Wrześniówki :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Dziękuję Wam Dziewczyny za słowa otuchy zmykam na październikowy wątek!Starania od 2016
3x IUI
2x biochemiczna
-
____________________
ICSI Novum 06/2018 -> 3 zarodki 2-dniowe
- świeży transfer - mamy synka!
Powrót do tematu wrzesień 2020
FET 09/2020
FET 10/2020
Maj 2021 odmrazamy komórki -> mamy 2 zarodki 3 dniowe
ET 05/2021 słabe przyrosty bhcg, poronienie zatrzymane 7tc
FET 09/2021
końcówka 2021 -> zmiana kliniki. Oviklinika? Gameta? -
nick nieaktualny
-
Chyba nici z tego cyklu Dziś na USG pęcherzyk 25 mm na lewym jajniku, a przecież w 10 dc na USG (u innego lekarza) był pęcherzyk 21 mm też z tego jajnika.. chyba niestety tamten nie pękł, bo podwójna owu raczej niemożliwa. Test owu zrobiłam po powrocie do domu - negatywny... załapałam mega doła.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
toto wrote:Dziękuję Wam Dziewczyny za słowa otuchy zmykam na październikowy wątek!
Bardzo mi przykro, ale tak jak piszą dziewczyny, przynajmniej coś ruszyło. Z tego co widzę ciąże biochemiczne zdarzają się często. Pomyśleć, ile jest takich sytuacji, a nawet się o nich nie wie, bo na pewno są kobiety, które do dnia spodziewanej miesiączki nie robią testu, a gdy okres się rozkręci, to tym bardziej nie przyjdzie im do głowy, aby go zrobić. Sama odkąd się staram robiłam test może max 3 razy, zawsze okres przychodził na czas, więc wtedy już nie musiałam sprawdzać, czy przypadkiem się nie udało.
Do tego jesteś przykładem tego, że samo zapłodnienie jest możliwe przy wysokim TSH i wysokiej prolaktynie.
Trzymam kciuki, aby kolejny cykl był udanyInsulinooporność
Niedoczynność tarczycy, hashimoto
03.02.2018 - trzecia inseminacja
-
Fryzjereczka, a test tej samej firmy i ta sama czułość?
Powtórz test, jeśli drugi wyjdzie + leć na betę -
Figulina wrote:Bardzo mi przykro, ale tak jak piszą dziewczyny, przynajmniej coś ruszyło. Z tego co widzę ciąże biochemiczne zdarzają się często. Pomyśleć, ile jest takich sytuacji, a nawet się o nich nie wie, bo na pewno są kobiety, które do dnia spodziewanej miesiączki nie robią testu, a gdy okres się rozkręci, to tym bardziej nie przyjdzie im do głowy, aby go zrobić. Sama odkąd się staram robiłam test może max 3 razy, zawsze okres przychodził na czas, więc wtedy już nie musiałam sprawdzać, czy przypadkiem się nie udało.
Do tego jesteś przykładem tego, że samo zapłodnienie jest możliwe przy wysokim TSH i wysokiej prolaktynie.
Trzymam kciuki, aby kolejny cykl był udany
Dziękuję jutro wizyta u endokrynologa. Myślę, że te wysokie prl i tsh mogły mieć jakiś związek z tym, że to się nie utrzymało. A może moje cienkie endometrium - tego już się nie dowiemy.
Dziś spędziłam dzień w szpitalu - między izbą przyjęć i ginekologią, bo mój gin powiedział, że muszą mi zrobić USG i powtórkę bety aby wykluczyć ciążę pozamaciczną. Na USG lewym jajniku (ten, z którego rzekomo była owulacja) ciałko żółte "lub inna struktura" -z powodu której chcieli mnie zatrzymać na oddziale ale się nie dałam, poprosiłam o betę z wynikiem ekspres - i tym sposobem jak zobaczyli, że beta 9 (wczoraj była 10,2), kazali iść do domu i za 2 dni powtórzyć bhcg oraz usg za kilka dni.
Fryzjereczka - powtórz test, najlepiej jutro z porannego moczu! A jak będzie pozytyw znów, to na betę.
Starania od 2016
3x IUI
2x biochemiczna
-
____________________
ICSI Novum 06/2018 -> 3 zarodki 2-dniowe
- świeży transfer - mamy synka!
Powrót do tematu wrzesień 2020
FET 09/2020
FET 10/2020
Maj 2021 odmrazamy komórki -> mamy 2 zarodki 3 dniowe
ET 05/2021 słabe przyrosty bhcg, poronienie zatrzymane 7tc
FET 09/2021
końcówka 2021 -> zmiana kliniki. Oviklinika? Gameta? -
kochane zaraz lece po inny test i zrobie calkiem wieczorkiem jezeli 25 juz jest fajnie widoczny to kupie 10 zoabczymy jak wyjdzie ..kurcze ale bylabym szczesliwa
moze to moje zle samopoczucie to juz jakis objaw??wwstawilabym wam zdjecie ale jak mam to zrobic??
-
Fryzjereczka, trzymam mocno kciuki! Daj znać po kolejnym teście.
Ja dziś dwa kupiłam, ale raczej w tym cyklu się nie przydadzą niestety.. -
Witam to raczej u mnie okres był ale chciałam wam coś opowiedzieć może zaczne od początku, moja kumpela starała się o dziecko 7 lat po pierwszym i straciła nadzieje a teraz gdy ma nawał pracy i normalnie chodziła do pracy miała okres normalny przysypiała w pracy powiedziałam jej któregoś wieczoru by zrobiła test i sama w to nie wierzyła umówiła się do lekarza a on potwierdził tylko szok bo to już 11 tydzień a okresy miała obfite normalne więc cuda się zdarzają pozdrawiam
-
Figulina wrote:Bardzo mi przykro, ale tak jak piszą dziewczyny, przynajmniej coś ruszyło. Z tego co widzę ciąże biochemiczne zdarzają się często. Pomyśleć, ile jest takich sytuacji, a nawet się o nich nie wie, bo na pewno są kobiety, które do dnia spodziewanej miesiączki nie robią testu, a gdy okres się rozkręci, to tym bardziej nie przyjdzie im do głowy, aby go zrobić. Sama odkąd się staram robiłam test może max 3 razy, zawsze okres przychodził na czas, więc wtedy już nie musiałam sprawdzać, czy przypadkiem się nie udało.
Do tego jesteś przykładem tego, że samo zapłodnienie jest możliwe przy wysokim TSH i wysokiej prolaktynie.
Trzymam kciuki, aby kolejny cykl był udany
gdzieś czytałam, że ok 50% to biochemy. to całkiem normalne zjawisko, natura sama sie broni jak coś pójdzie nie tak...Córcia 16mm->50mm->76 mm->400g->436g->1000g->1500g->2300g->3000g->3260g [39+6]
Synek 10mm->23 mm->50 mm->460 g ->820 g->1500 g -> 2180 g ->2800 g->3040 g [40+5]