Zdziska i Elbieta
-
WIADOMOŚĆ
-
shimmer_lip wrote:Powiedzcie mi jak ja mam się nie martwić i nie stresować jak mój mąż właśnie pojechał tatę mojego zawieźć do szpitala? Już bym chciała wiedzieć co powiedzą i jak długo każą mu siedzieć na sorze.
A co sie stalo?
tulam kochana
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 września 2014, 12:25
-
W sumie to jeszcze nie wiadomo bo dopiero teraz go przyjął chirurg. Ogólnie krew w moczu, dreszcze, chujowe samopoczucie i podobno żółty jest ten mój tata. A ja mam wyrzut sumienia bo z nim nie pojechałam ze względu na brzuch.Asha wrote:A co sie stalo?
tulam kochana -
shimmer_lip wrote:W sumie to jeszcze nie wiadomo bo dopiero teraz go przyjął chirurg. Ogólnie krew w moczu, dreszcze, chujowe samopoczucie i podobno żółty jest ten mój tata. A ja mam wyrzut sumienia bo z nim nie pojechałam ze względu na brzuch.
Cholera
to moze watroba
-
Nie wiemAsha wrote:Cholera
to moze watroba 
wątroba, nerki, może gdzieś kamienie bo tej krwi jest podobno więcej niż moczu, prostata nie bo on bardzo jej pilnuje i ostatnio miał badania i wszystko git. Mnie od wczoraj znowu muli calutki dzień. Jakiś ten tydzień nie jest dla mnie dobry
-
shimmer_lip wrote:Nie wiem
wątroba, nerki, może gdzieś kamienie bo tej krwi jest podobno więcej niż moczu, prostata nie bo on bardzo jej pilnuje i ostatnio miał badania i wszystko git. Mnie od wczoraj znowu muli calutki dzień. Jakiś ten tydzień nie jest dla mnie dobry 
Ten tydzien wogole jest do dupy
Juz sie konczy na szczescie
Kochana mysl pozytywnie, juz na szczescie jest w szpitalu, w najlepszych rekach...bedzie dobrze
shimmer_lip lubi tę wiadomość
-
Ja po 17 muszę wychodzić do pracy, a tak mnie muli, że szok do tego jeszcze głowa zaczyna boleć

Of wyznacza mi @ na 28 września, ale dni przypuszczalnie płodne wg of to 3 październik.... nieźle -
A gdzie pracujesz, że musisz w niedzielę?gigsa wrote:Ja po 17 muszę wychodzić do pracy, a tak mnie muli, że szok do tego jeszcze głowa zaczyna boleć

Of wyznacza mi @ na 28 września, ale dni przypuszczalnie płodne wg of to 3 październik.... nieźle -
Dzieki dziewczyny. Cos pokombinuje jak mne jedza bedzie cisna. Dzisiaj mam spokoj na szczescie. Ale kurka juz jak na szpilkach odliczam 5h. Muli mnie. Nabralam zarcia jak dzika ale nie moge na nie patrzec w ogole. Shimmer trzymaj sie jakos. Ciezki faktycznie tydzien ale na razie wszystko sie na dobre wyjasniali wiec i teraz bedzie okej. Trzymam kciuki za zdrowko Taty.
shimmer_lip lubi tę wiadomość
-
Dziękipompon wrote:Dzieki dziewczyny. Cos pokombinuje jak mne jedza bedzie cisna. Dzisiaj mam spokoj na szczescie. Ale kurka juz jak na szpilkach odliczam 5h. Muli mnie. Nabralam zarcia jak dzika ale nie moge na nie patrzec w ogole. Shimmer trzymaj sie jakos. Ciezki faktycznie tydzien ale na razie wszystko sie na dobre wyjasniali wiec i teraz bedzie okej. Trzymam kciuki za zdrowko Taty.
Ja mogę Ci powiedzieć tyle, ze zazwyczaj to jedzenie które Ci dobrze pachnie nie zrobi Ci krzywdy
Oraz pomarańcze zimne prosto z lodówki, one robią bardzo dobrze. A ogólnie to u mnie są fazy. Miałam ze 4 dni kiedy kroiłam po trzy papryki w paseczki i gryzłam ciągle, potem miałam fazę na taki zwykły serek waniliowy rolmleczu, potem kefir, w międzyczasie robiłam mizerię z sześciu ogórków
a na stałe mam pomarańcze i zimną colę
Asha lubi tę wiadomość
-
Hej, ja na chwile tylko bo zaraz do teściów idziemy...wrrr...shimmer bądź dobrej myśli, mam nadzieje ze z tata będzie dobrze zaraz...pompon wspolczuje, wiem jak to jest mieć pojebana szefowa ale wiesz w ciąży masz swoje prawa i moze lepiej jednak powiedzieć jej o tym bo z kręgosłupem to pewnie do listopada nie przejdzie..a dźwigać bron Cie panie boże...gigsa trzymaj sie jakoś w tej robocie..porazka jeszcze w niedziele robić...i w ogóle buziaki...spadam do wieczora
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 września 2014, 13:55
Asha, Katjaa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH






co porabiacie??




