szczepienia limfocytami męża -> alloMLR 0% -> szczepienia pullowane -> alloMLR obcy 84,6%/ mąż 60,6% -
szona lubi tę wiadomość
Czarek już z nami 🥳 24.11.2021 3270/56
Rozalka już z nami 🥳 24.11.2023 3480/54
👩❤️💋👨Starania od września 2017r. z przerwą na cały 2019r.
💔Poronienie zatrzymane - 11.2017, 09.2018
💔Ciąża biochemiczna - 05.2018, 06.2018, 12.2018, 07.2020, 11.2020, 12.2020, 02.2023
😷PCOS, IO, niedoczynność tarczycy, brak ochrony zarodka
💉Szczepienia limfocytami męża -> alloMLR 0% -> szczepienia pullowane -> alloMLR obcy 84,6%/ mąż 60,6% -
Widzę, że u praktycznie u wszystkich te początki karmienia nie są usłane różami. U nas dziś zapadła decyzja że przechodzimy wyłącznie na MM. Do tej pory były laktatory, prxystawianie, krwawe skutki, potem CDL w domu, niby lepiej bo poprawilismy technikę.. ale Mały zjadał nam z piersi okolo 20-50ml a jego zapotrzebowanie to ok 100 na ten moment.. CDL i położna środowiskowa mówią że da się to oczywiście rozkręcić ale zajmie to bardzo dużo czasu i pytanie czy jestem w stanie psychicznie i fizycznie żyć w trybie KP+MM z tabelka w ręce przez najbliższy miesiąc.. nasz start nie był idealny: indukcja, żółtaczka, wędzidełko...i to wszystko ma wpływ na teraźniejsza laktację..poza tym po 10 dniowyn pobycie w szpitalu bez snu, z ogromnie poturbowanym kroczem stwierdziłam że już tego za dużo na moich barkach..Tym bardziej że Szymon po butli jest spokojny, a po cyckach sfrustrowany i nerwowy (bo za mało leci, bo ciężko ssać etc).. i wiecie co.. czuję się dobrze z tą decyzją! Poczułam po prostu ulgę.. tak więc dziewczyny nie dajmy się zwariować.. Zdrowa i szczęśliwa mama to klucz do szczęśliwego dziecka! A sposób karmienia to nie jest najważniejsza rzecz na świecie!
asiek96, Beza27, Natka95, szona, Nitka19, Ayayanee, Noelle, Magdalena29 lubią tę wiadomość
-
Kokoszka, każdy sposób, który przynosi spokój i radość mamie i dziecku, jest dobry! 😍
Natka95, szona, Noelle lubią tę wiadomość
Czarek już z nami 🥳 24.11.2021 3270/56
Rozalka już z nami 🥳 24.11.2023 3480/54
👩❤️💋👨Starania od września 2017r. z przerwą na cały 2019r.
💔Poronienie zatrzymane - 11.2017, 09.2018
💔Ciąża biochemiczna - 05.2018, 06.2018, 12.2018, 07.2020, 11.2020, 12.2020, 02.2023
😷PCOS, IO, niedoczynność tarczycy, brak ochrony zarodka
💉Szczepienia limfocytami męża -> alloMLR 0% -> szczepienia pullowane -> alloMLR obcy 84,6%/ mąż 60,6% -
Na wątku listopadowym pierwsza rozpakowana. 🙊 Ale to maleństwo, problem z hipotrofią i musieli szybciej rozwiązać. A tak to dziewczyny się trzymają w dwupakach. 💪Czarek już z nami 🥳 24.11.2021 3270/56
Rozalka już z nami 🥳 24.11.2023 3480/54
👩❤️💋👨Starania od września 2017r. z przerwą na cały 2019r.
💔Poronienie zatrzymane - 11.2017, 09.2018
💔Ciąża biochemiczna - 05.2018, 06.2018, 12.2018, 07.2020, 11.2020, 12.2020, 02.2023
😷PCOS, IO, niedoczynność tarczycy, brak ochrony zarodka
💉Szczepienia limfocytami męża -> alloMLR 0% -> szczepienia pullowane -> alloMLR obcy 84,6%/ mąż 60,6% -
Kokoszka rozumiem Cie teraz jak nikt inny. Sama juz mam coraz ciezej w glowie psychicznie z tym wiec daje sobie wizyte cdl i do 2 tyg czas, jak cos pojdzie w dobra strone to bedziemy pewnie walczyc dalej. Jak nie, to mm i tyle.kokoszka31 wrote:Widzę, że u praktycznie u wszystkich te początki karmienia nie są usłane różami. U nas dziś zapadła decyzja że przechodzimy wyłącznie na MM. Do tej pory były laktatory, prxystawianie, krwawe skutki, potem CDL w domu, niby lepiej bo poprawilismy technikę.. ale Mały zjadał nam z piersi okolo 20-50ml a jego zapotrzebowanie to ok 100 na ten moment.. CDL i położna środowiskowa mówią że da się to oczywiście rozkręcić ale zajmie to bardzo dużo czasu i pytanie czy jestem w stanie psychicznie i fizycznie żyć w trybie KP+MM z tabelka w ręce przez najbliższy miesiąc.. nasz start nie był idealny: indukcja, żółtaczka, wędzidełko...i to wszystko ma wpływ na teraźniejsza laktację..poza tym po 10 dniowyn pobycie w szpitalu bez snu, z ogromnie poturbowanym kroczem stwierdziłam że już tego za dużo na moich barkach..Tym bardziej że Szymon po butli jest spokojny, a po cyckach sfrustrowany i nerwowy (bo za mało leci, bo ciężko ssać etc).. i wiecie co.. czuję się dobrze z tą decyzją! Poczułam po prostu ulgę.. tak więc dziewczyny nie dajmy się zwariować.. Zdrowa i szczęśliwa mama to klucz do szczęśliwego dziecka! A sposób karmienia to nie jest najważniejsza rzecz na świecie!
Psychicznie juz mi tak w chuj ciezko. Mam 25 i naciecie po sama dupe, ktore zaczyna sie rozchodzic, hemoroidy wielkosci czesresni a wczoraj wieczorem dowiedzialam sie tez, ze problem nietrzymania moczu. Najgorsze jest to, ze teraz mam juz tylko mysli, ze po co ja sie pchalam do porodu naturalnego… zaluje ze nie zrobilam cc bo teraz bym smigala juz bez wszystkich problemow i moze walka o laktacje bylalby latwiejsza 😢😔Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 października 2021, 10:26
13.10.2021 10:25 nasz cud pojawił się na świecie 💙
40+1, 56cm, 3300g, 10/10 🐻 I
14.08.2023 5:44 największa niespodzianka życia wkroczyła w nasze życie 🩵
40+5, 55 cm, 3500g, 10/10 🧸 F
6.12.2022 - najwieksza niespodzianka i kolejny cud 🤰🏻
Starania od 07.2019
11.2019 - cp, usunięty lewy jajowód 💔
07.2020 - sonoHSG - jajowód drożny; cb 💔
11.2020 - histeroskopia: liczne mikropolipy - leczenie
01.2021 - IVF start - IMSI
29.01.2021 - transfer 5BB ✊🏻💚
4.03 - 1,3 cm maluszka, FHR 159💚
8.04 - prenatalne; chłopczyk 💙
8 ❄️ oocytów
Brak ❄️ zarodków
MTHFR hetero i PAI homo ❌
Nasienie morfologia 2% ❌ fragmentacja 21% ❌ -
Ja po wizycie
Z mała wszystko ok pomimo, że wczoraj ani razu mnie nie kopła i troszkę się bałam a dzisiaj ciężko było znaleźć serduszko to jest ok teraz już zaczyna się rozciągać
Mam pytanie do osób które biorą letrox lub inne tabletki na tarczyce bo będę za niedługo robić krzywa cukrowa i nie wiem czy tabletkę powinnam wziąć przed testem czy po? Jak to u Was wyglądało? Miałyście jakieś wytyczne?
monnkej, szona, Noelle lubią tę wiadomość
Wiek 29 lat.
Starania o pierwsze maleństwo od lutego 2020.
Obecnie 18 CS - ten w którym pierwszy raz zobaczyłam bladziocha
18 CS ---> 18 czerwca Jest druga kreseczka!!
22.06.2021 bhcg 361,2 mIU/ml
25.06.2021 bhcg 1594,2 mIU/ml
29.06.2021 mamy pęcherzyk i ciałko zółte
06.07.2021 mamy małego człowieka 5,4mm i serduszko 6w2d
03.08.2021 mamy 37,4 mm człowieka :*
13.08.2021 I prenatalne --> wszystko wporządku
15.10.2021 II prenatalne i 5 rocznica ślubu (taki mały prezencik mam nadzieję się nam pokaże i ujawni swoją płeć) mamy ok 413g małej królewny
14.12.2021 III prenatalne 1495g (prognoza do porodu 3500g i 55 cm)
11.01.2022 Mała waży ok 2144g
01.02.2022 Mała waży ok 2828g Nasze Szczęście
