od razu dal mi skierowanie na 12 badan: lipidogram, próby  watrobowe, CRP ilosciowo, TSH, FT3, FT4, FSH, LH, estradiol, progesteron, estriol wolny, no i markery nowotworowe CA 125 
 jutro lece je zrobic a 25go kolejna wizyta.
            
 Nie rozumiem facetow. Ech... No ale przynajmniej ja bede miec czyste sumienie, ze cos robie w tym kierunku.
            
 czuje sie jakbym pilke polknela. Wysypalo mnie tak samo zreszta jak przed @... Brzuch pobolewa, krew z nosa znowu mi sie pokazala... niech sie ten cykl juz konczy bo mam go juz dosc... :'( zapomnialam dodac, ze nie licze na testowanie w tym miesiacu. Jestem swiecie przekonana na @ i spokojnie czekam na nia...
            Wiadomość wyedytowana przez autora 20 marca 2015, 09:52
21dc i dalej czekam na @ nie liczac, ze ten miesiac moglby byc inny od poprzednich...
 juz mi niby pokazuje 30/100 i 18% ze test bedzie pozytywny heh...Dzisiaj niestety nie zmierzylam tempki bo zapomnialam termometru jadac do swojego 
  jakos ten jeden dzien przeboleje bez mierzenia tempki
            
 
            
 ach skleroza w tak mlodym wieku coraz bardziej sie narzuca... A jutro ide do gin, jestem tak ciekawa jak dziecko oczekujace na otwarcie prezentu spod choinki 
 Z jednej strony troszke sie obawiam ale cos mi z drugiej strony podpowiada ze bedzie wszystko dobrze. Okaze sie wszystko jutro 
 
            
 jaka jestem szczesliwa! teraz tylko czekac na @ chociaz nie wiem bo zaczynam swirowac... Rano podczas kapieli zauwazylam delikatne zylki na piersiach. NSwiruje i tyle! Nie chce sie nakrecac bo w tym cyklu to po wykresie widze ze raczej szans nie mialam na trafienie 
 Zrobilam test (po wstaniu po nocce) widzialam taka ledwo widoczna kreske ale raczej to moja bujna wyobraznia dziala, popatrzylam na wyniki i sa one nastepujace:FSH 5,17
LH 10,51
ESTRADIOL 35,60
PROGESTERON 0,40
CA-125 6,60
i inne ale za duzo bym miala przepisywania a jakos lenia mam

zastanawiam sie czy lekarz moglby stwierdzic czy jestem w ciazy czy nie po tych wynikach? Jakos z tego stresu nie mialam szans aby sie go o to zapytac... Ech no masakra... jak bylam spokojna i czekalam na @ tak teraz znowu zaczyna mi odbijac :'(

Mam chwilkę czasu, więc teraz mogę spokojnie przepisać wyniki badań

CHOLESTEROL CAŁKOWITY 183,30 (0,00-190,00)
CHOLESTEROL HDL 60,80
CHOLESTEROL LDL 110,50
TRÓJGLICERYDY 60,00
PRÓBY WĄTROBOWE
AST 17 (0-35)
ALT 17
BILIRUBINA CAŁKOWITA 0,33 (0,00-1,20)
FOSFATAZA ZASADOWA 57 (40-150)
GGTP 13 (0-38)
CRP 2,50 (0,00-5,00)
TSH 1,520 (0,350-4,940)
FT3 3,01 (1,71-3,71)
FT4 0,96 (0,70-1,48)
FSH 5,17
LH 10,51
ESTRADIOL 35,60
PROGESTERON 0,40
CA-125 6,60 (0,00-35,00)
ESTRIOL WOLNY <0,07
Tak teraz patrze na te skierowanie na badania. FSH, LH, ESTRADIOL, PROGESTERON, PROLAKTYNA i beta? normalna ta beta? tym bardziej ze kazal mi isc po @?
Wiadomość wyedytowana przez autora 26 marca 2015, 11:15
 Tak, wiem - pewnie ktoś może pomyśleć, że bzikuje ale naprawdę jestem spokojna... Rzeczy codzienne bardziej mnie wkurzają np. dzwoniący telefon... Cykle śr. mam 30-dniowe, więc czekam spokojnie do niedzieli i albo tego samego dnia z rana zrobie test albo w poniedziałek 
Nie wytrzymalam i zrobilam test zaraz jak tylko wstalam (po 19:00). Kupilam przetestowany bobo test i podczas testowania pojawila sie ta jedna kreska na testowym no ale niestety dobiegajac do kontrolnej znikla. Nawet po wysuszeniu jej nie ma wiec nic nie zostalo tylko czekac na @...
Wiadomość wyedytowana przez autora 27 marca 2015, 19:57
 miejmy nadzieje, ze cos tam wyjdzie. Jezeli wyjdzie nagatyw to zostanie mi jeszcze beta w wielki czwartek a wyniki dopiero 8go kwietnia...W tym tygodniu mialam bardzo dziwna i zarazem smieszna sytuacje

Wyszlam na autobus do pracy. Stoje i czekam na przystanku a tu nagle ktos puka mnie w ramie. Odwracam sie a tu znajoma z ktora pracowalam. Straszna z niej gadula wiec zaczela wywiad co u mnie, ze slyszala ze sie zareczylam a po chwili przylozyla reke do mojego brzucha i pyta:"a Ty w ciazy jestes? gratulacje..." Zaniemowilam i po 5min powiedzialam ze nie jestem...
Takiej sytuacji to ja sie wogole nie spodziewalam heh moze cos w tym jest...?
 Teraz jeszcze w czwartek ponowic badania i czekac na 8go kwietnia na wizyte. Albo bedzie dobrze albo cos u mnie stwierdzi i bede musiala sie leczyc... Az sie boje... Czy ja kiedykolwiek doczekam sie na swoje szczescie...? :'( 
            
 i jutro w sumie powinna przyjsc ale... mam jeszcze nadzieje, ze noe przyjdzie. Podbrzusze dalej boli, w dodatku dzisiaj pojawily mi sie mdlosci i zawrotu glowy a po zjedzeniu - zgaga... Wogole mam wrazenie jakbym juz dostala okres, caly czas mokro a sluz bialy...Postanowilam, ze zrobie jeszcze jeden test. Kupilam bobo test strumieniowy 10ml. Ten najczulszy... Powinien cos jutro z rana pokazac a jezeli nie to pozostanie mi czekac na @ 
 Nie moge sie juz rana doczekac...
            Wiadomość wyedytowana przez autora 30 marca 2015, 19:48
Mialam dzisiaj ogrooomne stresy w pracy i myslalam, ze dostane @ (tak jak zreszta zawsze gdy mi cisnienie podskoczy) a tu nic... Na szkoleniu BHP gdy siedzialam mialam dziwne delikatne skurcze w macicy, praktycznie na srodku... Dodam jeszcze ze juz nie mam takich boli jak przez ostatnie dni... Hmm nie wiem ale cos czuje, ze jeszcze nie wszystko stracone? W czwartek ide na badania w tym bede miec robiona bete wiec sie okaze wszystko
 fakt szybko sie denerwuje ale przez ostatnie miesiace przed @ nie zdarzalo mi sie to..  sama nie wiem moze sobie wmawiam? W dodatku te zylki na piersiach sa coraz bardziej widoczne, najbardziej na prawej piersi.. Jej nie nakrecam sie bo potem sie rozczaruje... Nic innego mi nie zostalo tylko czekac...
            Wiadomość wyedytowana przez autora 31 marca 2015, 15:25
  Snily mibsie piekne dwie grube kreseczki 
 
 Chcialabym aby sie spelnil... A @ jeszcze nie mam, juz powinna przyjsc a zwleka... A moze wogole nie przyjdzie? Z ciekawosci wieczorem sprawdzilam tempke i mialam 36,91. Niestety na wykresie mam gory i niziny ale nadzieja matka glupich - jak to mowia... Wszystko sie moze zdarzyc, tym bardziej, ze ja swojej tempki ciala nigdy nie mam tzn zawsze ledwo ponad 35 stopni... Nie wiem czy to wogole ma cos do tego ale kto wie. Jutro ide rano badania zrobic: FSH, LH, progesteron, prolaktyna no i beta HCG 
 moze lekarz cos przewidzial i dal mi tak samo na nia to skierowanie? 
 okaze sie...ja to chyba nie mam na co liczyc. Chyba sobie za duzo rzeczy wmawiam... Chociaz sama nie wiem. Chcialabym podejsc do tego spokojniej no ale ciagle sie zastanawiam czy te spoznienie @ zwiastuje cos dobrego...? mam metlik w glowie... chyba az za bardzo chcialabym byc w ciazy...
 
            Wiadomość wyedytowana przez autora 1 kwietnia 2015, 19:09
Zostały mi jeszcze badania, które dzisiaj poszłam zrobić a wyniki dopiero 8 kwietnia

Rano zauważyłam, że wokół sutków zrobiły mi się takie malutkie białe krostki, żyłki dalej są. Brzuch mam wzdęty jakbym piłkę połknęła... Ta niepewność i czekanie doprowadzi mnie chyba do białej gorączki. Już bym chciała coś wiedzieć, jak ma @ przyjść to niech przychodzi a nie gra ze mną bo już bym chciała zacząć starania na nowo...
Mój jest w delegacji, co dziennie pyta się czy @ jest. Cieszy się, że jej nie ma. A ja? Mam burzę hormonów: raz się cieszę, że już może się udało a raz to załamuję się i czekam na @...
Delikatne skurcze w podbrzuszu nie dają mi całkowicie zapomnieć i normalnie funkcjonować bez rozpatrywania

Mamy czwartek a gdzie tam środa... Tyle dni czekania... Chyba zeświruje... A może już ześwirowałam? Przecież OF nie wyznaczyło mi owu, testy owu też negatywne... Raczej nie mam szans na zadowolenie...
Zbieram się do pracy, może zapomnę chociaż na chwilę o braku @ i nasuwających się pytaniach: "czy to mój szczęśliwy cykl...?"
 Przeglądałam różne wykresy dziewczyn w moim wieku i co po niektóre nawet w 36,38dc miały negatywne testy a były w ciąży 
 Wierze, że się udało i teraz tylko czekam na potwierdzenie!
            
				
								
				
				
			
