X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Pamiętniki starania No więc ivf
Dodaj do ulubionych
1 2 3 4 5

17 maja 2016, 18:36

Miałam dziś pierwsze usg, faktyczne na krótkim protokole inaczej organizm sie zachowuje, dziś w 6 ds mam 12-14 pęcherzyków (tyle udło mi sie naliczyć) wszytskie mniej więcej równo rosną - mają po 10-12mm (heh na długim protokole w 6 ds mialy po 17-20 mm) estradiol 640 lub 460( nie zdązyłam się przyjżeć, a jak spytałam dr to powiedział ze na ten etap bardzo dobry hehe)kolejne usg w czwartek, od jutra cetroide.
Punkcja ponoć w pon lub wtorek i nie wiadomo czy będzie transfer bo dr M powiedział że boi sie mnie przestymulować i mozliwe też ze zakonczy gonapeptylem a nie ovitrelle, ale to zobaczymy jeszcze.

19 maja 2016, 19:01

dzis bylo drugie usg - moje pecherzyki podrosly, mają po 15-17mm estradiol 1500 (dwa dni temu byl 460- dzis sprawdzalam) w sobote kolejne usg, punkcja w poniedzałek.

21 maja 2016, 21:55

Hej miałam dziś trzecie usg (10 ds), punkcja w poniedziałek o 10:30 duże ryzyko hiperki, estradiol ponad 3000 i progesteron 1,3 transferu niestety nie będzie :( dziś o 22:30 zakańczam gonapeptylem mam sobie podać 2 zastrzyki.
Przykro mi że transferu nie bedzie, ale myśle racjonalnie i wiem że tak będzie lepiej, gdyby beta hcg napędziłą mi hiperkę to nie byłoby kolorowo, nawet pani dr nie chciala dac mi ovitrelle tylko zamienila mi na gonapeptyl zeby nie napędzać tego gówna niepotrzebnie.

Rano mieliśmy problem z menopurem, najpierw sie spienił a potem wyleciał ze strzykawki, w efecie podałam sobie pol dawki :/ ale na szczescie pecherzyki juz dojrzale i nic złego sie nie stanie ufff

23 maja 2016, 17:33

Hej dziś miałam punkcje,nie wiem ile było pęcherzyków (powiedzieli ze b duzo) ale miałam 11 dojrzałych komórek jajowych, więc 6 zapłodnią a 5 zamrożą, mialam nie mrozić komorek ale dr M mnie namowił, stwierdził ze tak bedzie lepiej, hmmm.
Jak juz mówiłam transferu nie mam ze względu na przestymulowanie, dostałam dostinex na 8 dni, fragmin i doxycyline bo nie moge zamuru. Myślałam że dostane mimo wszytsko jakąs lueine czy cus, ale nie, ciekawe kiedy @ przyjdzie...
w nastepnym tyg mam wizyte co do Crio
Póki co czuje sie ok, troche brzuch boli jak na okres i tyle, zobaczymy wieczorem.

24 maja 2016, 16:47

Rozmawiałam dziś z embriologiem :)
Na chwilę obecną mamy 6 ładnie zapłodnionych komorek :) jutro mają dzwonić żeby powiedzieć mi jak się dzielą.
a tych 5 nadprogramowych komórek nie mam jednak zamrożonych, bo 2 z nich były zdegradowane, jedna miała dużą ziarnistość i zostały 2 a wiadomo 2 to mi sie nie opłacało zamrażać.

Czuję się tak dobrze, że aż się dziś zastanawiałam czy ja miałam wczoraj punkcje, no szok nie ma porównania do grudniowej punkcji, nawet nie plamie, nic kompletnie mnie nie boli, az mi żal że tego transferu nie mam :(

25 maja 2016, 23:54

dziś, czyli w 2 dniu mamy 6 zarodkow wszytskie klasy 4a :) jutro mają wszytskie mrozić - w dniu mamy, mam nadzieje że choć jeden z nich da ciążę i zdrowego dzidziusia :)

27 maja 2016, 19:17

tak więc dziś sie dowiedziałam od embriologa że wczoraj zamrozili mi wszytskie 6 zarodków i WSZYSTKIE mialy klasę 8a :) :) :) bardzo się cieszę i liczę na bobaska z tej procedury :) musi się wreszcie udać ;)

3 czerwca 2016, 20:07

W 6 dniu po punkcji przylazła @ wystarszylam sie bo przyszla przed planowana wizyta i bałam sie zwyczajnie ze strace cykl i nie bedzie crio :/ na szczescie napisalam sms do dr i zgodzil sie w ciemno abym przyjmowała estrofem, wczoraj mnie zbadal- wszytsko po punkcji ok wiec nadal przyjmuje leki do crio :) tak wiec za jakies 10-14 dni (tak mysle) zabieram dwa maluszki ze sobą :)

11 czerwca 2016, 20:04

JUz moje crio było pod znakiem zapytania bo mialam cieniutkie endometrium i okazalo sie ze mam torbiel na jajniku ktora mogla poodniesc mi progesteron, a co kazdy wie nie jest dobre, bo prog ma byc niski przed transferem, noooo ale dzis sie okazalo ze jest ok :) zbadali mi krew - progesteron wyszedl niski 0,050 endometrium podrosło 8,5 mm i torbielki juz nie ma :) wiec crio w środę 15.06 :)

17 czerwca 2016, 00:02

Wczoraj mialam criotransfer, podali mi dwa zarodki 8a, oba mialy naciete otoczki bo byly grube. teraz dlugie 10 dniiii

18 czerwca 2016, 00:30

Dziękuje Dziewczyny za kciuczki :)
Chodzę normalnie do pracy (tylko w dniu trasferu lezałam) gdyz uwazam ze jak ma sie udac to sie uda, nie zależnie od tego czy bede lezec czy nie (ostatnio 2 tyg bylam w domu i dupa). Przynajmniej nie myślę o tym ciąglę że jestem po transferze, az za bardzo mi to wypada z glowy - wczraj tak sie zapomnialam ze przebieglam przez hale wrrrr mam do siebie żal o to. Poki co nic nie czuje, ale to dopiero 2dpt wec na ruchy troszke za wczesnie ;)

23 czerwca 2016, 17:40

Nie mam zadnych objawów, piersi nie bolą jedynie czasem brzuch dziwnie pobolewa jak na @ do tego dzis w 8 dniu po transferze zaczelam plamic :( i czuje jakby @ sie rozkrecała, cos poźnawo na lamienie implantacyjne :/ wiec pewnie to małpisko :( jutro po pracy jade robic betę, mialam nie robić wczesniej jak 10 dpt ale mysle ze jakby mialo cos wyjsc to jutro wyjdzie.

24 czerwca 2016, 19:20

dziś 9 dni po transferze trzydniowych zarodków beta wyszła 31,20 :)
plamienia ustaly, objawów nadal nie ma, procz bolacego brzucha.
Do tego moja psina ma ciaze urojoną biedna mleko jej kapie z cycuszków, czyzby czula objawy zamiast mnie ? ;)
Boże dziękuje Ci ze pozwoliłeś zostac ktoremuś groszkowi ze mną...

Wiadomość wyedytowana przez autora 24 czerwca 2016, 19:23

Przejdź do pamiętnika ciążowego i czytaj kontynuację mojej historii
1 2 3 4 5