Wrześniówki :)
-
WIADOMOŚĆ
-
91Ewela09 wrote:Może i masz racje, ale ja się boje negatywów. Zbyt dużo ich było więc wolę mieć prawdziwy pozytyw i zdjęcie jak płacze z radości a nie rozczarowania. Każdy ma własną metodę testowaniahttps://www.facebook.com/akupunkturaBertha/
Rocznik 81, 0 dzieci, 1 aniołek, starania od 2014
Immuno-agresywna, MTHFR A i C, pai1 - hetero, plemniki lepkość ++ i 0% msome w 1gr.
2xiui, 3xivf (2 zarodki) -
nick nieaktualnyNola wrote:Dziewczyny ja tez dopisuje sie do listy wrzesniowek jestem w 18dc i mam pytanie a propos testowania Co lepiej testowac czy czekac na (oby) spozniajaca sie @? Boje sie rozczarowania
-
91Ewela09 wrote:Panan czy robiłaś coś ze swoimi cyklami? Nie próbowałaś ich regulować? Wiesz że zmniejszasz sobie szanse na dziecko... Ja już dawno poszłabym do ginekologa żeby mi to wyregulował.
jestem na etapie szukania porządnego lekarza. Dziewczyny doradziły mi takiego Pana i chce się zapisać -
U mnie testowanie gdzieś w połowie września... na razie czekam na owulację, ale chyba będzie w tym cyklu później - tak po prostu czuję. A niech wypadnie w weekend, będzie więcej czasu we dwoje...Starania od 2016
3x IUI
2x biochemiczna
-
____________________
ICSI Novum 06/2018 -> 3 zarodki 2-dniowe
- świeży transfer - mamy synka!
Powrót do tematu wrzesień 2020
FET 09/2020
FET 10/2020
Maj 2021 odmrazamy komórki -> mamy 2 zarodki 3 dniowe
ET 05/2021 słabe przyrosty bhcg, poronienie zatrzymane 7tc
FET 09/2021
końcówka 2021 -> zmiana kliniki. Oviklinika? Gameta? -
ja już nie będę kupowała testów aż do terminu @ , za dużo już robiłam i tylko się zawodziłam nie potrzebnie;/ ale samo testowanie jest uzależniające ja jakbym mogła to testowałabym codziennie rano i wieczorem od razu po owu;D ale i tak każdy robi jak chce
-
Dokładnie tak jest. Mnie też korci żeby zrobić test ale zdrowy rozsądek mówi NIE. U mnie nie ma sensu robić testów bo zawsze kilka dni przez @ mam te same objawy. Niestety już boli to samo co zawsze. @ pewnie przyjdzie w poniedziałek ewentualnie we wtorek.
-
ja się nastawiłam na poprzedni cykl wszystko było pięknie, ale @ przyszłą 2 dni szybciej i czar prysł;s wszystkie objawy był na @ ja już nie będę zwracać uwagi na nie serio;p nawet cycki mnie nie bolały na @ jak nigdy, masakra wszystko można sobie wmówić, teraz robię test tylko w terminie kolejnej@ i basta! idziemy z mężem na żywioł jak się uda to będę fruwać z radości )
-
W poprzednim cyklu nic mnie nie bolało, byłam w szoku że wszystko jest ok, @ spóźniła mi się dwa dni, już prawie byłam pewna że się udało. Mąż rano odwiózł mnie do pracy, w trakcie miałam zrobić betę i po mojej pracy mieliśmy świętować. Niestety nie zdążyłam zrobić badania (nawał pracy), a przed końcem pracy przyszła @. Koniec marzeń, ale szczerze powiem że tylko chwilę płakałam. I zamiast świętowania było pociesznie Jakieś plusy tego były
-
nick nieaktualnyag194 wrote:Hej haha Abby ja też, ale teraz dzielnie się trzymam
innamorata88, ag194 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
panan12 wrote:A ja mam plamienia słabiutko i niewiem czy mam już nowy cykl czy nadal stary się kontynuuje niemam kiedy wybrać się do gin dziś progesteron 0,20 ng /mlMikołaj 25.04.2011
08.06 - transfer 3dniowego malucha, 1x❄️3dniowy, 1x❄️5dniowy
27.02 3480g Michaś 56cm długości