Zdziska i Elbieta
-
WIADOMOŚĆ
-
marnut wrote:Mój szanowny małżonek nie gra w gry komputerowe, owszem - wychodzi od czasu do czasu z kumplami, średnio 1-2x w m-cu - i bardzo dużo czasu i uwagi poświęca dzieciom. Jest naprawdę świetnym ojcem, pokuszę się nawet o stwierdzenie że lepszym ojcem niż mężem.
Ale to nie o nim tu mowa - tu mowa o mnie. Faktycznie, trzeba przyznać, że ostatnio zaniedbałam zabawy z dziećmi czy czytanie im książek na rzecz forum. Nie poświęcam im tyle uwagi co wcześniej. Nie mówiąc o tym, że jak dzieciaki pójdą spać to wracam przed kompa i nawet z mężem nie pogadam
. Gorzka prawda, ale prawda.
Ale ty tez potrzebujesz w tym wszystkim czasu dla siebie przeciezrybka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Cwalinka wrote:kurwa no wlasnie, niech mnie tylko moj cos powie to ja mu zakaze grac HAHAH
mój np przyznał się z uśmiechem na ustach, że calutki weekend spędził z padem w rękach, dziwię się że się xbox nie przegrzałCwalinka, Asha lubią tę wiadomość
jestem w ciąży, urojonej i spożywczej.
-
nick nieaktualnyAsha wrote:Ale ty tez potrzebujesz w tym wszystkim czasu dla siebie przeciez
. Zawsze jest tu z kim pogadać i z czego się pośmiać - i co tu dużo kryć, towarzystwo jest ciekawsze niż 1,5r i trzylatki
. Ale dzieciaki potrzebują mamy co poświęci im trochę uwagi a nie będzie wlepiona w komputer
.
Cwalinka, Redhotka lubią tę wiadomość
-
marnut wrote:I stąd jego propozycja, żeby moje siedzenie na kompie ograniczyć do 2h dziennie. I to będzie mój czas dla siebie. Ciężko mi na to przystać, bo się uzależniłam od tego forum
. Zawsze jest tu z kim pogadać i z czego się pośmiać - i co tu dużo kryć, towarzystwo jest ciekawsze niż 1,5r i trzylatki
. Ale dzieciaki potrzebują mamy co poświęci im trochę uwagi a nie będzie wlepiona w komputer
.
Bedziemy tesknicdotik, Redhotka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
marnut wrote:Mój szanowny małżonek nie gra w gry komputerowe, owszem - wychodzi od czasu do czasu z kumplami, średnio 1-2x w m-cu - i bardzo dużo czasu i uwagi poświęca dzieciom. Jest naprawdę świetnym ojcem, pokuszę się nawet o stwierdzenie że lepszym ojcem niż mężem.
Ale to nie o nim tu mowa - tu mowa o mnie. Faktycznie, trzeba przyznać, że ostatnio zaniedbałam zabawy z dziećmi czy czytanie im książek na rzecz forum. Nie poświęcam im tyle uwagi co wcześniej. Nie mówiąc o tym, że jak dzieciaki pójdą spać to wracam przed kompa i nawet z mężem nie pogadam
. Gorzka prawda, ale prawda.
no ale musi być jakaś równowaga. skoro on jest tak dobrym ojcem, to Ty musisz to jakoś zrównoważyć, dlatego siedzisz z namiCwalinka, marnut, Asha, Redhotka lubią tę wiadomość
jestem w ciąży, urojonej i spożywczej.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny