Zdziska i Elbieta
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyAsha - podziękował, skorzystałam z Twojej jednej rady dziś przy śniadaniu - co prawda widzę mały postęp, ale postęp z córą
. Bo do tej pory, jak Duśka o coś pytała (co jemy, pijemy itd) to zawsze jej proponowałam, że może chce spróbować. Dziś nie. Piłam koktajl jagodowy a jak zapytała co to, to powiedziałam, że malślanka (lubi maślankę) i tyle. Odwróciłam się, żeby zrobić jej kanapkę i kątem oka widzę, jak córa ładuje palucha do szklanki i próbuje
. Nie zasmakowało, ale SPRÓBOWAŁA
!!!
Cwalinka lubi tę wiadomość
-
marnut wrote:Asha - podziękował, skorzystałam z Twojej jednej rady dziś przy śniadaniu - co prawda widzę mały postęp, ale postęp z córą
. Bo do tej pory, jak Duśka o coś pytała (co jemy, pijemy itd) to zawsze jej proponowałam, że może chce spróbować. Dziś nie. Piłam koktajl jagodowy a jak zapytała co to, to powiedziałam, że malślanka (lubi maślankę) i tyle. Odwróciłam się, żeby zrobić jej kanapkę i kątem oka widzę, jak córa ładuje palucha do szklanki i próbuje
. Nie zasmakowało, ale SPRÓBOWAŁA
!!!
Cwalinka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
marnut wrote:Asha - podziękował, skorzystałam z Twojej jednej rady dziś przy śniadaniu - co prawda widzę mały postęp, ale postęp z córą
. Bo do tej pory, jak Duśka o coś pytała (co jemy, pijemy itd) to zawsze jej proponowałam, że może chce spróbować. Dziś nie. Piłam koktajl jagodowy a jak zapytała co to, to powiedziałam, że malślanka (lubi maślankę) i tyle. Odwróciłam się, żeby zrobić jej kanapkę i kątem oka widzę, jak córa ładuje palucha do szklanki i próbuje
. Nie zasmakowało, ale SPRÓBOWAŁA
!!!
Tylko jakby ci zaczela zarzucac ze to nie maslanka czy cos to jej powiedz ze to maslanka ale z jagodami, zeby nie wyszlo ze ja oklamujeszCwalinka, marnut lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAsha wrote:
. Ja po prostu przestanę jej cokolwiek proponować, bo widzę, że to automatycznie prowokuje do odpowiedzi "NIE" - niech ciekawość weźmie górę
.
No i za radą Amelii będę peklować tym, co lubi, może faktycznie jak się żołądek porozciąga, to łatwiej jej będzie się przestawić.
Asha, Cwalinka lubią tę wiadomość
-
marnut wrote:Mam nadzieję, że czujesz jak mocno wirtualnie Cię ściskam
. Ja po prostu przestanę jej cokolwiek proponować, bo widzę, że to automatycznie prowokuje do odpowiedzi "NIE" - niech ciekawość weźmie górę
.
No i za radą Amelii będę peklować tym, co lubi, może faktycznie jak się żołądek porozciąga, to łatwiej jej będzie się przestawić.
To cudnie
No bo jak pytasz to jej dajesz mozliwosc odmowymarnut, Cwalinka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAsha wrote:Tylko jakby ci zaczela zarzucac ze to nie maslanka czy cos to jej powiedz ze to maslanka ale z jagodami, zeby nie wyszlo ze ja oklamujesz
- ja się też nie wychylałam.
Asha, Cwalinka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAsha wrote:To cudnie
No bo jak pytasz to jej dajesz mozliwosc odmowy
Moim błędem było założenie, żeby proponować dziecku nowe rzeczy - nie namawiać, ale proponować.
Okazuje się, że moje dziecko to przekora, co to "nie" powie zawsze i wszędzie, kiedy może (oprócz słodyczy, oczywiście).
Czas opracować nową strategię.
Asha, Cwalinka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
marnut wrote:Prawda.
Moim błędem było założenie, żeby proponować dziecku nowe rzeczy - nie namawiać, ale proponować.
Okazuje się, że moje dziecko to przekora, co to "nie" powie zawsze i wszędzie, kiedy może (oprócz słodyczy, oczywiście).
Czas opracować nową strategię.
A w jaki sposob jej proponowalas? -
marnut wrote:Niestety nie działa. Odpowiedź brzmi "żadne"
.
To wtedy mowisz ze nie ma ze zadne, musi wybrac jedno, bo i tak poszlas na kompromis bo dajesz jej wybor...jak ona nie wybierze..to ty wybierzesz za nia...jak przystajesz na zadne to dajesz jej 3 opcje wtedyWiadomość wyedytowana przez autora: 10 listopada 2014, 09:24
marnut lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAsha wrote:A w jaki sposob jej proponowalas?
Więc wzięłam się na inny sposób i proponuję "Ada, zjesz banana czy gruszkę?" "NIC!!!" i ucieka
Taki cwaniak.
-
nick nieaktualnyAsha wrote:To wtedy mowisz ze nie ma ze zadne, musi wybrac jedno, bo i tak poszlas na kompromis bo dajesz jej wybor...jak ona nie wybierze..to ty wybierzesz za nia...jak przystajesz na zadne to dajesz jej 3 opcje wtedy
Asha lubi tę wiadomość
-
marnut wrote:Zazwyczaj jak coś jedliśmy a ona pytała co to jest, to pytałam czy ma ochotę spróbować (jak słusznie przewidujesz - odpowiedź brzmiała "nie").
Więc wzięłam się na inny sposób i proponuję "Ada, zjesz banana czy gruszkę?" "NIC!!!" i ucieka
Taki cwaniak.
No ale tez jak pytasz...czy...zawsze odpowiedz bedzie ...tak lub nie...znajac ja juz...wiadomo ze bedzie nie...skoro pyta to znaczy ze ja ciekawi.....daj jej poprostu w reke bez odpowiadania wogole...albo poloz jej na talerzuWiadomość wyedytowana przez autora: 10 listopada 2014, 09:27