Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Zapisy tylko do 30.11   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie WRZEŚNIOWE TEŚCIORY :)
Odpowiedz

WRZEŚNIOWE TEŚCIORY :)

Oceń ten wątek:
  • summer86 Autorytet
    Postów: 8570 7936

    Wysłany: 16 września 2017, 21:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kasia_pra wrote:
    Cześć dziewczyny, doradźcie proszę. Wiem, że część z Was ma za sobą IUI. Około wtorku mam mieć 1 inseminacje. Na wczorajszym monitoringu lekarz powiedział, że możemy współżyć jeszcze tylko tego samego dnia, a od dzisiaj mamy zachować wstrzemięźliwość. Problem w tym, że wczoraj emek był zmęczony i nic nam nie wyszło. Ostatni wytrysk był w zeszła niedziele i teraz się zastanawiam jak będzie wyglądało nasienie po 9 dniach abstynencji.. może lepiej jednak spróbować jeszcze jutro współżyć pomimo zaleceń lekarza. Sama nie wiem co najlepiej zrobić.

    A dziś nie dalibyście rady?
    9 dni to moim zdaniem już długa przerwa, nawet badanie nasienia robi się chyba przy wstrzemięźliwości max 7-dniowej. Ja bym jutro z rana jeszcze podziałała a 2 do wtorku powinny wystarczyć na odnowienie armii ;)
    U Was nie ma problemów z nasieniem, prawda? U nas raz była taka krótka przerwa i nasienie było super pomimo tego.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 września 2017, 21:26

    3i49mg7yu2aqel15.png
    starania od 03.2016, 2IUI, CP, 18 cs szczęśliwy <3
    IO, stan przedcukrzycowy, MTHFR 677C-T,PAI-1(hetero), AMH 3,6, HSG 11.2016-jajowody drożne, długie i kręte
  • kasia_pra Autorytet
    Postów: 1191 1280

    Wysłany: 16 września 2017, 21:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    summer86 wrote:
    A dziś nie dalibyście rady?
    9 dni to moim zdaniem już długa przerwa, nawet badanie nasienia robi się chyba przy wstrzemięźliwości max 7-dniowej. Ja bym jutro z rana jeszcze podziałała a 2 do wtorku powinny wystarczyć na odnowienie armii ;)
    U Was nie ma problemów z nasieniem, prawda? U nas raz była taka krótka przerwa i nasienie było super pomimo tego.

    Dziś też próbowaliśmy, ale też jakoś nic z tego nie wyszło..

    U nas nasienie jest w miarę ok. Ilość i ruchliwość w porządku, morfologia 4%.
    Właśnie martwię się, że dłuższa przerwa może być gorsza w tym przypadku niz zbyt krótka.

    3PGLp1.png

    33 lata
    05.2017 - sono hsg, oba jajowody drożne
    1 IUI - 19.09.2017 --> ☹️, 2 IUI - 12.01.2018 --> ☹️
    Endometrioza IV stopnia - laparoskopia i usunięcie zrostów i torbieli, histeroskopia 12.2018
    3IUI - 14.02.2019 --> ☹️, 4IUI - 13.04.2019 --> ☹️

    Lipiec 2019 - 1 procedura. Długi protokół
    22.08.2019 - punkcja, 1 blastka. 11 zamrożonych oocytów.
    27.08 - transfer blastki 2BB ☹️

    13.09 - start II procedury. Długi protokół
    21.10 - punkcja, 20 pobranych, 12 się zapłodniło. Mamy ❄️❄️ 3 dniowe i ❄️❄️❄️❄️ blastki (3.2.2, 3.2.2, 2.2.2, 3.2.3)
    24.10 - transfer 2 zarodków 3 dniowych (12AB, 9A) :( beta 3,56 - cb
    27.11 - transfer blastki 3BA :)
    3 dpt - beta <0,1, 7 dpt - beta 66,54, 9 dpt - beta 201,
    12 dpt - beta 665,7
    19 dpt - beta 9957, mamy pęcherzyk i ciałko żółtkowe 🎉
    23 dpt - mamy serduszko ♥️
  • summer86 Autorytet
    Postów: 8570 7936

    Wysłany: 16 września 2017, 21:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasia, miałabym podobne obawy i ja bym działała jutro rano. Ale decyzja należy do Was. Poza tym zawsze to trochę przyjemności :D

    Izape_91, kasia_pra lubią tę wiadomość

    3i49mg7yu2aqel15.png
    starania od 03.2016, 2IUI, CP, 18 cs szczęśliwy <3
    IO, stan przedcukrzycowy, MTHFR 677C-T,PAI-1(hetero), AMH 3,6, HSG 11.2016-jajowody drożne, długie i kręte
  • Izape_91 Autorytet
    Postów: 5024 11636

    Wysłany: 16 września 2017, 21:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dziewczyny nie poznaję siebie :P 28 dc cyklu, 11-12 dpo a ja nie wariuje z testami. Trzymam się dzielnie do środy-czwartku wtedy powinien przyjść małpiszon
    Od poniedziałku biorę bromka. Pon wtorek brałam po 1/4 tabletki jak radziła Bocianiątko, środa po 1/2 a od czwartku biorę już jedną tak jak zalecił lekarz. W zasadzie nie mam żadnych skutków ubocznych, jest w miarę ok. Jestem trochę senna ale to miałam zawsze więc nic nowego. Mam nadzieję, że w październikowym cyklu zadziała, ale się nie podniecam, bo raczej nie ma co się napalać. Niewiadomo czy wszystko inne jest ok. Nasienie niespecjalne więc może też zejść z tym bromkiem zanim się uda.
    Wydawało mi się w poniedziałek jak dowiedziałąm się o hiperprolaktynemii, że świat stał się kolorowy i słońce dla mnie zaświeci, a tu co? Nadszedł wymarzony weekend i jestem w totalnym dole, słońca stamtąd nie widać. Ale może tak ma być, tak musi widocznie być. Prosiłam w Częstochowie o to, żeby wszystko się w końcu wyjaśniło, z pracą z dzieckiem... Może właśnie oto zostałam wysłuchana i się wyjaśnia?

    Niech ten stres się wreszcie skonczy, o niczym innym nie marzę... jeżdzenie 30 km do pracy z żołądkiemw gardle to nic przyjemnego... Już mam dość. Czuję, że w poniedziałek nie wysiedzę całego dnia... Przepraszam dzieczyny, że tak męcze, ale bardzo to przeżywam. Mój szef nigdy we mnie nei wierzył, choć wiem że niesłusznie, bo często dawałam z siebie 100%, a on widział tylko te złe strony i tylko porażki zapamiętywał... Zresztą ma tak do dziś... Wiem, że nie będzie tam dla mnie już miejsca. Nikt nie chce pracować z ludźmi którzy się mylą. Koleżanki też się mylą, ale one zostawiają to miedzy sobą, na mnie zawsze musi być donos i ja zawsze mylę się najgorzej. Zawsze wina leży po mojej stronie, nieważne co by się działo. Niesprawiedliwe to jest. Z jednej strony mi szkoda, z drugiej ulży mi jak się ta masakra skończy...

    zubii lubi tę wiadomość

    Starania od 08.2016 r. - 37cs szczęśliwy ♥️

    S3YWp2.png
    Ona: hiperinsulinemia, hiperprolaktynemiia czynnościowa, lekka niedoczynność tarczycy, endometrioza I st., APS, mutacje MTHFR i PAI hetero, genotyp KIR BX - brak kir odp. za implantację, allo mlr 24,5%, 2 cb
    Leki: euthyrox, neoparin, acard, accofil do 8t2d, meta do 14 t 4 d

    On: HDS 21%, DFI 17%, morfologia 0%-2%
  • KateHawke Autorytet
    Postów: 5327 7216

    Wysłany: 16 września 2017, 21:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ewlajna wrote:
    Hej Dziewczyny. Jestem w trakcie czytania wątku od początku, ale widzę, że jest mnóstwo stron i stwierdziłam, że najpierw napiszę :)

    Przyjmiecie mnie do swojego grona?

    W czerwcu minęły nam 4 latka po ślubie, mój mąż chciał dzidzi od ponad roku, a mnie instynkt macierzyński złapał dopiero miesiąc temu. Cykle mam średnio 29 dni. Data ostatniej miesiączki 16.08, 31 sierpnia byłam na wizycie u ginekologa i akurat pani ginekolog dostrzegła pękający pęcherzyk. Zbliżenia mieliśmy 28, 29, 30 i 31.08. Miesiączka wypada na 13 września i do tej pory jej nie ma, ale nie ma też objawów ciąży :( Od 13 robię codziennie testy o wysokiej czułości i ciągle negatyw. Temperatury do tej pory nie mierzyłam, ale wczoraj i dziś około 37. Czuję lekkie kłucie w lewym jajniku, wydaje mi się, że inne niż na miesiączkę, ale może chcę sobie wmówić. Myślicie, że może mi się przesunąć miesiączka przez to, że ciągle o tym myślę? Owulacja na pewno była w terminie. Testy w tym dniu już powinny być wiarygodne. Ta niepewność jest tragiczna. Pewnie dlatego, że to pierwszy cykl starań i się jeszcze nie przyzwyczaiłam :/ Fajnie, że jest taka grupa :)

    Cześć :) zapraszamy do grona testujących ;P
    Jesli chodzi o twoje pytania to może to być wszystko. Może być stres opóźniający @, może być problem jakiś. A może też być upragniona fasolka. Jesli chodzi o pewność to najlepiej iść w poniedziałek na betaHCG i wtedy będziesz miała pewność. Na tak wczesnym etapie nikt nie jest w stanie odgadnąć przyczyny. Daj znać niezależnie od wyniku :)

    Bocianiątko, ewlajna lubią tę wiadomość

    08.05.2020 - II na teście 💕
    f2wl2n0auw5gzezn.png
    9f7jtv73nku3ge5t.png
    27 Styczeń 2018 - 18cs - ET
  • Izape_91 Autorytet
    Postów: 5024 11636

    Wysłany: 16 września 2017, 21:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    summer86 wrote:
    Kasia, miałabym podobne obawy i ja bym działała jutro rano. Ale decyzja należy do Was. Poza tym zawsze to trochę przyjemności :D
    co do przyjemności, to mój kochany mąż mi zaserwował piwko z soczkiem do łóżka : D on to wie czego mi trzeba!
    Kocham gooooooooo..... będziemy mieć fajne dzieci,a on będzie cudownym tatą : )
    nie nie wypiłam dużo tego piwa hah : p

    Flowwer, Bocianiątko, summer86, Czrna 81 lubią tę wiadomość

    Starania od 08.2016 r. - 37cs szczęśliwy ♥️

    S3YWp2.png
    Ona: hiperinsulinemia, hiperprolaktynemiia czynnościowa, lekka niedoczynność tarczycy, endometrioza I st., APS, mutacje MTHFR i PAI hetero, genotyp KIR BX - brak kir odp. za implantację, allo mlr 24,5%, 2 cb
    Leki: euthyrox, neoparin, acard, accofil do 8t2d, meta do 14 t 4 d

    On: HDS 21%, DFI 17%, morfologia 0%-2%
  • Flowwer Autorytet
    Postów: 11460 12961

    Wysłany: 16 września 2017, 21:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lamka wrote:
    A propos dzidziusiów jest fajna bajka "Bociany", mi się mega spodobała :-)
    A muszę zobaczyć;)

    kjmni09k3h9ob9x5.png
    112 cs o syna, 15 lat walki !!
    Provita-Paliga
    NK20%maj, 27% lipiec, Trombofilia,
    Maj 2017 zaczynam walkę z immunologią/Paśnik,zapalenie endo, IMSI 9.11.2017
    ⛄⛄⛄
  • StaraczkaNika Autorytet
    Postów: 6968 12673

    Wysłany: 16 września 2017, 21:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czasami po powrocie z pracy odczuwam taką dumę i zadowolenie... Że nikogo nie pobiłam. Ehh. Dziewczyny, macica rzuciła mi się na mózg, mam już wszystkie objawy, tylko nie wiem czego, pfff. Robimy już z mężem zakłady, czy to implementacja, czy postępująca infekcja. Stawka to prasowanie z 4 prań. Jak długo gonapeptyl buszuje po organizmie? Można testować wcześniej niż po pregnylu?

    Anna Stesia, Czrna 81 lubią tę wiadomość

    4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
    [*] 01.2018 - córeczka
    uM80p1.png
  • Flowwer Autorytet
    Postów: 11460 12961

    Wysłany: 16 września 2017, 21:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    panan12 wrote:
    Dawkę raz dziennie i dwa Razy dziennie. Flower odpowiesz?
    Ja brałam chyba 2 pierwsze cykle po 1 tab wieczorem później zwiększyłam ma 1x2 wieczorem.

    Badałaś poziom insuliny z glukozą ?
    Jak ci wczesniej pisałam pierszy cykl traktuj na tz uruchomienie. Kolejny cykl bedzie ovu

    kjmni09k3h9ob9x5.png
    112 cs o syna, 15 lat walki !!
    Provita-Paliga
    NK20%maj, 27% lipiec, Trombofilia,
    Maj 2017 zaczynam walkę z immunologią/Paśnik,zapalenie endo, IMSI 9.11.2017
    ⛄⛄⛄
  • kasia_pra Autorytet
    Postów: 1191 1280

    Wysłany: 16 września 2017, 21:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    summer86 wrote:
    Kasia, miałabym podobne obawy i ja bym działała jutro rano. Ale decyzja należy do Was. Poza tym zawsze to trochę przyjemności :D

    Summer, dzięki! Przyjemność przyjemnością, ale powiem Wam szczerze, że odkąd tak się intensywnie staramy i monitorujemy cykle to emek się spina, że trzeba w te dni działać i różnie to wychodzi. Sporo romantyzmu nam umyka przez to...

    3PGLp1.png

    33 lata
    05.2017 - sono hsg, oba jajowody drożne
    1 IUI - 19.09.2017 --> ☹️, 2 IUI - 12.01.2018 --> ☹️
    Endometrioza IV stopnia - laparoskopia i usunięcie zrostów i torbieli, histeroskopia 12.2018
    3IUI - 14.02.2019 --> ☹️, 4IUI - 13.04.2019 --> ☹️

    Lipiec 2019 - 1 procedura. Długi protokół
    22.08.2019 - punkcja, 1 blastka. 11 zamrożonych oocytów.
    27.08 - transfer blastki 2BB ☹️

    13.09 - start II procedury. Długi protokół
    21.10 - punkcja, 20 pobranych, 12 się zapłodniło. Mamy ❄️❄️ 3 dniowe i ❄️❄️❄️❄️ blastki (3.2.2, 3.2.2, 2.2.2, 3.2.3)
    24.10 - transfer 2 zarodków 3 dniowych (12AB, 9A) :( beta 3,56 - cb
    27.11 - transfer blastki 3BA :)
    3 dpt - beta <0,1, 7 dpt - beta 66,54, 9 dpt - beta 201,
    12 dpt - beta 665,7
    19 dpt - beta 9957, mamy pęcherzyk i ciałko żółtkowe 🎉
    23 dpt - mamy serduszko ♥️
  • Izape_91 Autorytet
    Postów: 5024 11636

    Wysłany: 16 września 2017, 22:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kasia_pra wrote:
    Summer, dzięki! Przyjemność przyjemnością, ale powiem Wam szczerze, że odkąd tak się intensywnie staramy i monitorujemy cykle to emek się spina, że trzeba w te dni działać i różnie to wychodzi. Sporo romantyzmu nam umyka przez to...


    U nas na szczęscie to chwilowo minęło, ale przeważnie było to na zasadzie, żeby zrobić swoje i iść spać, jak sobie przypomne to usypianie i budzenie o północy, bo przegapimy moment to mi się śmiać chce: P człowiek się spina, bo myśli, że będzie lepiej jak akurat w ten dzień bedą serduszka, a tu dupa jak się później okazuje i zawód. Idealny sposób, żeby zabić romantyzm... Nie wiem czy to nam na dobre wyjdzie, ale rok takiej jazdy to stanowczo za długo. Żołnierze sie w końcu rozleniwią i tyle : P

    Starania od 08.2016 r. - 37cs szczęśliwy ♥️

    S3YWp2.png
    Ona: hiperinsulinemia, hiperprolaktynemiia czynnościowa, lekka niedoczynność tarczycy, endometrioza I st., APS, mutacje MTHFR i PAI hetero, genotyp KIR BX - brak kir odp. za implantację, allo mlr 24,5%, 2 cb
    Leki: euthyrox, neoparin, acard, accofil do 8t2d, meta do 14 t 4 d

    On: HDS 21%, DFI 17%, morfologia 0%-2%
  • ewlajna Znajoma
    Postów: 25 8

    Wysłany: 16 września 2017, 22:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KateHawke wrote:
    Cześć :) zapraszamy do grona testujących ;P
    Jesli chodzi o twoje pytania to może to być wszystko. Może być stres opóźniający @, może być problem jakiś. A może też być upragniona fasolka. Jesli chodzi o pewność to najlepiej iść w poniedziałek na betaHCG i wtedy będziesz miała pewność. Na tak wczesnym etapie nikt nie jest w stanie odgadnąć przyczyny. Daj znać niezależnie od wyniku :)

    Dziękuję :* Z Wami będzie mi raźniej :) Mam nadzieję, że problemów nie ma, bo pani ginekolog mówiła, że wszystko w porządku. Jaki jest wzrost betaHCG w ciągu doby? Myślisz, że jutrzejszy test ma sens czy już poczekać do poniedziałku na krew jeśli @ nie przyjdzie? Oczywiście jak głupia naczytałam się w internecie i teraz bardziej się stresuję :/ Już wyczytałam, że w takim przypadku może być ciąża pozamaciczna, bliźniacza lub torbiel. Torbiel by wyszła podczas badania ginekologicznego, więc wykluczam. Mam nadzieję, że to fasolka chce postresować przyszłą mamusię i wszystko będzie w porządku :)

    KateHawke lubi tę wiadomość

  • panan12 Autorytet
    Postów: 3023 548

    Wysłany: 16 września 2017, 22:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    summer86 wrote:
    Wyręczę Flowwer - u Flowwer owulacja pojawiła się po Letrozolu.
    U mnie po letrozolu nie było masakra

    f2w3k0s3plke7odf.png
  • panan12 Autorytet
    Postów: 3023 548

    Wysłany: 16 września 2017, 22:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Flowwer wrote:
    Ja brałam chyba 2 pierwsze cykle po 1 tab wieczorem później zwiększyłam ma 1x2 wieczorem.

    Badałaś poziom insuliny z glukozą ?
    Jak ci wczesniej pisałam pierszy cykl traktuj na tz uruchomienie. Kolejny cykl bedzie ovu

    Miejmy nadzieję. One się powiększyly ale nic z nich nie bylo. Nie badalam insuliny z glukozą

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 września 2017, 22:16

    f2w3k0s3plke7odf.png
  • kasia_pra Autorytet
    Postów: 1191 1280

    Wysłany: 16 września 2017, 22:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Izape_91 wrote:
    U nas na szczęscie to chwilowo minęło, ale przeważnie było to na zasadzie, żeby zrobić swoje i iść spać, jak sobie przypomne to usypianie i budzenie o północy, bo przegapimy moment to mi się śmiać chce: P człowiek się spina, bo myśli, że będzie lepiej jak akurat w ten dzień bedą serduszka, a tu dupa jak się później okazuje i zawód. Idealny sposób, żeby zabić romantyzm... Nie wiem czy to nam na dobre wyjdzie, ale rok takiej jazdy to stanowczo za długo. Żołnierze sie w końcu rozleniwią i tyle : P

    Izape, skąd ja to znam? :) A mój Emek widzę, że się wkurza, że musimy tak działać pod dyktando i czasem się przez to blokuje i nie może skończyć. My jeszcze wykańczamy dom, więc w tygodniu jest masakra, bo nie dość, że praca to jeszcze musimy być na budowie. I gdzie tu jeszcze myśleć o staraniu o dziecko..

    3PGLp1.png

    33 lata
    05.2017 - sono hsg, oba jajowody drożne
    1 IUI - 19.09.2017 --> ☹️, 2 IUI - 12.01.2018 --> ☹️
    Endometrioza IV stopnia - laparoskopia i usunięcie zrostów i torbieli, histeroskopia 12.2018
    3IUI - 14.02.2019 --> ☹️, 4IUI - 13.04.2019 --> ☹️

    Lipiec 2019 - 1 procedura. Długi protokół
    22.08.2019 - punkcja, 1 blastka. 11 zamrożonych oocytów.
    27.08 - transfer blastki 2BB ☹️

    13.09 - start II procedury. Długi protokół
    21.10 - punkcja, 20 pobranych, 12 się zapłodniło. Mamy ❄️❄️ 3 dniowe i ❄️❄️❄️❄️ blastki (3.2.2, 3.2.2, 2.2.2, 3.2.3)
    24.10 - transfer 2 zarodków 3 dniowych (12AB, 9A) :( beta 3,56 - cb
    27.11 - transfer blastki 3BA :)
    3 dpt - beta <0,1, 7 dpt - beta 66,54, 9 dpt - beta 201,
    12 dpt - beta 665,7
    19 dpt - beta 9957, mamy pęcherzyk i ciałko żółtkowe 🎉
    23 dpt - mamy serduszko ♥️
  • Amy333 Autorytet
    Postów: 2509 3869

    Wysłany: 16 września 2017, 22:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anna Stesia wrote:
    Zaczęłam właśnie czytać o tym leku, mocny towar!

    tez go dziabię;-) na razie 4 kg w dół, a jajniki pracują jak szalone, oby z poytywnym skutkiem:)

    KateHawke, Flowwer, Bocianiątko lubią tę wiadomość

    14 cs- suplementacja M- udało się w ostatnim dniu roku!
    2 cykl po sono HSG- polecam każdemu przeczyścić rurki;)
    3i49hdgeac44oma5.png
  • KateHawke Autorytet
    Postów: 5327 7216

    Wysłany: 16 września 2017, 23:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ewlajna wrote:
    Dziękuję :* Z Wami będzie mi raźniej :) Mam nadzieję, że problemów nie ma, bo pani ginekolog mówiła, że wszystko w porządku. Jaki jest wzrost betaHCG w ciągu doby? Myślisz, że jutrzejszy test ma sens czy już poczekać do poniedziałku na krew jeśli @ nie przyjdzie? Oczywiście jak głupia naczytałam się w internecie i teraz bardziej się stresuję :/ Już wyczytałam, że w takim przypadku może być ciąża pozamaciczna, bliźniacza lub torbiel. Torbiel by wyszła podczas badania ginekologicznego, więc wykluczam. Mam nadzieję, że to fasolka chce postresować przyszłą mamusię i wszystko będzie w porządku :)

    Zostaw ten internet bo się niepotrzebnie stresujesz. Może poczekaj do poniedziałku na krew. Beta przyrasta o chyba powyżej 60% co dwa dni. Ale pewna teraz nie jestem. Dziewczyny tutaj bardziej zorientowane ;)

    08.05.2020 - II na teście 💕
    f2wl2n0auw5gzezn.png
    9f7jtv73nku3ge5t.png
    27 Styczeń 2018 - 18cs - ET
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 września 2017, 23:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A u mnie nie zapraszając mega duzo śluzu uwaga kremowego ;) crinon brałam juz przed transferem wiec to nie to i to nie od kremu na infekcje bo sluz był juz rano No no podoba mi sie to :) biust tez wrażliwy ale tu mnie dziwi No piersi sa wrażliwe a sutki nie ale zawsze to trzeba sie cieszyc z tego co jest :D pingwinku obyś to Ty informował Mamusie ze jestes tam!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 września 2017, 23:17

    Anna Stesia, Izape_91, Flowwer, Bocianiątko, PodwojnaMama, zubii, Czrna 81, Ataga12 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 września 2017, 23:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Beta co 48h rośnie o minimum 66%

    KateHawke lubi tę wiadomość

  • Anna Stesia Autorytet
    Postów: 3942 5285

    Wysłany: 16 września 2017, 23:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agniechaaaa wrote:
    A u mnie nie zapraszając mega duzo śluzu uwaga kremowego ;) crinon brałam juz przed transferem wiec to nie to i to nie od kremu na infekcje bo sluz był juz rano No no podoba mi sie to :) biust tez wrażliwy ale tu mnie dziwi No piersi sa wrażliwe a sutki nie ale zawsze to trzeba sie cieszyc z tego co jest :D pingwinku obyś to Ty informował Mamusie ze jestes tam!

    Coś ewidentnie jest na rzeczy! Do tego czwartku to my tu chyba wszyscy padniemy na zawał z emocji i wrażeń. A Pingwinek może chce zakomunikować, że mu smakują ogórki kiszone? ;-)

    Izape_91, zubii lubią tę wiadomość

‹‹ 120 121 122 123 124 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Choroba Hashimoto a ciąża - co musisz wiedzieć?

Hashimoto co to za choroba i jak się objawia? Przede wszystkim charakteryzuje się przewlekłym stanem zapalnym tarczycy (tzw. limfocytowym zapaleniem tarczycy). Jak ją rozpoznać i jak leczyć? Hashimoto a ciąża - jaki wpływ może mieć choroba Hashimoto na płodność kobiet oraz przebieg ciąży?

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak liczyć, który to tydzień ciąży?

Udało Wam się zajść w ciążę? Gratulacje! Określenie tygodnia ciąży jest kluczowe z wielu powodów. Przede wszystkim pozwala ustalić, czy dziecko rozwija się prawidłowo oraz umożliwia wykrycie wcześniejszego porodu bądź poronienia. Pozwala też rodzicom przygotować się do momentu przywitania nowego członka rodziny na świecie. Zobacz, w jaki sposób można ustalić wiek ciąży.

CZYTAJ WIĘCEJ

Mierzenie temperatury podczas starań o dziecko - kiedy owulacja i dni płodne?

Temperatura ciała jest reakcją naszego organizmu na to co się w nim dzieje. Prawie wszyscy wiedzą, że temperatura ciała informuje nas, o tym, że nasz organizm walczy z infekcją. Niewiele osób zaś wie, że temperatura ciała może również dawać zaskakująco dokładne informacje na temat płodności kobiety! Wystarczą zaledwie 3 minuty dziennie, a nie wydając ani grosza dowiesz się więcej niż możesz przypuszczać. Sprawdź, po co mierzyć temperaturę podczas starania o ciążę. Dowiedz się, jak prawidłowo mierzyć temperaturę i w jaki sposób OvuFriend Ci w tym pomoże! 

CZYTAJ WIĘCEJ