Punkcja ponoć w pon lub wtorek i nie wiadomo czy będzie transfer bo dr M powiedział że boi sie mnie przestymulować i mozliwe też ze zakonczy gonapeptylem a nie ovitrelle, ale to zobaczymy jeszcze.
Przykro mi że transferu nie bedzie, ale myśle racjonalnie i wiem że tak będzie lepiej, gdyby beta hcg napędziłą mi hiperkę to nie byłoby kolorowo, nawet pani dr nie chciala dac mi ovitrelle tylko zamienila mi na gonapeptyl zeby nie napędzać tego gówna niepotrzebnie.
Rano mieliśmy problem z menopurem, najpierw sie spienił a potem wyleciał ze strzykawki, w efecie podałam sobie pol dawki ale na szczescie pecherzyki juz dojrzale i nic złego sie nie stanie ufff
Jak juz mówiłam transferu nie mam ze względu na przestymulowanie, dostałam dostinex na 8 dni, fragmin i doxycyline bo nie moge zamuru. Myślałam że dostane mimo wszytsko jakąs lueine czy cus, ale nie, ciekawe kiedy @ przyjdzie...
w nastepnym tyg mam wizyte co do Crio
Póki co czuje sie ok, troche brzuch boli jak na okres i tyle, zobaczymy wieczorem.
Na chwilę obecną mamy 6 ładnie zapłodnionych komorek jutro mają dzwonić żeby powiedzieć mi jak się dzielą.
a tych 5 nadprogramowych komórek nie mam jednak zamrożonych, bo 2 z nich były zdegradowane, jedna miała dużą ziarnistość i zostały 2 a wiadomo 2 to mi sie nie opłacało zamrażać.
Czuję się tak dobrze, że aż się dziś zastanawiałam czy ja miałam wczoraj punkcje, no szok nie ma porównania do grudniowej punkcji, nawet nie plamie, nic kompletnie mnie nie boli, az mi żal że tego transferu nie mam
Chodzę normalnie do pracy (tylko w dniu trasferu lezałam) gdyz uwazam ze jak ma sie udac to sie uda, nie zależnie od tego czy bede lezec czy nie (ostatnio 2 tyg bylam w domu i dupa). Przynajmniej nie myślę o tym ciąglę że jestem po transferze, az za bardzo mi to wypada z glowy - wczraj tak sie zapomnialam ze przebieglam przez hale wrrrr mam do siebie żal o to. Poki co nic nie czuje, ale to dopiero 2dpt wec na ruchy troszke za wczesnie
plamienia ustaly, objawów nadal nie ma, procz bolacego brzucha.
Do tego moja psina ma ciaze urojoną biedna mleko jej kapie z cycuszków, czyzby czula objawy zamiast mnie ?
Boże dziękuje Ci ze pozwoliłeś zostac ktoremuś groszkowi ze mną...
Wiadomość wyedytowana przez autora 24 czerwca 2016, 19:23
Kciuki kciuki kciuki :*