Zdziska i Elbieta
-
WIADOMOŚĆ
-
Asha nie no w pierwszej chwili tak pomyslalam ja cos ppojedziemy doCzech..nie chce żeby moje dziecko byo naznaczone.. bo i po co komu ta wiadomość
Szczególnie ze Michala brat pracuje w Urzedzie i będzie miał dostep do tego
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 września 2015, 11:10
Bezplemnikowcy też mają dzieci
35odc.
1 podejście (31.12.15) - cb
2 Podejście (24.05.16)
13dpo beta 66,72/ 15dpo 183,22 19dpo 1432,94
Novum Wawa -
Ania_84 wrote:Asha nie no w pierwszej chwili tak pomyslalam ja cos ppojedziemy doCzech..nie chce żeby moje dziecko byo naznaczone.. bo i po co komu ta wiadomość
Szczególnie ze Michala brat pracuje w Urzedzie i będzie miał dostep do tego
No ale nawet gdyby, to mialoby to zadecydowac o tak waznej decyzji w waszym zyciu?
A gdyby dziecko bylo naznaczone w inny sposob?Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 września 2015, 12:32
-
Asha tu chodzi o to ze myi tak dziecku mówimy skad jak i wogole pod opieka psychologa ale nie zycze sobie żeby inni wiedzieli tzn znajomi brat , siostra M.. a to niestety wycieknie
i wyobraz sobie sytuacje taka ... my jesteśmy w trakcie uswiadamania dziecka ze jego tata ne jest tata biologicznym..a tu w międzyczasie np. brat Michala który pracuje w urzędzie walnie tekst ze Michal jest tylko ojcem spoplecznym..albo gorzej to ujmie.. jak to wpłynie na dziecko.. przecież to wszytskobedzie krazylo.. szkola, o macierzyński..itp itd..
w pierwszym zderzeniu z ta infoemrancja powmyslalam ze w takim razie zrezygnujemy..bo nie chciałam żeby kiedykolwiek ktoś się dowiedział to byla moja pierwsza reakcja
po rozmowie z M który powiedział z edla niego to nie jest problem tyle ze boi się ze to się odbije na dziecku.. i to glownie o to chodzi..
o to ze rząd wpierdziela nam się do naszych decyzji ze będą informaowac ze w dokumentach może nie tych normalnych ale ta informacja będzie ze dziecko jest dzięki dawcy ..będzie miało numer dawcy .. który de facto dla dziecka nic nie wniesie..ale jelsi dane wyciekną ??
co było z osobami rejestrowane z wirusem HIV ..która wyciekła.. nie wyobrażam sobie
fajnie się mowi.. ze to tylko dane.. ale o tyle oile my będziemy pod opieka psychologa.. to w 90% klinik tego nie ma.. czyli rodzice zostają sami z tym problemem a jako terapeuta wiesz ze przekazanie takiej informacji nie powinno być na zasdzie jesteś dzieckiem taty ale nie jest twoim ojcem biologicznym..
dwa niektórzy niechca mowic dzieciom..i tu ojawia się problem.. uwierz mi dziewczyny na Aidkowych sa przerażone.. bo po pierwsze będziemy musieli prosić o zgode USC na podanie nasienia danego dawcy .. po drugie te dane będą istanialy w ssystemach..
i nie chodzi o jakiś mój problem czy Michala a problem ogolny .. jakim jest wpierdzielanie się w nasze zcie.. chcialabys mowisc jakiemuś urzędasowi ze jesteś bezplodna i prosisz o zgode na dawce ??
Bezplemnikowcy też mają dzieci 35odc.
1 podejście (31.12.15) - cb
2 Podejście (24.05.16) 13dpo beta 66,72/ 15dpo 183,22 19dpo 1432,94
Novum Wawa -
Ania...nie denerwuj sie....ja nie oceniam cie za taka decyzje ...ja tylko pytam..
Sama nie wiem co bym zrobila
Zadalam pytania po to zeby moze dac ci do myslenia o tym z innej perspektywy i tylko tyle....rece mi opadaja jak czytam przez co musicie przechodzic i wiem ze to trudne i nie chcialabym byc w waszej sytuacji, ale z calego serca zycze wam dzidzisia bo juz tyle lat o to walczycie i zeby teraz podjac decyzje zeby nie przez cos takiego to serce mi sie kroi na pol i tyle....
Ja cie nie oceniam kochana absolutnie, rozumiem ze bierzesz pod uwage dobro dziecka i jego przyszlosc...przepraszam jezeli cie urazilam ale nie to mialam na mysli
Ania_84 lubi tę wiadomość
-
Asiu nie denerwuje sue tylko wyjasniam dlaczego na poczatku napisalam ze nie bedziemy muec dziecka bykam cala roztrzesiona i pierwsza osoba ktira dala mi do myślenia byl Michał zapytal sue czy to coś zmienia i tak chcemy powuedzec dziecku ja podchodze do tego emocjonalnie bo boję sie jak to wplynie na nasza rodzinę ba nas i na dziecko w przyszłość
Niestety mam świadomość ze ta ustawą jest niedopracowana kliniki poki co sa zdezorientowane bo zeby podejsc do ivf czy do dawstwa potrzebna jest akredytacja MZ listopad bedzie zamrozony bo wszystcy zaprzeczaja temu co ja hyc jedno mowia tak drudzy inaczej czyli hest chaos a jak hest chaos to o wycieki nue trudno stad moj strach
Ja wiem kochana ze cucesz dobrzr ake ja w tym momencie niby spokojna ale w srodku sie boje choc jak mowie jest plan B Czechy w szczególności ze wszyscy mowia po polsku i iui jest tansze więc zaczynamy sie grubo zastanawiac
Asha lubi tę wiadomość
Bezplemnikowcy też mają dzieci 35odc.
1 podejście (31.12.15) - cb
2 Podejście (24.05.16) 13dpo beta 66,72/ 15dpo 183,22 19dpo 1432,94
Novum Wawa -
hej kochane ajj wcozrja padl mi net a poznij pojechaliśmy do klientów Michala . i o 23 wrocilismy : )
Asha owszem jest to rozwiazanei tyle ze ja już mam tak wszytskopoukadan odnośnie zaufania do lekarza.. planu ..i wiesz trochę mi tak trudno sychicznie znowu siedzieć imyslec czyjestem w dobrych rekachi wogole. no ale jak nie będzie wjdscie to ja nie zamierzam się spowiadać naszym urzędasom
a Ty jak się czujesz ??
Dotik kiedy zabieg ??
Mik co tam u Was
RED ....a Ty co przestałaś bc moderatorem..bo wiedze ze zwei ma znaczek
Rybka<3
Iza
Amelia
dotik, amelia04072006 lubią tę wiadomość
Bezplemnikowcy też mają dzieci 35odc.
1 podejście (31.12.15) - cb
2 Podejście (24.05.16) 13dpo beta 66,72/ 15dpo 183,22 19dpo 1432,94
Novum Wawa -
Ania trzymam kciuki za Was!!! jak tu nie pójdą po rozum do głowy to zrobicie gdzieś indziej i będziecie się cieszyć dzieckiem!! i basta!
a ja byłam wczoraj w gdańsku w szpitalu, mam ustalony termin na 21 grudnia jingle bells jingle bells! jest opcja że coś się wcześniej zwolni, jak coś będą dzwonić. no i mamy się starać dalej, mam iść do endokrynologa i zrobić cytologię bo mam nadżerkę (czy Wiaczesław jest ślepy?). tyle w skrócie
no i witam się z rana oczywiście
jestem w ciąży, urojonej i spożywczej.
-
Hej dziewczynki
Ania ręce mi opadają jak czytam co piszesz Na czole niedługo napiszemy sobie NIEPŁODNE, bo przecież to jest tak kur.a istotne dla ludzkości, że każdy musi to wiedzieć
Dotik cieszę się bardzo, że już wiadomo kiedy obcy idzie w cholerę i że nie musicie do tego czasu zawieszać starań. Nadżerka też nie taka straszna. Ja się dowiedziałam że mam jak Mikołaj był w brzuchu a usunąć miałam po ciąży więc poszłam na usunięcie jak młody miał....dwa lata
Powodzenia Kochana i trzymam kciuki
Resztę mocno całuję
wrzesień 2008 - Mikołaj
Starania od 12.2012
maj 2014 - córeczka 16 tc [*]
maj 2015 - cb
grudzień 2016 - cb
-
Siema laski...widze nareszcie dobre wiesci
Ja do polozne cisne w czwartek bo mi maly nisko lezy niech tam pomaca deczko, wkoncu za cos jej placa
dwa ze mnie boli jak pochodze 10 minut potem musze kur* a lezec godzine zeby przestalo wiec mi sie nie podobie zastrzyk miala mi tez dac na przeciwciala...
Usg mamy nastepne na 22.10 wiec zobaczymy jak kolega dzielnie walczy ...a walczy oj walczy cholera
mam ochote zamienic z nim pare slow i armatke wytargac ale ne wypada tak na wlasnego syna nie wiem jak ja ta chawire dla niego donosze przez nastepne 3 mieszki jak juz mu ciasno i mu sie najwidoczniej chawira nie podobie hahahha daje mi popalic koleszka
Caluje was mocno kochane
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 września 2015, 11:34
mik82, amelia04072006 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyWitam na chwilę...
Ania nie jestem moderatorem, ze względu na moją ostatnią częstotliwość bywania na forum, więc tak jest lepiej...
Czytam co piszesz o tych przepisach i przykro mi, że kolejne kłody pod nogi wam rzucają... Ale wiem, że się doczekacie, bo na to zasługujecie!
Dotik super, że jest termin, do grudnia jeszcze trochę, ale najważniejsze, że już jest wyznaczony.
Mik powodzenia w nowych staraniach, bo chyba nie pisałam Ci wcześniej...
Za resztę też trzymam kciuki: dla starających , dla noszących i dla wyklutych ...
Ps. Choć widzę, że jednak jestem moderatorem, tylko dała wreszcie uprawnienia jeszcze jednej osobie...Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 września 2015, 09:58
-
Oj tam zaraz nie wypada... powiedz mu że teraz zmiany wystroju chałupy nie będzie więc musi się przyzwyczaić do tej którą ma. Ciasna ale własna więc niech nie narzeka. Jak wyjdzie z brzucha to będzie musiał się chawirą dzielić z matką i ojcem a teraz rządzi sam więc niech się cieszyAsha wrote:Siema laski...widze nareszcie dobre wiesci
Ja do polozne cisne w czwartek bo mi maly nisko lezy niech tam pomaca deczko, wkoncu za cos jej placa dwa ze mnie boli jak pochodze 10 minut potem musze kur* a lezec godzine zeby przestalo wiec mi sie nie podobie zastrzyk miala mi tez dac na przeciwciala...
Usg mamy nastepne na 22.10 wiec zobaczymy jak kolega dzielnie walczy ...a walczy oj walczy cholera mam ochote zamienic z nim pare slow i armatke wytargac ale ne wypada tak na wlasnego syna nie wiem jak ja ta chawire dla niego donosze przez nastepne 3 mieszki jak juz mu ciasno i mu sie najwidoczniej chawira nie podobie hahahha daje mi popalic koleszka
Caluje was mocno kochane
Dbajcie o siebie
dotik, Asha lubią tę wiadomość
wrzesień 2008 - Mikołaj
Starania od 12.2012
maj 2014 - córeczka 16 tc [*]
maj 2015 - cb
grudzień 2016 - cb
-
Mik dobrze mówi! niech Mały nie narzeka na kawalerkę ale coś czuję że to będzie niezłe ziółko!
Red, trzymam kciuki za nowy cykl.
umówiłam się na czwartek do gienka, nowego wypróbuję - Wiaczesław dostał minusa już kolejnego i go skreśliłam. zrobię cytologię i wezmę od razu skierowanko do endo. niech mnie przebada
i chcę uderzyć do kliniki niepłodności, tylko nie wiem jakiej? invicta, invimed, bocian, novum czy inne cudo?
Redhotka lubi tę wiadomość
jestem w ciąży, urojonej i spożywczej.
-
nick nieaktualnyDzięki.dotik wrote:Mik dobrze mówi! niech Mały nie narzeka na kawalerkę ale coś czuję że to będzie niezłe ziółko!
Red, trzymam kciuki za nowy cykl.
umówiłam się na czwartek do gienka, nowego wypróbuję - Wiaczesław dostał minusa już kolejnego i go skreśliłam. zrobię cytologię i wezmę od razu skierowanko do endo. niech mnie przebada
i chcę uderzyć do kliniki niepłodności, tylko nie wiem jakiej? invicta, invimed, bocian, novum czy inne cudo?
Ja chodzę do Invicty na zmianę do Kunickiego i Pałaszewskiego. Jeden i drugi wzbudza moje zaufanie, aktualnie mam Clo zmienione na inny lek, bo prawdopodobnie blokowało mi wzrost endometrium....
Idziemy po woli i robimy kolejne badania (mamy już za sobą badanie wrogości śluzu do plemników, na szczęście wrogości takiej nie ma). -
Redhotka wrote:Dzięki.
Ja chodzę do Invicty na zmianę do Kunickiego i Pałaszewskiego. Jeden i drugi wzbudza moje zaufanie, aktualnie mam Clo zmienione na inny lek, bo prawdopodobnie blokowało mi wzrost endometrium....
Idziemy po woli i robimy kolejne badania (mamy już za sobą badanie wrogości śluzu do plemników, na szczęście wrogości takiej nie ma).
no myślałam o Inviccie. a jak to cenowo wygląda? monitoring np?
w Invimedzie mam 10% zniżki ale nie wiem sama.jestem w ciąży, urojonej i spożywczej.
-
hej laseczki. matko jak czytam to mam ochote pozyczyc armate od aski i kurwa kogos zamordowac. ja opie.... czy to ze nie mozna miec dzieci trzeba cale zycie placic?? najpierw rodzice a później dzieci o ktorej tak ciezko sie walczy??? co za ciemnogrod sie u nas robi aniutek jestes baba z jajami wiem ze ci ciezko, ze ciagle staracie sie i kiedy juz widac swiatelko w tunelu znow cos sie dzieje ale cholera musi sie udac przejdziecie jeszcze to i potem tylko prosta po dzidziusia
asienka jeszcze ciutek i z gorki choc nie powiem ze bedzie łatwo, ty tez masz jaja wiec nogi do gory biedra w kupie i zleci
reszta bab z jajami MIKUNIA< DOTICZKU< REDZIU< CWALINKA< RYBENKA lowju
matka polka izabella, chono tu i przedstaw nam tego berbecia - plizzzzzzz
Asha, Redhotka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyPrzeważnie płacę 120 zł - wizytę umawiam jako monitoring cyklu i rzeczywiście przy każdej ląduje z nogami przy suficie.dotik wrote:no myślałam o Inviccie. a jak to cenowo wygląda? monitoring np?
w Invimedzie mam 10% zniżki ale nie wiem sama.
Średnio mam wizyt w miesiącu... 3, więc trochę wychodzi...
dotik lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDostałam Aromek zamiast Clo.amelia04072006 wrote:redziu clo zjada endometrium i laski biora cos oslonowo ale nie wiem co pozbawiony ponoć jego wad, choć niestety nie refundowany. Stosuje się go również w walce z nowotworem piersi.
Ale nie każdej zjada, mojej przyjaciółce Clo np. pomogło w pierwszym cyklu stosowania.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 września 2015, 21:22
