Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 23 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Pamiętniki starania A gdyby tak... Jeszcze raz?
Dodaj do ulubionych
1 2 3 4 5 ››

21 sierpnia 2017, 07:30

20dc i od trzech dni bola mnie cycki. Dziwne... zazwyczaj bola kilka dni przed @... chyba, ze to od spania na brzuchu...

22 sierpnia 2017, 07:13

Zly, podly humor. Czekam na okres (jeszcze 10 dni), zeby powiedziec mezowi "oto minal pierwszy cykl naszych NIBY wzmozonych staran". Liczba podjetych akcji: 1 (slownie: jeden). Jeszcze 11 takich miesiecy i siup do osrodka adopcyjnego. Nie bede czekac w nieskonczonosc. A tak btw to narzekam na brak zainteresowania sexem ze strony meza a u mnie tez minusowe libido. Coz, depresja na wielu levelach. Na pazdziernik umowilam sie do terapeuty.

22 sierpnia 2017, 07:51

Na dodatek moze mierzenie temp jest slabe, bo zle sypiam:( budze sie co pol godziny, krece sie, sprawdzam godzine... po kiju takie pomiary:(

23 sierpnia 2017, 07:28

Pogadalam z M. O tym, ze jestem zawiedziona, bo mielismy dzialac, a tu d***. Przepraszal, ze sie akurat tak zlozylo (jego zle samopoczucie a potem wyjazd). Obiecal, ze bedzie sie staral wiecej. No i idzie na nasienie.
U mnie 21dc. Cycki bola nadal. Naprawde wczesnie w tym miesiacu... eh.

24 sierpnia 2017, 07:38

23dc
Dzis rano w kibelku zabarwiony sluz! Zdziwienie i skok cisnienia. Opcje sa takie:
1) to zupelnie nic nie znaczy, zle widzialam (mam dosc mizerne oswietlenie), zwidy - opcja malo prawdopodobna, bo bede sie upierac, ze widzialam na papierze plamienie rozowo-brazowe, dosc jasne
2) okres przyjdzie wczesniej, a to jest zapowiedz - niestety niedobra opcja... oznaczalaby, ze moje od-zawsze-30-dniowe cykle zaczynaja sie skracac (juz 2 mce temu mialam 26dniowy), wczesniejszy niz zawsze bol cyckow tez sie wpasowuje w ten scenariusz
3) od kilku dni jem buraczki, po buraczkach wszystko zabarwione, wiec moze i sluz (troche smieszna teoria ale nie calkiem pozbawiona sensu haha)
4) plamienie srodcykliczne (spowodowane jakas mala nadzerka itp) - ale nigdy w zyciu nic takiego mi sie nie przytrafiło

I najlepsze na koniec


5) UWAGA UWAGA! Nie za bardzo wierze w plamienia implantacyjne... dla mnie to taki troche Yeti - czy naprawde istnieja? Chyba po prostu naczytalam sie za duzo forow i pamietnikow, gdzie dziewczyny jaraly sie plamieniem i rzekoma implantacja, a to byl start @...

Bede dzis obserwowac rozwoj sytuacji. Jedno jest pewne: ten cykl dostarcza niezlej rozrywki hehe

24 sierpnia 2017, 18:09

Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazuja, ze to okres bedzie sie rozkrecal. Baaardzo wcześnie, ale już chyba czuje sciskanie w brzuszku. No nic. Za 3 tyg wizyta u gina, spytam go o skracajace sie cykle. Jestem spokojna. Jestem spokojna. Jestem spokojna.

25 sierpnia 2017, 09:34

W planie zakup magnezu z wit B i moze suplementu dla M. (Androwit albo co) - o ile zechce brac. I kupie Folik albo jakie Prenatal porzadny z apteki a nie najtanszy kwas foliowy z Rossmanna:) aaaa i herbatke z niepokalanka zamawiam z neta. Na plus: nie popalam od 2tyg. Niemal nie pije alko :)

26 sierpnia 2017, 07:22

25dc
Po tym mini plamieniu 2 dni temu @ sie nie rozkrecila... wiec moze jednak buraczki:) wyjezdzam dzis za miasto, wracam jutro wieczorem; ciesze sie, bo wyjazd odwroci moja uwage od OvuFr :)

27 sierpnia 2017, 10:15

Wczoraj (24dc) znow plamienie jasny brąz. Cycki bola. Czekam na @...
Bylam na weselu. Nastawialam sie na alko. Tzn nie na chlanie do betonu, bo tego nigdy nie robie, ale na kilka drinkow/kieliszkow wina. I wiecie co? Niemal nic nie wypiłam. Lyczek szampana na toast i kilka lykow drinka. Wystarczajaco, zeby nikt sie nie zainteresował "nie pijesz? Jestes w ciazy?". A ja dzis czuje sie swieza i wypoczeta:)

28 sierpnia 2017, 07:27

26 dc
Bardzo jasne plamienie jest. Czekam na @ mimo, ze to wczesnie jak na mnie... no nic. Co mnie dzis wkurzylo to to, ze nie udalo mi sie zmierzyc temp. Wiecie, dopiero zaczelam przygode z termometrem od polowy tego cyklu, aby sie wprawic i w nastepnym juz od poczatku tworzyc piekny wykres:) no i dzis w nocy obudzilam sie, patrze a tu 2:30 i mysle "nie mierze, spie dalej, zmierze o 5"... i co? Figa z makiem. Juz nie zasnelam! Krecilam sie, wiercilam, przykrywalam, odkrywalam, karuzela mysli. I tak by nie byla wiarygodna ta tempka... a wczoraj tez bez pomiaru, bo na wyjezdzie... omijacie czasem jakies dni pomiaru? Czy mierzycie i klikacie "ignoruj ten pomiar"?

29 sierpnia 2017, 07:44

27dc
@ zaraz tu bedzie pelna gębą. Jest krew, jeszcze nie taka "z glebi brzucha" ale pozamiatane. Podsumowujac: @ wczesnie zaczela sie rozkrecac i dlugo sie rozkrecala. Tym mnie zwodzila dajac nadzieje na pozytyw. Nie czuje sie glupio, bo to nie bylo bezpodstawne nakrecanie sie. Come on, plamienie w 23 dc? Chyba mialam prawo sie ludzic? Dzis cycki staja sie flakami a temp jak u truposza. O dziwo nie czuje sie zle, chyba wiesiol pomaga na pms. Anyway szkoda szkoda... bylby piekny poczatek jesieni.

29 sierpnia 2017, 08:10

Jeszcze dodam, ze jesli @ "poleje sie" dzis to znaczy, ze cykl krotszy o 4 dni od tego, co wykalkulowalam. Psuje mi to wizyte u gina i dni plodne, ktore chce spedzic z Mężem. A teraz jest szansa, ze plodne wypadna w moj wyjazd (5dniowa rozlaka z M.). Shit.

30 sierpnia 2017, 07:39

28dc
Nadal nie ma @, ciagle jakies plamienie. To juz 6sty dzien plamien/brudzenia. Not good. And WTF? Krew, o ktorej pisalam wczoraj, juz nie wrocila. I byla dziwna. Nie taka miesiaczkowa (ciemna i ze sluzem, skrzepami) tylko jasna, czerwona jak po skaleczeniu. Dzis od rana skurcze brzuszka i bylam PEWNA, ze @ zaatakuje przy wizycie w toalecie (czesto tak jest) ale nie... troche brudny papier (braz/roz). Z tego wynika, ze w tym miesiacu wiecej mialam dni cieknaco-brudzacycj niz czystych... eh.

30 sierpnia 2017, 15:39

1dc
I po problemie. @ pojawila sie po poludniu. Dobrze, bo juz sie strasznie meczylam. Bolal mnie brzuch, marzylam zeby ktos mnie uderzyl zeby w koncu "ruszylo". Czyli kolejny cykl krotszy, bo 27dniowy...

Wiadomość wyedytowana przez autora 30 sierpnia 2017, 15:39

30 sierpnia 2017, 16:04

Plakac mi sie chce. Nie dlatego, ze nie wyszlo ale dlatego, ze ten cykl (tak hucznie dzis rozpoczety) spisany na straty ze wzgledow logistycznych... przez szybszą @ na nic moje wyliczenia... eh, a lata leca :(

31 sierpnia 2017, 07:50

Plan na ten cykl:
1) dokonczyc wiesiolka (mam jeszcze troszke, ale nieduzo)
2) kupic niepokalanka/ziola Ojca Sroki czy jak mu tam
3) dalej nie pic (lub minimalnie) i nie palic
4) mierzyc temp (taaa... codziennie mierze o innej porze, czy to ma sens?)
5) mniej OvuFr!!! Bede sobie pozwalac na poranny przeglad ulubionych pamietniczkow i uzupelnianie wlasnego wykresu. Bez grzebania w archiwalnych czelusciach:)
6) starac sie zachowac spokoj i zajmowac mysli czyms innym (np moim mini ogrodkiem balkonowym :))

Pozdrawiam serdecznie:*

1 września 2017, 07:33

Nieslychana historia. Szok stulecia. A na pewno szok dekady.
Maz mowi wczoraj, ze ma zla wiadomosc, bo przyrysowal samochod. No to lipa, ja od razu nerw, nie chcialam sie przytulic (zla ja!). A za chwile mowi, ze ma tez lepsza informacje: "80 mln plemnikow". Eee wtf, dude? Otoz BYL NA BADANIU!!! Kilka dni temu dalam mu numer do laboratorium i kazalam ogarnąć. Potem cisza (ja sie celowo nie odzywalam), bylam pewna, ze bedzie zwlekal. A on po prostu poszedl i zalatwil to. To najmilsza rzecz jaka dla mnie zrobil:) bylam tez pewna, ze bedzie wolal to zrobic w domu i zawiezc probke, ale on stwierdzil, ze za duzo zachodu i zrobil to na miejscu:) musze te wyniki przeanalizowac, w weekend przekleje tu. Ale ogolnie wygladaja na super:)

4 września 2017, 08:56

6dc
Krwawienie jakos dlugo trwa. Fuck...
Kupilam magnez+b6. Zalecana dawka: 6 do 8 tabletek dziennie. Brrr strasznie duzo, nienawidze polykania duzych pigul. Zaczne od 3 dziennie.
Przez przedluzajaca sie @ byl weekend bez seksu:( za duzo mysle o seksie ostatnio:)
Na plus: udaje mi sie ograniczac OvuFr do minimum:) milego tygodnia wszystkim staraczkom

4 września 2017, 12:56

Ksiezna Kate spodziewa sie trzeciego dziecko. Wezmy to za dobry omen:)

7 września 2017, 08:44

9dc
Do poniedzialku jestem z dala od M. (Wyjazd w sprawach rodzinnych). W pon bedzie 13dc. Trzeba bedzie dzialac. Nie wiem kiedy ovu, z powodu tych moich nieregularnosci ostatnio...
1 2 3 4 5 ››