W październiku II kreski na celowniku
-
WIADOMOŚĆ
-
Aniulek.Ka wrote:Dziewczyny, mam pytanie z innej beczki. W ostatnim czasie miałam pobieraną krew z lewej reki 3 razy, a w ostatni piątek mimo mojej uwagi, że może być problem pielęgniarka wbiła się czwarty raz i szukała chwile żyły igłą, ale nic nie poleciało😰 Finalnie pobrała krew z prawej ręki bez problemu. Po kilku dniach zaczęła mnie jakby "ciągnąć" ta lewa ręka od pachy do zgięcia ręki i nie wiem co to może być, najbardziej ciągnie jak podnoszę rękę do góry. Do lekarza dostanę się dopiero jutro bo na dzisiaj już numerków brak, czy miałyście kiedyś podobny problem?
Ja też tak jakiś czas temu miałam. Generalnie zawsze mają u mnie problem ze znalezieniem żył i babka wsadziła mi igłe i wierciła nią mocno, mówiłam jej ,że bardzo boli ona mnie nie słuchała i w pewnym momencie poczułam taki prąd w ręce i aż wszystkie palce u ręki mi zadrgały. Później przez kilka dni bolała mnie ta ręka plus takie mrowienie czułam, ale przeszło mi samo po kilku dniach.
23.04.2019 - poronienie zatrzymane 8 tc [*]
28.06.2020 urodził się synek Filip
03.2022 laparoskopia macicy usunięcie endometriozy i zszycie ponowne macicy po rozejściu blizny po cc
07.2023 drugi raz laparoskopia macicy usunięcie endometriozy i zszycie ponowne macicy po rozejściu blizny po cc
08.06.2024 II kreski
Niedoczynność tarczycy, insulinooporność,PCOS,MTHFR 1298A-C homo,PAI-1 4G , cukrzyca ciążowa
Euthyrox 100/112, ,acard 150,depratal, ascofer,aspargin insulina -
nick nieaktualnyHej dziewczyny. Mam pytanie. Po owulacji zaczęłam przyjmować duphaston i luteinę dopochwowo. 7dpo progesteron ok 16. Jakoś 2 dni później dostałam plamien. Lekarz podniósł dawkę tabletek. Plamienia dalej były. Zrobiłam znów progesteron. 11dpo wynosił ok 5. Napisałam do lekarza czy mam odstawić tabletki, bo przy takim progesteronie... Ale niestety nie odpisuje wiec odstawiłam te tabletki. Ale teraz się zastanawiam czy dobrze zrobiłam? Ale jakby miało się coś tam dziać, to chyba przy braniu luteiny, nie miałabym tak małego progesteronu? Ale z drugiej strony, przy tak małym progesteronie powinnam już dostać miesiączkę, a ja od kilku dni plamie tak samo... Nie wiem co robić
-
nick nieaktualny
-
Małgoniu, tak - w Bia. Odpiszę Ci jak tylko ogarnę swój dzisiejszy chaos 😱
Malgonia lubi tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny,
W niedziele pisałam, że cykl spisany na straty, ale w międzyczasie się podziało.
W poniedziałek zrobiłam znów sikańca - wyszedł cień kreski, nie tylko ja go widziałam. Samopoczucie, objawy podobne jak w pierwszym cs, troszkę inne niż przed @.
Wczoraj poszłam na betę - 6,48 dla normy dla 3 tc 5,8-71,2. Beta niska, ale w widełkach, jak dla wczesnej ciąży. Początkowo niedowierzanie, potem oswoiłam się z myślą, że może jednak się udało.
W ciąży byłam jeden dzień. Dzisiaj rano wypłynęła ze mnie żywa krew, skurcze nawet silniejsze niż w 1 cs gdy była ciąża biochemiczna. Czyli znów się nie udało W przeciągu 3 cs miałam 2 cb. Nie wierzę, że to kwestia "złego jajeczka". Nie w tak krótkim odstępie czasu.
Jak pisałam wcześniej robiłam proga ok 7dpo i wynosił 14,5. Niby w porządku, ale wydawało mi się, że może trochę za nisko jednak.
I tak się zastanawiam, czy te ciąże biochemiczne to nie może być wynik np zbyt niskiego progesteronu, jego zbyt szybkiego albo gwałtownego spadku bliżej okresu? Ewidentnie owulacja musiała być, plemnik musiał zapłodnić tylko później coś idzie nie tak.
Planuje iść do ginekologa tuż przed owulacją zobaczyć jakie będzie endometrium i poprosić o dupka albo luteinę. Czy myślicie, że to dobry pomysł, sugerowałybyście coś innego jeszcze? Może jakieś dodatkowe badania?
Wiem, że jest to początek starań, ale nie wytrzymam przez ten podawany przez lekarzy rok robiąc testy ciążowe w dniu lub po @, widzieć kreskę, a potem zaraz dostawać @. Nie wybaczyłabym sobie gdyby okazało się, że to jakiś błahy problem który mógł być zażegnany w 1 cyklu...13.10.2021 10:25 nasz cud pojawił się na świecie 💙
40+1, 56cm, 3300g, 10/10 🐻 I
14.08.2023 5:44 największa niespodzianka życia wkroczyła w nasze życie 🩵
40+5, 55 cm, 3500g, 10/10 🧸 F
6.12.2022 - najwieksza niespodzianka i kolejny cud 🤰🏻
Starania od 07.2019
11.2019 - cp, usunięty lewy jajowód 💔
07.2020 - sonoHSG - jajowód drożny; cb 💔
11.2020 - histeroskopia: liczne mikropolipy - leczenie
01.2021 - IVF start - IMSI
29.01.2021 - transfer 5BB ✊🏻💚
4.03 - 1,3 cm maluszka, FHR 159💚
8.04 - prenatalne; chłopczyk 💙
8 ❄️ oocytów
Brak ❄️ zarodków
MTHFR hetero i PAI homo ❌
Nasienie morfologia 2% ❌ fragmentacja 21% ❌ -
Młodamezatka, a nasienie badaliście? Może jakieś wadliwe plemniki zapładniają i stąd te biochemy 🤔
_____________________
Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
Marzec '20 - AZ blastusia 😭
Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
😭
Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62 -
MonikA_89! wrote:Młodamezatka, a nasienie badaliście? Może jakieś wadliwe plemniki zapładniają i stąd te biochemy 🤔13.10.2021 10:25 nasz cud pojawił się na świecie 💙
40+1, 56cm, 3300g, 10/10 🐻 I
14.08.2023 5:44 największa niespodzianka życia wkroczyła w nasze życie 🩵
40+5, 55 cm, 3500g, 10/10 🧸 F
6.12.2022 - najwieksza niespodzianka i kolejny cud 🤰🏻
Starania od 07.2019
11.2019 - cp, usunięty lewy jajowód 💔
07.2020 - sonoHSG - jajowód drożny; cb 💔
11.2020 - histeroskopia: liczne mikropolipy - leczenie
01.2021 - IVF start - IMSI
29.01.2021 - transfer 5BB ✊🏻💚
4.03 - 1,3 cm maluszka, FHR 159💚
8.04 - prenatalne; chłopczyk 💙
8 ❄️ oocytów
Brak ❄️ zarodków
MTHFR hetero i PAI homo ❌
Nasienie morfologia 2% ❌ fragmentacja 21% ❌ -
Mlodamezatka wrote:Nie badaliśmy, ale też dopiero 3cs za nami więc na razie nie idziemy tym tropem. Ale jesli odpukac dalej nie bedzie szlo to na pewno z badamy.
Ale z jednej strony chcesz się faszerować luteiną albo duphastonem, ingerować w swój organizm doszukując się przyczyny cb a z drugiej strony zupełnie nieinwazyjne badanie nasienia u męża odpada bo jest za wcześnie? Jeśli trafisz na mądrego lekarza to i tak pierwsze co zleci to badanie nasienia z prostego powodu, przyczyny niepowodzeń występują po obu stronach w podobnym stopniu przy czym badanie nasienia jest zupełnie obojętne dla organizmu.Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 października 2019, 16:07
Sasanka55, Irvine90, Aga9090, szona, MonikA_89! lubią tę wiadomość
Iga ❤️ 7.01.2021
Jagoda ❤️ 7.04.2022 -
Martwię się o Ochmankę...ma któraś z nią kontakt?
szona lubi tę wiadomość
24tc...17.05.2017 córeczka 😇💔
26tc...02.03-19.05.2018 córeczka 😇💔
IV.2019 CB
24tc...11.12.2020 córeczka👼💔
9tc... VI.2021 😇💔
05.05.2022 na świecie pojawił się CUD BARTUŚ ❤
"Wtedy, gdy wydaje mi się, że już nie dam rady
- przypominam sobie kto mi się przygląda..." -
Misiaa wrote:Martwię się o Ochmankę...ma któraś z nią kontakt?
Ochmanka chociaż krótki post- jeśli chcesz odpuścić formy na jakiś czas i cię meczymy to napisz "spadajcie baby żyje..".
aeiouy, Sasanka55, szona, Madziandzia lubią tę wiadomość
-
Młodamezatka ja mam podobnego proga, czyli takiego powiedzmy ok ale bez szału i miałam problem z zajściem w ciąże, ale jak już jakiś plemior dotarł to bez problemu się zagnieżal przy takim poziomie, ja bym obstawiała ze to coś innego niż sam dosyć niski (ale dalej wystarczający zupelnie do zapłodnienia) prog
szona lubi tę wiadomość
2019 początek - strata, 10 tc
Lato 2019 - druga ciąża, tym razem wszystko ok, synek z nami ❤️❤️
Obniżone AMH. Męski: Mała ilość, brak szybkiego ruchu postępowego | 2,5 r. starań -
Suszarka wrote:Ale z jednej strony chcesz się faszerować luteiną albo duphastonem, ingerować w swój organizm doszukując się przyczyny cb a z drugiej strony zupełnie nieinwazyjne badanie nasienia u męża odpada bo jest za wcześnie? Jeśli trafisz na mądrego lekarza to i tak pierwsze co zleci to badanie nasienia z prostego powodu, przyczyny niepowodzeń występują po obu stronach w podobnym stopniu przy czym badanie nasienia jest zupełnie obojętne dla organizmu.
Rozumiem Twoj punkt widzenia.
U nas maz prowadzi bardzo zdrowy tryb zycia, jest sportowcem, super dieta, alkohol bardzo zadko, suplementacja od 2 ms odpowiednimi suplami (polecone przez gina). Dlatego stwierdzam, ze jesli problem bylby w plemnikach to predzej w ogole nie doszlo by do zaplodnienia niz dwa razy trefny plemink by mnie zaplodnil.
Z drugiej strony ja tez staram sie utrztmac dobra diete, suple wiadomo, praca niestety mocno siedzaca ale staram sie ruszac tyle ile moge. Zanim bralam tabletki anty mialam problemy z miesiaczkami (bywaly niereguralne i bardzo bolesne), potem tabsy przez 5 lat.
Analizujac to stwierdzilam, ze najpierw wole sprobowac u siebie. Moze sie okazac ze faktycznie problem lezy gdzie indziej. Ale badanie progesteronu 7dpo w poprzednim cyklu niby w normie ale do gornej granicy sporo brakowalo. Wielu ginekologow uwaza ze taki poziom jest niewystarczajacy do utrzymania ciazy. Dlatego na razie stwierdzilam ze to pierwsza rzecz, ktora bym sie zajela.13.10.2021 10:25 nasz cud pojawił się na świecie 💙
40+1, 56cm, 3300g, 10/10 🐻 I
14.08.2023 5:44 największa niespodzianka życia wkroczyła w nasze życie 🩵
40+5, 55 cm, 3500g, 10/10 🧸 F
6.12.2022 - najwieksza niespodzianka i kolejny cud 🤰🏻
Starania od 07.2019
11.2019 - cp, usunięty lewy jajowód 💔
07.2020 - sonoHSG - jajowód drożny; cb 💔
11.2020 - histeroskopia: liczne mikropolipy - leczenie
01.2021 - IVF start - IMSI
29.01.2021 - transfer 5BB ✊🏻💚
4.03 - 1,3 cm maluszka, FHR 159💚
8.04 - prenatalne; chłopczyk 💙
8 ❄️ oocytów
Brak ❄️ zarodków
MTHFR hetero i PAI homo ❌
Nasienie morfologia 2% ❌ fragmentacja 21% ❌ -
nowa na dzielni wrote:Młodamezatka ja mam podobnego proga, czyli takiego powiedzmy ok ale bez szału i miałam problem z zajściem w ciąże, ale jak już jakiś plemior dotarł to bez problemu się zagnieżal przy takim poziomie, ja bym obstawiała ze to coś innego niż sam dosyć niski (ale dalej wystarczający zupelnie do zapłodnienia) prog13.10.2021 10:25 nasz cud pojawił się na świecie 💙
40+1, 56cm, 3300g, 10/10 🐻 I
14.08.2023 5:44 największa niespodzianka życia wkroczyła w nasze życie 🩵
40+5, 55 cm, 3500g, 10/10 🧸 F
6.12.2022 - najwieksza niespodzianka i kolejny cud 🤰🏻
Starania od 07.2019
11.2019 - cp, usunięty lewy jajowód 💔
07.2020 - sonoHSG - jajowód drożny; cb 💔
11.2020 - histeroskopia: liczne mikropolipy - leczenie
01.2021 - IVF start - IMSI
29.01.2021 - transfer 5BB ✊🏻💚
4.03 - 1,3 cm maluszka, FHR 159💚
8.04 - prenatalne; chłopczyk 💙
8 ❄️ oocytów
Brak ❄️ zarodków
MTHFR hetero i PAI homo ❌
Nasienie morfologia 2% ❌ fragmentacja 21% ❌ -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
To niech będzie. Spadajcie baby, żyje. Chociaż co to za życie. Zaglądam, poczytuje ale nie mam nic do powiedzenia. Twardą babe z lasu dopadło z opóźnieniem ale za to ze zdwojoną siłą. Zgrywanie twardziela nie jest dobre, oj nie... Chciałabym zapomnieć ostatnie dni, szczególnie weekend. Dziś lekarka mi powiedziała że ginekologicznie jest wszystko wporządku, beta 18,9.
Macie piękne dzieciaczki, wspaniałe wiadomości, super wyniki. Bardzo się cieszę! Na resztę pozytywnych informacji w dalszym ciągu czekam z utęsknieniem.
Ostatnio odkryłam że wino jest dobre nie tylko na endometrium. Wasze zdrowie!Mildred, agge lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMalinaa90 wrote:To jest niestety błędne myślenie powielane przez lekarzy. Zapłodnienie nie jest równoznaczne z prawidłowym nasieniem. Do ciąż biochemicznych dochodzi najczęściej z uwagi na wady genetyczne zarodka a te moga i często wynikaja z problemów z nasieniem. Zdrowy styl życia to nie wszystko. Ostatnio też niestety naduzywa się duphastonu i luteiny, pacjentki wymuszają to na lekarzach. To są hormony jeśli nie ma potrzeby nie należy ich suplementować. Także zaczecie od siebie poprzez eksperymenty z lekami to niezbyt dobry pomysł.
Przykro mi że musisz przez to przechodzić ale lepiej szukać przyczyny niż próbować ja w ciemno leczyć.
Dokladnie. 2 biochemy w przeciagu 3 cykli staran to juz swiadczy ze to nie przypadek. Tez bym zbadala nasienie, zwlaszcza jesli piszesz ze jest lub byl sportowcem, to czesto nie idzie w parze z super jakosci nasieniem.
-
Ochmanko Kochana, dużo siły, jeszcze wyjdzie dka Ciebie słońce😘 masz prawo przeżywać to w taki sposób w jaki potrzebujesz. Moc uścisków😘
Twoje zdrowie!🍷szona, i'm_back lubią tę wiadomość
30 lat 🍍 starania od II 2018
🩺Hashimoto, Niedoczynność tarczycy, Endometrioza I st., niskie AMH, jajowody drożne
❌ Mutacja MTHFR wariant A1289C - A/C heterozygota ❌ Białko S
❌AMH
IX 2020 0,72 -> IV 2021 0,42 ->II 2022 0,49 💪🏻
👦🏻On: morfologia 3%, reszta wyników w normie
💉IVF💊
IV 2021 Invimed Warszawa dr K. długi protokół
19.05.21 punkcja - pobrano 2 komórki jajowe - IMSI + FertileChip
22.05.21 transfer 2 zarodków 9bl I i 8bl I - CB 😭
💉IMMUNOLOGIA🦠
IV 2022 pierwsza wizyta u doc. P. w Łodzi, zlecił badania
❌TEST IMK
❌TEST CBA
❓ANA 3
✅P/c przeciwplemnikowe
❓KIR
❓HLA-C
Od X 2021 Trulicity 1,5 mg BMI 30 -> IV 2022 -11 kg, -10cm w biodrach, BMI 26,9 💪🏻 -
nick nieaktualnyOchmanko kochana!! jak dobrze, że się odezwałaś :* bardzo mi przykro, że tak Cię jeszcze dopadło z opóźnieniem...wypłakanie złych przeżyć i emocji pomaga, więc nie duś tego w sobie...Winko tylko jako chwilowy wspomagacz, ale pamiętaj bliskich i o nas też, jesteśmy tutaj i zawsze na Ciebie czekamy !!
Nie ma dnia żebym o Tobie ciepło nie pomyślała!! Mam nadzieję, że już niedługo wszystko wróci do normy!!! Trzymaj się kochana 😘szona, i'm_back lubią tę wiadomość
-
Ochmanko gdybym tylko mieszkała bliżej to bym z Tobą obaliła winko...a co tam..po 2!
Wypłacz się kochana.. i jak będziesz gotowa wracaj do nas ! Każda ma kryzysy w tym ja teraz ale...zawsze razniej jest sie wygadac...i'm_back lubi tę wiadomość
24tc...17.05.2017 córeczka 😇💔
26tc...02.03-19.05.2018 córeczka 😇💔
IV.2019 CB
24tc...11.12.2020 córeczka👼💔
9tc... VI.2021 😇💔
05.05.2022 na świecie pojawił się CUD BARTUŚ ❤
"Wtedy, gdy wydaje mi się, że już nie dam rady
- przypominam sobie kto mi się przygląda..."