Jestem już w szpitalu,to już ostatnia noc z córeczką w brzuszku .
Jutro cesarka,od 6 rano zaczną mnie przygotowywać.
Za szybko zleciała mi ta ciąża,tak szybko jakby minęła chwila.
Uwielbiam czuć moją maleńką kruszynkę w brzuszku,celebruję tę chwilę bo są dla mnie czymś niezwykłym.A jutro wezmę już mój Cud na ręce,przytulę,wycałuję,nie wypuszczę z ramion .Wyobrażam sobie tę chwilę,czekam na to wydarzenie pełna emocji,ale stres też jest,nie da się tak po prostu.
Czekam mój wymarzony Cudzie na Ciebie.
Waży 3150,ma 52 cm i dostała 10 punktów.
Od razu po wyjęciu z brzucha,głośno płakała.
Jest przecudowna,perfekcyjna, niesamowita.Cały czas wpatruję się w tę kruszynę i nie mogę uwierzyć że jest,że spełniło się moje marzenie,że doczekałam się takiego Cudu.
Jestem przeszczęśliwa!!!
Bardzo dobrz zniosłam cesarkę,szybko zaczęłam ruszać nogami a po 8 godzinach wstałam.
Rana po cięciu boli,ale wiadomo że musi,a ten ból rekompensuje widok spełnionego marzenia.
Dziś Emilka skończyła 2 tygodnie.
Ze szpitala wyszłyśmy w 4 dobie po CC.Pierwsze dni to prawdziwy rollercoaster hormonalny.Strach o rozkręcenie laktacji,zastanawianie się czy malutka się najada i nieustanne wpatrywanie się w Nią.Tulę tę kruszynę w swoich ramionach,wpatruję się w maleńkie oczka,nosek,usteczka,mam Ją tak blisko siebie że bliżej już nie można...i nie mogę uwierzyć,łzy same lecą,ale są to łzy szczęścia,przeogromnej radości i troski.To niesamowite ile taki maleńki człowieczek daje radości.
Oczywiście żeby nie było tak za słodko,to już się martwię szczepieniami- które wybrać,które lepsze,żeby Jej bardzo nie bolało,żeby nie cierpiała,czy szczepić na wszystkie dodatkowe czy nie obciążać za bardzo takiego maleństwa...Echch szczepienia to bardzo trudny temat.
No to kochana kciuki zeby wszystko bylo ok :* pamietam swoj stres przed cc ale uczucie gdy dostajesz malenstwo do piersi nie do opisania. Powodzenia!
Ło matko,to już!? Trzymam za Was kciuki dziewczyny i tez już nie mogę się doczekać ;) Celebruj ostatnie godziny i jeśli dasz radę,to wyśpij się. Daj znać jak tylko będziesz mogła.
O matko! A ja dziś tak wieczorem pomyslalam czy urodzilas, a tu taka niespodzianka... Już jutro! Szczęśliwego rozwiązania. Pozdrawiam Cię serdecznie.
I wyczekałaś! 👍
Gratuluję córeczki niech rośnie zdrowo a rana szybko się zagoi