X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie Wrześniowe staraczki
Odpowiedz

Wrześniowe staraczki

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 września 2014, 07:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    martika wrote:
    Biorę 1/2 tabletki euthyrox 75. Ale kiedyś też tak miałaś z tą temp czy to te tabletki mogą coś delikatnie mieszać? Jeśli chodzi o owulkę u Ciebie, to faktycznie mogła być 14go patrząc na temperaturę, a spadek dzisiaj ładny, czyżby coś było na rzeczy..:D
    Kochana myślę że to za mała dawka hormonu żeby coś mieszać. Niestety nie powiem Ci jak moja temp zachowywała się przed braniem eutyroxu bo dopiero niedawno zaczęłam mierzyć ale mój ostatni wykres wyglądał całkiem normalnie. Za to obecny szaleje. Wczoraj miałam chyba pierwszy raz w życiu tyle rozciągliwego śluzu a to był mój 19 dc i też nie wiem co jest grane. Za to u Ciebie po mału idzie temp w górę więc wszystko jest ok.

  • _analiza Autorytet
    Postów: 583 954

    Wysłany: 23 września 2014, 08:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    martika wrote:
    Lauda jak tam test dzisiaj? Kciuki trzymam!;)

    Tak, tak! Koniecznie dawaj znac - czekamy na dobre nowiny :)

    Ps. Nie wiem, czy Wy tez tak macie ale mnie strasznie pozytywnie napedzaja wszystkie szczesliwe zakonczenia :)

    <3 19.07.2016 r. Aleksander <3
    dqpri09ktfkq6z2z.png

    3jgxgzu3myzlo4jg.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 września 2014, 08:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry dziewczyny! Test domowy rano zrobiłam (inny niż wczoraj, kardioline). Wyszedł bledszy chyba niż ten wczorajszy, ale nadal różowy cień prążka jest dostrzegalny - może dlatego, że musiałam w nocy wstać i lecieć do wc. Zaraz zjadam śniadanie i spadam na betę. Wyniki pewnie po 15. Jak tylko wrócę do domu, to dam Wam znać. Trzymajcie się!

    P.S. Dodam, że mam parcie na mocz jak nigdy w życiu!
    P.S.2. Wczoraj na kolację zjadłam wielką kanapkę. Dzisiaj o piątej mojego męża obudziło burczenie w brzuchu i teraz uwaga: w moim... :| ;)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 września 2014, 08:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Analiza, właśnie o tym myślałam: jak bardzo się cieszę, że możemy się wypowiadać na forum i pogadać z innymi dziewczynami w podobnej sytuacji. Mam tak dobry humor z tego powodu, że przytuliłabym do serca cały świat!
    Mam nadzieję, że szczęśliwych zakończeń wrześniowego testowania w naszym gronie będzie więcej! Uszy do góry!

    Storczyk3 lubi tę wiadomość

  • aciulka Autorytet
    Postów: 362 262

    Wysłany: 23 września 2014, 08:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lauda wrote:
    Analiza, właśnie o tym myślałam: jak bardzo się cieszę, że możemy się wypowiadać na forum i pogadać z innymi dziewczynami w podobnej sytuacji. Mam tak dobry humor z tego powodu, że przytuliłabym do serca cały świat!
    Mam nadzieję, że szczęśliwych zakończeń wrześniowego testowania w naszym gronie będzie więcej! Uszy do góry!


    Fajnie to napisałaś, ja pewnie też chciałabym tulić cały świat do serca jak zobaczylabym II kreski na teście.
    Życzę ci teraz pięknej bety :-)

    Córeczka 16.11.2017❤
    Synuś 31.05.2015❤
    Córeczka 09.12.2000❤
  • kusiczka Autorytet
    Postów: 365 229

    Wysłany: 23 września 2014, 09:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lauda- trzymam kciuki!

    lauda lubi tę wiadomość

    f2w3gov3j7kctpp8.png
  • martika Autorytet
    Postów: 1445 870

    Wysłany: 23 września 2014, 09:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    emka@ wrote:
    Kochana myślę że to za mała dawka hormonu żeby coś mieszać. Niestety nie powiem Ci jak moja temp zachowywała się przed braniem eutyroxu bo dopiero niedawno zaczęłam mierzyć ale mój ostatni wykres wyglądał całkiem normalnie. Za to obecny szaleje. Wczoraj miałam chyba pierwszy raz w życiu tyle rozciągliwego śluzu a to był mój 19 dc i też nie wiem co jest grane. Za to u Ciebie po mału idzie temp w górę więc wszystko jest ok.

    No idzie, ale wczoraj znowu pojawił się ból jajnika i płodny śluz więc już nic nie rozumiem i naprawdę mam dość. Ty masz piękną tempkę i piękny spadek, ale śluz faktycznie szaleje, u mnie w tym cyklu też strasznie długo był.

  • kryśka Ekspertka
    Postów: 198 57

    Wysłany: 23 września 2014, 14:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lauda - trzymam kciuki :D

    a ja wciąż się wspomagam baby and mama med, teraz chciałabym zajść w ciążę prze ślubem, mam takie parcie na maluszka :)

    fdf360f2c6116cc4388652c04f61f3a0.png
    co8pxgdslt0a9763.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 września 2014, 15:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, mam wynik bety. Niestety jest wątpliwy. Miałam taką minę, że pani laborantka zaczęła mnie pocieszać, że to jeszcze pewnie za wcześnie, żebym przyszła za dwa, trzy dni...
    No może i miała rację, bo w sumie to dopiero 11 dzień po owu. Teraz muszę się trenować w cierpliwości. Póki co, przemawiam do fasolki i głaszczę przez brzuch.
    Do końca cyklu mam dwa dni. Pocieszam się tylko, że zwykłych odczuć przed @ jak w poprzednich cyklach nie mam, za to napady głodu i zmęczenia.
    Trzymam kciuki za wszystkie nasze fasolki. Buzi :*

  • Bergamota Autorytet
    Postów: 255 137

    Wysłany: 23 września 2014, 15:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lauda - ja myślę, że to właśnie kwestia tego, że jest za wcześnie. Najgorsze jest to czekanie niestety :/ Wierzę jednak, że beta będzie się u Ciebie systematycznie podwyższać!!! A jaki wynik dokładnie miałaś, jeśli mogę zapytać?
    Trzymam za Ciebie kciuki!!! :*

    <3 SYNEK FLORIAN <3
  • Rozgadana Przyjaciółka
    Postów: 247 43

    Wysłany: 23 września 2014, 15:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lauda a jaki wynik mialas?

    679e1df94cc564708ac7076b55943913.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 września 2014, 15:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bergamota wrote:
    Lauda - ja myślę, że to właśnie kwestia tego, że jest za wcześnie. Najgorsze jest to czekanie niestety :/ Wierzę jednak, że beta będzie się u Ciebie systematycznie podwyższać!!! A jaki wynik dokładnie miałaś, jeśli mogę zapytać?
    Trzymam za Ciebie kciuki!!! :*

    Bergamota, nie wiem nawet :( Badanie było jakościowe a nie ilościowe. Dlatego na kwitku mam zaznaczone, że test ciążowy z surowicy krwi: wynik wątpliwy. Noszzz... kurka felek! A nie mogłoby być tak, że wyskawiwał by nam pryszcz np. na brzuchu i już by było wiadomo...

  • _analiza Autorytet
    Postów: 583 954

    Wysłany: 23 września 2014, 15:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lauda - wątpliwy to nie negatywny :) ja robilam w 12 dpo i mam 0.5 czyli negatywna czekam pare dni i zrobie drugą zobacze czy przyrasta :)
    Nigdy nie wiadomo do konca kiedy bylo zagniezdzenie i betka moze byc przeciez bardzo świeża;)
    A nast razem zrob tak, zeby podali Ci dokladny wynik bo i tak bedziesz musiala sprawdzic czy przyrasta :)

    Na ktorymxs forum czytalam wlasnie ze dziewczyna robila bete dwa razy i wychodzila negatywnie, dopiero za trxecim razem pare dni po spodziewanej @ wyszla pierwsza ciazowa 8 to bardzo wczesna :) potem ladnie przyrastala:)
    Wiec trzeba byc dobrej mysli! :)

    Ps. Ja tez masuje delikatnue podbrzusze myslac o tym co tam sie musi teraz dziac, ze tak mnie ciagnie wszystko :) jakiestam szanse są, zobaczymy. Ja raczej pojde w czw lub piatek to gdyby cos roslo powinno byc na poziomie 2-4? :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 września 2014, 15:49

    lauda lubi tę wiadomość

    <3 19.07.2016 r. Aleksander <3
    dqpri09ktfkq6z2z.png

    3jgxgzu3myzlo4jg.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 września 2014, 18:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    _analiza wrote:
    Lauda - wątpliwy to nie negatywny :) ja robilam w 12 dpo i mam 0.5 czyli negatywna czekam pare dni i zrobie drugą zobacze czy przyrasta :)
    Nigdy nie wiadomo do konca kiedy bylo zagniezdzenie i betka moze byc przeciez bardzo świeża;)
    A nast razem zrob tak, zeby podali Ci dokladny wynik bo i tak bedziesz musiala sprawdzic czy przyrasta :)

    Na ktorymxs forum czytalam wlasnie ze dziewczyna robila bete dwa razy i wychodzila negatywnie, dopiero za trxecim razem pare dni po spodziewanej @ wyszla pierwsza ciazowa 8 to bardzo wczesna :) potem ladnie przyrastala:)
    Wiec trzeba byc dobrej mysli! :)

    Ps. Ja tez masuje delikatnue podbrzusze myslac o tym co tam sie musi teraz dziac, ze tak mnie ciagnie wszystko :) jakiestam szanse są, zobaczymy. Ja raczej pojde w czw lub piatek to gdyby cos roslo powinno byc na poziomie 2-4? :)

    Analiza, nawet nie wiesz jak Twój post podnosi mnie na duchu. Czytam go sobie i czytam... Mam nadzieję, że w moim organizmie właśnie szaleją hormony i beta wzrasta i wzrasta.

    _analiza lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 września 2014, 22:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam Was :) Jestem tu nowa . Również staramy się z mężem o Dzidziusia już nie cały rok :( ... Mam nadzieję że ten miesiąc zakończy się powodzeniem , jeśli nie lekarz kieruje nas do kliniki . Na razie mamy nadzieję , spokojnie oczekując . Owulacja potwierdzona 20.09 . Zobaczymy do @ zostało mi jakieś 12 dni. Mam bardzo długie cykle 33 dniowe . Pozdrawiam wszystkie Staraczki :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 września 2014, 07:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    25staraczka25 - witaj! Trzymam kciuki za owu i zagnieżdżenie. Oby wszystko przebiegło pomyślnie dla Was!

  • kusiczka Autorytet
    Postów: 365 229

    Wysłany: 24 września 2014, 08:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    25staraczka25- trzymamy kciuki za szczęśliwy cykl :)

    f2w3gov3j7kctpp8.png
  • mik82 Autorytet
    Postów: 4529 4848

    Wysłany: 24 września 2014, 10:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lauda wrote:
    Dzień dobry dziewczyny! Test domowy rano zrobiłam (inny niż wczoraj, kardioline). Wyszedł bledszy chyba niż ten wczorajszy, ale nadal różowy cień prążka jest dostrzegalny - może dlatego, że musiałam w nocy wstać i lecieć do wc. Zaraz zjadam śniadanie i spadam na betę. Wyniki pewnie po 15. Jak tylko wrócę do domu, to dam Wam znać. Trzymajcie się!

    P.S. Dodam, że mam parcie na mocz jak nigdy w życiu!
    P.S.2. Wczoraj na kolację zjadłam wielką kanapkę. Dzisiaj o piątej mojego męża obudziło burczenie w brzuchu i teraz uwaga: w moim... :| ;)
    Trzymam kciuki z całych sił &&&&
    Kiedy kolejna beta?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 września 2014, 10:14

    wrzesień 2008 - Mikołaj <3
    Starania od 12.2012
    maj 2014 - córeczka 16 tc [*]
    maj 2015 - cb
    grudzień 2016 - cb
    201709292743.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 września 2014, 12:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mik82 wrote:
    Trzymam kciuki z całych sił &&&&
    Kiedy kolejna beta?

    Mika, dzięki za wsparcie. Jutro zamierzam wysikać kolejny test i iść na betę. @ zaklinam i odpędzam od siebie jak nigdy w życiu.
    Życzę Wam dziewczyny z całych sił, by do Was również @ nie przyszła ;)

  • _analiza Autorytet
    Postów: 583 954

    Wysłany: 24 września 2014, 12:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lauda wrote:
    Mika, dzięki za wsparcie. Jutro zamierzam wysikać kolejny test i iść na betę. @ zaklinam i odpędzam od siebie jak nigdy w życiu.
    Życzę Wam dziewczyny z całych sił, by do Was również @ nie przyszła ;)
    Bardzo bardzo Ci kibicuję! :) oby betka wyszla juz jednoznacznie (pozytywna oczywiscie). A te testy ktore robilas wczesnie to bhly 10tki czy 25tki?
    Ja sama nie wiem czy isc jutro czy czekac cierpliwie na @ :) troche mam juz dosc tego klucia w ost tygodniu bylam 3 razy :):) czwarty powinni dawac za darmo:)

    lauda lubi tę wiadomość

    <3 19.07.2016 r. Aleksander <3
    dqpri09ktfkq6z2z.png

    3jgxgzu3myzlo4jg.png
‹‹ 27 28 29 30 31 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Niepłodność a nietolerancja pokarmowa - czy istnieje związek?

Dlaczego coraz częściej przyszli rodzice nie mogą doczekać się upragnionego potomstwa? Czy nieodpowiedni styl odżywiania może przyczyniać się do powstawania zaburzeń płodności? Czy nietolerancja pokarmowa może wpływać na obniżenie płodności, a nawet powodować niepłodność? Jakie testy na nietolerancje pokarmowe warto wówczas wykonać?  

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciążooporna - historia kobiety, która pragnie zostać Mamą ♡

Emilia mówi o sobie, że jest ciążooporna. Jej walka o bycie Mamą trwa już kilka lat, więc sama zaczęła nazywać siebie dinozaurem ciążooporności. Przeczytaj prawdziwą historię kobiety starającej się o dziecko. Kobiety, która pomimo wielu trudnych doświadczeń nie poddaje się i nie traci nadziei. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Koronawirus a problemy z płodnością - o emocjach w obliczu pandemii

Pandemia koronawirusa szczególnie mocno uderza w pary starające się o dziecko lub zmagające się z niepłodnością. Jak radzić sobie z emocjami w tym trudnym czasie? Na czym skupić swoją energię i uwagę? Jak obecny czas może przysłużyć się płodności? Czy z obecnej sytuacji można wyciągnąć dobrą lekcję? O tym wszystkim opowiada doświadczona psycholog, każdego dnia wspierająca pary w drodze do rodzicielstwa - Justyna Kuczmierowska. 

CZYTAJ WIĘCEJ