X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie W październiku fiku-miku, w czerwcu dziecko w foteliku 🤰
Odpowiedz

W październiku fiku-miku, w czerwcu dziecko w foteliku 🤰

Oceń ten wątek:
  • Frelciaa Autorytet
    Postów: 3928 5067

    Wysłany: 5 października 2020, 08:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sasanka55. wrote:
    No nie 🙈 po co ja Wam to pisalam :D jestem najmilsza i najczulsza osoba jaka znam i przy tym pozostanmy :D a tak serio, to moj M. potrafi rozzloscic czlowieka, to ja mam anielska cierpliwosc, hej, halo :D

    Oczywiście :D po prostu jesteś temperamentna :D

    Sasanka55., Noelle, Simons_cat lubią tę wiadomość

    👩🏻‍🦰 29l.
    🔺endometrioza IIIst.,
    🔹kir BX
    🔺MTHFR_677C>T homo 🔺PAI-1 4G hetero
    💊acard od 1dc i 💉heparyna od transferu
    🔺ryzyko celiakii - dieta bg
    - 5 transfer poronienie w 8tc. :(
    👨🏽33l.
    🔺HBA 58%
    🔹reszta parametrów w normie

    🤰🏼Zarodeczku nasz malutki rośnij duży, okrąglutki. Pięknie się zagnieżdżaj i na 9 miesięcy w moim brzuszku zamieszkaj”👩‍❤️‍👨
    16.06- 6 transfer blaski 4BB <3
    22.06.20 6 dpt- beta 43,33 prog.33
    24.06.20 8 ddpt- beta 113,9 prog.35
    16.07.20 - ❤️ Serduszko nasze bije!
    25.07.20- 2 cm Kluseczka <3 tętno 167/min
    18.02.21- nasz Chłopczyk już na świecie 😍
    ZdiDp1.png
    Litania do św Józefa 🙏🏻
  • Misiaa Autorytet
    Postów: 4887 7467

    Wysłany: 5 października 2020, 08:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sasanko gdyby mój M spisywał to co do niego mówię to myślę że moja lista byłaby baaaardzo zbliżona do Twojej :p
    Lilou wzjamnie! :*udanego nowego tygodnia dla wszystkich!

    Sasanka55., Lilou lubią tę wiadomość

    24tc...17.05.2017 córeczka 😇💔
    26tc...02.03-19.05.2018 córeczka 😇💔
    IV.2019 CB
    24tc...11.12.2020 córeczka👼💔
    9tc... VI.2021 😇💔
    05.05.2022 na świecie pojawił się CUD BARTUŚ ❤

    "Wtedy, gdy wydaje mi się, że już nie dam rady
    - przypominam sobie kto mi się przygląda..."
  • MonikA_89! Autorytet
    Postów: 7921 11236

    Wysłany: 5 października 2020, 09:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Florencja wrote:
    Siuger, ja tam widzę! Który to dpo? Trzymam mocno kciuki!✊✊

    Aoede, ja mam faze lutealną 12 dniową i w 12 dpo nic nie było widać na teście, a dwa dni pozniej kreska, słabsza ale widoczna bez wątpliwości.

    Dziewczyny, powiedzcie mi jak to jest, bo jak czytałam forum to mało która miała tak niskie bety jak ja :
    16 dpo - 78, prog. 24
    18 dpo- 150,1 ; prog 26,1

    Czy to na pewno nie zamało? Większość ma juz w granicach 1000+.
    Obawiam się, ze niepotrzebnie powiedziałam mojemu M. Gość tak bardzo się cieszy, że to aż przykre jak pomyślę, że prawdopodobnie nici z tego.😢😢😢
    Przyrost nasz prawidłowy. Mogła być późna implantacja, np. w 12dpo

    Florencja lubi tę wiadomość

    qdkk2n0amiu7a1g7.png
    _____________________
    Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
    Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
    Marzec '20 - AZ blastusia 😭
    Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
    😭
    Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
    Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
    Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
    Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
    Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
    Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
    Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
    Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
    Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62
  • Noelle Autorytet
    Postów: 5747 7951

    Wysłany: 5 października 2020, 09:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Siuger widzę, że miałaś testować dwa dni przede mną a tu już cień na teście - przez Ciebie chyba nie dotrzymam do 10..... 😂

    siuger lubi tę wiadomość

    Klara 14.06.2021 ❤️ 3250 gram i 51 cm ❤️klz99vvj0698zxow.png
  • siuger Ekspertka
    Postów: 215 185

    Wysłany: 5 października 2020, 10:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Noelle wrote:
    Siuger widzę, że miałaś testować dwa dni przede mną a tu już cień na teście - przez Ciebie chyba nie dotrzymam do 10..... 😂

    Ja zaplanowałam testowanie na dzień spodziewanego okresu. Ale ostatnio jak miałam 2 kreski - to mi bardzo wcześniej tety wyszły. Gdzieś ok 10 dpo. Miałam nadzieję, że jak się uda to tym razem też tak będzie.

    Boszzz mam takie wielkie nadzieję. Mam nadzieję, że tym razem sie nie przejade znów.

    Noelle ja jeśli chodzi o testy to tak wytężam wzrok jak sokuł. Najmniejszy cień cienia już mnie zadowala na tym etapie.
    ALe dziś już nawet małżonek powiedził, że widzi kreskę - wiec jest dobrze.

    Trzymam kciuki za Twoje kreski. Kiedy będziesz robić?



    relgdf9hux90d6ak.png
  • Lilou Autorytet
    Postów: 2361 5319

    Wysłany: 5 października 2020, 10:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Siuger, pokaż ten test :)

    PCOS❌ Starania od 11.2019
    2022 - IVF. 03.22 - transfer ❄ 💔😥; 05.22 - transfer ❄ 💔😥
    Naturalne cudy:
    26.08.2022 - 11tc poronienie zatrzymane 8+5. 💔
    10.01.2023 - 9tc poronienie zatrzymane 6+3 💔
    06/07.2024 - stymulacja gonadotropinami.
    9 dpo ⏸️
    5.08 6+2 4 mm kropeczka i <3
    21.08 8+4 2 cm; szpital/krwiak.
    26.08 9+2 2,5 cm
    07.09 11+0 4,2 cm <3
    20.09 12+6 7cm chyba dziewczynki 🩷
    10.10 15+5 132 g 🩷
    31.10 18+5 259g... chłopaka 😆💙
    15.11 20+6 404g zdrowego synka 🩵🥹
    03.12 23+3 581g 💙
    24.12 26+3 955g 🩵
    08.01 28+4 1469g 💙
    20.01 30+2 1570g 🩵
    03.02 32+2 1901g 💙
    19.02 34+4 2326g 🩵
    04.03 36+3 2755g 💙

    13.03.2025 - 37+5 - 2880g, 50 cm - na świat przyszedł nasz cud 🥹🥹🥹

    age.png
  • Noelle Autorytet
    Postów: 5747 7951

    Wysłany: 5 października 2020, 10:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Siuger @ powinna do mnie przyjść 09.10 ale to będzie dopiero 12 dpo (28 dc) dlatego tak to odkładam w nieskończoność. 😅
    W ostatniej ciąży w 34 dc wyszedł mi totalny cień cienia ale ciąża finalnie była poroniona więc może miało to coś wspólnego. 🤷🏻‍♀️
    Trzymam za Ciebie mocno kciuki! 🤞🏻❤️

    siuger lubi tę wiadomość

    Klara 14.06.2021 ❤️ 3250 gram i 51 cm ❤️klz99vvj0698zxow.png
  • siuger Ekspertka
    Postów: 215 185

    Wysłany: 5 października 2020, 11:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lilou wrote:
    Siuger, pokaż ten test :)

    Wczoraj wrzuciłam jakoś po południu czy już pod wieczór - w tym wątku jest wcześniej w linkach.
    Ten z dzisiaj nie zrobiłam zdjęcia. Próbowałam ale miałam mało czasu ręce się trzęsły, ostrość nie chciała się złapać a jeszcze trzeba było kanapkę do pracy zrobić :D Ale dziś już widać cień. Wczoraj to się trzeba było bardzo dopatrywać. Dziś jest trochę lepiej. Mam nadzię, że jutro to już w ogóle będzie kreska różowa.
    Boję się strasznie biochemicznej. Kiedyś tak miałam pozytywne testy a i tak kilka dni po spodziewanym okresie krwawienie. Beta w dniu krwawienia była około 30. A testy już ponad tydzień wcześniej wychodziły pozytywne.

    relgdf9hux90d6ak.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 października 2020, 11:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    agusia_246 wrote:
    Hmm... Już nie wiem, co myśleć i czego się spodziewać...

    A jak u Ciebie? Nie kusi Cię wcześniejsze testowanie?

    Ogólnie mam jakieś zle przeczucia. Wewnętrznie czuje, że się nie udało. Ale fzis rano okropnie źle się czulam, jakoś było mi niedobrze na żołądku i bolała mnie głowa.dodatkowo temp mi skoczyła kilka dni temu i utrzymuje się wyżej niż przeważnie ( dziś 36,9 a kilka dni temu nawet 37 a przewaznie wzrastała mi max do 36,8 ) . Z tym że mam nowy termometr od poprzedniego cyklu a miesiąc temu mierzyłam wyrywkowo więc nie wiem jak to się faktycznie przedstawia. Albo przez luteine w większej dawce. Dziś włączyła mi się jakaś iskierka nadziei.
    Najbardziej frustruje mnie, że nie mam planów co dalej. Mój nie lubi planowac, raczej wyznaje zasadę " będziemy się martwic jak się nie uda" a ja z kolei jestem taka, że lubię mieć plan na wrazie co. Jakoś czuje się bezpieczniej wtedy. Nawet nie mogę z nim pogadać co będzie gdyby, bo wiem że się skończy kłótnia 🙂 mój nie lubi, jak zakładam że nie wyjdzie i czasem mnie obwinia za niepowodzenia, bo on wierzy że się uda a ja nie. Ale szczerze to może i dobrze, bo gdybyśmy oboje tak trzesli portkami to oboje już byśmy wylądowali w psychiatryku 😁 może i dobrze że czasami sprowadzi mnie na ziemię 🙂
    Zaczynam się stresować 😁😁😁
    A jak u Ciebie?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 października 2020, 11:09

    agusia_246 lubi tę wiadomość

  • Japoneczka z Porcelany Autorytet
    Postów: 3812 4490

    Wysłany: 5 października 2020, 11:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Siuger Ja widzialam delikatny cien :) ale pewnie na zywo bardziej widac.

    U mnie dzis 26dc. Owu ani widu ani slychu. Zastanawiam sie czy nie wziac luteiny na wywolanie.. Przy takich poznych owu to nie ma sensu sie starac 😢 jajnik mnie kluje ale czulam go juz wczesniej w tym cyklu. Monitor od 17 dni pokazuje wysoko 🤯🤯

    26dc (pecherzyk 20mm niepekniety)
    🧪Glukoza 95,00 mg/dl 🧪TSH 3,98 µIU/ml❌➡️ 1,3 µIU/ml ➡️0.91µIU/ml 🧪FT3 3,65 pg/ml 🧪FT4 0,94 ng/dl 🧪LH 11,24 mIU/ml 🧪Estradiol 107,70 pg/ml 🧪Progesteron 2,08 ng/ml🧪Prolaktyna 22,84 ng/ml🧪DHEA 11,32 ng/ml❌🧪Androstendion 5,71 ng/ml❌🧪Testosteron 61,95 ng/dl🧪anty-TPO 0,30 IU/ml🧪anty-TG < 3.00 IU/ml🧪PAI-1 4G Układ homozygotyczny-nieprawidłowy ❌
    👩 37 ‘single ready to mingle’
    💊 Euthyrox N 25
  • siuger Ekspertka
    Postów: 215 185

    Wysłany: 5 października 2020, 11:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Noelle wrote:
    Siuger @ powinna do mnie przyjść 09.10 ale to będzie dopiero 12 dpo (28 dc) dlatego tak to odkładam w nieskończoność. 😅
    W ostatniej ciąży w 34 dc wyszedł mi totalny cień cienia ale ciąża finalnie była poroniona więc może miało to coś wspólnego. 🤷🏻‍♀️
    Trzymam za Ciebie mocno kciuki! 🤞🏻❤️

    Jeszcze faktycznie trochę wcześnie. Ale w tym tygodniu pewnie się wyjaśni. Jak ma być kreska to będzie. Niezależnie od tego kiedy się pokaże :)

    Fajnie by było jakby było nas więcej. Nigdy nie dotrzymałam ciąży do 3 miesiąca.
    Czuję, że potrzebuję wsparcia a najlepiej osób z którymi będę mogła dzielić los - mam nadzieję tylko, że same pozytywne chwile :)

    Noelle lubi tę wiadomość

    relgdf9hux90d6ak.png
  • Ayayanee Autorytet
    Postów: 1407 1840

    Wysłany: 5 października 2020, 11:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie przyjęli mnie do szpitala. Mam poronić sama w domu... Jestem przerażona. Ewentualnie jakby coś się działo to mam przyjechać to wtedy z marszu mnie wezmą. Zero badań ani nic tylko odrazu że w przeciągu 2 tyg powinnam poronić a jak nie to wtedy do szpitala...
    Męczy mnie fakt "czekania na poronienie"...

    1cs - 05.19 - 7tc 💔 puste.
    5cs - 10.20 - 8tc- ♂️💔

    7cs - 09.04. 2022 - 39 tc, Kuba 💔💔💔CC
    'Skoro masz złamane serce, to znaczy, że się starałaś...'

    🌈8 cs - 20.12.2023 - 37 tc, CC, Alicja z Krainy Marzeń 🌷🤍 2900g, 54 cm 🌈

    age.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 października 2020, 11:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ayayanee wrote:
    Nie przyjęli mnie do szpitala. Mam poronić sama w domu... Jestem przerażona. Ewentualnie jakby coś się działo to mam przyjechać to wtedy z marszu mnie wezmą. Zero badań ani nic tylko odrazu że w przeciągu 2 tyg powinnam poronić a jak nie to wtedy do szpitala...
    Męczy mnie fakt "czekania na poronienie"...
    Masakra.... Człowiek płaci składki i w taki traumatycznych sytuacjach nie może liczyć na pomoc!!
    Współczuję Ci, wiadomo, że byłoby lepiej być pod okiem lekarzy i mieć to już za sobą. Trzymaj się !!!
    Wk*#@lam sie !!

  • siuger Ekspertka
    Postów: 215 185

    Wysłany: 5 października 2020, 11:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Japoneczka z Porcelany wrote:
    Siuger Ja widzialam delikatny cien :) ale pewnie na zywo bardziej widac.

    U mnie dzis 26dc. Owu ani widu ani slychu. Zastanawiam sie czy nie wziac luteiny na wywolanie.. Przy takich poznych owu to nie ma sensu sie starac 😢 jajnik mnie kluje ale czulam go juz wczesniej w tym cyklu. Monitor od 17 dni pokazuje wysoko 🤯🤯

    Ja miałam takie długie cykle wcześniej. Ale nie robiłam monitoringu. Cykl przed 2 kreskami z czerwca miałam nawet 43 dc. I w kolejnym niby zaskoczyło.

    Ale jak pisałam wczoraj. Po operacji brałam niepokalanka mnisiego i mi się te cykle unormowały do ok. 30 dni. Owulacja jakoś w 16 dc wyszła. I od razu zaskoczyło też ciążą. Zastanawiam się czy tu nie był pies pogrzebany.

    relgdf9hux90d6ak.png
  • Japoneczka z Porcelany Autorytet
    Postów: 3812 4490

    Wysłany: 5 października 2020, 11:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    siuger wrote:
    Ja miałam takie długie cykle wcześniej. Ale nie robiłam monitoringu. Cykl przed 2 kreskami z czerwca miałam nawet 43 dc. I w kolejnym niby zaskoczyło.

    Ale jak pisałam wczoraj. Po operacji brałam niepokalanka mnisiego i mi się te cykle unormowały do ok. 30 dni. Owulacja jakoś w 16 dc wyszła. I od razu zaskoczyło też ciążą. Zastanawiam się czy tu nie był pies pogrzebany.
    Ja sie przerzucilam na witaminy i tam niby jest wyciag z niepokalanka wiec mam nie brac dodatkowo.. ale wlasnie na tych witaminach mnie sie rozregulowalo wszystko :/

    26dc (pecherzyk 20mm niepekniety)
    🧪Glukoza 95,00 mg/dl 🧪TSH 3,98 µIU/ml❌➡️ 1,3 µIU/ml ➡️0.91µIU/ml 🧪FT3 3,65 pg/ml 🧪FT4 0,94 ng/dl 🧪LH 11,24 mIU/ml 🧪Estradiol 107,70 pg/ml 🧪Progesteron 2,08 ng/ml🧪Prolaktyna 22,84 ng/ml🧪DHEA 11,32 ng/ml❌🧪Androstendion 5,71 ng/ml❌🧪Testosteron 61,95 ng/dl🧪anty-TPO 0,30 IU/ml🧪anty-TG < 3.00 IU/ml🧪PAI-1 4G Układ homozygotyczny-nieprawidłowy ❌
    👩 37 ‘single ready to mingle’
    💊 Euthyrox N 25
  • MonikA_89! Autorytet
    Postów: 7921 11236

    Wysłany: 5 października 2020, 11:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ayayanee wrote:
    Nie przyjęli mnie do szpitala. Mam poronić sama w domu... Jestem przerażona. Ewentualnie jakby coś się działo to mam przyjechać to wtedy z marszu mnie wezmą. Zero badań ani nic tylko odrazu że w przeciągu 2 tyg powinnam poronić a jak nie to wtedy do szpitala...
    Męczy mnie fakt "czekania na poronienie"...
    Nie masz innego szpitala w pobliżu? Ja bym twardo dążyła do przyjęcia. Lepiej jednak jak poronienie przebiega pod okiem lekarzy 😢
    Jak do tej pory samo się nie zaczęło, to możesz mieć poronienie zatrzymane tak jak ja 2 lata temu. Bez leków nie było szans....

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 października 2020, 11:47

    qdkk2n0amiu7a1g7.png
    _____________________
    Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
    Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
    Marzec '20 - AZ blastusia 😭
    Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
    😭
    Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
    Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
    Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
    Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
    Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
    Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
    Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
    Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
    Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62
  • Frelciaa Autorytet
    Postów: 3928 5067

    Wysłany: 5 października 2020, 11:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ayayanee wrote:
    Nie przyjęli mnie do szpitala. Mam poronić sama w domu... Jestem przerażona. Ewentualnie jakby coś się działo to mam przyjechać to wtedy z marszu mnie wezmą. Zero badań ani nic tylko odrazu że w przeciągu 2 tyg powinnam poronić a jak nie to wtedy do szpitala...
    Męczy mnie fakt "czekania na poronienie"...

    Szukaj innego szpitala- koniecznie. Co oni są nienormalni? Martwą tkankę nosić dwa tygodnie? A stan zapalny? To co się dzieje w niektórych szpitalach to jest jakaś kpina! Bardzo Ci współczuje tej znieczulicy ale proszę poszukaj innego szpitala.

    👩🏻‍🦰 29l.
    🔺endometrioza IIIst.,
    🔹kir BX
    🔺MTHFR_677C>T homo 🔺PAI-1 4G hetero
    💊acard od 1dc i 💉heparyna od transferu
    🔺ryzyko celiakii - dieta bg
    - 5 transfer poronienie w 8tc. :(
    👨🏽33l.
    🔺HBA 58%
    🔹reszta parametrów w normie

    🤰🏼Zarodeczku nasz malutki rośnij duży, okrąglutki. Pięknie się zagnieżdżaj i na 9 miesięcy w moim brzuszku zamieszkaj”👩‍❤️‍👨
    16.06- 6 transfer blaski 4BB <3
    22.06.20 6 dpt- beta 43,33 prog.33
    24.06.20 8 ddpt- beta 113,9 prog.35
    16.07.20 - ❤️ Serduszko nasze bije!
    25.07.20- 2 cm Kluseczka <3 tętno 167/min
    18.02.21- nasz Chłopczyk już na świecie 😍
    ZdiDp1.png
    Litania do św Józefa 🙏🏻
  • Japoneczka z Porcelany Autorytet
    Postów: 3812 4490

    Wysłany: 5 października 2020, 11:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ayayanee wrote:
    Nie przyjęli mnie do szpitala. Mam poronić sama w domu... Jestem przerażona. Ewentualnie jakby coś się działo to mam przyjechać to wtedy z marszu mnie wezmą. Zero badań ani nic tylko odrazu że w przeciągu 2 tyg powinnam poronić a jak nie to wtedy do szpitala...
    Męczy mnie fakt "czekania na poronienie"...
    Ale swinstwo :( nie wiem dlaczego te skladki sa placone skoro i tak prywatnie trzeba do lekarza isc :(

    Sasanka55. lubi tę wiadomość

    26dc (pecherzyk 20mm niepekniety)
    🧪Glukoza 95,00 mg/dl 🧪TSH 3,98 µIU/ml❌➡️ 1,3 µIU/ml ➡️0.91µIU/ml 🧪FT3 3,65 pg/ml 🧪FT4 0,94 ng/dl 🧪LH 11,24 mIU/ml 🧪Estradiol 107,70 pg/ml 🧪Progesteron 2,08 ng/ml🧪Prolaktyna 22,84 ng/ml🧪DHEA 11,32 ng/ml❌🧪Androstendion 5,71 ng/ml❌🧪Testosteron 61,95 ng/dl🧪anty-TPO 0,30 IU/ml🧪anty-TG < 3.00 IU/ml🧪PAI-1 4G Układ homozygotyczny-nieprawidłowy ❌
    👩 37 ‘single ready to mingle’
    💊 Euthyrox N 25
  • agge Autorytet
    Postów: 3886 5061

    Wysłany: 5 października 2020, 11:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Brak słów :/

    91bbb8f83b.png

    c62facf3ab.png

    14.07.2015 Emilka, 3270g/56 cm 💕
    30.11.2019 Tomek, 3670g/60 cm 💕
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 października 2020, 12:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ayayanee wrote:
    Nie przyjęli mnie do szpitala. Mam poronić sama w domu... Jestem przerażona. Ewentualnie jakby coś się działo to mam przyjechać to wtedy z marszu mnie wezmą. Zero badań ani nic tylko odrazu że w przeciągu 2 tyg powinnam poronić a jak nie to wtedy do szpitala...
    Męczy mnie fakt "czekania na poronienie"...


    To jakiś żart chyba , żeby tak potraktować kobietę w takim traumatycznym przeżyciu jak utrata 😔 może w innym spróbuj bo to niedorzeczne .

‹‹ 20 21 22 23 24 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Dieta w ciąży - po trymestrach

Odpowiednia dieta w ciąży wpływa nie tylko na przebieg samej ciąży, ale również na zdrowie Twojego dziecka w przyszłości (np. słaby układ odpornościowy dziecka lub problemy z otyłością). Przeczytaj dlaczego dieta w ciąży jest tak istotna, czy kompleks witamin jest w stanie ją zastąpić oraz na co powinnaś zwrócić uwagę w każdym trymestrze ciąży.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Śluz szyjkowy, śluz z podniecenia, wydzielina z pochwy, upławy - jak odróżniać?

Śluz szyjkowy to bardzo ważny wskaźnik kobiecej płodności. Jak odróżniać poszczególne rodzaje śluzu? Czym różni się naturalny śluz szyjkowy od śluzu wynikającego z podniecenia? Czym są upławy i kiedy warto zgłosić się do lekarza? Jak zapisywać poszczególne rodzaje śluzu w aplikacji OvuFriend? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Naturalne sposoby łagodzenia bólu porodowego

Poród nierozerwalnie łączy się z bólem. Ten fakt wiele przyszłych mam napawa lękiem. Bez względu na to, czy rodzą po raz pierwszy czy po raz kolejny, wizja skurczy powoduje pytanie: czy dam radę? Co, jeśli nie wytrzymam? Na szczęście jest wiele łagodnych, niefarmakologicznych metod, które mogą pomóc oswoić porodowe bóle.

CZYTAJ WIĘCEJ