Wrześniówki :)
-
WIADOMOŚĆ
-
91Ewela09 wrote:U mnie 10 dpo spadek temperatury więc też czekam na @. Ale z wrześniem się nie żegnam, bo nawet jak @ przyjdzie w terminie (30.08) to kolejne testowanie z końcem miesiąca.Mikołaj 25.04.2011
08.06 - transfer 3dniowego malucha, 1x❄️3dniowy, 1x❄️5dniowy
27.02 3480g Michaś 56cm długości
-
91Ewela09 wrote:Cisza jak makiem zasiał Innamorata jak USG?Mikołaj 25.04.2011
08.06 - transfer 3dniowego malucha, 1x❄️3dniowy, 1x❄️5dniowy
27.02 3480g Michaś 56cm długości
-
Hej dziewczyny jak mija Wam dzien? Do mnie przyjechala mlodsza siostra na kilka dni bo rzadko sie widujemy. Mieszkamy w innych miastach-wsiach u mnie kiepsko troche... @ na 100% przyjdzie bo brzuch pobolewa dalej i piersi przy dotyku coraz mocniej bola ;/ ach trzeba sie nastawiac na @ i zaczac starania od wrzesnia od poczatku
Ewela nie ma sie co zalamywac:) glowa do gory! nastepny cykl bedzie na pewno nasz:)[link=https://www.suwaczki.com/][/link]
Nasze serduszko Hania -
Ewela, a delegacja krajowa czy zagraniczna? Jeśli krajowa to może odwiedzisz męża?
My też mamy taki charakter pracy, że i ja i mąż od czasu do czasu wyjeżdżamy. OStatnio gdy miała mi owu wypaść w trakcie delegacji, mąż zadeklarował że przyjedzie na 1 dzień. Na szczeście wypadła wcześniej. No ale jak dalszy wyjazd jest to niestety nie ma takiej możliwości.
Dziewczyny, jesteście z dużych miast? Ja zaczynam mieć problemy z czasowym ogarnięciem badań krwi, wizyt lekarskich itd. Przez pracę co chwile muszę się zwalniać. Jeśli musiałoby dojść do IUI itd., będę musiała jeździć do miasta wojewódzkiego i nie wiem jak ja to ogarnę. CHyba cały urlop na to zużyję. Wiem , że to nie jest najważniejsze, ważne aby w końcu się udało, ale jeśli chodzi o kasę i czas, to nie spodziewałam się, że aż tyle to będzie wymagać
OStatnio chciałam sobie zamówić torebkę i buty, ale stwierdziłam, że wolę kasę zostawić na HSG.. -
ag194 7dpo to kiepski moment na badania hormonów prolaktyny - te hormony płciowe mają swoje profile w ciągu cyklu i najlepszym momentem na badanie jest trzeci dzień cyklu - później zaczynają się te skoki górki dołki i 'wyższy' wynik nie musi oznaczać, że coś jest nie tak!
Progesteron po owu może być podwyższony jak się udało zajść, ja TSH miałam podobne przy zachodzeniu, a prolaktyna najlepiej w 3 dniu - uszy do góry! -
ja czekam aż @ się skończy i będzie można działać
inna daj znać jak poszło w klinice;)
ja się zaczynam martwić, że torbiele do mnie wróciły;( dobrze, że niedługo mam wizytę to się okaże co tam się dzieje, bo nigdy jeszcze mnie tak jajniki przed @ nie bolały jak teraz;/ -
Hej Dziewczyny! Mój poprzedni cykl, który jak zawsze miał być pewniakiem znów nie wyszedł, więc zaczynam kolejny, jak zawsze z dobrym nastawieniem. Dzisiaj przyjechał kurier z przesyłką z apteki, a w niej: ovarin, inefem, inofolic, conceiv plus i test ciążowy. Z taką obstawą plus zapas femibionu, który już miałam, mam zamiar pochwalić się dwiema kreseczkami 20 września, więc proszę mnie dopisać
Zastanawiam się jednak, czy się nie wycofać z forum i z mierzenia temperatury. Staram się wyluzować i skoncentrować na byciu szczęśliwą! Na forum spędzam sporo czasu, nie wiem, czy nie lepiej byłoby spędzić go z przyszłym tatą. Mam przykre spostrzeżenie, że mało miłości jest w naszych staraniach - takie starania techniczne...
Jeszcze się zastanowię, ale prawdopodobnie wpadnę dopiero w okolicy testowania. Wszystkim wrześniówkom życzę owocnych starań!!!!
aaandzia, misiaq lubią tę wiadomość
-
summer86 wrote:Ewela, a delegacja krajowa czy zagraniczna? Jeśli krajowa to może odwiedzisz męża?
My też mamy taki charakter pracy, że i ja i mąż od czasu do czasu wyjeżdżamy. OStatnio gdy miała mi owu wypaść w trakcie delegacji, mąż zadeklarował że przyjedzie na 1 dzień. Na szczeście wypadła wcześniej. No ale jak dalszy wyjazd jest to niestety nie ma takiej możliwości.
Dziewczyny, jesteście z dużych miast? Ja zaczynam mieć problemy z czasowym ogarnięciem badań krwi, wizyt lekarskich itd. Przez pracę co chwile muszę się zwalniać. Jeśli musiałoby dojść do IUI itd., będę musiała jeździć do miasta wojewódzkiego i nie wiem jak ja to ogarnę. CHyba cały urlop na to zużyję. Wiem , że to nie jest najważniejsze, ważne aby w końcu się udało, ale jeśli chodzi o kasę i czas, to nie spodziewałam się, że aż tyle to będzie wymagać
OStatnio chciałam sobie zamówić torebkę i buty, ale stwierdziłam, że wolę kasę zostawić na HSG..
Trzeba wierzyć ze jakoś się uda. Po drzemce chyba moja depresja dała mi trochę odpocząć -
innamorata88 wrote:Średnio na jeża:/ pęcherzyk się zapadł, więc chyba pękł. Endo grubsze o 1.1mm w porównaniu z wczoraj. Sukces, bo od tygodnia nie przyrosło nawet o 1/100 :p za godzinę mamy wizytę w klinice.
-
ag194 wrote:Chyba zmienię ginekologa, bo ten kazał mi teraz badać prolaktynę, a właśnie LH i FSH w 2-4 dc. Dzięki za odpowiedź, napewno jeszcze czeka mnie kontrola prolaktyny pzdr
No problem, u mnie to było zalecenie najlepszego ginekologa-endokrynologa w okolicy, do którego dziewczyny jeżdżą po 100km na wizyty (Poznań). No i na podstawie jego diagnozy zaszłam, więc mówię z pełnym przekonaniem
Ważniejsze niż sam poziom prolaktyny jest ta jej stymulacja - na takie badanie zostałam wysłana do szpitala. Na czczo miałam około 9 i wszyscy mówili że super, super, w normie. Sprawdziliśmy to, i w szpitalu aż ponowili testy, bo: po obciążeniu prolaktyna powinna skoczyć po godzinie, a po dwóch godzinach wrócić do normy - wtedy stwierdza się prawidłową pracę przysadki mózgowej. A u mnie pierwszy test wskazał 13 -> 9 -> 150, a drugi 10 -> 90 -> 40 (tak na oko z pamięci) - czyli straaasznie nieregularną pracę. W wielkim skrócie jak byłam na omówieniu wyników to powiedzieli mi, że prolaktyna/przysadka wpływa na prawidłową pracę jajników - prawidłowe owulacje. Tak jak wcześniej pisałam dostałam bromergon, który miał za zadanie sprawić, że te wahania prolaktyny nie tyle ustąpią, co będą się mieścić w jakimś normalnym, zdrowym przedziale. Cztery pełne cykle i jest efekt Podpytaj lekarza o profil hormonalnyag194 lubi tę wiadomość