Walentynkowe Fasolki - lutowe testowanie 2018 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
reset wrote:Żeby nie było tak różowo, rodzina nie pyta, ale wiecznie pociesza, że kiedyś nam się uda, że musimy wyluzować, że zdrowiej żyć itp. I oczywiście mają trochę racji, ale czasem wolałabym, żeby nie radzili nic.
Ja non stop słyszę takie porady. I już zaczęłam odszczekiwac, że rady typu "wyluzujcie" niech sobie darują, bo nie są w naszej sytuacji i nie mają pojęcia co człowiek ma w sobie.Emiilka lubi tę wiadomość
Emilka
Od 09.2013:02.2014-5t6dc 07.2015-12tc
MTHFR A1298C+C667T+PAI-1 4G-hetero, immunologia -
Meśka wrote:Emi i Bajka ja w to nie wierze ale jeśli stanie się cud to stawiam Wam po kompociku :*
No to ja już się szykuje do wyjścia na kompot bo przede mną nie uciekniesz
Słonecznik u mnie też pytali i czasem od strony emka tak mało delikatnie i w końcu powiedziałam wprost jaki jest problem potem orzyszlo poronienie, i od tamtej pory nikt nie mówił nic do mnie bo wiedzieli że mogą tego pozalowacEmiilka lubi tę wiadomość
-
Meśka wrote:My też mamy 2a i do tego ruch postępowy tylko 30% a normy są od 32% w górę.
4 lata temu M. nie miał aglutynacji a ruch postepowy miał 70% ...
Ruch postępowy to u nas 39%. Coś robicie na tą aglutynację?
Karma88 wrote:Ja non stop słyszę takie porady. I już zaczęłam odszczekiwac, że rady typu "wyluzujcie" niech sobie darują, bo nie są w naszej sytuacji i nie mają pojęcia co człowiek ma w sobie.
Ja od pierwszej takiej porady odpowiadam, że dziękuję, ale marchewka i brokuły mi owulacji nie zapewnią. (to na rady typu zdrowe odżywianie na płodność )Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 lutego 2018, 11:15
Karma88, Emiilka lubią tę wiadomość
* 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272
* listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
* HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
* PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero. -
reset wrote:Żeby nie było tak różowo, rodzina nie pyta, ale wiecznie pociesza, że kiedyś nam się uda, że musimy wyluzować, że zdrowiej żyć itp. I oczywiście mają trochę racji, ale czasem wolałabym, żeby nie radzili nic.
Dziewczyny mam wyniki-
LH - 8.4 mlU/ml
FSH - 7.2 mlU/ml
Prolaktyna - 24.9 ng/ml
Co myślicie?Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 lutego 2018, 18:35
Zawsze gdzieś czeka jakaś mała radość.
Istnieją kwiaty, które kwitną nawet w zimie
11 CS
LH/FSH w normie
Prolaktyna 24.9
Anemia
Szelazo+KwasFoliowy
1cs z Castagnusem -
Faszeruje mojego Fertilmanem plus ale na agluytnacje zaden lekarz nie zwrócil uwagi więc sama mu podaje Mucolosvan na rozrzedzenie wydzieliny ale za radą Emilki będe mu dawać ACC w największej dawce. Tylko ze moj M. bierze te leki jak mu sie chce, musze go bardzo pilnować bo jak nie to jak mu sie przypomni to łyknie...
reset, Emiilka lubią tę wiadomość
19.11.2018 laparo - jajowody przedmuchane, bez endomendy
Starania od lipca 2016 r.
Synuś ❤️ 11.2014 r. -
Meśka wrote:Faszeruje mojego Fertilmanem plus ale na agluytnacje zaden lekarz nie zwrócil uwagi więc sama mu podaje Mucolosvan na rozrzedzenie wydzieliny ale za radą Emilki będe mu dawać ACC w największej dawce. Tylko ze moj M. bierze te leki jak mu sie chce, musze go bardzo pilnować bo jak nie to jak mu sie przypomni to łyknie...
No ja mojemu już powiedziałam wczoraj o acc, ale ustaliliśmy, że bez wizyty u androloga chwilowo nie robimy więcej badań oraz nie bierze nic ponad Fertilman zwykły, kwasy omega, witamina E i witamina C. Ale do tego zaczynamy się zdrowo odżywiać i docelowo rzucamy palenie (dziś do kawy porannej wypalił jednego, mówiąc, że z dnia na dzień nie rzuci, ale rzuci...).
Napisałam nieskładnie: o acc rozmawialiśmy i to będzie brał nawet zanim dotrzemy do lekarzaWiadomość wyedytowana przez autora: 1 lutego 2018, 11:27
Meśka, Emiilka lubią tę wiadomość
* 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272
* listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
* HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
* PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero. -
Mój M na aglutynację 1 st. ma zalecony Tussicom 600 w okresie okołoowulacyjnym.Endometrioza,
2 x laparoskopia
4 x histeroskopia,
leczenie napro
2 x IUI 😢
3 x IMSI 😢
Aniołek 15 tc [*]💔
10/2019 - ICSI - dwudniowiec 4a 😢
11/2019 - FET - blastka 4.2.1 beta 8dpt 2,31 10dpt
<1,2 😢
09/2021 - FET - blastka 4.2.1 beta 10dpt 5,18 12dpt 1,4 😢
Boże dlaczego nie zasłużyłam na ten cud... -
Emilkap11 wrote:Mój M na aglutynację 1 st. ma zalecony Tussicom 600 w okresie okołoowulacyjnym.
To jest dokładnie ta sama substancja czynna tylko pod inną nazwą
* 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272
* listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
* HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
* PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero. -
lamka wrote:Nowa
A w ogóle eMek się nie chce ze mną serduszkować, bo się boi, że nie doszło jeszcze wszystko do siebie po biochemicznej...
Wiesz nie dziw mu sie jak mu na tobie zależy to pewnie sie boi ale moze z nim porozmawiaj to zrozumie jak mu wytłumaczysz ze teraz macie duze szanse a przeciwwskazan medycznych nie ma
-
Tak, tak Dziewczyny! Ja na tą zwiększoną lepkość faszerowałam Emka ACC. Co dwa dni pił, myślę, że ok. 3 miesiące. Trochę nas ta kuracja kosztowała, ale czego się nie robi... Fertilman Plus moja gin mu przepisała na ostatniej wizycie. Zamówiłam na Gemini, ale może jeden blister zdążył zjeść. Mniemam zatem, że to nie miało wpływu, bo efekty mogłyby być widoczne po 3 miesiącach tej kuracji.
Aha, i może to jest bez związku, ale to był mój pierwszy cykl z Dong Quai Zamówiłam też na Geminireset, KateHawke lubią tę wiadomość
12 cs. - szczęśliwy! Cudzie trwaj!
url=https://www.suwaczki.com/][/url]
1 cs. - Aniołek - 6 tc. -
reset wrote:To jest dokładnie ta sama substancja czynna tylko pod inną nazwąEndometrioza,
2 x laparoskopia
4 x histeroskopia,
leczenie napro
2 x IUI 😢
3 x IMSI 😢
Aniołek 15 tc [*]💔
10/2019 - ICSI - dwudniowiec 4a 😢
11/2019 - FET - blastka 4.2.1 beta 8dpt 2,31 10dpt
<1,2 😢
09/2021 - FET - blastka 4.2.1 beta 10dpt 5,18 12dpt 1,4 😢
Boże dlaczego nie zasłużyłam na ten cud... -
nick nieaktualnyTo dołączę nieśmiało i ja Coś o mnie: na OF już od ponad roku (ale długo się ukrywałam , bardzo intensywne starania od jakichś 5 miesięcy, w styczniu krach: najpierw wyniki M. - Morfologia 1% (wiem, że tragedii nie ma, bo ilość jest ok, ale M. się podłamał), a do tego u mnie cykle bezowulacyjne + torbiel i skierowanie na laparo w lutym(co mnie z kolei podłamało:()
aaa, no i lata mamy swoje ja 34, M. 40 dzieci dotychczas brak
w lutym pewnie nie zatestuję, bo owu raczej nie było (choć iskierka nadziei zawsze jest ale chętnie potowarzyszę, bo tak miłej i wspierającej się grupy dawno nie widziałam !Emilkap11, KateHawke, Anaaa90, Czrna 81, MaryAnn, Lunaris lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyOdnośnie wywodu panan, absolutnie nie wierzę w odpuszczenie. Oczywiście wiem, że wtedy też może się udać, ale o ciąży decyduje biologia. A niektóre z dziewczyn nie mogę odpuścić, bo bez badań, leków itp ciąży może nie być. To piękne, że się udaje jak odpuścimy. Ale nie uważam, żeby to był wyznacznik
Dziewczyny mnie coś pokusiło rano i zmierzyłam temp. Jest spory spadek. Teraz siedzę i sobie wkręcam różne rzeczyBajkaaa lubi tę wiadomość
-
Luna1993 wrote:Odnośnie wywodu panan, absolutnie nie wierzę w odpuszczenie. Oczywiście wiem, że wtedy też może się udać, ale o ciąży decyduje biologia. A niektóre z dziewczyn nie mogę odpuścić, bo bez badań, leków itp ciąży może nie być. To piękne, że się udaje jak odpuścimy. Ale nie uważam, żeby to był wyznacznik
Dziewczyny mnie coś pokusiło rano i zmierzyłam temp. Jest spory spadek. Teraz siedzę i sobie wkręcam różne rzeczy
No co Ty Luna ? nie wierzysz ze mycie okien po ovu pomaga ? Wstydz sie !KateHawke, Luna1993, carolla90, Anaaa90, Morusek, Bajkaaa, Amy333, Lunaris lubią tę wiadomość
19.11.2018 laparo - jajowody przedmuchane, bez endomendy
Starania od lipca 2016 r.
Synuś ❤️ 11.2014 r. -
Karolina90 wrote:Witam Was Kochane w miesiącu miłości!
Wykorzystałam o 5 rano M. pies nam trochę przeszkadzał, bo bidulek myślał, że Pan juz z nim na spacer wyjdzie
Testowanie wypada mi w Walentyny Lamciu proszę o wpisanie
Matko okropna jesteś nie masz zmiłowania dla chłopa hehe ale wiem ze cel uświęca srodki
...a i ze ci sie chciało tak rano
Oczywiście powodzenia mam nadzieje ze poświecenie sie opłaci -
nick nieaktualnyMeśka wrote:No co Ty Luna ? nie wierzysz ze mycie okien po ovu pomaga ? Wstydz sie !
Musiałam wtrącić swoje 3 grosze, bo aż mnie coś trafia jak słyszę po raz setny, że trzeba odpuścić to się uda. -
Luna1993 wrote:O ja nie wiedziałam, zapierdzielam myć okna swoją drogą by się przydało, chujow* ze mnie Pani domu :p
Musiałam wtrącić swoje 3 grosze, bo aż mnie coś trafia jak słyszę po raz setny, że trzeba odpuścić to się uda.
Dr banan co kilka tygodni o tym przypomina wiec powinnas wiedziec ale Tobie to juz niepotrzebneBajkaaa lubi tę wiadomość
19.11.2018 laparo - jajowody przedmuchane, bez endomendy
Starania od lipca 2016 r.
Synuś ❤️ 11.2014 r. -
Cześć! Witam się i ja w lutym. Powinnam testować 4 lutego - 14 dpo, ale już od dwóch dni patrze na testy... tylko miałam zastrzyk z ovitrelle w tym miesiącu i nie chce za wcześnie testowac. Bolą mnie cycki max i nawet węzły pod pachami, jajniki też. Ale po ovitrelle zawsze tak mam. Liczę na ten cykl, bo to pierwszy po hsg, ale boję się że spadne z wysoka w tym miesiącu
Odnośnie męskich problemów to okazało się, że mój mąż ma żylaki powrozka i czeka na termin operacji. Wyniki nasienia ma w miarę ok, tylko ruchliwość obnizona.
Nasz lekarz powiedział ze daje nam pół roku naturalnych starań po operacji emka i tym moim hsg.
Myssss ja jestem z Trójmiasta, chodzę do Gamety w Gdyni do dr Śliwinskiego. Jak szukałam lekarza to przestudiowałam internet i raczej nasza Gdańska invicta nie jest polecana, podobno od razu kierują na in vitro. Ale moja koleżanka ma synka, po leczeniu w invikcie właśnie, ale też in vitro.
Śliwiński zleca sporo badań, glownie hormonalnych - jest też endokrynologiem, ale o immunologii nic nam nie mówił. Raczej jestesmy zadowoleni, zobaczymy czy będą efekty09.2016 - Start
11.2017 - czas na pomoc - Gameta
04.2018 - operacja żpn
08-09.2019 - 3 IUI nieudane
10.2019 - Ivf krótki protokół
16.12.19 - FET 4bb, beta <0. 1