Dacię wiarę?
Strach i zmartwienia przeplatają się z radością i oczekiwaniem na pierwsze radosne święta od lat - takie bez pytań, przykrych tekstów, rozmyślań.
Zobaczymy się z naszym chłopcem jeszcze w wigilię - i uwierzcie, hormony tak dojeżdżają, że jak to piszę to zalewam się łzami.
Rośnij w siłę 🙏🙏🙏
Pięknie 😍 pogłaszcz ode mnie brzuszek 🥹😘