Zdziska i Elbieta
-
WIADOMOŚĆ
-
Jestem
hej laski
i powiem tak...zrobilam test okolo 18, oczywiscie negatyw...i nie wyrzucilam go tylko do kieszeni wlozylam...mialam go wywalić ale wyjmuje i widzę bladziocha obok kontrolnej...kurwa, nie wiem kiedy on sie pokazal ale na pewno po wiecej niż 15 minutach bo wtedy jeszcze sie w niego wgapialam...mam zagwostke teraz, probuje sie nie nakręcać bo to chyba nie moze byc wiarygodny wynik, tak piszą w ulotce...
foty niestety nie mogę wstawić bo nadal nie mogę sie zalogować z laptopa a mój jakoś nie moze nic na to poradzićz telefonu nie mogę...
a mialam nalać sobie trunka jakiegoś bo mnie tak ten dzisiejszy dzien umordowal psychicznie, że szok...i nie wiem chyba sobie daruje poki cokassandra, Asha, Katjaa lubią tę wiadomość
-
wiesz co wez ta swoja tesciowa za kudly i powiedz zeby wam sie dołózka nie wpierdalala ;/
i niech idzie sie pogzic z jakims chlopem bo widac ktos jej dawno nie przepchal ;/
a ja sie duluje..hmm.. znowu czaso owulacji.. i nastepne jajeczko sobie idzie wpizduuu ..
pozatym chcialabym zajsc we wlasnych 4 katach , po trezcie boje sie biopsji meza.. boje sie jak przjedziemy znieczulenia ogolne on przy biopsji ja przy punkcji .. ;/
-
Iza75 wrote:Jestem
hej laski
i powiem tak...zrobilam test okolo 18, oczywiscie negatyw...i nie wyrzucilam go tylko do kieszeni wlozylam...mialam go wywalić ale wyjmuje i widzę bladziocha obok kontrolnej...kurwa, nie wiem kiedy on sie pokazal ale na pewno po wiecej niż 15 minutach bo wtedy jeszcze sie w niego wgapialam...mam zagwostke teraz, probuje sie nie nakręcać bo to chyba nie moze byc wiarygodny wynik, tak piszą w ulotce...
foty niestety nie mogę wstawić bo nadal nie mogę sie zalogować z laptopa a mój jakoś nie moze nic na to poradzićz telefonu nie mogę...
a mialam nalać sobie trunka jakiegoś bo mnie tak ten dzisiejszy dzien umordowal psychicznie, że szok...i nie wiem chyba sobie daruje poki co
No kochana...mus robic z rancaoj przebieram nogami
oby to bylo TO
Iza75 lubi tę wiadomość
-
Ania_84 wrote:wiesz co wez ta swoja tesciowa za kudly i powiedz zeby wam sie dołózka nie wpierdalala ;/
i niech idzie sie pogzic z jakims chlopem bo widac ktos jej dawno nie przepchal ;/
a ja sie duluje..hmm.. znowu czaso owulacji.. i nastepne jajeczko sobie idzie wpizduuu ..
pozatym chcialabym zajsc we wlasnych 4 katach , po trezcie boje sie biopsji meza.. boje sie jak przjedziemy znieczulenia ogolne on przy biopsji ja przy punkcji .. ;/
Aniu przytulam...tyle juz przeszliście, ze dacie rade i to, na pewnomik82 lubi tę wiadomość
-
wiem ze damy ..tylko ja jestm mega panikara i oczywiscie juz sie boje znieczulenia ogolnego czy sie wybudzimy i wogole