WRZEŚNIOWE TEŚCIORY :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Agniechaaaa wrote:Tylko ze w ostatnim czasie ja nie widzę, zeby mój chciał adoptować. Dawniej mówił, ze nie przeszkadzało by mu to, a teraz im bardziej Nam nie wychodzi tym bardziej nie chce nawet zaczynać tego tematu
A mowisz o normalnej adopcji w OA czy o AZ?Mój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️
Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️
Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
❤️❤️❤️ -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyKateHawke wrote:Aguś przykro mi... kurczę ale twoje objawy były bardzo dziwne - badałaś się w takim kierunku jak Flower? Może masz coś immuno co chce odrzucać zarodki?. Może trochę badań by pomogło?
Melevis lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAgniechaaaa wrote:Ja juz mam większość badan zrobionych i wszystko jest Ok, dodatkowo accofil który jest juz bardzo mocnym lekiem który działa przeciwko odrzuceniu zarodków
-
nick nieaktualny-Monika- wrote:Przykro mi, nie ma słów na pocieszenie i nie zrozumie ten który tego nie przeżył. Ale tak na chłopski rozum, byłaś w ciąży, więc dlaczego twierdzisz że nie będziesz mogła mieć dzieci? Mam znajomych którzy długi czas się starali i nie było ciąży z innymi vitro. Odpuscili starania, pogodził się z tym że już nie zostaną rodzicami, po pewnym czasie okazało się że jest w ciąży z bliźniakami! Dowiedziała się w 3 miesiącu.
byłam i każda ronilam wiec nie ma co sie oszukiwać -
nick nieaktualny
-
Aga, tak mi przykro. Nie wiem, co powiedzieć, jestem pewna, że cierpisz teraz bardziej, niż ja mogę sobie to na tym etapie wyobrazić
Yoselyn82 wrote:StaraczkaNika przykro mi, a moze za wczesnie zrobilas?
13 dpo, 27 dc. - nie za wczesnie. Muszę jakoś zmobilizować siły na przyszły miesiąc. Wracam do pokrzywy i lukrecji. I herbate z morwy wypiję. Ba, irygacje sobie zrobię na tę niby infekcję. I kawy sie napije. Nie jestem w ciąży to mi wolno!
-
Aga... Brak słów... Jesteśmy z Tobą Skarbie...
🍍FET 09.04.2022 ⛄4.1.1 💙
6 dpt beta 35.4
10 dpt beta 192
12 dpt beta 412
14 dpt beta 994
18 dpt (5+1) GS 9x5mm; YS 2mm
7+1 CRL 1 cm FHR 136
8+3 CRL 1.99 cm FHR 166
10+1 CRL 3.36 cm FHR 158
15+4 130g
17+3 200g
20+2 337g 💕córeczka
23+2 583g
26+4 925g
28+4 1125g
31+4 1764g
34+2 2200g
35+4 2350g
36+4 2475g
37+4 2840g
38+4 16.12.2022 Zosia 2815g, 51 cm miłości ❤️ 🥰👶🏻👨👩👧😍
3️⃣ IMSI 11.2021: zostało ❄❄❄❄❄ na zimowisku 🥰
2️⃣ ICSI 01.2021: ❄ 3.2.3 FET ❌
1️⃣ IVF+ICSI 2019-2020: ET 8c ❌ ❄ bl2+M3 FET ❌
🧪2x IUI 2018 ❌
⏰starania od 2016 ❌
PAI-1 4G homo, ANA 1:1280, rozsiana zaawansowana adenomioza, mięśniaki, silne skurcze macicy, Hashimoto, niedoczynność tarczycy -
Staraczka :*
Ja też czekam aż w przyszłym tygodniu @ przyjdzie, robię badania do endo i odpalam butlę wina, a co. Za ten stres potrzeba się odmóżdżyć trochę.Emilka
Od 09.2013:02.2014-5t6dc 07.2015-12tc
MTHFR A1298C+C667T+PAI-1 4G-hetero, immunologia -
Agniechaaaa wrote:Ja nie mam naturalnych owulacji wiec o takich cudach moge zapomnieć...
byłam i każda ronilam wiec nie ma co sie oszukiwać
Aguś - moja bratowa też miała problemy z owulacją. Okres był mega nieregularny. Miała się zgłosić do szpitala na jakiś zabieg i diagnostykę. A tymczasem nie wiadomo kiedy zaszła w ciążę.
Ludzki organizm jest bardzo skomplikowany i nie wiemy co wymyśli.
Odpocznij a później skup się na stymulacji i zobaczysz, że będziecie mieć dzidziusia. -
nick nieaktualny
-
Strasznie do dupy Ale nie dokopuj jeszcze teraz samej sobie, nie torturuj się. Coś musiało kur*a jego mać znowu nie zaskoczyć i nie ma tu niczyjej winy a już na pewno nie ma Twojej.
Anna Stesia, Lunaris lubią tę wiadomość
2019 początek - strata, 10 tc
Lato 2019 - druga ciąża, tym razem wszystko ok, synek z nami ❤️❤️
Obniżone AMH. Męski: Mała ilość, brak szybkiego ruchu postępowego | 2,5 r. starań -
Agniechaaaa wrote:Najbardziej wkurza mnie ból jaki musiałam wytrzymac i znowu nic z tego Bóg nie istnieje, gdyby był to dzieci rodziły by sie w dobrych rodzinach, dobrzy ludzie by bue chorowali, a źli nie żyli by jak królowie...
zycie jest cholernie niesprawiedliwe!! nie ma sprawiedliwosci na tym swiecie!Mój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️
Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️
Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
❤️❤️❤️ -
nick nieaktualny
-
Agniechaaaa wrote:Do dupy to mało powiedziane cały czas mnie kopie cholerne zycie kiedyś byłam pełna energi a teraz najchętniej skoczyła bym z mostu...
wiem jak sie czujesz... to samo czuje.. ciagle pod gorke mam zeby miec dziecko, zeby miec pelna rodzine.Mój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️
Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️
Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
❤️❤️❤️ -
StaraczkaNika wrote:13 dpo, 27 dc. - nie za wczesnie
No nie wiem... Wiesz, że to nie zawsze tak działa... W pierwszej ciąży 16dpo miałam cień cienia, więc 13dpo nie byloby na teście nic widać.
W drugiej ciąży test 15dpo negatywny - to podeszłam tak jak Ty, że już by coś było widać, więc poszlam do dentysty, pozwoliłam sobie zrobić zdjęcie rtg, a dzień póxniej 2 kreski na teście i strach, że co ja zrobiłam? I czulam, że tym zdjęciem zaszkodziłam dziecku - tydzien pozniej poroniłam...
W 3 ciąże zaszłam od razu po poronieniu - i dopiero wtedy test mi wyszedl pozytywny już w 11dpo. Ale jestem pewna, że to dlatego, że organizm był rozkrecony po tej utraconej ciąży.
Dlatego naprawdę nie zawsze testy wychodzą pozytywne już w dniu spodziewanej miesiączki. Mi wychodzily dopiero kilka dni po spodziewanej miesiączce...19.10.2017 - nasz drugi cud
5.02.2017 - poronienie w 6 tc, ale... równocześnie początek szczęśliwego cyklu...
27.11.2015 - nasze największe szczęście