Zdziska i Elbieta
-
WIADOMOŚĆ
-
Zapomnialam wam powiedziec...jakiego wkurwa dziasiaj rano zalapalm...wczoraj po poludniu zrobilam jeszcze raz owu test...i na pierwszy rzut oka byl negatywny wiec jebnelam nim na polke i zapomnialam, no i nie bzykalismy wczoraj bo raz ze juz bylismy troche zmeczeni a druga ze juz doszlam do wniosku ze po cholere i tak nie ma sensu wiec noc odpuszcze .... I kurwa patrze na ten test dzisiaj a on zajebiscie jest pozytywny, juz bardziej pozytywny to nie mogl byc...wiec napewno w tym cyklu gowno z tego wyjdzie bo nawet bzykania nie bylo kiedy trzeba...czlowiek sie codziennie bzykal ,jeden dzien pominal i akurat w dzien owu...przeciez to tylko wkurwic sie mozna, a szyja juz dzisiaj zamknieta bedzie na bank, wiec po ptakach...rece mi opadly
-
Asha wrote:Zapomnialam wam powiedziec...jakiego wkurwa dziasiaj rano zalapalm...wczoraj po poludniu zrobilam jeszcze raz owu test...i na pierwszy rzut oka byl negatywny wiec jebnelam nim na polke i zapomnialam, no i nie bzykalismy wczoraj bo raz ze juz bylismy troche zmeczeni a druga ze juz doszlam do wniosku ze po cholere i tak nie ma sensu wiec noc odpuszcze .... I kurwa patrze na ten test dzisiaj a on zajebiscie jest pozytywny, juz bardziej pozytywny to nie mogl byc...wiec napewno w tym cyklu gowno z tego wyjdzie bo nawet bzykania nie bylo kiedy trzeba...czlowiek sie codziennie bzykal ,jeden dzien pominal i akurat w dzien owu...przeciez to tylko wkurwic sie mozna, a szyja juz dzisiaj zamknieta bedzie na bank, wiec po ptakach...rece mi opadly
-
Asha wrote:Zapomnialam wam powiedziec...jakiego wkurwa dziasiaj rano zalapalm...wczoraj po poludniu zrobilam jeszcze raz owu test...i na pierwszy rzut oka byl negatywny wiec jebnelam nim na polke i zapomnialam, no i nie bzykalismy wczoraj bo raz ze juz bylismy troche zmeczeni a druga ze juz doszlam do wniosku ze po cholere i tak nie ma sensu wiec noc odpuszcze .... I kurwa patrze na ten test dzisiaj a on zajebiscie jest pozytywny, juz bardziej pozytywny to nie mogl byc...wiec napewno w tym cyklu gowno z tego wyjdzie bo nawet bzykania nie bylo kiedy trzeba...czlowiek sie codziennie bzykal ,jeden dzien pominal i akurat w dzien owu...przeciez to tylko wkurwic sie mozna, a szyja juz dzisiaj zamknieta bedzie na bank, wiec po ptakach...rece mi opadly
gigsa lubi tę wiadomość
-
Asha no piękne dzieło, też o razu zobaczyłam jajo i plemniory, trzeba było jednego wgryzionego narysować to może proroczo by było
Ja nie umiem tej cholernej szyi badać. Grzebie sobie od kilku dni co jakiś czas. Wydaje mi się jedynie, że była wysoko, a dzisiaj niziutko. Ale kurna co to znaczy ? popza tym pazury zapuściłam ładne wreszcie więc niebardz odo grzebaniaamelia04072006 lubi tę wiadomość
-
Asha wrote:Zapomnialam wam powiedziec...jakiego wkurwa dziasiaj rano zalapalm...wczoraj po poludniu zrobilam jeszcze raz owu test...i na pierwszy rzut oka byl negatywny wiec jebnelam nim na polke i zapomnialam, no i nie bzykalismy wczoraj bo raz ze juz bylismy troche zmeczeni a druga ze juz doszlam do wniosku ze po cholere i tak nie ma sensu wiec noc odpuszcze .... I kurwa patrze na ten test dzisiaj a on zajebiscie jest pozytywny, juz bardziej pozytywny to nie mogl byc...wiec napewno w tym cyklu gowno z tego wyjdzie bo nawet bzykania nie bylo kiedy trzeba...czlowiek sie codziennie bzykal ,jeden dzien pominal i akurat w dzien owu...przeciez to tylko wkurwic sie mozna, a szyja juz dzisiaj zamknieta bedzie na bank, wiec po ptakach...rece mi opadly
-
amelia04072006 wrote:mi szyjka tez spada co jakis czas ale raczej powinna byc wysoka. szkodz byloby odpuscic sobie badanie bo jako jedyna jest wiarygodna i nie mozna jej zakłócić. ale temka sie uspokoiła i jest baaardzo dobrze
kurna aż chyba pójde grzebne. a jak jest przed i po owu? musze sie nauczyc w taki razie... ja bym chciała, żeby tempka poszła jutro do góry to będe pewn, że owu była, bo tak się chyba wczoraj czułam. musze tego mojego pytona dzisiaj chyba znowu uaktywnić.