Wrześniówki :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Cześć wszystkim mam pytanie czy implantacja może być średnio obfita i trwać 2 dni bo 4 sierpnia miałam okres teraz 10 września dostałam niby okres i dzisiaj już ani kropelki niema od jakiś 3 godzin wiec się zastanawiam a i współżyłam 25 do 28 września i tak by wypadało ze to była owulacja odpiszcie proszę co o tym sądzicie pozdrawiam
-
Z tego co wiem teoretycznie (nigdy nie przeżyłam) to implantacja jest ledwo zauważalną plamką krwi, a najczęściej nie ma nic. Także ja wątpię by to było to.⚡ PCOS, Celiakia, Oligozoospermia⚡
🤱 Marta 30.04.2017 r. 💜 36+1 tc
🤱 Antosia 24.05.2020 r. 💜 38+1 tc
-
Dzięki za odpowiedz wiec to @ tak myślałam lecz była tylko 2 dniowa i ciągle sprawdzam czy coś jest na podpasce i papierze tylko jedno mnie zastanawia bo była dość jasna ta krew no nic poczekam i dla pewności zrobię test w czwartek chyba ze to organizm płata figla
-
Znam przypadek (bliski wiec potwierdzony) ze trwała dwa dni i została pomylona z okresem aktualnie ma 3 lataCórcia 16mm->50mm->76 mm->400g->436g->1000g->1500g->2300g->3000g->3260g [39+6]
Synek 10mm->23 mm->50 mm->460 g ->820 g->1500 g -> 2180 g ->2800 g->3040 g [40+5]
-
Beta HCG 10,1.. a okres się rozkręca właśnie, to już nie plamienie a żywa krew...
No nic, następny cykl będzie nasz!Starania od 2016
3x IUI
2x biochemiczna
-
____________________
ICSI Novum 06/2018 -> 3 zarodki 2-dniowe
- świeży transfer - mamy synka!
Powrót do tematu wrzesień 2020
FET 09/2020
FET 10/2020
Maj 2021 odmrazamy komórki -> mamy 2 zarodki 3 dniowe
ET 05/2021 słabe przyrosty bhcg, poronienie zatrzymane 7tc
FET 09/2021
końcówka 2021 -> zmiana kliniki. Oviklinika? Gameta? -
nick nieaktualnytoto wrote:Beta HCG 10,1.. a okres się rozkręca właśnie, to już nie plamienie a żywa krew...
No nic, następny cykl będzie nasz!
A jakie masz normy w swojej diagnostyce kochana???
Widzę ze sie nie poddajesz!!! Brawo:) głowa do góry i działamy dalej :* jestem z Tobą
-
toto wrote:Beta HCG 10,1.. a okres się rozkręca właśnie, to już nie plamienie a żywa krew...
No nic, następny cykl będzie nasz!
Ale spójrz na to z drugiej strony - coś w końcu ruszyło!!
Ja zaliczyłam już 2 pod rząd i liczę na ten cykl.Mikołaj 25.04.2011
08.06 - transfer 3dniowego malucha, 1x❄️3dniowy, 1x❄️5dniowy
27.02 3480g Michaś 56cm długości
-
Wczoraj byłam na badaniach krwi, 23dc, 6dpo.
wynik norma
TSH 1,640 mU/l 0,270 - 4,200
fT4 15,67 pmol/l 12 - 22
PRL 889,9 mU/l 127 - 637
dwa pierwsze OK, pytanie jak z prolaktyną? W systemie świeci się oczywiście na czerwono, bo normy przekroczone, ale lekarz skomentował wynik PRL: "Wyniki badań bez istotnych odchyleń. Nie ma potrzeby odbycia wizyty."
Dodam że w 2012-2013 leczyłam się bromergonem, hiperPRL. -
nick nieaktualny
-
dziewczyny mam dzis mega dola,niewiem czemu czuje sie taka rozbita chyba dlatego ze dzis zrobilam test ale 25 i nic nie wyszlo..moze za wczesnie???ta temperatura tez mi szwankuje..ja juz chyba nie mam sil..za 3 dni okres brzuch boli krzyz boli i pewnie malpa przyjdzie....
-
fryzjereczka wrote:dziewczyny mam dzis mega dola,niewiem czemu czuje sie taka rozbita chyba dlatego ze dzis zrobilam test ale 25 i nic nie wyszlo..moze za wczesnie???ta temperatura tez mi szwankuje..ja juz chyba nie mam sil..za 3 dni okres brzuch boli krzyz boli i pewnie malpa przyjdzie....
Zajdziesz szybciej jak nie będziesz cały czas o tym myśleć. Masz już jedno dziecko skup się na nim. Przecież jak już masz jedno to masz spokój psychiczny bo jest jedno ale jest. Jak zaszlas i urodzilaa zdrowe dziecko to uda Ci się. My się staramy miesiącami latami nie mamy żadnego to jest nam gorzej. Ja już miałam dwa biochemy jak inna niektóre miały gorzej. Skup się na czymś innym może za dużo o tym myślisz -
nick nieaktualnyfryzjereczka wrote:dziewczyny mam dzis mega dola,niewiem czemu czuje sie taka rozbita chyba dlatego ze dzis zrobilam test ale 25 i nic nie wyszlo..moze za wczesnie???ta temperatura tez mi szwankuje..ja juz chyba nie mam sil..za 3 dni okres brzuch boli krzyz boli i pewnie malpa przyjdzie....
Kochana nie można sie załamywać, chociaż bardzo dobrze znam takie dni... Ale nie możemy sie poddawać. Ostatnio po takim dniu maż napisał mi Zdanie "jeśli w życiu idzie cos nie tak i wpadasz twarzą w błoto, pamiętaj musisz być jak dzik, pchać to błoto ryjem do przodu" moze mało kulturalne ale mnie rozśmieszyło i dało kopa w pupkę teraz jak mam doła to sobie to cytuje i pcham do przodu następny cykl przed Nami i nowe doświadczenia dzieki nim jestesmy takie twarde całusy. Nie dołuj sie!!Zieziulka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny