życze Ci dzidzi z całego serca :)

może to zaburzenia? mnie lekarz powiedział, że cykle powyżej 36 dni są w większości bezowulacyjne. Myślę, że powinnaś o braku @ powiadomić gina i zrobić z tym porządek. Tez tak miałam. Ale teraz biorę leki zeby wszystko wyregulować.

może warto powtórzyć teścik? :)

Daj znac co u Ciebie

problem w tym że życie jest takie nie sprawiedliwe....prawda????

Natalli, jest w tobie i to chyba od dawna tyle złości, zgorzknienia, braku wiary, pesymizmu, poczucia żalu i nie wiem jeszcze czego. Tak cie odebrałam po przeczytaniu twoich wpisów. Dziewczyno, obudź się wreszcie! - chciałabym krzyknąć. Rozejrzyj się wokół siebie i zobacz, że nie tylko ty/wy cierpicie. Dziwisz się, że się nie udaje? Z takim nastawieniem? Z takimi pokładami żalu i pesymizmu? Wiesz jeszcze, co to uśmiech? Wyjrzyj przez okno, czasem świeci słońce. Ciesz się mężem, ciesz się nowym dniem. Ciesz się tym, że masz siostrę, bo mogłabyś być sama. Twoi rodzice żyją? Bądź za to wdzięczna. Wiem co mówię. Dziewczyno, nie zabijaj sama siebie smutkiem i rozpaczą! To ślepa uliczka, która prowadzi donikąd. Zacznij mieć nadzieję! Tak po prostu. Gdy zmienisz swoje myśli, twoje życie też się zmieni. Na lepsze. Nie bądź na mnie zła za te słowa. Napisałam spontanicznie, bo to twoje wołanie o ratunek ogromnie mnie poruszyło. Wiesz, jesteśmy w tym samym wieku ale ja jakoś nie panikuję, nawet nigdy nie płakałam, że się nie udało. Trzymaj się i dojrzyj w końcu światło na końcu tego tunelu, w którym jesteś. Ono tam jest :)

jest takie zdanie......ktore bardzo lubie....jak juz wydaje ci sie,ze nic sie nie da zmienic....zmien myslenie....i wtedy dzieja sie cuda....Powodzenia!!!

Nie załamuj się. Ja z mężem staram się trzy lata i też nic. Będzie dobrze zobaczysz :-)

Nie załamuj się. Ja z mężem staram się trzy lata i też nic. Będzie dobrze zobaczysz :-)

Napewno nie jest tak źle jak mówią lekarze, ja też słyszałam już że mam pco i żadnych szans na ciąże, a okazało się że to jedna wielka ściema. Może poproś o jakieś leki do stymulacji owulacji. Nikt nie ma prawa żeby odbierać komuś nadzieję. Zadaniem lekarza jest zrobić wszystko co w jego mocy a nie załamywać ręce. Nie stresuj się Kochana! :*

po 4 latach staran nie dziwie sie,ze masz dosc...ale moze warto sie przymierzyc do jakiegos zaawansowanego leczenia

nie mozna tak !! glowa do gory !! Depresja nie jest dobra przyjaciolka !

Natalli, a dlaczego IVF nie wchodzi w grę? Z powodów etycznych? Kurczę, to była by ogromna szansa, ale wiem , ze z różnych powodów ludzie nie chcą podchodzić do niego. Ściskam :*