Walentynkowe Fasolki - lutowe testowanie 2018 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Słoneczku mówisz i masz #$%#^&#^#%^%$&%*$&^%^$%&#*$&$^$%#*$^$%^$&$^$^#$*&$^$%&&$^$&*$^$$$%#^$&^%^%^#&$$^%#&#^$%$&#*$^$%$&^%$#&^%$^
Bociek koniecznie musimy się spotkać - ja Cię zapłodnię !!! :* :* :*
5.02 dla mnie również ważny - wizyta serduszkowa a że to poniedziałek i do tego urdziny Kate to wierzę że dla wszystkich będzie szczęśliwy MUSI byćinnamorata88, Słonecznik, KateHawke, Luna1993, Bocianiątko, Emiilka, Anaaa90, Pomi, Karma88, Lunaris lubią tę wiadomość
-
Słonecznik wrote:Sporo nas testuje tego 5.02. może coś jest na rzeczy chociaż jeden pozytyw by się przydał
Ja piję kawusie, zaraz się ogarniam i też lecę do pracy. Zapowiada się długi dzień, nienawidzę czwartków
Teoretycznie powinno się udać przynajmniej jednej z nas. Chociaż ja raczej z tych co psują statystyki
Lamka dziękuję :*Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 lutego 2018, 08:54
Endometrioza,
2 x laparoskopia
4 x histeroskopia,
leczenie napro
2 x IUI 😢
3 x IMSI 😢
Aniołek 15 tc [*]💔
10/2019 - ICSI - dwudniowiec 4a 😢
11/2019 - FET - blastka 4.2.1 beta 8dpt 2,31 10dpt
<1,2 😢
09/2021 - FET - blastka 4.2.1 beta 10dpt 5,18 12dpt 1,4 😢
Boże dlaczego nie zasłużyłam na ten cud... -
Witam Was Kochane w miesiącu miłości!
kolorowapani gratuluję!
reset Trzymaj się Kochana! musisz sobie wszystko ułożyć, pamiętaj, że cel jest najważniejszy!
Boćku powodzenia na badaniach
Lamka avatar sztos
Wykorzystałam o 5 rano M. pies nam trochę przeszkadzał, bo bidulek myślał, że Pan juz z nim na spacer wyjdzie
Testowanie wypada mi w Walentyny Lamciu proszę o wpisanie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 lutego 2018, 09:00
KateHawke, lamka, Emiilka, reset, olik321, MaryAnn, Koteczka82 lubią tę wiadomość
👶 1.03.2023 synek 💓
VIII - FET 4.2.1
💉7dpt-54.7; 9 dpt-110; 12dpt-382; 14dpt-927
27 dpt ❤️
👶 30.05.2021 synek 💓
IX 2020 - ICSI - ET 5.1.1
💉7dpt-83.4; 9 dpt-218; 12 dpt-1104
22dpt ❤️ -
Kate to tym bardziej musi być dobrze jestem pozytywnie nastawiona ja napewno ujrzę biel vizira ale trzymam kciuki za resztę
Siwulec łapię wszystkie i chowam do kieszeni żeby mieć je przy sobie
Emilka nigdy nie mów nigdy a może to właśnie będzie Twój dzień?
Jest pierwszy dzień miesiąca, nie psujmy sobie najstroju na starcieSiwulec, KateHawke, Emilkap11 lubią tę wiadomość
Zawsze gdzieś czeka jakaś mała radość.
Istnieją kwiaty, które kwitną nawet w zimie
11 CS
LH/FSH w normie
Prolaktyna 24.9
Anemia
Szelazo+KwasFoliowy
1cs z Castagnusem -
Lunka co za wspaniale wiesci ❤
Luna1993 lubi tę wiadomość
[/url]
07.2016 Crio
II ICSI - ⛄⛄⛄⛄⛄⛄
11.2016 et 4tc
02;07;09.2017 crio
11.2017 leczenie immuno
12.2017 crio ☃☃4tc
III ICSI ⛄⛄
4.2018 crio
07.2018 pożegnanie z Novum
10.2018 telefon do OA (tylko tel...)
07.2021 IV ICSI nowa nadzieja
07.2021 💔🥺
08.2021 💔🥺
10.2021💔💔🥺
12.2021 V ICSI ⛄⛄⛄
01.2022 ET... czekamy
7dpt - 27,5
10dpt - 151
16dpt - 1478
27dpt
04.2022 - poznaliśmy płeć - synek
05.2022 - 21tc usg połówkowe 340g
09.2022 💙🤱3500g 55cm zdrowy synek 🥰❤️🍼 -
nick nieaktualny
-
Dziewczyny trzymam za Was bardzo mocno kciuki!!
Oby miesiąc luty każdej z Was przyniósł uprawnione dwie kreski!
Kolorowa kreska jak byk! Gratuluję -
Dziewczyny, wiem, że się ogarnę, tylko w tym miesiącu się tyle pozbierało tego, że jakoś mi trudniej... Mam wrażenie,że czym bardziej się diagnozujemy, tym więcej problemów wychodzi. Na płaszczyźnie racjonalnej wiem, że to dobrze, bo wiemy z czym walczyć (a przecież gdybym chciała czekać rok jak kazał gin to byłabym w czarnej dupie), ale emocjonalnie mnie to rozwaliło. Nigdy taka nie byłam, zawsze od razu otrzepywalam się po upadku i działałam dalej, a teraz siedzę i ryczę i nic nie robię. M. poszedł do pracy, a ja bez śniadania poszłam do łóżka, leżę i płaczę. Oszaleje!
Mam nadzieję, że to kwestia tego, że za chwilę ma przyjść @. No nic, muszę się ogarnąć, moje dziecko nie może mieć matki wariatki;)
* 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272
* listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
* HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
* PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero. -
WItam się w lutowym wątku, zaczęłyście z rozmachem, od razu pierwsze
Gratuluje Kolorowa!!!
Mam nadzieję, że będę mogła zaglądać.
Na wkupne zostawiam wór wirusków %^%^&%&^%&^%&^%*&%*&^%*&^&(*^(*^(*&*(^&*^%&%&KateHawke, Anaaa90, MaryAnn, Bajkaaa, Emiilka, lamka, Morusek, Koteczka82, ANkaG, Lunaris lubią tę wiadomość
-
olik321 wrote:WItam się w lutowym wątku, zaczęłyście z rozmachem, od razu pierwsze
Gratuluje Kolorowa!!!
Mam nadzieję, że będę mogła zaglądać.
Na wkupne zostawiam wór wirusków %^%^&%&^%&^%&^%*&%*&^%*&^&(*^(*^(*&*(^&*^%&%&
Ty jesteś sierpnioweczka na kiedy macie termin? -
Ok laski, kończę z marudzeniem i płaczem. Idę zrobić śniadanie, drugą kawę, a potem do nauki.
Dziękuję, że mogłam sobie z rana pojojczec:)
Meśka, Karma88, Koteczka82 lubią tę wiadomość
* 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272
* listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
* HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
* PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero. -
reset wrote:Ok laski, kończę z marudzeniem i płaczem. Idę zrobić śniadanie, drugą kawę, a potem do nauki.
Dziękuję, że mogłam sobie z rana pojojczec:) -
reset wrote:Ok laski, kończę z marudzeniem i płaczem. Idę zrobić śniadanie, drugą kawę, a potem do nauki.
Dziękuję, że mogłam sobie z rana pojojczec:)
Reset jak gdy miałam wolne przed egzaminami, oczywiście na naukę, to tylko na forum siedziałam i czytałam strony o niepłodności i różnych badaniach
W końcu M mi zabierał komputer hahah bo inaczej nic bym nie ruszyła -
reset wrote:Dziewczyny, wiem, że się ogarnę, tylko w tym miesiącu się tyle pozbierało tego, że jakoś mi trudniej... Mam wrażenie,że czym bardziej się diagnozujemy, tym więcej problemów wychodzi. Na płaszczyźnie racjonalnej wiem, że to dobrze, bo wiemy z czym walczyć (a przecież gdybym chciała czekać rok jak kazał gin to byłabym w czarnej dupie), ale emocjonalnie mnie to rozwaliło. Nigdy taka nie byłam, zawsze od razu otrzepywalam się po upadku i działałam dalej, a teraz siedzę i ryczę i nic nie robię. M. poszedł do pracy, a ja bez śniadania poszłam do łóżka, leżę i płaczę. Oszaleje!
Mam nadzieję, że to kwestia tego, że za chwilę ma przyjść @. No nic, muszę się ogarnąć, moje dziecko nie może mieć matki wariatki;)
Reset jojcz do woli. Możemy sobie być twarde na co dzień, ale nikt nie odbierze prawa kobiecie do rozklejenia się od czasu do czasu i pobycie sobie wariatką kiedy przytłacza już za dużo.2019 początek - strata, 10 tc
Lato 2019 - druga ciąża, tym razem wszystko ok, synek z nami ❤️❤️
Obniżone AMH. Męski: Mała ilość, brak szybkiego ruchu postępowego | 2,5 r. starań -
reset wrote:Ok laski, kończę z marudzeniem i płaczem. Idę zrobić śniadanie, drugą kawę, a potem do nauki.
Dziękuję, że mogłam sobie z rana pojojczec:)
Przesunęli mi przystanek tramwajowy koło domu i łapię domowe wifi
Luna1993, KateHawke, Emiilka, Koteczka82 lubią tę wiadomość
Zawsze gdzieś czeka jakaś mała radość.
Istnieją kwiaty, które kwitną nawet w zimie
11 CS
LH/FSH w normie
Prolaktyna 24.9
Anemia
Szelazo+KwasFoliowy
1cs z Castagnusem -
nick nieaktualnyReset ja tak jojczyłam przed każdym okresem, także nie jesteś wariatką, hormony robią swoje, a ciężko też o pozytywne nastawienie przy staraniach. Bardzo się cieszę, że Twój eMek wziął sobie do serca zmianę trybu życia :*
Ja też się biorę za naukę, bo za tydzień egzamin z podatków